Skocz do zawartości


Wersja Oficjalna lotu 77 a zapis FDR


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
94 odpowiedzi w tym temacie

#91

Mast.
  • Postów: 97
  • Tematów: 8
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Z przykrością muszę stwierdzić, że jestem zażenowany Waszym poziomem dyskusji, panowie. Zamiast rzeczowego dialogu, bawicie się w gierki rodem z niesławnego Onetu i szukacie wśród siebie kłamców, manipulantów (czekam jeszcze na żydokomunę i aparatczyków partyjnych ;) ). To tylko taki apel- odrobinę więcej dystansu i szacunku do dyskutanta. A co do sedna sprawy... Zarówno jeśli chodzi o WTC, jak i Pentagon, jestem zwolennikiem teorii, że USA samo zaatakowały te obiekty, by potem obwinić za to wirtualnego wroga w postaci terrorystów (a jakże to wygodny wróg!) i mieć pretekst do prowadzenia kolejnych wojen, co z kolei przynosi mnóstwo innych korzyści. USA musi pożyczać dolary, korzysta na tym Bank Światowy. USA pożyczone dolary inwestuje w militaria, korzysta na tym przemysł zbrojeniowy. Korzystając z zakupionych militariów, USA ma dostęp do ogromnych złóż ropy naftowej. Czyż to nie genialne? Dodatkowo USA może, zastraszając ludność jakże popularnym ostatnio słowem- "terroryści", znacznie ograniczyć swobody obywatelskie (między innymi sławny Patriot Act). Dodatkowo Stany polepszają swój wizerunek na świecie jako obrońcy pokoju i ci, którzy ratują dupska pozostałych krajów przed złymi Arabami, a prezydent Obama dostaje pokojową nagrodę Nobla, by owy wizerunek jeszcze podkreślić. Panowie- świetnie wymyślone. Nic tak nie pomaga kontrolować społeczności i nabijać kabzy określonej grupie ludzi, jak wojna. Szkoda tylko, że to wcale nie jest nowa idea. Cofnijmy się lata wstecz. Może do momentu zaraz przed wybuchem drugiej wojny światowej? Otóż wtedy na wodza, fuhrera, władcę Niemiec, zostaje wybrany nie kto inny, jak słynny Adolf Hitler aka "Dziki Wąs". Rok 1933- pożar Reichstagu. Wredni komuniści zakradli się pod niemiecki parlament i podłożyli ogień, a potem zostali straceni na mocy prawa III Rzeszy. Brzmi ładnie? Może, ale nieprawdziwie. Podczas procesów Norymberskich okazało się, że cała akcja była starannie zaplanowana przez aparat władzy Niemieckiej, by mieć podstawy do wprowadzenia prawa, ograniczającego swobody obywatelskie na terenie kraju. Plan genialny w swej prostocie- przerazić ludność, pokazać im sztucznego winnego, sprawić, by chcieli, żeby ktoś ich bronił, a na końcu wprowadzić swoje prawo. Fenomenalny pomysł. A zastanówmy się, jak uzasadniono atak Niemiec na Polskę? Czy to nie było tak, że niemiecki żołnierz przebrał się w polski mundur i zaatakował niemiecką radiostację, co uznano za bezpośrednią przyczynę najazdu? Teraz widać chyba, że historia lubi się powtarzać. Dlatego też, zamiast analizowania filmików o żenującej jakości i brania się za sprawy techniczno-budowlane, nie mając o nich pojęcia, poprzestańmy na zdrowej logice i rozsądkowi, która przynajmniej mi podpowiada, że wszelkie ataki z 11 września (i nie tylko) były tylko prowokacjami władzy. Ale jestem otwarty na dyskusję. :)
  • 1

#92

vkali.
  • Postów: 701
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

...nie tylko świadek, ale również symulacje na podstwie rdr'ów wskazują,że ił jak tylko spadł wybuchł i stanął w płomieniach,..i nie było cięcia skrzydłami,...była od razu ich pełna wybuchowa rozwałka,.. na pierwszym drzewie nawet nie ciętym a giętym ich całą powierzchnią,..ił miał pełne baki,...reszty dokonała siła bezwładności taranującego kadłuba,..nie skrzydeł, których po wybuchu paliwa na pierszych drzewach już nie było

..rdr'y ulatniają się lub znajdują się uszkodzonymi tylko u was obrońców 9/11 oficjalnych i tylko w tym 9/11'towym dniu cudów w ameryce,..więc tego typu cuda pozostawmy tam i dla tego cudownego dnia wg oficjalów i ich obrońców

I znowu kłamiesz.

Z dokumentu "Czarny serial - Kościuszko cz.2" można się dowiedzieć (tutaj; 3'40" - 4'40"):

"Te rejestratory, czyli tzw. "czarne skrzynki" odnaleziono i wydobyto dopiero dzień później. Danych technicznych z ostatnich kilku minut i tak nie zdołano odtworzyć, ponieważ przecięte zostały przewody zasilania. Dźwiękowe rejestratory były w kabinie pilotów i te pracowały do końca."


…niemożność zapisu danych w rdr, z powodu przepalenia się przewodów wskutek rozszerzającego się z minuty na minutę pożaru iła, to nie jest uszkodzenie rdr, a jedynie jest to brak możliwości zapisu danych w rdr'rze….

….a tym bardziej nie jest to cudowne uszkodzenie, z jakim to mamy do czynienia, w tym cudownie odnalezionym pentagonowym rdr’rze, ...bo jak wiesz te wtc’towe akurat cudownie wyparowały, w tym dniu cudów... gdzie uderzenie w ścianę pentagonu miało w jakiś przecudny sposób uszkodzić, czy raczej zmienić lub też wymienić wcześniejsze zapisy dokonane w rdr’rze, .... zmienić zapisy, począwszy od samego startu tego cudownego lotu, ..np. dotyczące wysokości, i to już od kołowania boeeinga na lotnisku przed startem,… czy otwarcia klap na poziomie 3, przez cały lot boeinga,..czy też zapisy prędkości na 30 -40 s przed uderzeniem, a te zależnie od potrzeb oraz wiedzy czy niewiedzy krecącego "......... " tą cudowną prędkością przed pentagonem,…

..myślę, że brak zapisu danych rdr'rze ił'a utrudnił, lecz nie uniemożliwił fachowcom od katastrof lotniczych odtworzenie ostatnich 60 s ił'a przed wybuchem na ziemi, czy nad ziemią, …skrzydła wybuchły natychmiast jak tylko ił dosięgnął koron lasu,

…czyżbyś znalazł coś przeczącego temu scenariuszowi ,
...wydaje mi się, że nie,..czyli dalej jest to twoje wredne krecenie podobne temu wrednemu od, którego zacząłeś krecić katastrofą francuskiego airbus’a a320 na pokazie,..

http://www.paranorma...ndpost&p=345886

..na udowodnienie możliwości cięcia skrzydłami latarni przed pentagonem, bez jakichkolwiek skutków na przebieg dalszego lotu liniowego pasażera, po cięciu latarni na wysokości nawet nie 3m od gruntu...

..a tutaj http://www.paranorma...ndpost&p=346198

...moja pierwsza wypowiedź na tego twojego airbus’ owego kreta,..oczywiście sprytnie pominięta w twoim tuterazowym „wybielaniu się „ kabackimi fotkami z wcześniejszego krecenia airbusem,..


..chciałbyś,..ale by tak było jak piszesz wypadałoby wpierw wykazać,..ze to one nie wybuchły i wówczas wycięły przecinkę, a nie kadłub pchany siłami bezwładności i siłami fali wybuchu baków w skrzydłach…

...prawda kadłub i to zapewne "pchany" bezwładnością bokiem,...a na pewno nie skrzydła

..jak na razie ty,..do czasu gdy wykażesz, że to skrzydła, a nie kadłub pchany do tego bokiem, ..na co wyraźnie wskazuje jedno ze zdjęć,.które nam tutaj zamieściłeś,..czyżby kolejna nieuwaga?


A może Ty wykażesz, że to kadłub sunąc bokiem ściął te wszystkie drzewa? Chyba to nic trudnego, skoro nawet zdjęcia tego „dowodzą”. Pokaż mi te dowody. W jaki sposób uzasadnisz swoją hipotezę? Co obróciło samolot o co najmniej kilkadziesiąt stopni? Przecież bokiem nie leciał – bocznego wiatru wiejącego jakieś 400 km/h tego dnia raczej nie było.



..kolego chcę przypomnieć, że to ty gdy nie udało się krecenie katastrofą francuskiego airbus’a,..przywołałeś fotki z katastrofy kabackiego ił’a , na dowód możliwości cięcia skrzydłami latarni przed pentagonem, bez jakichkolwiek skutków, na przebieg dalszego lotu liniowego pasażera, po cięciu latarni na wysokości nawet nie 3m od gruntu,…

..ja tylko wskazuję, że kreciłeś i nadal wrednie krecisz tymi fotkami z kabackiej katastrowy ił’a,..w żaden sposób nie wykazując, że ta wielka leśna przecinka, była udziałem skrzydeł ił’a ,..a nie udziałem jego kadłuba, obróconego bokiem, tuż po rozwałce i wybuchu skrzydeł na już pierwszych drzewach kabackiego lasu i bokiem nacierającego drzewa,… pchany siłami bezwładności oraz siłami fali uderzeniowej powstałej z wybuchu paliwa w baków ił’a, umiejscowionych w jego skrzydłach, i wypełnionych po brzegi nie zużytą kerosyną…

... a teraz dodatkowo próbujesz głupio krecić obrót iła bocznym wiatrem o prędkości co najmniej 400 km/h,..jakbyś nie wiedzia, ze do zajścia obrotu kadłuba wystarcza tylko niesynchroniczność w rozwałce skrzydeł,..wpierw prawe lub lewe i dopiero za ułamek sekunduy drugie,.. wiem ,że jestes specjalistą od krecenia obrotami i środkiem cięzkosci,..przypominam obrót górnej części wieży wtc2 na zdrowym trzonie, podany na skreconych fotkach w debacie, które cudem zniknęły z twojego folderu na twoim profilu w imageschack,..gdy zastrzegłem ich wyjątkowa kreciość

..i jeszcze raz ci przypominam, mariush, że to na tobie spoczywa obowiązek, by wykazać, że po raz kolejny wrednie nie kreciłeś forumowiczów fotkami z katastrof,..dając je jako krety „dla …… .”, by bronić rządowe zbrodnie globalnych morderców, …dokonane wpierw w dniu cudów, na własnym narodzie





Edit:

P.S: I jeszcze jedno:

..prawda nie wiem,..ale jak wnoszę ty wiesz dokładnie i dokładnie nam wykażesz, że znowu nie kłamałeś wypuszczając, tym razem "kabackiego" kreta "dla ....... ."

Sugeruję, abyś ograniczył stosowanie liczby mnogiej w swoich wypowiedziach. A nuż ktoś posądzi Cię o jakąś schizofrenię.
Paziemu z tego powodu już się tutaj oberwało. Od Ciebie... ;)


…pudło,..trafiłeś kulą w płot,..czas nauczyć się rozróżniać „MY” ..np. Pazi, …od „nam” forumowiczom,

..to „nam” to wyraz szacunku,… ukłon w stronę forumowiczów, którym to wrednie zapuszczasz swoje krety „dla ……. .”

…i przypominam, że twoje socjologiczne socjotechniki, które tutaj stosujesz do krecenia forumowiczom czy forumowiczów,..to nie jest żadna psychologia, a tym bardziej psychiatria, …więc pozostaw Pazich samym sobie i daj Pazim okazję zebrać żniwo Ich własnego siewu,..

Użytkownik vkali edytował ten post 07.03.2010 - 10:40

  • 2

#93 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Tak tak Mariush. Nakręciłeś przy katastrofie AirBusa, a jak Cię przyłapaliśmy, to zwiałeś prędziuchno. Możesz vkalego nazywać schizofrenikiem, czy jakkolwiek sobie wymyślisz, ale własnego kupra nie uchroniłeś wtedy :)
  • -1

#94

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

…niemożność zapisu danych w rdr, z powodu przepalenia się przewodów wskutek rozszerzającego się z minuty na minutę pożaru iła, to nie jest uszkodzenie rdr, a jedynie jest to brak możliwości zapisu danych w rdr'rze….

Rozumiem, że polemizujesz sam ze sobą.

Ja nigdzie nie wspominałem o uszkodzeniu skrzynki z "Kościuszki". W kontekscie animacji w poście nr 88 napisałem:
"Cała animacja jest tylko przybliżonym, schematycznym odtworzeniem lotu - nie precyzyjnym odwzorowaniem danych z czarnej skrzynki (zresztą przestała ona działać sporo przed katastrofą)."

To Ty w odpowiedzi na powyższe pisałeś coś o uszkodzonych skrzynkach (poście nr 89):
"..rdr'y ulatniają się lub znajdują się uszkodzonymi tylko u was obrońców 9/11 oficjalnych i tylko w tym 9/11'towym dniu cudów w ameryce,..więc tego typu cuda pozostawmy tam i dla tego cudownego dnia wg oficjalów i ich obrońców"

Zresztą, co to za różnica? Uszkodzona, czy nie działająca w wyniku odcięcie zasilania...
Jak i w jednym, tak i w drugim przypadku efekt byłby taki sam - brak danych z ostatnich momentów lotu.


Co ciekawe, jeszcze "chwilę temu" tak obrazowo opisywałeś szczegóły katastrofy, które rzekomo uzyskano na podstawie zapisów z FDR-a:

...nie tylko świadek, ale również symulacje na podstwie rdr'ów wskazują,że ił jak tylko spadł wybuchł i stanął w płomieniach,..i nie było cięcia skrzydłami,...była od razu ich pełna wybuchowa rozwałka,.. na pierwszym drzewie nawet nie ciętym a giętym ich całą powierzchnią,..ił miał pełne baki,...reszty dokonała siła bezwładności taranującego kadłuba,..nie skrzydeł, których po wybuchu paliwa na pierszych drzewach już nie było


A teraz już, jakby nigdy nic, mamy diametralną zmianę stanowiska:

..myślę, że brak zapisu danych rdr'rze ił'a utrudnił, lecz nie uniemożliwił fachowcom od katastrof lotniczych odtworzenie ostatnich 60 s ił'a przed wybuchem na ziemi, czy nad ziemią, …skrzydła wybuchły natychmiast jak tylko ił dosięgnął koron lasu

Oczywiście, żadnego usprawiedliwienia tej nagłej zmiany. Nie wymagam już od Ciebie tego, abyś przyznał się do kłamstwa. Ale mógłbyś przynajmniej napisać, że po prostu się pomyliłeś, bo nie sprawdziłeś dokładnie wszystkich informacji.

Nie. Łatwiej po cichu wycofać się w inne miejsce. Może akurat nikt nie zauważy, że vkali przed chwilą próbował wciskać tu wszystkim głodne kawałki. Robisz dokładnie to samo, co mi próbujesz zarzucać:

...wydaje mi się, że nie,..czyli dalej jest to twoje wredne krecenie podobne temu wrednemu od, którego zacząłeś krecić katastrofą francuskiego airbus’a a320 na pokazie,..

http://www.paranorma...ndpost&p=345886

..na udowodnienie możliwości cięcia skrzydłami latarni przed pentagonem, bez jakichkolwiek skutków na przebieg dalszego lotu liniowego pasażera, po cięciu latarni na wysokości nawet nie 3m od gruntu...

..a tutaj http://www.paranorma...ndpost&p=346198

...moja pierwsza wypowiedź na tego twojego airbus’ owego kreta,..oczywiście sprytnie pominięta w twoim tuterazowym „wybielaniu się „ kabackimi fotkami z wcześniejszego krecenia airbusem,..

Ale wróćmy do do owego Airbusa.

Przykład katastrofy "Kościuszki" przytoczyłem podczas dyskusji z Muhadem (post nr 274; 22.06.2009 g.11:33) w wątku "BBC 911 - Tak się wyburza w Ameryce" przed Twoimi uwagami dotyczącymi filmu z Airbusem (post nr 283; 22.06.2009 g.19:11).

A ów przykład podałem dlatego, gdyż zauważyłem, że nasza już prawie dwudniowa wymian zdań z Muhadem dotycząca katastrofy francuskiego Airbusa zaczyna powoli prowadzić donikąd. Na tamtym etapie dyskusji prawdopodobnie ani ja nie przekonałbym Muhada, ani Muhad mnie. Wtedy przypomniałem sobie o katastrofie w Lesie Kabackim, a ponieważ był on bardziej wyrazisty, sięgnąłem do niego. Twój post nie miał tu nic do rzeczy. W sumie, to nawet specjalnie nie zwróciłem na niego uwagi. Wtedy moja uwaga w dyskusji z Muhadem była już przede wszystkim skierowana na katastrofę polskiego samolotu, a ponadto prowadziłem w tym wątku równolegle dość intensywną i tradycyjnie wyczerpującą dyskusję z Quintusem. Dlatego też na odpowiadanie Tobie nie miałem już najzwyklejszej ochoty.

No i zaczęliśmy z Muhadem dyskutować o "Kościuszce". Muhad zarzucił mi od razu (post nr 284; 23.06.2009 g.3:16), iż w tejże katastrofie też cięcia drzew nie było. Zatem wkleiłem mu kilka fotografii, które miały uzasadniać moje twierdzenia (post nr 285; 23.06.2009 g.13:27).

I wtedy pojawiłeś się Ty (post nr 286; 23.06.2009 g.16:46). Wyrwałeś kilka zdań z kontekstu, z różnych postów i dumnie oznajmiłeś, iż wszystkich zmanipulowałem, gdyż wkleiłem zdjęcia z innej katastrofy ("Kościuszko") sugerując jednocześnie, że pochodzą z katastrofy francuskiego Airbusa. Nie wiem czy zrobiłeś to świadomie, czy nie. Wcześniej zasugerowałem Ci działanie z premedytacją, ale być może po prostu był to wynik braku orientacji w owej dyskusji. I dlatego wszystko przekręciłeś. Jakby nie było, zrobiłeś zamieszanie.

Oczywiście Muhad nie byłby sobą, gdyby tej okoliczności zaraz nie wykorzystał. W moment zapomniał, że jeszcze w poprzednim swoim poście świadomie dyskutował ze mną o "Kościuszce" i zaczął rżnąć głupa (wybacz Muhad, ale nic innego mi do głowy w tym kontekście nie przychodzi), wesoło stwierdzając, że pomyliły mi się katastrofy (post nr 287; 23.06.2009 g.17:23).

Oczywiście, jak tylko zauważyłem co się dzieje, próbowałem sprostować całe zamieszanie (post nr 290; 23.06.2009 g. 19:59). Ale na to już uwagi nie zwracaliście. Jak w transie zaczęliście rozwijać urojoną przez Ciebie bajkę. Ty, wmawiając mi dalej (post nr 291; 23.06.2009 g. 21:11), że pomieszałem katastrofy i że zrobiłem to w reakcji na Twoje zastrzeżenia (sugerujesz przyczynowość wsteczną?).

Oczywiście, uczepiłeś się jak rzep katastrofy francuskiego samolotu. Tak, jakby to ona sama w sobie stanowiła cel dyskusji w tym temacie. A przecież nim nie była. Była tylko przykładem przytoczonym w kontekście uderzenia w Pentagon. A to, że była przykładem niezbyt przeze mnie trafionym przyznałem bardzo szybko po sprawdzeniu kilku dodatkowych informacji (post nr 292; 24.06.2009 g.1:05). Nigdzie nie uciekałem.

A o tym, że aż tak bardzo odległy od prawdy nie byłem, a jedynie początkowo trochę zbyt się w przypuszczeniach rozpędziłem świadczy choćby ten cytat ze strony AirDisaster, który permanentnie Ty i Muhad ignorujecie:

"When the aircraft hit the trees, its wings made an aisle in the forest - a valuable source of evidence. However the forest has been razed with precipitation within 3 days after the accident. The order to cut the trees was given by Mr Mangane and Mr Villeneuve from the Accident Investigation Bureau. While going down, the aircraft cut the trees at a height of 11 m (36 ft) on the left and 8.5 m (28 ft) on the right side. This difference might indicate that the engines were not running at the same speed. That has not been taken into account in the final report."
źródło

Zresztą, mój komentarz dotyczący wklejonego przeze mnie nagrania z katastrofy Airbusa, czyli:
Jak widać, powyższy samolot ściął skrzydłami zapewne mnóstwo drzew zanim eksplodował.
... o który zrobiłeś tyle hałasu, miał charakter stricte przypuszczający. Był tylko wyrażeniem mojego przekonania, czymś co ewentualnie może wymagać weryfikacji. Na pewno nie był ostatecznym niepodlegającym żadnej dyskusji stwierdzeniem. Nie wiem, może Ty inaczej to odebrałeś, ale ja używając zwrotu "zapewne" to miałem właśnie na myśli. Równie dobrze mogłem napisać:

Jak widać, powyższy samolot ściął skrzydłami prawdopodobnie mnóstwo drzew zanim eksplodował.
Też byś się tak czepiał?

Dalszej części owej dyskusji nie ma już chyba sensu przytaczać. Oprócz Twojego niezrozumiałego migania się od przypadku "Kościuszki", kolejnych muhadowych wersji wyjaśniających to, jak to mi pomyliły się katastrofy oraz moich kolejnych prób sprostowania bałaganu przez Ciebie spowodowanego nie ma już nic. Kto chce, może sprawdzić.


..ja tylko wskazuję, że kreciłeś i nadal wrednie krecisz tymi fotkami z kabackiej katastrowy ił’a,..w żaden sposób nie wykazując, że ta wielka leśna przecinka, była udziałem skrzydeł ił’a ,..a nie udziałem jego kadłuba, obróconego bokiem, tuż po rozwałce i wybuchu skrzydeł na już pierwszych drzewach kabackiego lasu i bokiem nacierającego drzewa,… pchany siłami bezwładności oraz siłami fali uderzeniowej powstałej z wybuchu paliwa w baków ił’a, umiejscowionych w jego skrzydłach, i wypełnionych po brzegi nie zużytą kerosyną…

…czyżbyś znalazł coś przeczącego temu scenariuszowi

Tak, nie pasuje mi kilka rzeczy. Zacznę może od tego:

Uważasz, że zbiorniki paliwa wybuchły tuż po kontakcie z pierwszymi drzewami.
Zatem dlaczego te drzewa nie noszą ani śladu ognia? Ja na tych zdjęciach nie widzę nawet śladu osmalenia:

Dołączona grafika


Dlaczego nie widać śladu działania ognia w początkowym fragmencie zniszczonego pasa? Tutaj też na pierwszych klatkach trudno go uświadczyć:

Dołączona grafika

Na razie tyle.

... a teraz dodatkowo próbujesz głupio krecić obrót iła bocznym wiatrem o prędkości co najmniej 400 km/h,..jakbyś nie wiedzia, ze do zajścia obrotu kadłuba wystarcza tylko niesynchroniczność w rozwałce skrzydeł,..wpierw prawe lub lewe i dopiero za ułamek sekunduy drugie,..

Tym zajmę się później.

wiem ,że jestes specjalistą od krecenia obrotami i środkiem cięzkosci,..przypominam obrót górnej części wieży wtc2 na zdrowym trzonie, podany na skreconych fotkach w debacie, które cudem zniknęły z twojego folderu na twoim profilu w imageschack,..gdy zastrzegłem ich wyjątkowa kreciość

Ty dalej swoje. Konto na Imageshack założyłem dopiero 9 maja 2009 roku. A wszystkie obrazki z debaty uploadowałem jeszcze w trybie gościa. I jak widzę obrazków znika coraz więcej. A jeśli Cię to tak męczy, to spytam się Eurycide'a, czy uzupełni brakujące grafiki. Sam nie chcę tam mieszać, bo zgodnie z regulaminem debat edytowanie wpisów przez uczestników jest zabronione. No chyba, że dostanę pozwolenie, to sam się tym zajmę. Byleś tylko przestał jęczeć.

…pudło,..trafiłeś kulą w płot,..czas nauczyć się rozróżniać „MY” ..np. Pazi, …od „nam” forumowiczom,
..to „nam” to wyraz szacunku,… ukłon w stronę forumowiczów, którym to wrednie zapuszczasz swoje krety „dla ……. .”

Ja widzę tu tylko różnicę fleksyjną. "My" to mianownik, a "nam" to celownik. A o Twoim szacunku dla forumowiczów to Ty już lepiej nic nie pisz...

----------------

Tak tak Mariush. Nakręciłeś przy katastrofie AirBusa, a jak Cię przyłapaliśmy, to zwiałeś prędziuchno. Możesz vkalego nazywać schizofrenikiem, czy jakkolwiek sobie wymyślisz, ale własnego kupra nie uchroniłeś wtedy

Ani nie nakręciłem, ani nigdzie nie zwiałem. Uzasadnienie wyżej.

I Ty piszesz o kręceniu i zwiewaniu??? Dobre sobie.
A kto w wyżej przypominanym przeze mnie temacie twierdził, że samolot robił pętle nad Waszyngtonem przy prędkości 530 mph? Kto bajał o przeciążeniach przy których palec waży 5 kg, a ręka 100 kg? Przy przeciętnej masie ręki wynoszącej 3,5 kg odpowiada to przeciążeniom prawie 30 G.

Albo przypadki z ostatniego czasu świadczące jasno o Twoim mieszaniu w kwestii prędkości samolotu oraz definicji kąta natarcia. W sprawie prędkości coś tam wyjaśniałeś, ale w sumie to nie wyjaśniłeś nic. A kwestię kąta natarcia pominąłeś już zupełnie. Wziąłeś nogi za pas i tyle Cię widziano. A ja dalej nie wiem, jak u Ciebie z interpretowaniem tego kąta w końcu jest.
  • 4



#95

vkali.
  • Postów: 701
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Zresztą, co to za różnica? Uszkodzona, czy nie działająca w wyniku odcięcie zasilania...
Jak i w jednym, tak i w drugim przypadku efekt był taki sam - brak danych z ostatnich momentów lotu.


..hola, to że ty tej różnicy nie chcesz widzieć nie znaczy, że jej nie ma,..brak zapisu w rdr’rze ił’a ma realne i racjonalne podstawy,… w odróżnieniu od spreparowanych, nierealnych, czysto sufitowych zapisów w podrzuconym w rdr’rze, niby to pentagonowego boeinga,
… i w tym przypadku „kolego”, jak dobrze wiesz, nie ma mowy o braku zapisów w skrzynce przed niby uderzeniem niby boeinga w ścianę pentagonu , co najwyżej możemy mówić o podmianie i spreparowaniu zapisów rdr od niby startu, do niby uderzenia niby boeinga w pentagon, ...po cóż wiec ta spreparowana skrzynka?….po prostu po to, by choćby w małym stopniu uwiarygodnić kłamstwo o uderzeniu liniowego pasażera, lotu 77 w pentagon, …tyle na ten temat..

Co ciekawe, jeszcze "chwilę temu" tak obrazowo opisywałeś szczegóły katastrofy, które rzekomo uzyskano na podstawie zapisów z FDR-a:
A teraz już, jakby nigdy nic, mamy diametralną zmianę stanowiska:
Oczywiście, żadnego usprawiedliwienia tej nagłej zmiany. Nie wymagam już od Ciebie tego, abyś przyznał się do kłamstwa. Ale mógłbyś przynajmniej napisać, że po prostu się pomyliłeś, bo nie sprawdziłeś dokładnie wszystkich informacji.
nie. Łatwiej po cichu wycofać się w inne miejsce. Może akurat nikt nie zauważy, że vkali przed chwilą próbował wciskać tu wszystkim głodne kawałki. Robisz dokładnie to samo, co mi próbujesz zarzucać:


…żadne kłamstwo, ...żadna zmiana stanowiska, …żadna pomyłka,..po prostu jak piszesz nie sprawdzałem, … bo nie było i nie ma potrzeby się wkręcać w kolejnego twojego kreta, o cięciu kabackiego lasu skrzydłami, bez wcześniejszego udowodnienia przez ciebie, że kabacka przecinka było poczyniona skrzydłami
...wskazałem jedynie, że świadkowie oraz oficjalne symulacje wykazują natychmiastowy wybuch,… uważałem, że te symulacje były na podstawie zapisów rdr’u, ...ty wykazałeś, że nie mogły być z zapisów rdr'u,..przyjąłem ten fakt jako naturalny i realny,.. i tyle,..a co reszta, to tylko twoje popisy pod publiczkę,.. mające przypisać mi wybitnie twój manipulancki sposób postępowania, na publiczne ci zarzuty popełnienia wrednych kłamstw i oszustw,.. choćby tylko tych

http://www.paranorma...ndpost&p=338847

… do dzisiaj nie doczekałem się odpowiedzi, zresztą nie tylko twojej, ale również tych, którzy zmyślnie czy bezmyślnie te twoje jawne oszustwa propagowali oraz stawiali jako dowód, ..wiec daruj sobie podobne wycieczki w moją stronę

Przykład katastrofy "Kościuszki" przytoczyłem podczas dyskusji z Muhadem (post nr 274; 22.06.2009 g.11:33) w wątku "BBC 911 - Tak się wyburza w Ameryce" przed Twoimi uwagami dotyczącymi filmu z Airbusem (post nr 283; 22.06.2009 g.19:11).

A ów przykład podałem dlatego, gdyż zauważyłem, że nasza już prawie dwudniowa wymian zdań z Muhadem dotycząca katastrofy francuskiego Airbusa zaczyna powoli prowadzić donikąd. Na tamtym etapie dyskusji prawdopodobnie ani ja nie przekonałbym Muhada, ani Muhad mnie. Wtedy przypomniałem sobie o katastrofie w Lesie Kabackim, a ponieważ był on bardziej wyrazisty, sięgnąłem do niego. Twój post nie miał tu nic do rzeczy. W sumie, to nawet specjalnie nie zwróciłem na niego uwagi. Wtedy moja uwaga w dyskusji z Muhadem była już przede wszystkim skierowana na katastrofę polskiego samolotu, a ponadto prowadziłem w tym wątku równolegle dość intensywną i tradycyjnie wyczerpującą dyskusję z Quintusem. Dlatego też na odpowiadanie Tobie nie miałem już najzwyklejszej ochoty.

No i zaczęliśmy z Muhadem dyskutować o "Kościuszce". Muhad zarzucił mi od razu (post nr 284; 23.06.2009 g.3:16), iż w tejże katastrofie też cięcia drzew nie było. Zatem wkleiłem mu kilka fotografii, które miały uzasadniać moje twierdzenia (post nr 285; 23.06.2009 g.13:27).

I wtedy pojawiłeś się Ty (post nr 286; 23.06.2009 g.16:46). Wyrwałeś kilka zdań z kontekstu, z różnych postów i dumnie oznajmiłeś, iż wszystkich zmanipulowałem, gdyż wkleiłem zdjęcia z innej katastrofy ("Kościuszko") sugerując jednocześnie, że pochodzą z katastrofy francuskiego Airbusa. Nie wiem czy zrobiłeś to świadomie, czy nie. Wcześniej zasugerowałem Ci działanie z premedytacją, ale być może po prostu był to wynik braku orientacji w owej dyskusji. I dlatego wszystko przekręciłeś. Jakby nie było, zrobiłeś zamieszanie.

Oczywiście Muhad nie byłby sobą, gdyby tej okoliczności zaraz nie wykorzystał. W moment zapomniał, że jeszcze w poprzednim swoim poście świadomie dyskutował ze mną o "Kościuszce" i zaczął rżnąć głupa (wybacz Muhad, ale nic innego mi do głowy w tym kontekście nie przychodzi), wesoło stwierdzając, że pomyliły mi się katastrofy (post nr 287; 23.06.2009 g.17:23).

Oczywiście, jak tylko zauważyłem co się dzieje, próbowałem sprostować całe zamieszanie (post nr 290; 23.06.2009 g. 19:59). Ale na to już uwagi nie zwracaliście. Jak w transie zaczęliście rozwijać urojoną przez Ciebie bajkę. Ty, wmawiając mi dalej (post nr 291; 23.06.2009 g. 21:11), że pomieszałem katastrofy i że zrobiłem to w reakcji na Twoje zastrzeżenia (sugerujesz przyczynowość wsteczną?).

Oczywiście, uczepiłeś się jak rzep katastrofy francuskiego samolotu. Tak, jakby to ona sama w sobie stanowiła cel dyskusji w tym temacie. A przecież nim nie była. Była tylko przykładem przytoczonym w kontekście uderzenia w Pentagon. A to, że była przykładem niezbyt przeze mnie trafionym przyznałem bardzo szybko po sprawdzeniu kilku dodatkowych informacji (post nr 292; 24.06.2009 g.1:05). Nigdzie nie uciekałem.

A o tym, że aż tak bardzo odległy od prawdy nie byłem, a jedynie początkowo trochę zbyt się w przypuszczeniach rozpędziłem świadczy choćby ten cytat ze strony AirDisaster, który permanentnie Ty i Muhad ignorujecie:

"When the aircraft hit the trees, its wings made an aisle in the forest - a valuable source of evidence. However the forest has been razed with precipitation within 3 days after the accident. The order to cut the trees was given by Mr Mangane and Mr Villeneuve from the Accident Investigation Bureau. While going down, the aircraft cut the trees at a height of 11 m (36 ft) on the left and 8.5 m (28 ft) on the right side. This difference might indicate that the engines were not running at the same speed. That has not been taken into account in the final report."
źródło

Zresztą, mój komentarz dotyczący wklejonego przeze mnie nagrania z katastrofy Airbusa, czyli:
Jak widać, powyższy samolot ściął skrzydłami zapewne mnóstwo drzew zanim eksplodował.
... o który zrobiłeś tyle hałasu, miał charakter stricte przypuszczający. Był tylko wyrażeniem mojego przekonania, czymś co ewentualnie może wymagać weryfikacji. Na pewno nie był ostatecznym niepodlegającym żadnej dyskusji stwierdzeniem. Nie wiem, może Ty inaczej to odebrałeś, ale ja używając zwrotu "zapewne" to miałem właśnie na myśli. Równie dobrze mogłem napisać:

Jak widać, powyższy samolot ściął skrzydłami prawdopodobnie mnóstwo drzew zanim eksplodował.
Też byś się tak czepiał?

Dalszej części owej dyskusji nie ma już chyba sensu przytaczać. Oprócz Twojego niezrozumiałego migania się od przypadku "Kościuszki", kolejnych muhadowych wersji wyjaśniających to, jak to mi pomyliły się katastrofy oraz moich kolejnych prób sprostowania bałaganu przez Ciebie spowodowanego nie ma już nic. Kto chce, może sprawdzić.

..i znowu próbujesz motać, co proste i jasne, .. że pozwolę sobie przywołać moją tobie odpowiedź http://www.paranorma...ndpost&p=374131
.. na wcześniejszą tutaj próbę „wybielania” się z wyjątkowo wrednej twojej manipulacji z katastrofą airfrance airbus’a 320 na pokazie,..co miałem na ten temat powiedziałem, wiec nie próbuj mnie wkręcać w zmydlanie i zamydlanie tej twojej wrednej manipulacji.

..ja tylko wskazuję, że kreciłeś i nadal wrednie krecisz tymi fotkami z kabackiej katastrowy ił’a,..w żaden sposób nie wykazując, że ta wielka leśna przecinka, była udziałem skrzydeł ił’a ,..a nie udziałem jego kadłuba, obróconego bokiem, tuż po rozwałce i wybuchu skrzydeł na już pierwszych drzewach kabackiego lasu i bokiem nacierającego drzewa,… pchany siłami bezwładności oraz siłami fali uderzeniowej powstałej z wybuchu paliwa w baków ił’a, umiejscowionych w jego skrzydłach, i wypełnionych po brzegi nie zużytą kerosyną…

…czyżbyś znalazł coś przeczącego temu scenariuszowi

Tak, nie pasuje mi kilka rzeczy. Zacznę może od tego:

Uważasz, że zbiorniki paliwa wybuchły tuż po kontakcie z pierwszymi drzewami.
Zatem dlaczego te drzewa nie noszą ani śladu ognia? Ja na tych zdjęciach nie widzę nawet śladu osmalenia:

Dołączona grafika


Dlaczego nie widać śladu działania ognia w początkowym fragmencie zniszczonego pasa? Tutaj też na pierwszych klatkach trudno go uświadczyć:

Dołączona grafika

Na razie tyle.


..podaj źródło bym mógł się ustosunkować do tych danych przez ciebie fotek,..czyżbyś znowu coś wrednie kombinował, że boisz się podać źródła by móc się samodzielnie zapoznać z kontekstem do tych zapodanych przez ciebie fotek, ..przecież wiesz, że twoja wiarygodność u mnie jest tak niska, czego nie ukrywam, że trzeba ciebie sprawdzać, na każdym kroku…by nie ulec totalnemu skreceniu

... a teraz dodatkowo próbujesz głupio krecić obrót iła bocznym wiatrem o prędkości co najmniej 400 km/h,..jakbyś nie wiedzia, ze do zajścia obrotu kadłuba wystarcza tylko niesynchroniczność w rozwałce skrzydeł,..wpierw prawe lub lewe i dopiero za ułamek sekunduy drugie,..

Tym zajmę się później.


… przypominam, że podobne twoje zapewnienia wielokrotnie okazały się być gołosłownymi.. choć od niektórych mija już prawie rok,
... wracając do pierwszeństwa w rozwałce skrzydeł kabackiego ił’a mogę podpowiedzieć, że wg mnie pierwsze [roz]padło [się] i wybuchło lewe,..

Ty dalej swoje. Konto na Imageshack założyłem dopiero 9 maja 2009 roku. A wszystkie obrazki z debaty uploadowałem jeszcze w trybie gościa. I jak widzę obrazków znika coraz więcej. A jeśli Cię to tak męczy, to spytam się Eurycide'a, czy uzupełni brakujące grafiki. Sam nie chcę tam mieszać, bo zgodnie z regulaminem debat edytowanie wpisów przez uczestników jest zabronione. No chyba, że dostanę pozwolenie, to sam się tym zajmę. Byleś tylko przestał jęczeć.

..jak wiesz twój arcyciekawy jak na uniwersyteckiego fizyka, manipulancki rysuneczek zapisałem i zachowałem,.. dałem go nawet na forum..

Ja widzę tu tylko różnicę fleksyjną. "My" to mianownik, a "nam" to celownik. A o Twoim szacunku dla forumowiczów to Ty już lepiej nic nie pisz...


..nie popisuj się znajomością polskiej gramatyki bo jak dobrze wiesz, nie o to tutaj chodzi,
..jak widać psychiatria oraz psychologia, to nie twoje dziedziny, …chyba że ich elementy dały się przełożyć na wyuczone i stosowane przez ciebie socjotechniczne sztuczki.
..i nie bój się, … mam szacunek do samodzielnie myślących forumowiczów potrafiących samodzielnie korzystać ze swego mózgu oraz swego umysłu,..a że nie mam żadnego szacunku do nieprzytomnych i bezmyślnych klakierów oraz propagatorów twoich kretów „dla ……..” , … to chyba żadna ujma,..a że ich jest większość, to również nie moja wina tylko ich,..

edit

przyszedł balas, specjalista od kowalski (edit: sprowokowanie balasa do odzewu nie wypaliło, więc poprawiam kowalski na kwiatkowski) i amonii,... i jak myślicie co zrobił pierwsze nim przeczytał,..oczywiście dowartościował się dając minusa, ..

Użytkownik vkali edytował ten post 09.03.2010 - 09:52

  • 1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych