Skocz do zawartości


Zdjęcie

Cała rodzina popełniła samobójstwo


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
38 odpowiedzi w tym temacie

#1

Jowz.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dokładnie godzinę temu zadzwonił po mnie brat żebym po niego pojechał bo nie chce mu się wracać do domu na piechotę. Mój brat ze znajomymi naprawiają samochody. Robią to w starym gospodarstwie, którego nikt nie chce kupić. Mają tam cały sprzęt, ale nie mieszkają w opustoszałym domu znajdującym się tam. Do tego momentu historia nie wydaje się dziwna. Problem w tym że jeszcze kilkanaście lat temu mieszkała tam spora rodzina. Dziś nikt z nich nie żyje. Kolejno powiesił się ojciec, matka i syn. Jeden syn nadal żył. Znam osobę która przyjaźniła się z nim, a jego osobiście znał mój brat, który teraz tam urzęduje.. Znajomy opowiadał, że jego przyjaciel bał się przebywać w tym domu i twierdził że tam straszy. Mówił też, że kilka razy z nim tam był w nocy i faktycznie nie spali bo drzwi się otwierały i takie tam. Przyjaciel mojego znajomego też się tam później powiesił. Zastanawiające jest to że faktycznie teraz jak nikogo tam nie ma, mój brat jest tam ze znajomymi i wieczorem zamykają wszystkie drzwi na klucze to zdarza się, rano są niektóre otwarte na oścież. Godzinę temu jak tam pojechałem to mój brat był sam bo jego kolega Kamil pojechał wcześniej. Nakręcając samochodem parząc do tyłu zobaczyłem przechodzącą na tle ściany postać w czarnych spodniach i niebieskiej kufajce. Po posturze mężczyzna. Pomyślałem że jakiś typek na kradzież przyszedł, ale po zastanowieniu, że to nikt żywy nie mógł być bo biegają tam dwa duże owczarki niemieckie i nie szczekały. Bratu nic na początku nie powiedziałem, ale jak już wyjeżdżaliśmy powiedział "Kamil zamykał drzwi na klucz (w domu), a są otwarte". Zrobiło mi się gorącą i przeszły mnie ciarki.. przyśpieszyłem i dopiero dalej powiedziałem mu o tym co zobaczyłem. Dziwne jest też to, że oni twierdzą, że nic innego niepokojącego się nie dzieje poza tymi drzwiami, które otwierają się w niewyjaśnionych okolicznościach.
  • 2

#2 Gość_Nestor

Gość_Nestor.
  • Tematów: 0

Napisano

Jest warsztat? Jest elektryczność. Dom opuszczony i macie do niego swobodny dostęp? No to się zabawcie. Przy najczęściej otwierających się drzwiach i oknach zamontujcie kamery plus jakieś dodatkowe oświetlenie na same drzwi/okna. W różnych miejscach poprzyczepiajcie np. cienkie nitki w poprzek wąskich korytarzyków czy przejść na wysokości ok 30cm. Jeśli zostaną przerwane to całkiem możliwe, że dom mimo wszystko nawiedza jakaś osoba fizyczna. Wychodząc spróbujcie oznaczyć dokładne położenie stojących wewnątrz przedmiotów (krzeseł, stołów, etc) np. przy pomocy flamastra, kredy, czy czegoś tam innego. Jakieś krzesło można postawić w poprzek przejścia. Rejestratory dźwięku też mogłyby być bardzo dobrym pomysłem.

Całość (no może poza kamerami z których ostatecznie można zrezygnować) nie powinna za bardzo obciążyć budżetu. Więc have fun :)

No i oczywiście jeśli zechcecie tak się pobawić to podzielcie się potem na forum swoimi wrażeniami :)

Użytkownik Nestor edytował ten post 12.05.2010 - 00:32

  • 0

#3

taght.
  • Postów: 275
  • Tematów: 10
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Zwierzęta a szczególnie psy wyczuwają obecność "duchów" więc warto posłużyć się owczarkami by sprawdzić czy one zachowują się dziwnie w tym domu.
  • 1

#4

bloodprincess.
  • Postów: 166
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Polecam też rozsypanie przy drzwiach mąki lub czegoś w tym rodzaju. A nuż się zdarzy, że odbiją się ślady "lokatora" :)
  • 0

#5

pawaw1.
  • Postów: 604
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No właśnie dziwię się wam, że jeszcze nie zostały tam na noc: kamerki, dyktafony, nawet ta rozsypana mąka na progu... Jeśli naprawdę tam się dzieją takie rzeczy to warto by to udokumentować... Myślę, że nie powinno być problemów ze zorganizowaniem odpowiedniego sprzętu bo to nie komuna xD i wymówka typu, że nie mam aparatu/kamery jest nie na miejscu, bo na pewno ma znajomy, albo znajomy znajomego i z chęcią pożyczy jak dowie się, że to do takiego ważnego przedsięwzięcia ... Zapodaj ten pomysł bratu i może na forum się coś rozkręci dyskusja i przy okazji brat będzie miał reklamę warsztatu, sam jestem mechanikiem i wiem, że w warsztatach w małych miejscowościach liczy się każdy klient..

edit:

@down
Jakby się postarali to by zrobili transmisje online np. na youtube.

Użytkownik pawaw1 edytował ten post 12.05.2010 - 12:41

  • 0



#6

Mystic.
  • Postów: 141
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jeśli to złodziej, to kamerka znikła by pewnie w pierwszej kolejności :mrgreen:
Historia bardzo ciekawa. Coś w tym miejscu musi być jeśli tyle samobójstw miało tam miejsce. Nie sądzę żeby był to przypadek. Sprawę na pewno warto zbadać. W jakiej miejscowości znajduje się to gospodarstwo?

Użytkownik Mystic edytował ten post 12.05.2010 - 12:21

  • 0

#7

Jowz.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Gospodarstwo znajduje się w miejscowości "Garbów" oddalonej od Lublina o 20 km. Co do tego pomysłu z nagraniem spróbuje się tym zająć i jeżeli coś zarejestruje bezzwłocznie udostępnię materiały na forum.
  • 0

#8 Gość_c✪nvers

Gość_c✪nvers.
  • Tematów: 0

Napisano

Grabów czy Grabowiec ? tak się składa, że mam niecałą godzinkę jazdy do Lublina xD

Hmm ciekawe jest to co piszesz tylko zastanawia mnie jedno. Jesteś nowym usserem masz dopiero 3 posty. Takie opowiadania często są prowokacjiami. Mógłbyś zdobyć jakieś dowody na potwierdzenie swojej historii ?

Użytkownik convers edytował ten post 12.05.2010 - 17:28

  • 0

#9

bloodprincess.
  • Postów: 166
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jak już załatwisz kamerki i te sprawy zajmij się też rozmieszczeniem po domu "pułapek" typu właśnie sznureczków, czy tej mąki. Również rozrysuj na mini mapie rozmieszczenie poszczególnych przedmiotów. Możecie również zanieść i zostawić tam coś swojego. Możliwe, że zaciekawi to ducha i już tego nie znajdziecie ;] I przede wszystkim zamykajcie dokładnie drzwi wyjściowe, żeby się nie okazało, że jakiś pijaczek się tam pałęta :) Ja bym też poszukała śladów obecności ducha, czy demona. Jakieś ślady stóp na suficie, podrapane ściany... Wszystko co wyda wam się dziwne :) i róbcie zdjęcia! dużo zdjęć domu i przedmiotów. Może szczegółowa analiza coś wykażę :)
  • 0

#10

Alexi Arduscoini.
  • Postów: 717
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

O Nieba! to przecie ród węża.
Żona zbrodniami podobna do męża,
Córki do ojca, a do matek syny,
Jak w jednym gnieździe skłębione gadziny. :D

Jeśli historia jest prawdziwa to faktycznie ciekawa sprawa. Jak uda się z tymi kamerkami to chętnie obejrzę.
No właśnie może też być to jakiś przybłęda bądź ktoś celowo starszy.
  • 0

#11 Gość_Nestor

Gość_Nestor.
  • Tematów: 0

Napisano

Faktycznie jeśli miałby to być jakiś zwykły przybłęda to zostawianie na miejscu kamer, czy innego łatwo widocznego sprzętu mogłoby być odrobinę ryzykowne. I dlatego w pierwszej kolejności proponuję spróbować z takimi subtelnymi pułapkami pokroju mąki, nitek, zapisywania pozycji przedmiotów, etc. Jeśli one coś wykryją to będzie się można zastanawiać co dalej. Jeśli nie i problem z oknami drzwiami będzie się powtarzał, to można będzie pomyśleć o kamerce. Dodatkowo wszelkie rejestratory dźwięku mogłyby nie tylko wykryć czyjąś (lub czegoś) obecność, ale również dość dużo powiedzieć o samej naturze tego co się dzieje w środku (większość dzisiejszych dyktafonów powinna dać radę z kilkugodzinnym nagrywaniem, nie powinno być też problemu z ukryciem dyktafonu w jakimś mało widocznym miejscu)

Jak chcesz to możesz faktycznie też sporządzić dokładną dokumentację fotograficzną jak już ktoś wyżej pisał. Forumowicze pewnie by się ucieszyli ;)

Użytkownik Nestor edytował ten post 12.05.2010 - 20:06

  • 0

#12

ElPresidento.
  • Postów: 21
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

kurde... gdybym nie mial tak daleko wybralbym sie z ekipa w to miejsce rozmiescic pulapki. moze znajdzie sie odwazna ekipa z okolic lublina i zajrzy w tamto miejsce w odwiedziny :)
  • 0

#13

Jowz.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Przeprowadziłem mały wywiad na temat tej rodziny. Dowiedziałem się bardzo ciekawych rzeczy. W domu mieszkała jeszcze babka i pewne jest, że też się powiesiła i podobno przed samobójstwem na całą rodzinę rzuciła coś w rodzaju klątwy. Matka powiesiła się w szafie na pasku, ojciec w garażu, bracia nazywali się Piotrek i Paweł. Jeden się powiesił na balkonie, a drugi na barierce przy schodach. Paweł zginą jako ostatni i znalazł go dopiero ksiądz chodzący po kolędzie. Parafia później zorganizowała egzorcystę i w domu został przeprowadzony egzorcyzm.
  • 0

#14

bloodprincess.
  • Postów: 166
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Możliwe, że egzorcyzm nie podziałał. Bądź w ogóle nie był potrzebny... Na razie niewiele można powiedzieć. naprawdę trzeba zorganizować tam jakąś małą wycieczkę z kolegami, żeby to sprawdzić :)
  • 0

#15

Jowz.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wycieczka się odbyła:p Wczoraj wypiliśmy po kilka piw i wpadłem na pomysł żeby się tam wybrać... poszliśmy w 6 osób: ja, mój brat i siostra i 3 moich kolegów... o godzinie 2 w nocy weszliśmy do domu przez piwnice... na pierwszym piętrze było światło na drugim nie.. obeszliśmy cały dom. Nic dziwnego się nie wydarzyło, tylko jeden dziwny zbieg okoliczności. W miejscu gdzie poszliśmy szukać zdjęć znalazłem pismo święte. Dałem je koledze i kazałem otworzyć na jakiejś stronie. Mój brat wskazał fragment do czytania. Najdziwniejsze było to, że fragment był opisem domu. Wyszliśmy i poszliśmy do baru.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych