Skocz do zawartości


Zdjęcie

Taos Hum - uporczywe, bezustanne buczenie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
49 odpowiedzi w tym temacie

#31

Pixxel.
  • Postów: 156
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a propo piszczenia w uszach, jak ktoś już powiedział... Ja często mam tak, że słyszę w uszach przez chwilkę takie ,,dzwonienie" jakby telefonu albo dzwonka z dużej odległości... Moja mama i babcia też to słyszą. Co to może być??? Czasem przez ten dźwięk zaczyna mnie głowa boleć...
  • 0

#32

Spyryt.
  • Postów: 67
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem to co nazywasz dzwonieniem ,powstaje w samym uchu. Ja również mam to dosyć często.

Poza tym slyszę piszczenie wlączonego telewizora ,nawet przez ścianę ,kiedy dźwięk jest wylączony;-/
  • 0

#33

black_angel*.
  • Postów: 67
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pixxel no cóz nie mam pojecia co to ale moze to jakies dziedziczne skoro
Twoja mama i babcia tez to słysza :hmm:
a co do tego pisku w uszach to tez to mam,nieraz dosc dlugo to słysze najczesciej przed snem ..
uciazliwe to jest i wnerwiam sie tylko ;/
  • 0

#34

Asieńka.

    Wiedźma

  • Postów: 979
  • Tematów: 28
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

To o czym piszecie to zwykłe dzwonienie w uszach spowodowane np hałasem. Jak się nie mylę, są to wysokie dźwięki, a tutaj mowa o niskich.
Bisq dziękuję za wyjaśnienie :oops:
  • 0



#35

Deathcore.
  • Postów: 34
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Spyryt, ja też tak mam. Tyle, że ja słyszę telewizor, jak jestem u siebie na górze w pokoju, a on jest na dole.
A co do buczenia - masakra, po 10 sekundach zaczęły mnie boleć uszy. ;/
  • 0

#36

N@jt.
  • Postów: 34
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ten dźwięk nie jest taki straszny no ale żeby nonstop, obłęd...
  • 0

#37

reco.
  • Postów: 6
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a propos telewizora to tez slysze jak piszczy nie bedac w tym samym pomieszczeniu.. a ten dzwiek jest mi znajomy czasem przed zasnieciem albo podczas medytacji zaczynam slyszec takie buczenie i od zawsze zastanawialam sie co to jest i czy pochodzi z zewnatrz ciala czy z wewnatrz, tylko ze ten z mp3 jest bardzo wyrazny a ten ktory czasem slysze wydaje sie byc taki nieokreslony ze nie do konca wiem czy slysze to uszami czy glowa czy wlasni gdzies czyms w srodku, i jeszcze cos, raz na jakis czas zdarza mi sie mdlec (bylam z tym u lekarza ale generalnie jestem zdrowa i nie wiadomo o co chodzi :o ) i zawsze chwile przed tym slysze wlasnie taka 'glucha cisze' ze az dudni, cos podobnego do tego co jest w mp3, tylko tamto jest takie glebsze i obejmuje mi cala czaszke razem z okolica czakry serca ;)

w ogole to skojarzylo mi sie to z czyms nad czym sie zastanawiam juz jakis czas, czy mozna uslyszec jak buczy ziema podczas poruszania sie w kosmosie? biorac pod uwage predkosc takiego kolosa? nie szukalam jeszcze zadnych info w tym temacie, ale tak logicznie myslac siedzimy na niej to chyba mamy taka mozliwosc, no chyba ze albo sie juz do tego tak przywyczailismy albo to jest wasnie to co nazywamy cisza.. czyli takie buczenie..?
  • 0

#38

Bisq.
  • Postów: 14
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

wydaje mi się, że dźwięki, które wydaje skorupa ziemska w skutek drgań wywołanych ruchem (o ile jakieś są) znajdują się w tak niskich częstotliwościach, że nie mamy szans na ich wyłapanie, do tego są naprawdę niskie.

poza tym ziemia nie jest jednolitą bryłą w kształcie kuli, która zapiernicza po orbicie wokół słońca, na którym wszystkie zjawiska zachodzą idealnie tak samo i ma idealnie równomiernie rozłożoną masę... takie drgania może zakłócać księżyc, pływy oceaniczne, zjawiska atmosferyczne, niesprężyste warstwy skorupy ziemskiej, pływy magmy, ruch płyt tektonicznych i tak dalej... więc wsłuchanie się w ziemię jest raczej średnio wykonalne ;)

co do zdania "to co nazywamy ciszą, czyli takie buczenie". w idealnej ciszy (pomijając fakt, że jest tak samo do uzyskania jak idealna próżnia ;) ) człowiek dąży do wyłapywania wszelkich możliwych dźwięków. po jakimś czasie zaczyna go irytować to, że koszulka tak strasznie szura o kark, jak kręci się głową itp. słyszy także dźwięki wydobywające się z wnętrza organizmu (bicie serca, szum krwi itd.) na które w innych warunkach nie zwraca się uwagi.

jak pletę głupoty albo mówię coś niejasnego, to niech ktoś mnie ogarnie, ok? ;)
  • 0

#39

reco.
  • Postów: 6
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

hm, mialam na mysli bardziej wsluchanie sie nie w sam ruch ziemi jako taki tylko dzwiek czegos co sie porusza z jakas dana predkoscia, czyli np siedze w rakiecie kosmicznej i slysze dzwiek podczas jej przemieszczania sie, tak jak np podczas lotu samolotem, oczywiscie slysze jeszcze silniki i jakiestam mechaniczne dzwieki skrzydel itp ale chodzi mi o dzwiek ktory powstaje (o ile?) podczas przecinania warstw powietrza, tak jak np mamy swist majachac czyms gumowym.. cos w ten desen.. nie znam sie na prawach fizyki i falach wiec nie brzmi to fachowo.. ale pamietam ze czytalam kiedys o ruchach planet i teorii Keplera na ten temat, gosc rozlozyl wszystkie planety na gamie, a kierowal sie tym co stwierdzili grecy, ze planety wydaja dzwiek, 'harmonia planet' o ile dobrze pamietam, co sie laczy z teoria z buddyzmu ze od dzwieku OM powstal swiat, Kepler doszedl do tego samego w swoim wywodzie.. i tak sie zastanawiam czy mozna jakos to uslyszec i nie mam na mysli gluchej ciszy w pojeciu takiej jak proznia czyli nic, tylko jakis jednostajny dzwiek ktory jest ciagle obecny, ale albo jest na takiej czestotliwosci ze nie slyszymy tego, albo po prostu tego nie zauwazamy bo nasze zmysly etc juz tego nie wychwytuja tak sie przyzwyczaily i uwazamy to za cisze, tak jak tworzymy proznie w ktorej wbrew pozorom moze cos byc bo to cos jest w innym wymiarze i moga sie na siebie nakladac.. ;)

aha wiem co jeszcze, a propos szumu krwi i tego typu dzwiekow, czy np ulicy albo miasta, nie wiem jak to dokladnie okreslic ale mozna wylapac dzwieki ktore sa bardziej gluche, nie sluchajac tego uszami tylko bardziej czujac, to wlasnie to co okreslilam glucha cisza, jakby to bylo gdzies pomiedzy cialem a powietrzem ale to juz moje bardzo subiektywne rozmyslania i odczucia ;)
  • 0

#40

Istnienie.
  • Postów: 23
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dobra to jak Wy o buczeniu tutaj sobie miło rozmawiacie to ja wyskoczę z innym odgłosem.
Dla odmiany słyszę cykanie.Nie w uchu ani w głowie.

Tykanie-cykanie pochodzi z zewnątrz.Dźwięk zmienia lokalizację,oddala się i przybliża.
Pojawia się bez względu na miejsce i czas.
Co Wy na to?
Jeszcze jedno przy słuchanej przez słuchawki muzyce też doskonale go słychać.
  • 0

#41

Istnienie.
  • Postów: 23
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ok.mam już temat w którym mowa o cykaniu :)
  • 0

#42

Gurgio.
  • Postów: 21
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jedyne, co mi przypomina ten dźwięk, to maszyny, które wykorzystywali do drążenia np. kanału La manche, z tym że odgłos pracy jest tłumiony przez ziemię.Jak opowiadał jeden ze świadków - przypomina to nagłe włączanie jakiegoś urządzenia, co by się zgadzało ;) Pozostaje tylko powód kopania takiego tunelu pod Taos, może coś związanego z podziemnymi bazami ufo - jak domniemana baza pod Dulce.Odczuwanie dźwięku przez 2% ludności miasta także przemawia za moja teorią :)
  • 0

#43

fenikste.
  • Postów: 24
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Ci ludzie z tamtąd są potwornie głupi, tylko się uskarżają a nie umieją tego wykorzystać! Ten dźwięk jest idealny do OOBE i innych podobnych czynnościach. Świetnie wptoradza w trans, podobnie jak bębnienie. Te rytmiczne zmiany częstotliwości są super ;]

Z OOBE efektywnie może korzystać niecałe 2mln ludzi przy czym manipulują innymi by też to robili chociaż nie są w stanie i kto tu jest głupi....

 

Co do dźwięku , ludzie nie posiadają odpowiednich technologii by badać te fale elektromagnetyczne więc co się dziwić że nie mogą odnaleźć pochodzenia. Przypomniało mi się też że niedawno słyszane "trąby jerychońskie" na całym świecie z którymi był ten sam problem jeśli chodzi o pochodzenie sygnału. 15% populacji słyszy w zasadzie wszystkie fale elektromagnetyczne dźwięku z czym problemy mają najlepsze urządzenia.

Wielu z tych ludzi jednak nie wie co to za dźwięki, na szczęście są osoby które wiedzą wszystko o tych zjawiskach co nie znaczy że muszą wiedzieć o nich wszyscy zainteresowani tematem. Wszelkie teorie spiskowe nawet pomagają w odciąganiu od tematu , to tak jak z Trumpem niedawno i SpaceForce , jeszcze nie ma żadnego okrętu wojskowego w przestrzeni kosmicznej ale pod szarakami chętnie się podpiszą że to ich , tylko po co.


Jedyne, co mi przypomina ten dźwięk, to maszyny, które wykorzystywali do drążenia np. kanału La manche, z tym że odgłos pracy jest tłumiony przez ziemię.Jak opowiadał jeden ze świadków - przypomina to nagłe włączanie jakiegoś urządzenia, co by się zgadzało ;) Pozostaje tylko powód kopania takiego tunelu pod Taos, może coś związanego z podziemnymi bazami ufo - jak domniemana baza pod Dulce.Odczuwanie dźwięku przez 2% ludności miasta także przemawia za moja teorią :)

Oczywiście kolega ma rację :) powód jest dość jasny - ekspansja cywilizacyjna :) są tu dłużej jak ludzie więc czemu nie kopać :D


Dobra to jak Wy o buczeniu tutaj sobie miło rozmawiacie to ja wyskoczę z innym odgłosem.
Dla odmiany słyszę cykanie.Nie w uchu ani w głowie.

Tykanie-cykanie pochodzi z zewnątrz.Dźwięk zmienia lokalizację,oddala się i przybliża.
Pojawia się bez względu na miejsce i czas.
Co Wy na to?
Jeszcze jedno przy słuchanej przez słuchawki muzyce też doskonale go słychać.

Sęk w tym właśnie że słyszysz cykanie co znaczy że musisz używać ucha ;D na potwierdzenie tego działa błędnik określający pochodzenie sygnału i jego względną odległość. Co z kolei nie znaczy że musisz widzieć to źródło sygnału , bo czemu miałbyś .... widzieć coś poza fazą częstotliwości światła :)


wydaje mi się, że dźwięki, które wydaje skorupa ziemska w skutek drgań wywołanych ruchem (o ile jakieś są) znajdują się w tak niskich częstotliwościach, że nie mamy szans na ich wyłapanie, do tego są naprawdę niskie.

poza tym ziemia nie jest jednolitą bryłą w kształcie kuli, która zapiernicza po orbicie wokół słońca, na którym wszystkie zjawiska zachodzą idealnie tak samo i ma idealnie równomiernie rozłożoną masę... takie drgania może zakłócać księżyc, pływy oceaniczne, zjawiska atmosferyczne, niesprężyste warstwy skorupy ziemskiej, pływy magmy, ruch płyt tektonicznych i tak dalej... więc wsłuchanie się w ziemię jest raczej średnio wykonalne ;)

co do zdania "to co nazywamy ciszą, czyli takie buczenie". w idealnej ciszy (pomijając fakt, że jest tak samo do uzyskania jak idealna próżnia ;) ) człowiek dąży do wyłapywania wszelkich możliwych dźwięków. po jakimś czasie zaczyna go irytować to, że koszulka tak strasznie szura o kark, jak kręci się głową itp. słyszy także dźwięki wydobywające się z wnętrza organizmu (bicie serca, szum krwi itd.) na które w innych warunkach nie zwraca się uwagi.

jak pletę głupoty albo mówię coś niejasnego, to niech ktoś mnie ogarnie, ok? ;)

I tu się nie zgodzę , są ludzie którzy czują pola elektromagnetyczne w tym fale elektromagnetyczną dzwięku w róznych częstotliwościach nawet poza zakresem słyszalności dla przeciętnego Kowalskiego. Zasięg takiego słyszenia to już jest inna sprawa :)


Użytkownik fenikste edytował ten post 12.12.2019 - 11:59

  • 0

#44

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

...są ludzie którzy czują pola elektromagnetyczne w tym fale elektromagnetyczną dzwięku w róznych częstotliwościach nawet poza zakresem słyszalności dla przeciętnego Kowalskiego. 

Jakiś przykład? Trzymamy się oczywiście określenia "czuć", bo czuć a słyszeć, to dwa różne określenia. Totalnie różne.





#45

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

"15% populacji słyszy w zasadzie wszystkie fale elektromagnetyczne dźwięku z czym problemy mają najlepsze urządzenia."

Dźwięk to nie fala elektromagnetyczna.

"I tu się nie zgodzę , są ludzie którzy czują pola elektromagnetyczne"

Wszyscy ludzie czują pola elektromagnetyczne.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych