Skocz do zawartości


Zdjęcie

Naukowcy twierdzą, że wszyscy ludzie są "obcymi z kosmosu"


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
37 odpowiedzi w tym temacie

#16

Raylayan.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Skoro chodzi tu o date 3,8 mld lat temu, całkowicie zmienia to postać rzeczy :lol Warto zauważyć, że mniej więcej w tym okresie pojawiły się pierwsze bakterie na Ziemi, co zbiega się z uderzeniem olbrzymiego meteoryta w powierzchnię Ziemi. Poprzez bardzo dużą siłę uderzenia znaczny fragment naszej planety oderwał się i w taki oto sposób powstał nasz księżyc. Więc może i ten sam meteoryt "przywiózł" nam pierwsze bakterie? :/
  • 0

#17

MiszaAS.
  • Postów: 343
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

raylayan jeżeli chodzi o ten wielki meteoryt, to istotnie spadł niejeden na naszą planetę. Obawiam się, że nie czytałeś mojego postu powyżej :) Ściślej rzecz ujmując-był to mniej więcej okres, w którym w Ziemię uderzało całe mnóstwo planetoid, meteroidów i tym podobnym. Po za tym mówiąc o bakteriach w świetle wspominanych faktów, jest chyba za dużym stwierdzeniem. Niejako bakterie to już organizmy nieco bardzie zaawansowane niż pierwsze cząstki materii, które miały zdolność do samopowielania się.
  • 0

#18

Gall Anonim.
  • Postów: 17
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Temat szybko rozprzestrzenia się po internecie. Wczoraj pojawił się na Wirtualnej Polsce artykuł na temat tej teorii. Jest on trochę podobny do tego, przedstawionego przez FCrimson-a, ale w większości zawiera inną treść:

Jedno z najczęściej stawianych przez ludzi pytań dotyczy potencjalnej obecności inteligentnych form życia w innych rejonach wszechświata. Tymczasem zdaniem uznanego brytyjskiego naukowca, ludzie są też kosmitami. Prof. Chandra Wickramasinghe - popularny na Wyspach astronom wykładający na Uniwersytecie Cardiff uważa, że my sami wywodzimy się z kosmosu, a precyzyjniej - z przestrzeni znajdującej się poza obszarem ziemskiej atmosfery.

Zdaniem Wickramasinghe, deliberując o genezie człowieka, należy cofnąć się o 3,8 miliarda lat. Wtedy właśnie mikroby, które pojawiły się na Ziemi za pośrednictwem komet, zaczęły się pomnażać. Według naukowca, to one stanowią symboliczne "ziarno", dzięki któremu zaczął kształtować się człowiek. Astrobiolog uważa, że mówienie o tym, że życie ludzkie pochodzi spoza obszaru Ziemi jest w pełni uzasadnione.

"Tak, wszyscy jesteśmy kosmitami - dzielimy kosmiczne pochodzenie." - powiedział naukowiec. "Za każdym razem nowy układ planetarny formuje kilka mikrobów, które przeżywają i trafiają na kometę. One następnie się pomnażają i 'zasiewają' inne planety."
Badacz na łamach dziennika "The Daily Telegraph" zaprezentował teorię, wedle której jesteśmy częścią olbrzymiego łańcucha, który na przestrzeni milionów lat nieustannie się rozszerza na kolejne części kosmosu, przekazując życie na następne planety.
Choć Wickramasinghe sugeruje, że życie pochodzi z przestrzeni kosmicznej, a jego nośnikiem są komety, nie potrafi wyjaśnić kluczowego epizodu, jakim było powstanie samych mikrobów, które ewoluowały w bardziej złożone formy życia.

Teoria głoszona przez Wickramasinghe nosi nazwę panspermii i jest nie w smak przedstawicielom wielu innych środowisk naukowych. Oponenci uważają, że choć nie da się tej hipotezy obalić w sposób naukowy, to wprowadza ona niepotrzebny chaos do uporządkowanego zbioru informacji.


  • 0

#19

FCrimson.
  • Postów: 310
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

A dziękuję Mariush :) szczerze Ci powiem, że było to niedokładnie napisane w samym artykule. Nie mam dostępu do komputera, piszę z komórki. Poprawię jak tylko zdołam.
Jeszcze raz przepraszam
  • 0



#20

shanti.
  • Postów: 71
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a ja sobie zawsze myślałam, że to kosmici przylecieli kiedyś na ziemię i nas 'wyhodowali', a potem odlecieli i teraz patrzą, jak sobie rośniemy i się nawzajem zabijamy ;/
  • 0

#21

wieslawo.
  • Postów: 682
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

a dlaczego nawet hipotetycznym, obcym, inteligentym formom życia przypisujemy nieustannie ludzkie cechy charakteru? Oczywiście ja wiem, że innych nie znamy i mierzymy wszystko swoją miarką ale nasze lęki, fobie i wyobrażenia świadczą o nas. To rzeczywiście ludzkie wychodować sobie życie na innej planecie i obserwować jak na ogromnym planetarnym rignu będą się rozwijali i wybijali nawazajem. Ale może jesteśmy kłopotem wszechświata, nieposłusznym, lekko upośledzonym dzieckiem, które nie dorosło do interakcji z innymi gatunkami?
  • 0

#22

LotosUR.
  • Postów: 146
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

a ja sobie zawsze myślałam, że to kosmici przylecieli kiedyś na ziemię i nas 'wyhodowali', a potem odlecieli i teraz patrzą, jak sobie rośniemy i się nawzajem zabijamy ;/

Nic bardziej mylnego. Właśnie skłaniałbym się ku tej opcji.
Alexa Colliera zna tutaj zapewne część userów, co przekazali mu Andromedanie, to to, że pochodzimy z Alhpa Lyrae. Projektanci ludzi, zwani przez gadów Paa Taal zaprogramowali ludzi, nadając temu całemu procesowi cech typowo można by nazwać laboratoryjnych. Chodzi o ewolucję. To wcale nie głupie stwierdzenie, nadaje właśnie sens i jakiś punkt odniesienia do szukania odpowiedzi. Trudno tu o dowody, nie jesteśmy na tyle zaawansowani by się o tym dowiedzieć. Zawsze lepsze to, niż ewolucja Darwina :lol
Z resztą, jak czasem patrzę na ludzi to tym bardziej mnie zastanawia czy ja sam jestem stąd.
Zobaczcie co się dzieje na około. To jeden z kluczy do zrozumienia wielu idei.

. Ale może jesteśmy kłopotem wszechświata, nieposłusznym, lekko upośledzonym dzieckiem, które nie dorosło do interakcji z innymi gatunkami?

Zdecydowanie ludzie muszą dorosnąć w pojęciu dorastania wszechświata.

Użytkownik Andromedan edytował ten post 12.02.2010 - 03:57

  • 0

#23

Valgorth.
  • Postów: 67
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam!

A mnie śmieszy porównywanie ludzi i większości istot do roślin; komety niczym pszczółki latają sobie w kosmosie, siadają na jednej planecie a później zapylają drugą i tak przenoszą życie po całym wszechświecie. Wiem, wiem.. są mikroby a ludzie i inne istoty powstawały na drodze długotrwałej ewolucji, pierwsze kręgowce (minogi) itd ale mimo wszystko drażni mnie i bawi ta teoria o kometach, mnie się zawsze wydawało, że to Ziemia i inne planety są ''matkami'' które rodzą i dają życie na swojej powierzchni, dostosowując je do swoich zaleceń, ludzkie DNA nie jest nasieniem roślin, że można je sobie brać i rozpylać a za milion lat wyrośnie z ziemi człowiek.. Bardziej do mnie przemawia poparta wieloma dowodami (także namacalnymi) teoria o Anunnakach; sumeryjskich bogach gigantach (o których są także wzmianki w Biblii) którzy przybyli na tą planetę w poszukiwaniu potrzebnych im surowców, które wyeksploatowały się na ich rodzimej planecie. Anunnaki potrafili manipulować genami i próbowali stworzyć niewolników do pracy w kopalniach, poprzez wiele prób i błędów mieszając swoje geny z różnymi stworzeniami z planety w końcu udało im się stworzyć istotę znaną nam jako człowiek. Nie będę się rozpisywał na ten temat, który każdy powinien znać jeśli się interesuje ufo i życiem pozaziemskim, chodzi mi o to, że teoria o istotach, które przybyły z innej planety tworząc nowe życie na naszej, a do tego, która jest poparta naukowymi dowodami jest bardziej przekonująca niż komety które przenoszą cudze geny z kwiatka na kwiatek mimo, że ta o Anunnakach lub inna o Gadzich Władcach wydaje się niczym powieść fantastyczna, bardzo dobra zresztą. Skoro facet mówi, że ma dowody to niech je przedstawi bo ja niespecjalnie mu wierzę. Pozdrawiam ;) (heh dawno nic nie pisałem, ale ciągle zaglądam na forum ;) )

Użytkownik Valgorth edytował ten post 12.02.2010 - 09:58

  • 0

#24

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dobra, wszystkie te bzdury, czy życie powstało tutaj na miejscu, czy zostało przyniesione z Kosmosu są bezcelowe i tylko marnują pieniądze podatników. No bo, na chłopski rozum - jakie to ma znaczenie, skoro nadal nie tłumaczy JAK to życie powstaje? Ten przeskok, kiedy parę kawałków martwej skały/piasku/czegokolwiek, zaczyna żyć?
Nie ma żadnego znaczenia, czy życie powstało tutaj, czy może pewne jego elementy, które umożliwiły powstanie, zostały przyniesione wraz z jakimś małym kawałkiem kosmicznego gruzu.

A robienie sensacji "jesteśmy kosmitami, bo przyniesiono nas z kosmosu" - od tego są Fakty, a nie profesorowie z uniwersytetów. "Heloł", ale my od zawsze jesteśmy w Kosmosie jako normalny jego zakątek, a nie jakieś odizolowane centrum Wszechrzeczy - czy to średniowiecze podczas Czarnej Śmierci, że takie bzdury podają publiczności jako "odkrycia"? Czego to odkrycie?
  • 0



#25

bwarzanek.
  • Postów: 39
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak jak kolega wyżej-nic takie teorie nie dają-co najwyżej tanią sensacje o wielki tytule.
Zdecydowanie ważniejsze jest (tez j.w) jak to się zaczęło...ja oczywiście nie wiem jak pewnie nikt na 100% (pisze tu o tym "naukowym" podejściu;]).
Chcę tylko zauważyć że wszystko opiera się na chemii-a to tzw:życie (nie do końca zdefiniowane-czyli kiedy już jest a kiedy jeszcze nie:D)to po prostu bardzo skomplikowane samokopiujące się związki chemiczne*,które w wyniku odpowiednich warunków i serii przypadków przerodziły się w życie jakie znamy....-przedstawiam tu oczywiście tylko mój punkt widzenia ( w takim bardzo ogólnym zarysie) nie jakieś prawdy ostateczne;].
*-tu mam na myśli życie w swych początkach czyli jakieś pierwsze prymitywne jednokomórkowce.
pozdro;]
  • 0

#26

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ciekawy, zmanipulowany tytuł, który jest pożywką dla teorii spiskowych, że ludzie przybyli na ziemię z kosmosu, a szczególnie dla zwolenników niejakich Anunnaki, a tu chodzi o nic innego jak o to, że całe życie, czyli jego początek na ziemi pochodzi z kosmosu, czyli od bakterii, przez całą ewolucję, aż po ludzi.
  • 0

#27

Margel.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wszystko Ciekawe.
Tylko dlaczego nigdy nie zaobserwowano komety lub planetoid przybywającej spoza naszego układu słonecznego i nie chodzi o obiekty o bardzo wyciągniętych orbitach ?
  • 0

#28

Macko.
  • Postów: 29
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

hmm... nie dosc ze ten profesor jest z mojego miasta to jeszcze ze szkoly do ktorej sie wybieram ^^ no to co, moze jakis exclusive wywiadzik tylko dla paranormalne.pl? :D
  • 0

#29

Głodomoor.
  • Postów: 38
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No bo, na chłopski rozum - jakie to ma znaczenie, skoro nadal nie tłumaczy JAK to życie powstaje? Ten przeskok, kiedy parę kawałków martwej skały/piasku/czegokolwiek, zaczyna żyć?


W 1953 roku Stanley Miller i Harold Urey skonstruowali dosyć prosty sprzęt. Składał się z butli z gotującą się wodą, z której para wodna przechodziła do pomieszczenia wyposażonego w dwie elektrody pod napięciem wystarczającym do wytwarzanie ciągłych wyładowań 600 000 woltów. Imitowało to energetyczne impulsy w pierwotnej atmosferze. To zamknięte hermetycznie pomieszczenie zawierało mieszaninę wodoru, amoniaku i metanu. Poddana wyładowaniom para przechodziła do następnego pomieszczenia, gdzie była schładzana i skraplana, po czym już jako woda wracała do butli.

Po tygodniu część płynu przekształciła się w smołę, w pozostałej części stwierdzono obecność kwasów karboksylowych. Aminokwasy, które są podstawowym budulcem protein, są pochodnymi od właśnie tych kwasów. To doświadczenie wykazało obecność ich znaczących skupień, mianowicie glicyny i alaniny.

Gdyby mieć do dyspozycji ocean i parę milionów lat...
  • 0

#30

Pingwin.
  • Postów: 443
  • Tematów: 28
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No bardzo ciekawe. Zainteresowała mnie ta teoria oznaczałoby to, że nie jesteśmy ani jedynymi stworzeniami w kosmosie i zaprzecza to też teori na temat tego, że życie powstało na Ziemi. Tylko ciekawi mnie jak te mikroby wytrzymały ' przebicie ' komety przez Ziemską atmosferę i jak to jest możliwe, że przez tysiące kilometrów te mikroby przeżyły. Jest to w ogóle możliwe :?:

Pozdrawiam.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych