Skocz do zawartości


Irena Sendler


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2 odpowiedzi w tym temacie

#1 Gość_Bayafication

Gość_Bayafication.
  • Tematów: 0

Napisano

Dołączona grafika


Życie bohaterki, czyli...




Młodość

Dołączona grafika

Irena Sendler przyszła na świat 15 lutego 1910 roku w Otwocku, jako córka Stanisława i Julii Krzyżanowskich. Ojciec prowadził praktykę lekarską, ale jako mało znany lekarz nie mógł pochwalić się zbyt dużym zainteresowaniem pacjentów, co z kolei przekładało się na trudną sytuację finansową rodziny. Los odmienił się, gdy siostra ojca - Maria, wraz ze swoim mężem Janem Karbowskim zakupili w Otwocku budynek, w którym, po przekazaniu go Krzyżanowskim, Stanisław zorganizował sanatorium dla gruźlików.

Po śmierci Stanisława Janina wraz z córką opuściły Otwock i zamieszkały w Warszawie. Matka Ireny chciała samodzielnie, z pracy własnych rąk, utrzymać córkę. Z papieru robiła kwiaty, haftowała serwety.

W 1931 roku młodziutka Irena poślubiła Mieczysława Sendlera, studenta filologii klasycznej na Uniwersytecie Warszawskim. Wkrótce sama rozpoczęła studia polonistyczne na UW. Właśnie w czasie młodości krystalizować zaczęły się jej ideały. Ideały, które sprawiły, że w końcu rozeszła się z mężem.

W czasie studiów działała w lewicującym Związku Młodzieży Demokratycznej. Na wykładach stała na znak protestu wobec ławkowego getta dla Żydów. W indeksie skreśliła stempel z literą A oznaczającą aryjskość, za co została zawieszona w prawach studentki (przywrócenie praw było zasługą profesora Tadeusza Kotarbińskiego, zastępującego nieobecnego rektora). Studia skończyła, ale opinia z uniwersytetu uniemożliwiała jej podjęcie pracy w szkole.

Praca

Dołączona grafika

Sendlerowa co prawda pracy w szkole nie dostała, za to w latach 1932-1935 nawiązała współpracę ze Studium Pracy Społeczno-Oświatowej, którego twórczynią była profoser Helena Radlińska, działaczka niepodległościowa. Ośrodek, którego kadry tworzyło wybitne środowisko lewicowe, kształcił wielu młodych robotników i chłopów. Gdy Radlińska powołała instytucję pomocy rodzinom bezrobotnym "Ośrodek Opieki nad Matką i Dzieckiem", pod jej okiem pracę rozpoczęła młoda Irena Sendler.

Pomoc potrzebującym

Dołączona grafika

Pomoc Żydom rozpoczęła na długo przed powstaniem Getta Warszawskiego. Gdy wybuchła wojna Sendler wciąż pracowała jako opiekunka środowiskowa w Wydziale Opieki Społecznej Zarządu Miasta Warszawy. Od drugiego miesiąca wojny Opiece Społecznej nie wolno było udzielać pomocy materialnej Żydom, jednak do czasu zamknięcia getta Opieka, na podstawie fałszywej dokumentacji, pomogła jeszcze około 3 tysiącom.

Do stycznia 1943 roku Irena Sendlerowa wchodziła do getta legalnie - posiadała legitymację kolumny sanitarnej. Wchodząc przemycała w ubraniu żywność, odzież, pieniądze i lekarstwa - zwłaszcza niezwykle cenną szczepionkę przeciwko tyfusowi.

Gdy w 1942 roku zaczęły się masowe wysiedlenia Irena założyła sobie jeden cel - wyprowadzić z getta jak najwięcej Żydów, a przede wszystkim żydowskich dzieci. Możliwości finansowe opieki społecznej nie były wówczas wystarczające. Pomoc przyszła ze strony Rady Pomocy Żydom.

Współpracę z konspiracyjną Radą Pomocy Żydom "Żegota" Irena Sendler rozpoczęła w 1942 roku. Jak wspomina profesor Bartoszewski, współpracownik komitetu "Żegota", Irena Sendler, zgłosiła się do przewodniczącego Rady Pomocy Żydów Juliana Grobelnego proponując swoją pomoc. Nieporozumieniem jest przypisywanie jej jakiejś roli w tworzeniu Rady. Sendler stworzyła pomoc a po wejściu do Rady stworzyła w niej tzw. referat dziecięcy. Referatem dziecięcym kierowała od jesieni 1943 roku. Zdaniem Bartoszewskiego robiła to z ogromną znajomością rzeczy, energią, odwagą, przebiciem i dużym powodzeniem. Przypomina, że omal nie przypłaciła sprawowania tej funkcji życiem.

Pod koniec 1943 roku Irenę Sendler aresztowało Gestapo. Przyszło nocą 20 października, zabrało ją w kapciach. Torturowało i skazało na śmierć. Rozstrzelania uniknęła tylko dzięki wpłaconemu przez "Żegotę" okupowi, za pomocą którego przekupiony został strażnik niemiecki. Gdy lutowym rankiem 1944 roku Irenę wywołano z celi, wraz z grupą innych skazanych pojechała do siedziby gestapo na Szucha. Podczas oczekiwań poprzedzających egzekucję pewien żołnierz wyprowadził Irenę tłumacząc, że ma rozkaz odprowadzenia jej na dodatkowe śledztwo. To on był tym przekupionym Niemcem, który na rogu dzisiejszej Alei Wyzwolenia kazał jej uciekać. Dzięki okupowi rozstrzelana została tylko na papierze - jej nazwisko znalazło się za rozklejonych z listą rozstrzelanych afiszach.

Aresztowanie i tortury nie wpłynęły na działalność Sendlerowej. Z fałszywymi dokumentami, z nowym nazwiskiem, w ukryciu, kontynuowała swą pracę w Żegocie.

Oprócz pomocy Żydom Irena Sendler współtworzyła domy dziecka i domy starców oraz dzienne pogotowia dla dzieci. Opiekowała się kobietami z marginesu społecznego, wyciągała z nędzy tzw. gruzinki, czyli młode dziewczyny, które w gruzach Warszawy trudniły się prostytucją. Zorganizowała dla nich Dom Pomocy w Henrykowie. Tworzyła domy dla sierot i starców, poradnie życia rodzinnego, dzienne pogotowia dla dzieci. Szkoliła opiekunów społecznych. Na emeryturę przeszła w 1967 roku, jednak do 1984 wciąż pracowała, tym razem, w szkolnej bibliotece.

Wielkim człowiekiem o wielkim sercu nazwał Irenę Sendlerową Marek Edelman, ostatni żyjący przywódca powstania w Getcie Warszawskim. Ratując ponad dwa tysiące dzieci dokonała wielkiej rzeczy. Jej czyny przerosły czyny przeciętnego człowieka. "Takich ludzi, którzy się sami narażają dla innych, dla słabych, jest bardzo mało. Gdyby było ich więcej byłby lepszy świat" - dodał.

Nagrody

Dołączona grafika


Dołączona grafika


Irena Sendlerowa została uhonorowana tytułem Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata oraz Orderem Orła Białego, Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski i Nagrodą imienia Jana Karskiego "Za Odwagę i Serce". W ubiegłym roku została najstarszym w historii, 850. Kawalerem Orderu Uśmiechu i otrzymała tytuł Honorowej Obywatelki Miasta Stołecznego Warszawy.

Pamięć

Dołączona grafika

Nigdy nie zapomnimy o Irenie Sendler - podkreślił minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski. Lech Kaczyński zapowiedział, że zastanowi się jeszcze jak uczcić jej pamięć. Zapowiedział, że chce uczynić to "tak mocno jak tylko się da". No cóż, zobaczymy.

Pamięć o Irenie Sendler, a przede wszystkim o jej czynach, pielęgnuje amerykański nauczyciel historii Norman Conard, który w porozumieniu z Lechem Kaczyńskim i premierem Izraela Ehudem Olmertem zgłosił kandydaturę Sendler do Pokojowej Nagrody Nobla w 2007 roku (w tym roku inicjatywa ta została wznowiona). W 1999 roku, zainspirował on powstanie szkolnej sztuki teatralnej pt. "Życie w słoiku". Tytuł sztuki odnosi się oczywiście do sposobu, w jaki Irena Sendler przechowywała informacje o pochodzeniu uratowanych dzieci. Dzięki zakopanemu w ogrodzie słoikowi z zaszyfrowanymi danymi ukrytych dzieci, te, które przeżyły wojnę, dowiedziały się o swoich rodzinach.

Przedstawienie o oryginalnym tytule "Life in a Jar" wystawiane było ponad dwieście razy. Oglądali je widzowie w Stanach Zjednoczonych i w Polsce. Rozgłos, jaki sztuka zyskała w mediach amerykańskich doprowadził do powstania fundacji o tym samym tytule, promującej bohaterską postawę Ireny Sendler. Sztuka nadal budzi żywe zainteresowanie. Wciąż gości na deskach rozmaitych teatrów. Nadaje rozgłos historii o polskiej bohaterce.

Irena Sendler jest patronką Gimnazjum nr 23 w Warszawie, Gimnazjum Publicznego w Lamkach oraz Gimnazjum Gminnego w Sianowie (koło Koszalina).

Naprawiająca świat


Dołączona grafika
(Drzewko Ireny Sendlerowej w Yad Vashem)

W 2006 roku stowarzyszenie Dzieci Holocaustu wraz z fundacją "Life in a Jar" oraz przy udziale Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP powołało nagrodę im. Ireny Sendlerowej "Za naprawianie świata".

W świecie, w którym liczy się przebojowość, moda i wygląd zewnętrzny, miliony ludzi głosują na najbardziej popularnych, a dziesiątki walczą o tytuły medialnych osobowości, nagrody za zwykły ludzki humanizm błyszczą niczym perły pośród kurzu...

Dzieci Ireny Sendlerowej


Dołączona grafika


Historia Ireny Sendler, która przed wojną była pracownikiem opieki społecznej. Gdy powstało getto w Warszawie, niemieckie władze nie zgodziły się, by opieka społeczna docierała do mieszkających tam Żydów. Zezwalano jednak na udzielanie im pomocy medycznej. Sendlerowa przebierała się za pielęgniarkę i razem ze współpracowniczkami nosiła do getta jedzenie, leki i pieniądze. Po ogłoszeniu decyzji o likwidacji getta, wyprowadziła z niego około 2,5 tys. dzieci, ratując im w ten sposób życie.

http://www.youtube.com/watch?v=nAQd_JFBpl4&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=t3uiW4Su9zk&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=6yYNeJ64U98

http://www.youtube.com/watch?v=ATrjvoL96Pc&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=ZCFdfK2rK4M

http://www.youtube.com/watch?v=yZm4ZEtdH2Y

http://www.youtube.com/watch?v=IeQM0gc3BWs&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=tI57rlFos8o&feature=related




Dołączona grafika


( 1910 - 2008 )


„Ludzie dzielą się na dobrych i złych. Narodowość, rasa, religia nie mają znaczenia. Tylko to, jakim się jest człowiekiem.”




Źródło -

http://magazyn.kreat...t/?c=123&a=1168

http://pl.wikipedia....rena_Sendlerowa

http://www.stopklatk...lm.asp?fi=38211

http://www.empik.com...-wkrotce,547809

Użytkownik Bayafication edytował ten post 14.11.2009 - 22:43

  • 2

#2

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Widziałem kinową wersję jej życia i choć nie wiem na ile jest prawdziwa, a na ile mniej, to trudno się nie zgodzić, że była to wielka osoba. Nie o tym jednak chciałem, być może uderzę z lekkim offtopem, ale nie daje mi to spokoju. Przyczepię się filmu, a dokładniej jego reklamy:
"Uratowała dwa razy więcej ludzi niż Oskar Schindler". No ja nie mogę, czy to jest jakiś wyścig? Tematyka, jakby nie spojrzeć, jest dość poważna, sprawa dosłownie życia i śmierci, a to hasło kojarzy mi się wyłącznie z debilnym Turbodymomanem.
  • 1



#3

Nosferatoo.
  • Postów: 298
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Chwała jej, za to, co zrobiła dla innych...Wielkie serce...
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych