Skocz do zawartości


Zdjęcie

TR-3B


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
51 odpowiedzi w tym temacie

#31

Traper.

    Tajny Współpracownik

  • Postów: 1485
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

ta technologia z rtęcią i nadprzewodnikami była już wykorzystywana od dawna i mam wątpliwości czy zostało zapożyczone od obcej cywilizacji - może pewnie elementy statku korzystają z ich technologii ale sam system antygrawitacji jest moim zdaniem wymyslony i stworzony przez człowieka.

Przecież o takim napędzie była mowa przy Niemieckim Haunbau (czy jak mu tam?).
Może po wojnie amerykanie zdobyli plany niemców i od tej porru próbowali takie cuś zbudwać?
  • 0



#32

Mystiqe.
  • Postów: 140
  • Tematów: 7
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Uwazam to za jeden z najciekawszych dzialow na forum... Co do tych samolotow mysle, ze jest to mozliwe, technologia caly czas idzie na przod, a postep jest ogromny, wiekszy niz kiedykolwiek w historii ludzkosci. Kto 10 lat temu marzyl o telefonach komorkowych z kolorowym wyswietlaczem? A dzis: standart, mozemy miec telewizor czy aparat fotograficzny w zegarku na reke... Kto wie, moze za kolejne 10 lat do przemieszczania sie bedziemy uzywac zegarkow z panelem teleportacji :) :) ... A co do tych samolotow... Jak na discovery opisuja juz zasady dzialania laserow, ktore maja samoloty do niszczenia pedzacych rakiet... Z reszta to juz leci od dwoch lat... Ciekawe wiec co maja teraz, tym bardziej, ze napewno te 2 lata temu to i tak nie byla ich najnowsza technologia...
  • 0

#33

Gagatek.
  • Postów: 233
  • Tematów: 17
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

zupełnie inna bajka jeśli chodzi o lotnicwo...ciekawe jakie beda nowe wahadłowce i czy napęd z TR pozwalałby latać w kosmosie. A my niedługo będziemy latać na F17..ulala :lol :
  • 0

#34

Anunnaki.
  • Postów: 540
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

jeszcze przerobić b-2 stealth na samolot pasarzerski. TR-38 napewno może wylecieć w kosmos jak i wrócić na ziemie, gdyby chcieli to by dawno latały nad naszymi głowami samoloty z napedem antygrawitacyjnym,ale poki wojsko nie znajdzie lepszego napedu to antygrawitacje zostawia w tajemnicy, ale rpedzej czy pozniej ujawnia
  • 0

#35

mimi.
  • Postów: 163
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

huh:P no ale po co oni to ukrywaja?

A panierka KFC czemu jej nie wyjawią chociaż jest taka dobra albo Coca Cola albo...
ponieważ w wypadku KFC to ono ma przewage z innymi firmami kurczaków/panierek.
Tak samo USA ma przewage militarną i dlateo jej nie ujawni

A może człowiek sam jest zdolny coś takiego wymyślić

Popieram. Człowiek dużo rzeczy wymyślił z niczego to czemu by nie to
  • 0

#36

zak.
  • Postów: 1198
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

A panierka KFC

rozwaliles tym przykladem, ale masz racje.
kazdy rzad tak robi, ma asa w rekawie ^^
  • 0

#37

paramedic.
  • Postów: 44
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wy odrazu z kosmitami, system nuklearnego napędu samolotów był testowany w USA od czasów II-nd WW, o ile mnie pamięć nie myli został oficjalnie odrzucony z powodu zbytniego zanieczyszczania powietrza wylatującego z dysz przez reaktory - powietrze było strasznie "gorące" (napromieniowane), widać w końcu dopracowali napęd do perfekcji, a że nie ujawniają postronnym to całkiem normalne :P
  • 0

#38

luk.
  • Postów: 59
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

:lol : A przystrzeliłeś z tym MiGiem-31 Firefox. Ten samolot nie istnieje w rzeczywistości. Został wymyślone na potrzeby filmu.


istnieje,jest normalnie używany w rosyjskiej armii.jako ciekawostkę można podać to że pierwszy lot odbył się w 1977 roku a w służbie ten samolot był od 1981 i do lat 90-ych oficjalnie tego samolotu nie było.tzn był tajny.Normalny samolot mysliwski,prędkość max 2.83 macha,pułap praktyczny 23000m

tutaj masz zdjęcie tego samolotu: http://www.aerofligh...1/mig31jpeg.jpg
  • 0

#39

aRON.
  • Postów: 108
  • Tematów: 18
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Takie pojazdy powinny byc używane komercyjnie, lub powinny być montowane te silniki w wahadłowcach
  • 0

#40

rybciu.
  • Postów: 31
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

lepszego napędy niż antygrawitacja na zieemi długo nie będzie
  • 0

#41

Mikus31.
  • Postów: 43
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ludzie, ciągle tu piszecie że ten napęd antygrawitacyjny to tajemnica. Już nie jest. Przecież my o tym wiemy.
  • 0

#42

Pędnik NieŁągiewki.
  • Postów: 125
  • Tematów: 1
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Mój projekt przewiduje konstrukcję 2 rodzajów pędników: wielo i jednoelementowe. Z uwagi na cichobieżność oraz na dziesiątki lat przewidzianą bezawaryjną, nieprzerwaną służbę pędnik 1-elementowy przeznaczony będzie do bezśrubowego, bezszmerowego napędu atomowych łodzi podwodnych oraz... sond kosmicznych oraz statków załogowych poruszających się ruchem jednostajnie przyspieszonym. Siła ciągu płynnie i precyzyjnie regulowana - od ułamków gramów do w kilka sekund osiąganych setek tysięcy kilogramów siły wektorowo skierowanej, o możliwości nagłej zmiany kierunku wektora na przeciwny.
W niewiele tygodni osiągalna realtywistyczna prędkość sondy sprawi, że problemem nr.1 takich podróży - i nie na Marsa, bo to nie te, zbyt lokalne dystanse i rozwijane na nich prędkości -stanie się spotkanie z pojedynczym atomem wodoru, że o najmniejszym pyłki kosmicznym nie wspomnę... Pędnik wieloelementowy, nie zawierający pewnego mocno szkodliwego
pierwiastka może być stosowany w masówce jako napęd pojazdów naziemnych i powietrznych.

Pędnik napędza urządzenie na którym jest zainstalowany-nieważne, satelitę, gwiazdolot,samochód, okręt, rower czy przysłowiowe...drzwi od stodoły-serio! I nie działa w relacji z ośrodkiem, w jakim się znajduje - on nie musi, jak śmigłowiec czy samolot, "czepiać się" wirnikami powietrza, samochód - gruntu, statek - śrubą "wkręcać w wodę" i ją odrzucać! Akcja - jest,reakcja - potężna, a przecież do aktywnego ruchu ukierunkowanego "więcej nie trzeba", więc np. idealnie opływowe podwodne okręty atomowe bez śrub napędowych i zewnętrznego usterzenia (wystarczy...wewnętrzne!) - ante portas, spychanie asteroid z kursu kolizyjnego z Ziemią - no problem!, doholowywanie bogatych w cenne metale tychże okruchów na orbity parkingowe - ależ proszę uprzejmie! Newton konstruując swoje trzy zasady dynamiki nie określał, gdzie-do czego musi - bo nie musi! - być w relacji z otoczeniem uczepiona czy "pozostawać w relacji do czegoś "siła działająca na dane ciało"!Ona - siła - ma "być na pokładzie", czyli pozostawać w kontakcie z ciałem", i je popędzać wektorowo. Ja, podobnie jak przede mną mityczny awanturnik baron Munhausen wyciągający siebie z bagna za włosy" - wykoncypowałem, jak zrobić, by wciąż ten sam "kamień stale był wyrzucany z łodzi" i ją popędzał do brzegu, a mimo to... nadal pozostawał na jej pokładzie by znów i znów być bez końca wyrzucanym "za burtę"!
I jeszcze jedno - to urządzenie wreszcie wprowadza pełne uniezależnienie potęgi wytwarzanych przez się sił od... dostarczonej do jego napędu mocy, bo nie od mocy włożonej, a od czegoś innego, zależy jego skuteczność i napędowa potęga idąca w dziesiątki ton siły!! W układzie zamkniętym (kierat, karuzela) jest to przepotężne źródło czystej energii elektrycznej, i to w przełożeniu 1:kilkunastu-kilkudziesięciu tysięcy, a Arabowie - z powrotem na wielbłądy!
  • 0

#43

slee.
  • Postów: 25
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam wszystkich. To mój pierwszy post na forum, choć przegladam go już od jakiegoś czasu.
Zastanawia mnie jedna sprawa. Mianowicie, człowiek który ujawnił projekt, podał również jego oznaczenie, czyli TR-3B. W nomenklaturze USA skrót TR oznacza "tactical reconnaissance", czyli rozpoznanie taktyczne. Ci, którzy co nieco interesują się tematem wiedzą, że rozpoznanie taktyczne to zwiad pola walki i bliskiego zaplecza. No właśnie... Zastanawia mnie to, po jakiego grzyba do rozpoznania stosować potężny 180 metrowy pojazd, kiedy do takich celów z powodzeniem stosuje się małe, bezzałogowe aparaty latające, lub rozpoznawcze wersje myśliwców. Oczywiście może to być przykrywka, jak to miało miejsce w przypadku U2, kiedy na prośbę sojuszników, na terenie których U2 stacjonowały, zmieniono ich oznaczenie na TR-1. Ale w tamtym przypadku chodziło raczej o opinię publiczną niż sowietów, bo oni i tak wiedzieli do czego służy U2/TR-1. Poco więc stosować przykrywkę dla pojazdu, który i tak oficjalnie nie istnieje? Do tego z racji zastosowanego napędu, niemożliwym jest wizualnie ukryć taki pojazd, co ma olbrzymie znaczenie podczas misji rozpoznawczych, nie tylko taktycznych ale i strategicznych, a co z powodzeniem oferują małe pojazdy bezzałogowe, np. Predator. Tak więc, jakie zastosowanie tego pojazdu jest dla mnie totalnie nie jasne. Mógłby służyć do rozpoznania strategicznego, ale po co? Do tego celu służą satelity szpiegowskie, bezzałogowe Predatory i ponoć już istniejący SR-75 Aurora, którego zastosowanie moim zdaniem, też jest niejasne. SR-71 Blackbird został wycofany ze służby nie z powodu że był przestarzały, ale dlatego że jego eksploatacja była nieopłacalna, a zadania które wykonywał z powodzeniem przejęły satelity.
Druga sprawa. Skoro to ściśle tajny projekt, dlaczego zgłoszono tyle obserwacji, niejednokrotnie popartych materiałem filmowym i fotograficznym na terenie praktycznie całego świata? I to nie na odludziu, ale na terenach gęsto zaludnionych - Belgia, Francja (Paryż), i okolice Londynu w Anglii. Do tego na niskich wysokościach i w powolnym przelocie, lub wręcz w zawisie. Równie dobrze mógłby się pokazać w środku dnia nad Disneylandem :) SR-71 nigdy nie operowały za dnia, nawet długo po ujawnieniu ich istnienia, B-2 czy F-117 do czasu ich ujawnienia też nigdy nie zostały zaobserwowane nad zaludnionymi terenami, wszystkie dostępne wtedy zdjęcia były robione nad pustynią i z odległości uniemożliwiających ich poprawne zidentyfikowanie. USAF zawsze w końcu ujawniało istnienie tych samolotów, kiedy niemożliwym już było ukrycie ich przed publiką (np. przed wprowadzeniem do służby), w odróżnieniu od ZSRR, bo sowieci najpierw się chwalili, co to oni nie mają, a później okazywało się że to prototyp, generalnie nie nadający się do zastosowania, lub wręcz makieta.

Tak więc moje konkluzje:

Jeśli TR-3B istnieje naprawdę jako ściśle tajny projekt, dlaczego jest tak wiele doniesień o jego obserwacjach na całym świecie i jakie jest jego prawdziwe przeznaczenie?
Jeśli TR-3B nie istnieje, to czemu ma służyć ta cała "zasłona dymna"? Co tak naprawdę widzieliśmy na zdjęciach i materiałach wideo?
  • 3

#44

BrainCollector.
  • Postów: 1825
  • Tematów: 101
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A przecież może być i tak, że to jest i "ziemski" jak i pozaziemski samolot. Rozumiesz o co mi chodzi ? Z daleka wyglądają podobnie- czarne trójkaty - ale różnią się kilkoma rzeczami, budową i pasażerami. Może widziałeś pewne zdjęcie na którym było widać wielki statek w hangarze, czarny, trójkątny, kształt przypominał spłaszczoną piramidę z tyłu miał coś jak grzebień... Tak być może wygląda ten ziemski...
Ale słuszna uwaga, skoro jest tajny czemu wystawia się na widok za dnia, to nie miałoby sensu. Dla tego można przypuszczać, że są dwa typy, nasze i "ich"
  • 0



#45

eRKa.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam wszystkich; to również jest mój pierwszy post na tym forum. Sprawa TR 3B Astry i napędu antygrawitacyjnego jest z nami faktycznie już bardzo długo i zahacza o WIMAN. Te tajne zapiski pilnowane były przez Tybetańskich mnichów aż do czasów niemal współczesnych do których dotarli hitlerowscy KGBowcy (głośno jest o wycieczkach ludzi Hitlera w tamte rejony). Na bazie tych planów powstaje Haunebu oraz Vril http://pl.wikipedia.org/wiki/Haunebu . Pod koniec II wojny światowej Niemcy uciekają z tymi wynalazkami na Antarktydę http://pl.wikipedia....ki/Nowa_Szwabia gdzie po 3 wypadach za pomocą atomówek dokańczają ich Amerykanie. Co się da rabują do siebie (łącznie z najzdolniejszymi niemieckimi naukowcami, którzy pracowali nad dyskami).

TR - 3B ma ten sam napęd co niemieckie haunebu tylko odpowiednio "dopieszczony". Przykre jest to, że trzymają go w tajemnicy i nie chcą się tą wiedzą podzielić. W latach 90 bardzo głośno było o fali czarnych trójkątów nad Belgią i faktycznie dziwne jest to, że Amerykanie pozwolili się oglądać w biały dzień przez tyle godzin. Tłumaczę to sobie jako próbę generalną i bojową nowego jak na tamte lata amerykańskiego nabytku...

Skoro przez blisko 100 lat ludzie mieli już taką wiedzę i trzymali ją w tajemnicy truchleje, że przez najbliższe 100 lat może być podobnie. Dopiero jak "konkurencja" opanuje tą technologię zostanie ona upubliczniona - tylko czy dożyjemy tych lat...

Jest jednak jeden bodziec który może zmusić ich do wyjawienia tajemnicy alternatywnych napędów (może i antygrawitacyjnych) ktorych już powstało na pewno bardzo wiele - to kończące się złoża ropy naftowej, która cały czas napędza gospodarkę czołowych krajów na ziemi. Cały ten kartel paliwowy powinno się porozbijać, ale cóż puki będzie ludziom u władzy zależeć na sprzedaży paliw kopalnianych i napędzaniu sobie na tym własnej "kabzy" wynalazki tego typu nie ujrzą światła dziennego... Samo życie...

Użytkownik eRKa edytował ten post 24.03.2011 - 22:11

  • 1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych