Skocz do zawartości


Dane sejsmiczne mówią: w Pentagon nie uderzył żaden samolot


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
98 odpowiedzi w tym temacie

#16

mamma.
  • Postów: 214
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Radosławie. Sejsmografy "cokolwiek" zarejestrowały, co można zobaczyć na wykresach. Nie zarejestrowały natomiast wyraźnej fali sejsmicznej, którą dałoby się jednoznacznie powiązać z uderzeniem samolotu w Pentagon. Innymi słowy: nie zarejestrowały sygnału wyraźnie wyróżniającego się z "tła". Ale jedynym wynikającym stąd wnioskiem jest to, że uderzenie samolotu nie wywołało wystarczająco intensywnego poruszenia gruntu, czemu zresztą trudno się dziwić. Podejrzewam, że sejsmografy nie zarejestrowałyby również wyraźnego sygnału, gdyby o ogrodzenie ośrodka sejsmograficznego rozbił się samochód.
Ten sam tekst mówi jednak o zidentyfikowaniu sygnału sejsmicznego wywołanego rozbiciem się samolotu koło Shanksville, która to katastrofa wg teorii spiskowych nie miała miejsca.
  • 1

#17 Gość_radoslaw

Gość_radoslaw.
  • Tematów: 0

Napisano

Radosławie. Sejsmografy "cokolwiek" zarejestrowały, co można zobaczyć na wykresach.


To "cokolwiek" to "The largest signal at MVL at around 09:38:50 is probablly generated by electrical disturbance." czyli "największy zarejestrowany sygnał został najprawdopodobniej wygenerowany przez zakłócenia w sieci elektrycznej".
Rozumiem że uważasz wersję oficjalną za sensowną i trzymającą się kupy? :mrgreen:
Znikam z tego tematu bo uważam dyskusję za bezsensowną - królowie manipulacji przełknęli nie takie pigułki :mrgreen:

pozdrawiam
  • 2

#18

pawaw1.
  • Postów: 604
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To że samolot nie uderzył w Pentagon jest oczywiste, z wieżami z resztą jest tak samo...


Owszem samoloty mogły być (zdalnie sterowane, bez załogi)... musieli to jakoś sensownie upozorować ... Hologram też jest możliwy...


To jak w końcu? To nawet śmieszne być już przestało.
O ofiarach z samolotów już nie wspomnę, bo pewnie wrzucili ich do hypercube'a..



Wystarczy obejrzeć WTC niewygodne fakty... tam jest wzmianka o tym że samoloty zostały "porwane" przez rząd USA, kazali ludziom z samolotów dzwonić do bliskich. Prawdopodobnie dokonano na tych ludziach egzekucji..
  • 0



#19

Quidam.
  • Postów: 515
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

pawaw1, te tezy opierasz na...? Dowody? Świadkowie? Jakieś dokumenty? COKOLWIEK?
  • 0

#20

pawaw1.
  • Postów: 604
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

pawaw1, te tezy opierasz na...? Dowody? Świadkowie? Jakieś dokumenty? COKOLWIEK?



http://www.paranorma...showtopic=20827

Jak tego jeszcze nie oglądałeś to polecam... tu jest wszystko wyjaśnione... pozostaje tylko kwestia wierzyć, nie wierzyć...
  • 0



#21

raveno.
  • Postów: 45
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To że samolot nie uderzył w Pentagon jest oczywiste, z wieżami z resztą jest tak samo...


Owszem samoloty mogły być (zdalnie sterowane, bez załogi)... musieli to jakoś sensownie upozorować ... Hologram też jest możliwy...


To jak w końcu? To nawet śmieszne być już przestało.
O ofiarach z samolotów już nie wspomnę, bo pewnie wrzucili ich do hypercube'a..



Wystarczy obejrzeć WTC niewygodne fakty... tam jest wzmianka o tym że samoloty zostały "porwane" przez rząd USA, kazali ludziom z samolotów dzwonić do bliskich. Prawdopodobnie dokonano na tych ludziach egzekucji..

Czyli sugerujesz, że samolot odleciał z lotniska i jakby nigdy nic poleciał gdzieś indziej, wylądował i zabito pasażerów? Kontrolerzy lotów też brali udział w spisku? :)
  • 0

#22

pawaw1.
  • Postów: 604
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@up

Obejrzyj ten film to zrozumiesz o co mi chodzi... A po zatym kontrolerzy nie musieli o niczym wiedzieć... po prostu uprowadzili samolot wysadzili pasażerów( w jakiejś bazie wojskowej) ...

Nikt z was nie oglądał tego! filmu http://www.paranorma...showtopic=20827

edit AlienGrey
  • 0



#23

mamma.
  • Postów: 214
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nie Radosławie, to "cokolwiek" to nie jest sygnał, który został uznany za spowodowany zakłóceniem elektrycznym - skoro obaj czytaliśmy artykuł, to chyba nie sądzisz, że powoływałbym się na coś, co przez jego autorów zostało uznane za niezwiązane ze zdarzeniami sejsmicznymi. "Cokolwiek", o którym pisałem, to sygnały stale rejestrowane przez sejsmografy, bo wykresy fal sejsmicznych nie są liniami prostymi lecz przypominaja dwustronny grzebień. Ziemia drży cały czas, bo jeżdżą po niej pociągi i samochody, startują i lądują samoloty, pracują koparki i kafary, następują osunięcia gruntu, etc. Komunikat, który wynika z artykułu nie brzmi: "nie zarejestrowaliśmy żadnego sygnału", ale: "nie zarejestrowaliśmy sygnału na tyle intensywnego, aby można go było jednoznacznie powiązać z uderzeniem samolotu w Pentagon."
Natomiast na Twoje pytanie odpowiem - nie widzę żadnych przesłanek, które podważałyby fakt uderzenia samolotów w budynki WTC, pentagon i ziemię matkę.
Pozdrawiam również.
  • 0

#24

Tempter.
  • Postów: 413
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Fakt,że w Pentagon nie uderzył żaden samolot jest oczywisty dla każdego trzeźwo myślącego człowieka.Nie potrzeba tu żadnych analiz sejsmograficznych ani skomplikowanych obliczeń.Wystarczy odpowiednio przyjrzeć się zdjęciom aby stwierdzić,że o ten budynek po prostu nie mógł rozbić się Boeing 747.Jasno wskazuje na to brak uszkodzeń w miejscu,gdzie powinny uderzyć skrzydła maszyny oraz stosunkowo niewielki i dość regularny owalny kształt wyrwy,która bardziej przypomina miejsce uderzenia pocisku punktowego niż domniemany ślad po katastrofie samolotu pasażerskiego.Nie rozumiem dlaczego ludzie tak łatwo przełknęli bajeczkę,jaką im wciśnięto po 11 Września...
  • 0



#25

motorbreath87.
  • Postów: 5
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Boeing 747.


Boeing 757.. a te samoloty 'troszkę' się od siebie różnią.
  • 0

#26

raveno.
  • Postów: 45
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Obejrzyj ten film to zrozumiesz o co mi chodzi... A po zatym kontrolerzy nie musieli o niczym wiedzieć... po prostu uprowadzili samolot wysadzili pasażerów( w jakiejś bazie wojskowej) ...

Jestem w trakcie oglądania. Jak to kontrolerzy nie musieli o niczym wiedzieć?! Przecież samoloty stale znajdują się na radarach! Gdyby samolot udał się do jakiejś bazy od razu byłoby to wiadome...

Ten film to zbiór podłych kłamstw omawianych tu już setki razy. Zresztą jak ktoś nie zauważa różnicy we wbiciu się w betonową ścianę, a zahaczeniu o górę to ręce mi opadają. Jak Wy możecie w to wierzyć?...

* Podziwiam też panów z Pentagonu, którzy wyczuli w powietrzu KORDYT! Wcale nie naciągane :)
  • 0

#27

pawaw1.
  • Postów: 604
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ten film to zbiór podłych kłamstw omawianych tu już setki razy. Zresztą jak ktoś nie zauważa różnicy we wbiciu się w betonową ścianę, a zahaczeniu o górę to ręce mi opadają. Jak Wy możecie w to wierzyć?...

* Podziwiam też panów z Pentagonu, którzy wyczuli w powietrzu KORDYT! Wcale nie naciągane :)


Zbiór podłych kłamstw do tej pory jest podawany na tacy w mediach, o ataku terrorystycznym itd... A co do tych kontrolerów, naprawdę myślisz że dla rządu USA to był taki wielki problem??, Tam siedzą same tęgie umysły, więc wątpię żeby problem stanowiło dla nich jakiekolwiek przejęcie kontroli nad samolotami jak i nad tą całą kontrolą lotu.. Równie dobrze mogli wprowadzić dane do komputera które pokazują, że samolot leci, a tak naprawdę już go nie ma na niebie od paru godzin. Każdy wierzy w to co chcę, ale wystarczy trochę pomyśleć, i ktoś kto myśli choć trochę więcej od przeciętnego człowieka, dopatrzy się prawdy o WTC, pentagonie i wielu innych "oczywistych" na pierwszy rzut oka sprawach tego świata.
  • 0



#28

Rainbow Lizard.
  • Postów: 484
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Zastanawia mnie w tym momencie, jakim cudem osoba będąca zwolennikiem teorii spiskowych nagle ma większą wiedzę niż inżynierowie, architekci, fizycy etc. i wie, w jaki sposób rozpada się samolot przy uderzeniu, jak walą się budynki i tak dalej. Co ciekawe, wspomniani inżynierowie, naukowcy, architekci etc. jakoś zawsze popierają wersję oficjalną. Jeśli architekt mi powie, że budynek zawalił się tak, jak powinien i nie ma w tym nic podejrzanego, zaś osoba nie mająca żadnego wykształcenia związanego z architekturą/fizyką powie mi, że zawalił się nie tak, jak trzeba - to zgadnijcie komu prędzej uwierzę (dla niedomyślnych - architektowi). xP

Co się zaś tyczy bezsensowności teorii "samolotów nie było" - chociaż pytałem się o to już z dwa, trzy razy na forum, nadal żaden zwolennik TS nie jest w stanie odpowiedzieć mi na podstawowe pytanie: dlaczego, zamiast po prostu wpakować dwa samoloty w WTC i trzeci w Pentagon, owi "spiskowcy" tego nie zrobili, a zamiast tego retuszowali nagrania (setki nagrań!), zdjęcia (tysiące zdjęć!), podstawiali świadków (tysiące świadków!) i tak dalej.

Skoro są tacy potężni, to zapewne nie było dla nich problemem "porwanie" samolotów (czy to zdalnie, czy za pośrednictwem jakiejś osoby) i uderzenie nimi o WTC i Pentagon. Dlaczego tego nie zrobili? Dlaczego praktycznie w ogóle nie pomyśleli i wybrali najgłupszy, najmniej wiarygodny, najbardziej bezsensowny i budzący najwięcej potencjalnych wątpliwości sposób? Gdyby WTC nie zawaliło się od samych samolotów, to zawsze mogliby użyć samolotów + ładunków wybuchowych.

Domyślam się, że dla zwolenników TS odpowiedzi na powyższe pytania są oczywiste - może warto byłoby zatem podzielić się wiedzą z "nieoświeconymi", którzy "żyją w zakłamaniu" (...i są Reptilianami ^.,,.^).

Już samo to w moich oczach dyskwalifikuje teorię dotyczącą braku samolotów - jej istnienie po prostu przeczy logice (co uzasadniłem w akapitach powyżej).

A co się tyczy manipulacji (ktoś w tym temacie zarzucił komuś manipulację, bo wspomniał o tysiącach/setkach świadków i nagraniach... Pozostawię to litościwie bez komentarza)

(...)
W dokumencie jest takie dziwne zdanie "Thereis no clear seismic signals which can be associated with the airplane crash into the Pentagon" - w wolnym tłumaczeniu "nie ma zapisanego żadnego czytelnego sygnału sejsmicznego który mógłby zostać powiązany z rozbiciem samolotu o Pentagon".
(...)

Czyż to nie urocze? Wystarczy pominąć jedno, małe słówko, aby zmienić sens zdania.
W wolnym tłumaczeniu zdanie nie powinno brzmieć "nie ma zapisanego żadnego czytelnego sygnału sejsmicznego który mógłby zostać powiązany z rozbiciem samolotu o Pentagon", ale "nie ma zapisanego żadnego wyraźnegoczytelnego sygnału sejsmicznego który mógłby zostać powiązany z rozbiciem samolotu o Pentagon".

I kto tu teraz manipuluje i może się obnosić tytułem "króla manipulacji"? (że nie wspomnę o hipokryzji - to "pozdrawiam" na końcu posta jakoś tak nie pasuje do treści, w której wykazujesz brak szacunku dla rozmówcy)

(...)

Zbiór podłych kłamstw do tej pory jest podawany na tacy w mediach, o ataku terrorystycznym itd... A co do tych kontrolerów, naprawdę myślisz że dla rządu USA to był taki wielki problem??, Tam siedzą same tęgie umysły, więc wątpię żeby problem stanowiło dla nich jakiekolwiek przejęcie kontroli nad samolotami jak i nad tą całą kontrolą lotu.. Równie dobrze mogli wprowadzić dane do komputera które pokazują, że samolot leci, a tak naprawdę już go nie ma na niebie od paru godzin. Każdy wierzy w to co chcę, ale wystarczy trochę pomyśleć, i ktoś kto myśli choć trochę więcej od przeciętnego człowieka, dopatrzy się prawdy o WTC, pentagonie i wielu innych "oczywistych" na pierwszy rzut oka sprawach tego świata.


Oho, kolejna osoba, która zachorowała na syndrom "ja znam >prawdę< o wutece wienc jestem LEPRZY, haaa!", potocznie zwany arogancją. Weź pod uwagę, że z mojego punktu widzenia to ty wierzysz we wszystko, co ci powiedzą, byle tylko zgadzało się to z (bezsensowną już w samym założeniu - patrz wyżej) teorią "samolotów nie było", a jakoś nie wywyższam się nad tobą z powodu moich poglądów.

vast, a relacje setek świadków i nagrania nie wystarczą? Jakiego źródła potrzebujesz? A może raczej, z która loża masońska czy kosmici z której planety musza się przyznać, ze do podpucha byś uznał to za "odpowiednie źródło z odpowiednimi informacjami"?

Cóż, moim zdaniem najbardziej przekonujące byłyby zeznania Wielkiego Mistrza Masońskiego na 3942 Poziomie Wtajemniczenia (ponoć dostaje się 5 000 000 XP za jego zabicie i wyrzuca Epic Loota) oraz Protossów ze StarCrafta (którzy, jak powszechnie wiadomo, są o wiele bardziej zaawansowani technologicznie niż Plejadianie czy Reptilianie i wspierają Federację - a przynajmniej tak wynika z moich przekazów channelingowych... Tzn. tak sobie wymyśliłem xP).

Bo na prawdę nie rozumiem, czemu to większość ma sie tłumaczyć mniejszości...

Na przykład po to, aby ktoś nie rozsiewał histerii związanej z tym, że rząd USA "chce was wszystkich pozabijać", patrz: teoria spiskowa związana z poniedziałkowym ludobójstwem (które - oczywiście - nie miało miejsca).
  • 0

#29 Gość_radoslaw

Gość_radoslaw.
  • Tematów: 0

Napisano

Zastanawia mnie w tym momencie, jakim cudem osoba będąca zwolennikiem teorii spiskowych nagle ma większą wiedzę niż inżynierowie, architekci, fizycy etc. i wie, w jaki sposób rozpada się samolot przy uderzeniu, jak walą się budynki i tak dalej. Co ciekawe, wspomniani inżynierowie, naukowcy, architekci etc. jakoś zawsze popierają wersję oficjalną. Jeśli architekt mi powie, że budynek zawalił się tak, jak powinien i nie ma w tym nic podejrzanego, zaś osoba nie mająca żadnego wykształcenia związanego z architekturą/fizyką powie mi, że zawalił się nie tak, jak trzeba - to zgadnijcie komu prędzej uwierzę (dla niedomyślnych - architektowi). xP


Masz tu listę ponad 500 architektów i inżynierów którzy śmieją się w twarz wersji oficjalnej, niektórzy są nawet ostro wkurzeni że media w tak bezczelny sposób próbowały ogłupić społeczństwo
Reszta Twej wypowiedzi raczej nie warta komentarza :mrgreen: - argumenty jeszcze bardziej żałosne niż ten zacytowany :mrgreen:

pozdrawiam
  • 3

#30

Rainbow Lizard.
  • Postów: 484
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

(...)

Masz tu listę ponad 500 architektów i inżynierów którzy śmieją się w twarz wersji oficjalnej, niektórzy są nawet ostro wkurzeni że media w tak bezczelny sposób próbowały ogłupić społeczństwo

<radoslav mode on> Ten argument nie jest warty komentarza. Jest jeszcze bardziej żałosny niż pozostałe. </radoslav mode off>
Tylko 500? Dosyć mało w porównaniu do tysięcy. No i jest jeszcze kwestia, na przykład, wiarygodności (niektórzy z nich mogą nie istnieć) albo - tak jak zauważył Reveno w następnym poście - mogą po prostu kłamać.

Reszta Twej wypowiedzi raczej nie warta komentarza :mrgreen: - argumenty jeszcze bardziej żałosne niż ten zacytowany :mrgreen:
(...)

Rozumiem zatem, że każdy argument, na który nie potrafisz odpowiedzieć, zbywasz tekstem na poziomie "jest żałosny - pozdrawiam"? W ten sposób raczej nikogo nie przekonasz do swoich racji - co najwyżej jedynie zmniejszysz swoją wiarygodność. Może raczyłbyś uzasadnić, dlaczego owa argumenty są żałosne, zamiast je po prostu pomijać? Niektórzy mogą to potraktować jako przyznanie się, że nie jesteś w stanie nawiązać dyskusji.

Skoro odpowiedź na pytanie w moim poprzednim poście jest taka oczywista, dlaczego się nią nie podzielisz? Przyczyna jest dosyć prosta - sam nie znasz odpowiedzi. Zamiast przyznać, że teoria z brakiem samolotów jest bezsensowna u podstaw, kwitujesz to tylko stwierdzeniem na poziomie "żałosny argument". Hipokryzja - najpierw narzekasz, że jest tylu zUych userów, którzy ci nie wierzą, a kiedy ci nie wierzący dają ci szansę i chcą się czegoś dowiedzieć, zbywasz ich pytania tekstem "to żałosny argument". Skoro nie jesteś w stanie odpowiedzieć na podstawowe pytania, nie dziw się, że tak mało osób wierzy w to, co ty.

Ponawiam zatem pytania:
Skoro są tacy potężni, to zapewne nie było dla nich problemem "porwanie" samolotów (czy to zdalnie, czy za pośrednictwem jakiejś osoby) i uderzenie nimi o WTC i Pentagon. Dlaczego tego nie zrobili? Dlaczego praktycznie w ogóle nie pomyśleli i wybrali najgłupszy, najmniej wiarygodny, najbardziej bezsensowny i budzący najwięcej potencjalnych wątpliwości sposób? Gdyby WTC nie zawaliło się od samych samolotów, to zawsze mogliby użyć samolotów + ładunków wybuchowych.

Pozdrawiam Towarzysza Jaszczura Radoslawa

Zmiennocieplna Bestia Tekeeus
  • 1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych