Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dzieci Indygo


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
82 odpowiedzi w tym temacie

#76

Last.
  • Postów: 82
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Także manipulancie pisz odtąd co tylko sobie życzysz. Zjawiam się na tym forum z informacją, a do dyskusji to już zapraszam do siebie. A tego typu regulaminy, tylko sprawiają, że człowiekowi blokują możliwość dzielenia się takimi treściami nawzajem. Cóż za bezinteresowny konkurent pozwoli sobie na taką swobodną wymianę słów.

Wiesz, jak ktoś mówi o uduchowieniu itp. to najłatwiej sprawdzić na ile są warte jego słowa po prostu doprowadzając do ostrej polemiki i patrząc jak reaguje. Ty akurat poleciałeś w ad personam (krytyka osoby, a nie zachowań).

Aczkolwiek widziałem twoją stronę i być może źle Cię oceniłem, gdyż wydajesz się naprawdę wierzyć w to co mówisz i mieć dobre intencje. Tylko, że... z własnego doświadczenia powiem Ci, że nie tędy droga. Chcesz stworzyć ugrupowanie uduchowionych, które będzie zmieniało świat. Moim zdaniem jest to błędna droga, gdyż:
1) Zmiany na świecie dokonują się poprzez działanie jednostek, nie grup. Ruchy grupowe nie zmienią świata, gdyż się wypaczają od środka. Jeśliby tak nie było to już byłby pokój na świecie. Bo przecież wszelkie ruchy antyglobalistyczne, ekologiczne itp. są bardzo silne. A jednak nic się nie zmienia.

2) cała ta duchowość i nadwrażliwość wydaje się być dobrym uniwersalnym pojęciem, pod którym wielu mogłoby się podpisać... do czasu. Z dziećmi indygo też tak było. Jak o tym czytałem pierwszy raz to pomyślałem, że to w sumie po prostu tacy nonkonformiści. A że sam jest nonkonformistą to nawet się z tym utożsamiałem przez jakiś czas. Jednakże najprostsze idee najtrudniej ludziom pojąć. Więc ludzie zaczęli sobie dorabiać do tego ideologie typu "dzieci indygo to takie osoby, które widzą aury"*, i takie bzdety.

3) takie stowarzyszenia mogą łatwo wytworzyć otoczkę wyższości i wyniosłości, i po prostu zamienić się w kółeczko wzajemnej adoracji. Tam już na twoim forum widziałem głos jakiegoś użytkownika w stylu "aa... bo na paranormalne.pl to są sami sceptycy, same plewy" (jak się tam zarejestruję to mu coś tam odpiszę).

4) żeby jakakolwiek społeczność miała sens, trzeba uszanować różnorodność poglądów. A obawiam się, że może się na tym skończyć, że jeśli ktoś nie będzie zbyt "uduchowiony", np. stwierdzi, tak jak ja w tym temacie, że nie wierzy w duchy, to od razu wykop z forum, bo nie jest godny.

5) mam wrażenie (zresztą sam tak napisałeś na swojej stronie), że chcesz po prostu naprawić te wszystkie głupoty na forach o dzieciach indygo. Rozumiem to po częsci. Aczkolwiek jest to budowanie na gruzach, przebudowywanie istniejących struktur**, a nie tworzeniem czegoś nowego, od podstaw...

Prawda jest taka, że jeśli weźmiesz zbierzesz właśnie takich ludzi, którzy kiedyś interesowali się P.Ch. czy dziećmi indygo, to będziesz miał to co miałeś, tylko trochę w innym odcieniu. Dalej będziesz miał channelingi,aury,psi-balle,telekinezę, rok 2012 itp. Nie ujmując powagi tym rzeczom, to jednak rozwój duchowy, to nie tylko to. To właśnie mnie irytuje na większości for o rozwoju duchowym, że ludzie tam patrzą zbyt wąskotorowo. Tymczasem mając otwarte oczy na świat, to idąc na zakupy do hipermarketu, można się bardziej rozwinąć niż czytając o magicznych przekazach z kosmosu, czy trenując aury, pirokinezy i inne bzdety.


*i w ten sposób nawet największy kretyn, który osiągnie sztukę widzenia aur będzie mógł się nazwać dzieckiem indygo.
**czy zauważyłeś, że jeśli mówimy o tym "burzeniu istniejących struktur" z opisów Dzieci Ind., że te istniejące struktury to niekoniecznie muszą być rząd, czy instytucje, ale właśnie, że te istniejące struktury to często właśnie te głupoty wypisywane na forach?

Użytkownik Last edytował ten post 27.04.2010 - 23:45

  • 2

#77

Guru Uduchowiony.
  • Postów: 16
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Także manipulancie pisz odtąd co tylko sobie życzysz. Zjawiam się na tym forum z informacją, a do dyskusji to już zapraszam do siebie. A tego typu regulaminy, tylko sprawiają, że człowiekowi blokują możliwość dzielenia się takimi treściami nawzajem. Cóż za bezinteresowny konkurent pozwoli sobie na taką swobodną wymianę słów.

Wiesz, jak ktoś mówi o uduchowieniu itp. to najłatwiej sprawdzić na ile są warte jego słowa po prostu doprowadzając do ostrej polemiki i patrząc jak reaguje. Ty akurat poleciałeś w ad personam (krytyka osoby, a nie zachowań).

Aczkolwiek widziałem twoją stronę i być może źle Cię oceniłem, gdyż wydajesz się naprawdę wierzyć w to co mówisz i mieć dobre intencje. Tylko, że... z własnego doświadczenia powiem Ci, że nie tędy droga. Chcesz stworzyć ugrupowanie uduchowionych, które będzie zmieniało świat. Moim zdaniem jest to błędna droga, gdyż:
1) Zmiany na świecie dokonują się poprzez działanie jednostek, nie grup. Ruchy grupowe nie zmienią świata, gdyż się wypaczają od środka. Jeśliby tak nie było to już byłby pokój na świecie. Bo przecież wszelkie ruchy antyglobalistyczne, ekologiczne itp. są bardzo silne. A jednak nic się nie zmienia.

2) cała ta duchowość i nadwrażliwość wydaje się być dobrym uniwersalnym pojęciem, pod którym wielu mogłoby się podpisać... do czasu. Z dziećmi indygo też tak było. Jak o tym czytałem pierwszy raz to pomyślałem, że to w sumie po prostu tacy nonkonformiści. A że sam jest nonkonformistą to nawet się z tym utożsamiałem przez jakiś czas. Jednakże najprostsze idee najtrudniej ludziom pojąć. Więc ludzie zaczęli sobie dorabiać do tego ideologie typu "dzieci indygo to takie osoby, które widzą aury"*, i takie bzdety.

3) takie stowarzyszenia mogą łatwo wytworzyć otoczkę wyższości i wyniosłości, i po prostu zamienić się w kółeczko wzajemnej adoracji. Tam już na twoim forum widziałem głos jakiegoś użytkownika w stylu "aa... bo na paranormalne.pl to są sami sceptycy, same plewy" (jak się tam zarejestruję to mu coś tam odpiszę).

4) żeby jakakolwiek społeczność miała sens, trzeba uszanować różnorodność poglądów. A obawiam się, że może się na tym skończyć, że jeśli ktoś nie będzie zbyt "uduchowiony", np. stwierdzi, tak jak ja w tym temacie, że nie wierzy w duchy, to od razu wykop z forum, bo nie jest godny.

5) mam wrażenie (zresztą sam tak napisałeś na swojej stronie), że chcesz po prostu naprawić te wszystkie głupoty na forach o dzieciach indygo. Rozumiem to po częsci. Aczkolwiek jest to budowanie na gruzach, przebudowywanie istniejących struktur**, a nie tworzeniem czegoś nowego, od podstaw...

Prawda jest taka, że jeśli weźmiesz zbierzesz właśnie takich ludzi, którzy kiedyś interesowali się P.Ch. czy dziećmi indygo, to będziesz miał to co miałeś, tylko trochę w innym odcieniu. Dalej będziesz miał channelingi,aury,psi-balle,telekinezę, rok 2012 itp. Nie ujmując powagi tym rzeczom, to jednak rozwój duchowy, to nie tylko to. To właśnie mnie irytuje na większości for o rozwoju duchowym, że ludzie tam patrzą zbyt wąskotorowo. Tymczasem mając otwarte oczy na świat, to idąc na zakupy do hipermarketu, można się bardziej rozwinąć niż czytając o magicznych przekazach z kosmosu, czy trenując aury, pirokinezy i inne bzdety.


*i w ten sposób nawet największy kretyn, który osiągnie sztukę widzenia aur będzie mógł się nazwać dzieckiem indygo.
**czy zauważyłeś, że jeśli mówimy o tym "burzeniu istniejących struktur" z opisów Dzieci Ind., że te istniejące struktury to niekoniecznie muszą być rząd, czy instytucje, ale właśnie, że te istniejące struktury to często właśnie te głupoty wypisywane na forach?



Dziekuję Last

Zaskoczę Cię jest dokładnie tak jak mówisz i tak się dzieję, a moja działalność odbywa się również na innych forach.
projekt pch, ezoforum, przebudzenie, i bardzo wielu innych. Ten co to napisał to hunter22 jednak możesz być o niego spokojny, każdy ma te swoje doświadczenia. A to, że ty umyślnie mnie podburzyłeś to akurat wiem. To jest normalka, każdy operuje własnymi metodami przejrzenia innych ludzi.

I nawet ucieszę się jak napiszesz coś hunter22 tylko w taki sposób, żeby go podbudować i umocnić jego wiarę, zamiast obracać to na krytykę i atak. Zaprezentuj coś mądrego, sam się przekonasz jakim on jest człowiekiem.

Użytkownik Guru Uduchowiony edytował ten post 27.04.2010 - 23:49

  • 0

#78

livin.
  • Postów: 532
  • Tematów: 11
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@up Ja wiem, jakim jest człowiekiem. Nie wybielaj go. To jedna z tych osób z którą jakakolwiek dyskusja nie wchodzi w grę. A wiesz czemu? Bo uważa, że jest ponad resztą (chyba, że coś się zmieniło i domyślił się, że nawet indygo muszą używać poprawnej ortografii na tym forum) i nie potrafi odpowiedzieć na żaden argument. Szkoda czasu na "dyskusje" z takimi osobami.

BTW Nie obraź się Guru, przeglądałam wasze forum. Żadne z Was nie dorasta to pięt Mahatmie Ghandi czy Matce Teresie. Jak widać Wy jesteście lepsi od zwykłych ludzi (nie piszę o tym, że każda osoba z tego forum ma takie mniemanie, niestety większość tak), niektórzy zwykli ludzi są lepsi od Was.
  • 0



#79

Guru Uduchowiony.
  • Postów: 16
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@up Ja wiem, jakim jest człowiekiem. Nie wybielaj go. To jedna z tych osób z którą jakakolwiek dyskusja nie wchodzi w grę. A wiesz czemu? Bo uważa, że jest ponad resztą (chyba, że coś się zmieniło i domyślił się, że nawet indygo muszą używać poprawnej ortografii na tym forum) i nie potrafi odpowiedzieć na żaden argument. Szkoda czasu na "dyskusje" z takimi osobami.

BTW Nie obraź się Guru, przeglądałam wasze forum. Żadne z Was nie dorasta to pięt Mahatmie Ghandi czy Matce Teresie. Jak widać Wy jesteście lepsi od zwykłych ludzi (nie piszę o tym, że każda osoba z tego forum ma takie mniemanie, niestety większość tak), niektórzy zwykli ludzi są lepsi od Was.



Szanowna Livin dziękuję Ci serdecznie za taką samoocenę :)
  • 0

#80

livin.
  • Postów: 532
  • Tematów: 11
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Nie chciałam żebyś to źle odebrał. Nic do Ciebie nie mam, ale miedzy prawda a Bogiem na waszym forum większość to osoby w wieku buntowniczym (jeśli nie fizycznie nawet, to psychicznie). Dawno przeglądałam to forum, wiem, że jest tam kilka osób, które bardzo fajnie i mądrze piszą.
  • 0



#81

Olbrzym.
  • Postów: 273
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący.
Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką możliwą wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał.
Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje,
[nie jest] jak proroctwa, które się skończą, albo jak dar języków, który zniknie, lub jak wiedza, której zabraknie.
Po części bowiem tylko poznajemy, po części prorokujemy.
Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe.
Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, czułem jak dziecko, myślałem jak dziecko. Kiedy zaś stałem się mężem, wyzbyłem się tego, co dziecięce.
Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz: Teraz poznaję po części, wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany.
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość."
1 Kor 13,1-13



Nie mogę już czytać tych waszych nie na temat. Macie swoją miłość. Teraz czas na dzieci Indygo. A nie dzieci neo czy dzieci boże.


  • 0

#82

Asieńka.

    Wiedźma

  • Postów: 979
  • Tematów: 28
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wielcy tej dyskusji nie potrafią zrozumieć, że ma być na temat, obrzucacie się błotem i nie ma wśród was lepszych ani gorszych. Usuwam posty z pojedynczymi zdaniami, resztę OT zostawiam byście widzieli jak dalecy jesteście od tematu. Guru i livin upominam was, ale kolejny OT nagrodzę ostrzeżeniami.
Dodam jeszcze, że jeżeli chcecie się odnieść do wypowiedzi poprzednika, to proszę cytować tylko tę część wypowiedzi do której się odnosicie, a nie całe posty.
  • 0



#83

Guru Uduchowiony.
  • Postów: 16
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Asieńka proponuje łagodniejszy zwrot do tutejszych ludzi, swoją myśl możesz wyrazić w następujących słowach:

"...kochani bardzo was proszę o przestrzeganie regulaminu ja rozumiem, że wypowiadacie się na temat który może was interesować, jednak postarajcie się robić to tak, żeby go nie łamać..."

Prawda, że takie słowa brzmią sympatycznie, miło, łagodnie i ładnie?

Jak czuć, że komuś na czymś zależy to wtedy sam okazuje swoim uczuciem.

Dziękuję
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych