8 odpowiedzi w tym temacie

[22z]

No wiec chcialbym sie popytac fachowcow (ktorzy sie zglebili w tym temacie) o sprawy dotyczace poprzednich wcielen.
Dotychczas moje zycie bylo normalne. Ale ostatnio cos mnie wzielo: jak pomysle o sprawach ktore zakonczylem, lub nad ktorymi teraz siedze badz ktore mnie jeszcze czekaja to nagle zdaje sobie sprawe, ze to nie oto chodzi. Mozna to nawet nazwac wewnetrzna pustka lub cos podobnego, jakby robilo sie rzeczy bez celu, czegos brakuje (chociaz to ostatnie bylo zawsze, ale teraz sie nasililo). Nie wiem... w pewnym momencie pomyslalem, ze moze chodzi tu o jakas niedokonczona sprawe z poprzedniego zycia (szczerze mowiac w tym momencie cos we mnie ozylo). Caly czas mysle, ze jestem na tym swiecie juz bardzo wiele wcielen, ale jakos nie moge dokonczyc swego niepamietnego zadania i sie tulam przez wieki.
Jest jeszcze jedna sprawa - gdyby nie ona to pewnie bym nie napisal tego postu. Majowie uwazali, ze gdy rodzi sie nowe stworzenie (tutaj czlowiek) to proces wyjscia na swiat z lona matki nie jest przypadkowy - jakby to nasz wybor.
W zwiazku z tym chcialbym sie dowiedziec jak przypomniec sobie poprzednie wcielenia i tutaj swiadomie. Powiedzialem swiadomie, bo juz probowalem wejsc w stan polsen-poljawa, ale to niedziala jakos w moim przypadku, a nawet jesli to i tak nic ciekawego nie "widze".
Kazdy z was napewno pamieta jakies wydarzenia w wieku 2-3 lat (a moze i jeszcze wczesniej), ale potem jest pewna bariera. Jak ja mozna przejsc?

I jeszcze jedno - sry za forme, ale pisalem to na szybko i staralem sie raczej przekazac niz przerobic moje rozwazania.

[Avion]

Doskonale wiem co czujesz. Mnie też w życiu czegoś brakuje, czuje pustkę i samotność i nie wiem jak i gdzie to znaleźć. Co do pytania. To pewnie myślałeś już o tym, podobno najlepszym sposobem jest hipnoza. Chociaż, są też specjalne rozkłady tarota by dowiedzieć się o poprzednich wcieleniach a także, o uczuciach lub sytuacjach do przerobienia.

[22z]

Odnosnie tarota itp. - raczej to mnie nie nakieruje, gdyz w takiej sytuacji w jakiej jestem moge uznac za wyjatkowy przypadek. Jestem jakby nastawiony na zadanie, calkowicie skupiony na nim, a jednoczesnie nie moge wybiegac z prosba o pomoc innych. Czuje, ze jest to jakby moj problem/zmartwienie i ze sam musze sie dowiedziec czego szukam.

A jesli chodzi o hipnoze, to tak kiedys probowalem autohipnozy - usiadlem sobie wygodniu w fotelu i w jednej rece trzymalem pilke od golfa. Gdy lekko zasypialem, pilka spadala np. na metalowe przedmioty umieszczone pod nia i tym samym mnie budzily. Co prawda uwazam ta metode za skuteczna i rzeczywiscie cos sie udalo zobaczyc, ale jak dla mnie trudno w niej wytrwac.

Wlasnie przegladalem zdjecia na ktorych mialem 2 latka. O dziwo przypomnialem sobie niektore sytuacje jak np. wdrapuje sie na maske Lady , a zdjecie utrwalilo moment gdy juz na niej siedze. Bylo to cos na wzor przypominania dzien wczorajszy, przedwczorajszy itd. Ale metoda ta nie dokonca dziala, w jakims momencie jesty pustka, nic nie widac.

[craven]

Przypomniała mi się sytuacja opisywana w książce Monroe'a o oobe. Autor pisał że pewnego razu w astralu spotkał postać która po krótkiej rozmowie powiedziała mu że w poprzednim wcieleniu był mnichem w jakimś klasztorze (nie pamiętam teraz nazwy). Po powrocie do ciała Monroe chciał sprawdzić tą informację, no i rzeczywiście okazało się że kiedyś w tamtej miejscowości był klasztor.

Drugą metodą pozostaje hipnoza, jednak żeby uzyskać regres do wspomnień z poprzedniego życia jest raczej potrzebny ktoś kto cię wprowadzi w hipnozę, bo nie jestem pewien czy autohipnoza na tym poziomie jest bezpieczna (i możliwa).

[Aidil]

Proponuję przeczytać Ci coś o hipnozie. Zamieściłam na ten temat artykuł na tym forum. Hipnoza a właściwie stan świadomości, w jakim się znajdujemy pozwala osobie prowadzącej przesunąć Cię na linii czasu. Zachowujesz przy tym pełna świadomość. Aby samemu zrobić retrospekcję, regres hipnotyczny trzeba mieć już dosyć dużą wprawę. Innymi słowy umieć wprowadzać się w stan autohipnozy i pracować w tym stanie świadomie.

[22z]

Aidil - wlasnie dowiedzialem sie troche na temat Williama Hewitt'a i z tego co widze to jego ksiazki sa godne uwagi, dlatego tez postaram sie je przeczytac. Dzieki za podpowiedz.

Odnosnie tematu - ostatnio sie uspokoilo - prawdopodobnie jest to wynik tlumienia poprzez sluchanie muzyki, biegania itd. - choc nie zamierzam niczego ignorowac. Dzis sprobuje jeszcze raz metody autohipnozy i sprobuje dojsc do konca. Jesli sie uda, napisze jak bylo.

[22z]

Sprawdzilem jedna metode:
Polozylem sie wygodnie i wzialem do reki ta sama pilke od golfa w taki sposob, aby przy lekkim rozluznieniu dloni ona nie wypadala lecz troche sie osuwala w dol. Otoz, pomyslalem tak, ze za kazdym razem kiedy pilka sie ruszy zobacze obraz z coraz to odleglejszej przeszlosci, jednoczesnie starajac sie zrelaksowac i troche przysnac. Powiniem jeszcze napisac, zeby umiescic pilke w centrum uwagi (nie fizycznie oczywiscie).

Na poczatku myslalem, ze nic nie wyjdzie, ale sie mylilem... Dostalem MOCNEGO kopa.
Gdy pierwszy raz drgnela pilka to zobaczylem obraz sprzed kilku dni. Potem byly juz obrazy sprzed miesiecy, lat, az w koncu ostatnia rzecza jaka zobaczylem wyrazna byl Golden Gate Bridge (nigdy w tym zyciu tam nie bylem). Nie wiem czy to nie wytwor mojej wyobrazni, ale postaram sie powtorzyc eksperyment. Moze wam tez sie uda

[Shaisha]

Ja robiłam sobie kiedys taka hipnoze, leżałam koleś coś klepał z mp3 robiłam to co on mówił no i widziałam wiele rzeczy, nawet przypomniałam sobie swoje imie Airanda a nigdy takiego nie słyszałam wpisałam potem w google i wyszlo ze podobno takie istnieje widziałam wiele rzeczy ale to życie było biedne, pełne zamieszania, krwi wojny itd. to tez zdaje mi sie ze dlatego teraz jest pelne harmoni i bogate. Ja byłam w pewnym sensie do siebie z wyglądu podobna ale skąd mam wiedzieć czy to nie moja bujna wyobraźnia??

[22z]

@up
Sproboj powtorzyc ta metode ponownie, a po seansie spisz wszystko co widzialas i tak mniej wiecej 3 razy. Potem na podstawie zdobytych kilku nowych szczegolow mozesz szukac w internecie. Mozesz takze wybrac sie do czlowieka ktory zajmuje sie taka regresja do poprzednich wcielen i tam tez sprawdzic, czy to co sama doswiadczylas pokrywa sie z tym co widzialas podczas hipnozy w obecnosci prawdziwego hipnotyzera.