Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chupacabra w Polsce !


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
101 odpowiedzi w tym temacie

#31

martius.
  • Postów: 545
  • Tematów: 14
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Możliwe, że Chupacabra nie lubi zimna.
  • 0

#32

Florek.
  • Postów: 372
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zastanawiałem się w jaki sposób nieuzbrojony człowiek mógł by obronić się przed taką Chupacabrą w razie gdyby został napadnięty.
Przewaga tego stwora w stosunku do człowieka polega na przypuszczalnie szybszym refleksie oraz uzbrojeniu w długie kły i pazury.
Człowiek w większości przypadków jest jednak większy i silniejszy. Myślę że naprościej było by wymierzyć chupie wysokie kopnięcie w klatę piersiową lub w głowę. Jeżeli ktoś ma na sobie pasek, to również można go wykorzystać np. owijając nim swoją pięść albo używają w formie bicza.
  • 0

#33

martius.
  • Postów: 545
  • Tematów: 14
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jeżeli ktoś ma na sobie pasek, to również można go wykorzystać np. owijając nim swoją pięść albo używają w formie bicza.


Zanim by wyciągnął pasek ze spodni, chupka już dawno by pokonała gościa i by miała dobrą kolację.
  • 0

#34

Dramo.
  • Postów: 47
  • Tematów: 6
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Prawy sierpowy w nos i chupacabra ucieka z piskiem ;)


@topic
na poważnie.

Uważam, że jeżeli takie coś zawędruje na pragę południe to stamtąd już nie wróci :)
Ogólnie, można by przyczepić do tych kóz kamerki, pozwoliłoby to na sfilmowanie owej chupacabry.

Użytkownik Dramo edytował ten post 10.02.2010 - 19:48

  • 0

#35

jertih.
  • Postów: 54
  • Tematów: 8
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

jak ktoś by poszukiwał prawdziwego zdjęcia chupacabry to mu to ułatwię:


Dołączona grafika
  • -5

#36

Romczyn.
  • Postów: 757
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

No, to żeś wrzucił prawdziwe zdjęcie...
  • 1



#37

SzymoneR.
  • Postów: 39
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dla mnie to nie jest chupacabra. Po prostu banda psycholi. Niedaleko mnie, w lesie można znaleźć rozcięte kury, z których jest spuszczona krew. Postarałem się o tym dowiedzieć, okazało się, że to jakieś samozwańcze wampiry, które piją krew. Ja myślę, że to pewnie podobna banda psycholi. Ew. ktoś sobie jaja robi.
  • 0

#38

Cnb.
  • Postów: 20
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ruszylo sie cos w tej sprawie? nautilus cos kontynuuje ??
  • 0

#39

Ivellios.

    ÓSMY ZMYSŁ

  • Postów: 1625
  • Tematów: 401
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 109
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ostatni tekst o Chupie z Sochaczewa pochodzi z lipca i jest to "wywiad Fundacji Nautilus z Robertem Bernatowiczem"...

Znając życie w czerwcu czeka nas ze strony FN artykuł typu "pierwsza rocznica". :P


  • 0



#40

pszemeq.
  • Postów: 46
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam.

Mieszkam w Sochaczewie i doszedłem do wniosku, że podzielę się swoją historią z chupacabrą (a i tak odrazu mówię, że historii nie zmyśliłem i nie szukam sensacji i na siłę też nie chcę tematu naciągać).

Rok temu wracając od swojej dziewczyny( ok. godziny 23), która mieszka w miejscowości pod Sochaczewem, niedaleko Masterfood'a, jadąc samochodem widziałem coś dość dziwnego. Dojeżdżałem do takiej szykany zakrętów (zawsze jadę tam z dużą prędkością, żeby je pokonać w iście rajdowy sposób, ale to już tak na marginesie :mrgreen: , wtedy jechałem powoli, żeby nie budzić ludzi bo mam dość głośny samochód ) , i coś mi przecięło drogę. Duża czarna postać, przebiegła mi drogę w mgnieniu oka. Na samym początku skojarzyła mi się historia z kuną, która grasowała po Polsce, ale ona była ruda, a to coś było kompletnie czarne. Od razu dałem cynk swojej dziewczynie. Byłem w lekkim szoku, a ona zaczęła mi mówić, że to był pies. W sumie to było zdecydowanie za duże na psa, ale uznałem, że mogła mieć racje. Dwa dni później pojechaliśmy do siostry mojej dziewczyny. Siostra i jej mąż zapytali się czy słyszeliśmy o historii z chupacabrą. Ja powiedziałem, że tak, ale o Polsce to raczej mało przypadków było i poszły one w niepamięć. I wtedy powiedzieli nam o tym co się wydarzyło na Kornelinie, o tych kozach. Ja zamarłem, moja dziewczyna też.

Najlepsze jest to, że widziałem ową dziwną postać właśnie tego samego dnia, kiedy chupa zajęła się kozami na Kornelinie, a przecież biuro Mastersa jest ok 20 km od Kornelina. Podobno na tej szykanie działy się dziwne rzeczy, ale to już inna historia. A i jeszcze podobno jakieś 30 lat temu w okolicach Sochaczewa widziano coś na wzór " kangóromałpy" :) .

Ot cała historia. Pozdrawiam

Użytkownik pszemeq edytował ten post 13.04.2010 - 09:52

  • 0

#41

livin.
  • Postów: 532
  • Tematów: 11
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@up Taaa? Ja tez mieszkam w Sochanekroczewie i jedyny postrachem są ortalionowy i ich łanie. Może to inny Sochaczew :rotfl: ?

Tak BTW

Duża czarna postać, przebiegła mi drogę w mgnieniu oka. Na samym początku skojarzyła mi się historia z kuną,

Nie wiem czy wiesz, ale kuny to naprawdę nieduże zwierzątka :mrgreen:

Dojeżdżałem do takiej szykany zakrętów (zawsze jadę tam z dużą prędkością, żeby je pokonać w iście rajdowy sposób, ale to już tak na marginesie

Sorry za ot, ale wyobraź sobie, że tam tędy też mogą chodzić ludzie, Kubico.

Użytkownik livin edytował ten post 13.04.2010 - 11:29

  • 0



#42

Bierdol.
  • Postów: 385
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

A teraz dodajcie dwa do dwóch. Chupa w okolicach Sochaczewa oraz niedawny zjazd egzorcystów w Niepokalanowie (o którym to dowiedziałem się z prasy a mieszkam 200 m (słownie: metrów !) od tamtejszej bazyliki i obiektów klasztornych... nad czym boleje, stanowczo za blisko).
Może to ma jakiś związek a zlot/zjazd był jedynie przykrywką.

No OK, koniec żartów. Jak wspomniałem mieszkam pod Sochaczewem, kilku (niedopowiedzenie ;)) znajomych w okolicy i jakoś nie zauważyłem większej histerii i częstszego występowania tego typu legend niż w innych znanych mi okolicach (chociażby Kalisz).

Użytkownik Bierdol edytował ten post 13.04.2010 - 12:26

  • 0

#43

livin.
  • Postów: 532
  • Tematów: 11
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Bierdol napisz coś więcej o tym zjeździe, to ciekawa sprawa.

heh...miło, że jest ktoś z okolic na forum :)
  • 0



#44

pszemeq.
  • Postów: 46
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja nie słyszałem o jakimś zjeździe, ale w sumie to jest z deka dziwne. A jeśli chodzi o historię z chupą z przed tych 30 lat to opowiadała mi to kobita, która ma ok 84 lat i możecie wierzyc mi na słowo, że babka się trzyma i wszystko dobrze pamięta. Pan Biedrol ma rację, żadnej histerii nie było, a jak ktoś usłyszał o chupie to się zaczął śmiac. A jeśli chodzi o mnie to nie wiem co widziałem, ale wiem że to nie był pies, kot - dachowiec ani mini - kuna. To coś było za szybkie jak na mój gust. Pan Kubica pozdrawia :mrgreen:

Użytkownik pszemeq edytował ten post 13.04.2010 - 22:10

  • 0

#45

livin.
  • Postów: 532
  • Tematów: 11
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

mini - kuna.


Sory za ot, ale nie mogę na to patrzeć. Chłopie nie ma czegoś takiego jak mini-kuna. Kuny z natury są małe (ale długie, razem z ogonkiem większe osobnik mogą dochodzić do 75-80 cm) Jak Bozie kocham już lepiej byłoby gdybyś napisał, że widziałeś owłosionego węża. Przecież kuna nie jest rozmiaru tygrysa....ręce mi się załamują.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych