Skocz do zawartości


Zdjęcie

"nie dziękuję" czyli jak dziękujemy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
24 odpowiedzi w tym temacie

#1

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Chciałbym was o coś zapytać. Czemu, jeśli ktoś powie "powodzenia, oby Ci poszło jak najlepiej" należy odpowiedzieć "nie dziękuję". Już wiele razy zdarzyło mi się, że ktoś mnie poprawiał kiedy odpowiedziałem "dziękuję". Skąd się to wzięło ? Wydaje mi się, że kiedyś (znaczy się niedawno bo to kwestia lat) nie było takiego zwyczaju. Czy jest to po prostu kolejny zabobon który został wymyślony na poczekanie przez jedną osobę a później podłapała to grupka ludzi i tak to się rozniosło ?

Wiem, że dla niektórych to jest dziwny temat, i zacznie łapać się za głowę i marudzić... :)



#2

adam0.
  • Postów: 163
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nie dziękuje się, aby nie zapeszyć. Taki zabobon.

Użytkownik adam091991 edytował ten post 11.05.2010 - 20:17


#3

Pit.

    pies Darwina

  • Postów: 1034
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Tak, jest to taki sam zabobon jak plucie przez lewe ramię, gdy czarny kot przejdzie drogę. Podziękowaniem za wsparcie słowne nie można "zapeszyć", gdyż te dwa zdarzenia nie mają ze sobą związku przyczynowo-skutkowego.



#4

Bart76.
  • Postów: 69
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie dziękuje się, aby nie zapeszyć. Taki zabobon.


no cóż to zabobony... w kraju, gdzie prawie 98% deklaruje katolicyzm. Widziałem kobiety wychodzące z Kościoła a jak im czarny kot przeszedł drogę to zawracały... prawda jest taka, że wiara w Boga nadal się miesza z wierzeniami pogańskimi.

#5

Shi.

    關帝

  • Postów: 997
  • Tematów: 39
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

I nie widzę w tym nic złego ;), zabobony podobnie jak teraźniejsze miejskie legendy chronią nas przed czymś - i to przed czymś zupełnie normalnym jak np. zatrucie w restauracji ;).

Użytkownik Shinji77 edytował ten post 11.05.2010 - 21:18




#6

Paweł.
  • Postów: 1000
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czemu, jeśli ktoś powie "powodzenia, oby Ci poszło jak najlepiej" należy odpowiedzieć "nie dziękuję".

Ja nigdy tak nie odpowiadam. Gdy ktoś mi życzy powodzenia, to zawszę mówię dziękuję. Natomiast gdybym miał odpowiedzieć "nie dziękuję", to w moim odczuciu brzmiałoby to jak np. "dymaj się", co ma oznaczać: idź do diabła z tymi swoimi pozdrowieniami. Również nie wiem jak mam zareagować, gdy ktoś mi odpowiada, "nie dziękuję". Wtedy zazwyczaj głupio się uśmiecham, bo nic innego mi do głowy nie przychodzi.
Ogólnie ten zwrot (nie dziękuję) wydaje mi się być taki chłodny, żeby nie powiedzieć zimny, dlatego w kontaktach z osobami wobec których chcę być miły, moim zdaniem jest nie do przyjęcia.



#7

Thorge.
  • Postów: 109
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Szczerze? Pierwszy raz słyszę o "nie dziękuję" :)

Ale faktycznie, ludzie mają głęboko zakorzenione różne zabobony, chociaż przy dzisiejszej technologii i sposobie życia jest to trochę dziwne.

Użytkownik Thorge edytował ten post 11.05.2010 - 21:22


#8

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Właśnie tak samo też się czuje, to tak jakby przy jedzeniu powiedzieć "nie smacznego". Dla mnie to głupota, i nie lubię jak ktoś mnie poprawia kiedy mówię dziękuję.



#9

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Rzeczywiście jest taki zabobon, według którego życzenia składane przed jakimś istotnym zdarzeniem spełniają się odwrotnie jeżeli się je przyjmie (podziękuje). Dlatego na dobre życzenia odpowiada się "Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć." ale nie samo "Nie dziękuję." bo to rzeczywiście jak ktoś zauważył niegrzeczne ;).

Aby uniknąć konieczności "nieprzyjmowania życzenia" (niedziękowania) życzy się negatywnie, np. "Połamania pióra". Wtedy należy podziękować (przyjąć życzenie które spełni się odwrotnie).

Jak nie mam racji poprawcie mnie.



#10 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

no cóż to zabobony... w kraju, gdzie prawie 98% deklaruje katolicyzm. Widziałem kobiety wychodzące z Kościoła a jak im czarny kot przeszedł drogę to zawracały... prawda jest taka, że wiara w Boga nadal się miesza z wierzeniami pogańskimi.


A ja widziałem jak Bin Laden osobiście strącił przyrodzeniem obie wieże WTC.



Jako katolik i przeciwnik zabobonów z przekory zawsze dziękuję, a nawet czasami robię mały wykład. Jak ktoś mówi mi "powodzenia" odpowiadam "co prawda niektórzy mówią żeby odpowiadać nie dziękuję ale ja nie wierzę w zabobony więc dziękuję". Przekora to moja druga natura :)

Użytkownik Aton edytował ten post 11.05.2010 - 21:48


#11

Bart76.
  • Postów: 69
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano


no cóż to zabobony... w kraju, gdzie prawie 98% deklaruje katolicyzm. Widziałem kobiety wychodzące z Kościoła a jak im czarny kot przeszedł drogę to zawracały... prawda jest taka, że wiara w Boga nadal się miesza z wierzeniami pogańskimi.


A ja widziałem jak Bin Laden osobiście strącił przyrodzeniem obie wieże WTC.



Jako katolik i przeciwnik zabobonów z przekory zawsze dziękuję, a nawet czasami robię mały wykład. Jak ktoś mówi mi "powodzenia" odpowiadam "co prawda niektórzy mówią żeby odpowiadać nie dziękuję ale ja nie wierzę w zabobony więc dziękuję". Przekora to moja druga natura :)


Właśnie widzę ;) ale niestety tak jest, że osoby praktykujące, które powinny odrzucić wszelakie gusła, nadal w nie wierzą, mimo wiary katolickiej.

#12

Romczyn.
  • Postów: 757
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ja to nawet jak ktoś mi powie smacznego, to odpowiadam: Nie dziękuję żeby nie zapeszać :D

A na poważnie, to też mnie drażni to niezapeszanie.

Użytkownik Romczyn edytował ten post 12.05.2010 - 07:37




#13

Bart76.
  • Postów: 69
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja to nawet jak ktoś mi powie smacznego, to odpowiadam: Nie dziękuję żeby nie zapeszać :D

A na poważnie, to też mnie drażni to niezapeszanie.


Gusła gusłami, zabobony zabobonami, ale prawda jest taka, że ludzie nie są wobec siebie przyjaźni, dużym problemem są zwroty " dzień dobry, do widzenia, proszę , dziękuję etc." Czasami widzę jak się ludzie na innych wyżywają... bo coś im nie poszło po myśli.

Edit: Jak ktoś w Polsce mówi "co u Ciebie?" zazwyczaj słyszymy problemy dnia codziennego, niewielu mówi "wszystko w porządku, jest wspaniale, czuję się dobrze etc."

Użytkownik Bart76 edytował ten post 12.05.2010 - 09:52


#14

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja tam nie narzekam :) moje problemy, moja sprawa. Ludzie teraz mają taką tendencję, że są często zbyt otwarci. Nie ma takiej hmm... Prywatności, wstydu jak kiedyś.



#15

Romczyn.
  • Postów: 757
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Co do powyższego, to jest to typowe dla naszej kultury.
W Angli np, jak ktoś kogoś pyta how are you? To poza ok/good itp nie pada żadne więcej słowo. Unas natomiast jest właśnie tak, że jesteśmy szczerzy :)
Znajoma właśnie w Anglii kiedyś zaeksperymentowała i odpowiedziała koledze, tak jak by odpowiedziała u nas, czyli że z czymś tam ma problem, a poza tym cośtam. Gościu ponoć był w szoku :)




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych