Skocz do zawartości


Zdjęcie

Początek Wszechświata


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
40 odpowiedzi w tym temacie

#31

kurado.
  • Postów: 130
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mam pytanie może wydawać się że jest głupie.

Jeśli galaktyki itd. lecą w nieskończoności jest możliwe za gdzieś tam daleko doszło do podobnego eventu jak wielki wybuch ?

Myślę że galaktyki się nie zatrzymają czeka nas zimy i samotny koniec.
Ostatnio to pytanie chodzi mi po głowie
Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Użytkownik kurado edytował ten post 13.04.2016 - 07:32

  • 0

#32

Anunnaki.
  • Postów: 540
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

wielki wybuch raczej był tylko jeden. galaktyka się nie może zatrzymać  od tak  ale jeśli napotka drugą galaktyke w zależności od jej rozmiaru  może nastąpić na rpzykład wchłonięcie naszej jesli jest większa,   dojdzie do  spektakularnego zderzenia i  zmieszania mas gwiazdowych co zaowocuje złączeniem dwóch galaktyk ,  albo  nasza ją wchłonie jeśli jest mniejsza .  w kosmosie nic się nie marnuje  tym bardziej nie czeka nas zimny smutny koniec  do tego czasu może nas już nie być gdy jakaś galaktyka  zderzy się z naszą


  • 0

#33

set.
  • Postów: 121
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jakie to piekne... Rozmowy, gdybania, tony ksiazek, literatur, niezliczone teorie na tym małym punkciku...

A wszechświat jest jaki jest, cały czas taki jaki był i taki jaki będzie...
  • 0

#34

spooner.
  • Postów: 318
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

No właśnie pojawia się kolejne zagadnienie - w czym ten wszechświat się znajduje.
Być może istnieją wieloświaty, których jest nieskończenie wiele a być może wszechświat rozszerza się i kurczy... w niczym - chyba najtrudniejsze do wyobrażenia sobie czegoś tak dziwnego. Tak jak pisałem wcześniej - to, że czegoś nie potrafimy sobie wyobrazić nie oznacza, że tak właśnie to wygląda. Myśle, że wszechświat na etapie kurczenia będzie to robił z jeszcze bardziej zawrotną prędkością jak samo rozszerzanie i w efekcie wszystko powróci do pkt. Osobliwości i za jakiś czas ponownie wybuchnie. I cykl ten powtarzany jest od zawsze. Perpetuum mobile.

 

Wizja tego, że wszechświat miał swój początek i nigdy się nie kurczy, kiedyś ostygnie i to wszystko się skończy jest dla mnie niepojęte. Taki piękny, magiczny, tajemniczy wszechświat ma być kiedyś jedną wielką, bezsensowną pustką.
No i przy takim układzie pozostaje te cholernie trudne pytanie: co było przed? Skąd się wzięła ta osobliwość?
Czy fizyka zgadza się z tym, że coś może powstać z niczego?


  • 0



#35 Gość_Immundus

Gość_Immundus.
  • Tematów: 0

Napisano

Witajcie, jestem nowa i odkopię temat.

Ostatnio po obejrzeniu odcinka "Jak działa wszechświat?", w którym wyjaśniano teorie Wielkiego Wybuchu nasza mnie taka myśl. Czy to możliwe żeby Wielki Wybuch nadal trwał? Skoro Wszechświat był kiedyś punktem o nieskończonej temperaturze i gęstości i wybuch, a co za tym idzie zaczął się rozszerzać, a teraz dalej się rozrasta to czy jest taka możliwość, ze energia z Wielkiego Wybuchu dalej "rozpycha", tworząc coraz większe odległości miedzy galaktykami?


  • 0

#36

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Energia z WW to. promieniowanie reliktowe a ta która rozpycha wszechświat to tzw. Ciemna energia.
  • 0



#37

Anunnaki.
  • Postów: 540
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

ale czy  wszechświat nie dąży do kolejnego wybuchu, w końcu cały czas się rozszerza. Gdy materia się rozciąga to gęstość materii też spada?


  • 0

#38

Atomowy_jogurt_zagłady.
  • Postów: 505
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wszechświat w większości składa się z pustej przestrzeni. Teoretycznie wielki wybuch można powiedzieć nadal bowiem wszystko się rozszerza. Sci-fun czy astrofaza na youtube o tym mówią, polecam jeśli ktoś chce nabyć wiedzę w nie nudny sposób. :) Poznajemy zjawisko fal grawitacyjnych dzięki aparaturze w USA i Włoszech. Po za falami radiowymi, mikrofalami do nowych narzędzi badawczych dołączyły fale grawitacyjne. Może niebawem dowiemy się czegoś więcej. Jedna z teorii mówi, że "Wielki wybuch" jest efektem istnienia tzw. "białej dziury". Jest to odwrotność czarnej dziury, która po nazwijmy to upraszczając "przesyceniu" eksploduje i oddaje pochłoniętą materię. Ale w tedy przed wielkim wybuchem, ta BIAŁA a niegdyś CZArna dziura musiałą to przecież wessać.  Wniosek jest krótki. Bóg zrobił restart serwera. :)

 

 

 

ale czy  wszechświat nie dąży do kolejnego wybuchu, w końcu cały czas się rozszerza. Gdy materia się rozciąga to gęstość materii też spada?

Jest wiele teorii na ten temat. Jedna z nich mówi, że wszechświat zapadnie się pod własnym ciężarem.


Użytkownik Atomowy_jogurt_zagłady edytował ten post 12.06.2017 - 00:17

  • 0

#39

Gorti.
  • Postów: 100
  • Tematów: 42
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Z początkiem wszechświata jest trochę jak z początkiem koła. Ciężko sobie wyobrazić aby coś powstało z niczego, dlatego niewykluczone, że Wielki Wybuch nie był praprzyczyną, a jedynie skutkiem działania jakichś tajemniczych sił - być może zderzenia dwóch wszechświatów w wyniku czego powstał trzeci, a być może uruchomienia komputerowej symulacji przez cywilizację Alfa. Teoria wieloświatu jest bardzo ciekawa, pytanie jednak czy kiedykolwiek uda się ją udowodnić przy pomocy naszej wiedzy z planety Ziemia.


  • 0

#40

rollinstone.
  • Postów: 20
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Na chwilę obecną wiemy co się działo po czasie Plancka (tj. 10^-43 s) po Wielkim Wybuchu.

 

Co do teorii wszystkiego - na chwilę obecną najbardziej przemawia do mnie (i jest chyba najbardziej prawdopodobna) teoria superstrun w połączeniu z M-teorią


  • 0

#41

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wielki Wybuch formalnie rzecz ujmując jest błędnie pojmowany jako początek - jeśli mamy być dokładni, to nie jest on początkiem Wszechświata, tylko początkiem jego ekspansji, a to trochę "mała" różnica. Nie ma ani jednego wyjaśnienia skąd się (i czy w ogóle) początkowa osobliwość wzięła, ale ja w sumie nie o tym. Dziwią mnie bowiem teorie o wielu Wszechświatach i ich kolizji, która to rzekomo miała nadać początek naszemu. Tzn. nie tyle same teorie mnie dziwią (bo być może tak było), co bardziej przekonanie co niektórych, że to cokolwiek wyjaśnia. Nawet jeśli doszło do takiego wydarzenia, to dokłada to jedynie kolejny schodek do zagadki - taki pod tytułem "to skąd się wzięły Wszechświaty, które się zderzyły?". Prawda jest taka, że dla nas obecnie nie ma to żadnego znaczenia, czy doszło do takiej kolizji, czy nie, bo to i tak niczego nie tłumaczy. I tak zresztą nigdy się nie dowiemy, bo nie jesteśmy w stanie wyjść poza własne Uniwersum. Na marginesie - teoria symulacji również niczego nie wyjaśnia. Szczerze mówiąc wątpię, czy kiedykolwiek zdobędziemy wiedzę o tym co było "przed początkiem". Dla mnie jest to nawet nie do pojęcia umysłem, wątpię czy dla kogokolwiek jest.


  • 1




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych