"Przez wielu fanów nie są doceniane. Czasem przeszkadzają w prowadzeniu wywiadów na pit-line, przecinając powietrze swymi łopatami... Ale jak wyglądałaby współczesna Formuła 1 gdyby nie one?!
Tak, helikoptery to maszyny, które w znacznym stopniu zrewolucjonizowały F1. Są obecne przy każdym wyścigu. To dzięki nim miliony fanów F1 mają możliwość podziwiać panoramy torów, przebieg wyścigów, ciekawe ujęcia, których nie uchwyciłyby kamery rozstawione wokół toru.
Stanowią także dogodny środek transportu, część torów położona jest w znacznej odległości od lotniska. Kierowcy Formuły 1 i wszyscy ci, dla których czas jest szczególnie cenny, nie mogą czekać na dotarcie na miejsce wyścigu - drogi dojazdowe podczas weekendów GP są zawsze zatłoczone. Helikoptery stanowią najlepsze rozwiązanie tego problemu. Dzięki nim docierają szybko i wygodnie, nie tracąc niepotrzebnie energii na podróż.
Część załogi F1 lata nimi także na liczne prezentacje, reklamy i inne spotkania biznesowe - wszędzie tam, gdzie istnieje potrzeba szybkiego dotarcia na miejsce.
Te cywilne śmigłowce najlepiej zaobserwować możemy na GP Wielkiej Brytanii w Silverstone, gdzie tor utworzony został na dawnym lotnisku. Do tej pory istnieje tam bardzo dobre zaplecze techniczne dla helikopterów. Inne tory, nad którymi możemy zauważyć helikoptery to Monaco i Monza. Ten ostatni ma nawet coś na wzór własnej "eskadry", organizu-jącej przewóz VIP'ów, loty widokowe, wspomagającej transmisje telewizyjne oraz ochronę i bezpieczeństwo wokół toru.
Jedną z ważniejszych ról śmigłowców jest udział w akcjach ratunkowych. Podczas każdego wyścigu F1 w pogotowiu jest tzw. helikopter medyczny. Niejednokrotnie dzięki helikopterowi ranny kierowca przetransportowywany jest z centrum medycznego znajdującego się przy torze do szpitala. Co prawda przepisy nie zezwalają na lądowanie helikopterami na torze na miejscu ewentualnego wypadku jeszcze podczas trwania wyścigu, ale jest to już możliwe po jego przerwaniu - jak to było podczas tragicznego wypadku Senny.
Dzisiejsza Formuła 1 nie jest w stanie obyć się bez helikopterów. Stanowią one idealny środek transportu na niewielkich odległościach, umożliwiają fanom F1 śledzącym wyścigi przed telewizorem obejrzeć miejsce wyścigu, kraksy, położenie toru w szerszej perspektywie. Dodają one prędkości i tak szybkiemu tempu Formuły 1."
źródło: f1ultra.pl
tekst: Jakub Kurowski (Sansei)
helikoptery które często można zaobserwować podczas GP Formuły 1
ten ostatni najbardziej mi przypomina tego ze "spornego foto"