58 replies to this topic

[Daikin]

"Obcy - 8 pasażer Nostromo" złożył jajeczka, a potem...
Przyszło mi na myśl, że skoro żyje w kanałach to pożera nieczystości, więc może "tocoś" jest pożyteczne.
Nie wygląda miło.

[vast]

widać jakie zasady panują na tym forum. każdy podnieca się nie wiadomo czym i nie raczy nawet sprawdzić informacji tylko wymyśla co nowe bzdurne teorie które można o kant dupy potłuc. ten niby "obcy" mutant to tak na prawdę istniejąca od milionów lat najprymitywniejsza forma życia zwana "bryozoa" (po polsku mszywiół)

Pojedyncze osobniki (zooidy) drobne, dobrze widzialne tylko pod mikroskopem. Kolonie (zoaria) osiągają nawet 0,5 metra średnicy i mogą zawierać do 2 mln osobników. Ciało mszywioła okryte jest pochewką (zooecjum) galaretowatą, błoniastą lub zwapniałą. Dokoła otworu gębowego znajdują się liczne orzęsione czułki, osadzone okółkiem na brzegu tarczy okrągłej lub w kształcie podkowy (lofofory). Żywią się planktonem.

bryozoa

[mylo]

http://www.co.thurst...ges/bryozoa.jpg

No fakt, ta jest nawet podobna. Tylko czy taka kolonia mogłaby się tak żwawo poruszsząć jak ten osobnik w ścieku.

[CzstSrkzm]

Trochę dzisiaj posiedziałem w necie, i z "racjonalnych" teorii mszywiół przewija się dość często. Imho jednak głównym podejrzanym są kolonie rureczników (Tubifex worms). Są bardzo odporne na zanieczyszczenia i występują także w kanałach. Podejrzewam, że ten kanał był zalany, film został nakręcony po "spuszczeniu" wody, a na filmie mamy kolonie pozbawione "zanurzenia w wodzie".

Zresztą rureczniki dużo bardziej przypominają "to" na filmie, niż mszywiół (zakładając oczywiście, że ten kanał wcześniej był wypełniony wodą).

Mszywiół:

Rureczniki

Ich kolonie żyją "przyczepione" do podłoża, i jestem w stanie uwierzyć, że po pozbawieniu ich wody będą wyglądać podobnie do tego.


Istnieje jeszcze jedna teoria - że ten film to fake, mający służyć za swojego rodzaju reklamę do "filmu" - coś podobnego zostało zastosowane przed premierą "Blair Witch Project" - czyli najpierw ten filmik, potem wrzucone w sieć "amatorskie" nagranie rozwijające ten wątek, a na koniec film w kinach ucharakteryzowany na dokument "rzeczy z kokonów atakują małe miasteczko"

Osobiście jednak, gdyby po groźbą śmierci kazali mi podać moją opinię o tym filmiku, najbardziej szczerą byłaby "nie wiem"
Za to nie da się ukryć, że natura wytwarza rzeczy które na pierwszy rzut oka wyglądają jak "alieny". Ot, choćby pomiot latającego potwora spaghetti

[mylo]

Takie stworzenia mogą być sporym problemem dla kanalizacji. Gdy mocno skolonizują ściek, może się łatwo zatykać.

[sensyox]

Skan oraz Vast wielkie brawa za wytłumaczenie "zagadki" !

Rzeczywiście wydawałoby się ze to obca forma życia zamieszkała w rzece naszych odchodów

Tak mało znamy nasz świat..

[vast]

no racja, jeżeli się dobrze przyjrzeć pierwszemu "obiektowi" to wyraźnie widać że nie jest to żaden kokon tylko stos robaków zlepionych w jedną kulę.

[pawaw1]

Skan wielkie brawa za wytłumaczenie "zagadki" !

bez obrazy, ale vast pierwszy rozwiązał tą zagadkę, Skan tylko rozwiną temat... więc obaj zasługują na brawa:) widać, że się przykładali do biologii..

[Klajcor88]

Mnie to w ogole nie wyglada na rureczniki. Kto miał do czynienia z rybkami akwariowymi ten pewnie je nieraz widział i raczej nie zachowują sie tak jak "to cos"

[CzstSrkzm]

Rurecznik rurecznikowi nierówny
Te do karmienia rybek to rureczniki mułowe. A z tego rodzaju występuje jeszcze parę innych gatunków.
Poza tym w "handlu" chyba raczej nie występują rureczniki które najpierw tworzyły kolonie przyczepione do podłoża, a następnie pozbawione środowiska wodnego - stąd takiego zachowania jak na filmie raczej sie w sklepie zoologicznym nie uświadczy

Nie mówiąc o tym, że nie dałbym sobie palca uciąć, że to "coś" na filmie to rureczniki. To po prostu moim zdaniem główny podejrzany.

[ICM600]

Teoria, że są to rureczniki jest całkiem słuszna i tu moje pokłony dla Vasta za podanie tropu oraz Skana za jego rozwinięcie. Brawo. Kanał rzeczywiście był zalany wodą, co widać na jego ścianach.

Jednak do teorii o rurecznikach nie pasuje mi jedna rzecz... Czy one tak reagują na światło tj. kurczą się? W dodatku cała kolonia naraz??

[Klajcor88]

No wlasnie, jest jeszcze jedna rzecz, że nie pasuje mi to substancja, dzięki której są przytwierdzone do podłoża Z mojego doswiadczenia wynika, że rureczniki się wkopują w dno, nawet jesli są na powierzchni. No, chyba że rzeczywiście najadły się toksyn i wpadły na nowe pomysły

[CzstSrkzm]

Jednak do teorii o rurecznikach nie pasuje mi jedna rzecz... Czy one tak reagują na światło tj. kurczą się? W dodatku cała kolonia naraz??

O co chodzi z reakcją na światło wyjaśnił "oficjel" z "Raleigh Public Utilities Department" (czyli "kanalarzy") - zostało wydane oświadczenie w tej sprawie.

"They seem to respond to the light from the camera," Buchan said. "That light is pretty hot.

Czyli krótko mówiąc, nie reagują tak na światło, tylko na temperaturę "światła" - dość gorącą. Czemu jak "jeden organizm"? Bo taki jest sens kolonii - bezpieczeństwo. Jeśli choć kilka z robaków to światło "przygrzało", kurczą się one wysyłając innym sygnał "niebezpieczeństwo". I cała kolonia, można powiedzieć bez zbędnych pytań, robi to samo, "na wszelki wypadek".

Treść "oświadczenia" w artykule z lokalnych newsów tamtych stron:
http://www.news14.co...ls/Default.aspx

Wg nich to rureczniki

No wlasnie, jest jeszcze jedna rzecz, że nie pasuje mi to substancja, dzięki której są przytwierdzone do podłoża

Za oświadczeniem:

The colonies attach themselves to roots that gradually work themselves into weak points in the pipes.

Czyli po naszemu: przytwierdzają się do korzeni, które "wciskają" się do rur.

Jeszcze jest jedna, dość istotna informacja:

since the formations, which are smaller than a tennis ball

Mówi o rozmiarach tych "blobów" - mniejsze niż piłki tenisowe.

Swoją drogą, filmik choć świeży już dostał się na angielską wersję wikipedii pod hasłem "rureczniki"
http://en.wikipedia....Tubifex_tubifex

[Ana Mert]

Gdy robot podjeżdża do tego czegoś to zaczyna się kurczyć/ stara sie wcisnąć bardziej w szczelinę. Może reaguje na światło?

Jak praktycznie wszystko co całe życie spędza w ciemnościach.

Moje pierwsze skojarzenie: jakiś polip (nie taki morski tylko medyczny) ale temu przeczy fakt, że takich rzeczy raczej się w kanałach nie spotka (chociaż z drugiej strony...takie jelita to też w pewnym sensie kanały ). Tak czy inaczej nie doszukiwałabym się w tym niczego co by nie było ziemskiego pochodzenia. W ściekach znaleźć można naprawdę sporo różnych dziwactw. Ciemno, wilgotno, masa różnego syfu, nikt tam praktycznie nigdy nie zagląda to i nieznane stworzenia się lęgną. Ale żeby od razu kosmici? Pewnie jakiś zryty glonojad albo coś. Nie wygląda to groźnie.