Skocz do zawartości


Zdjęcie

Demony Pustyni


  • Please log in to reply
10 replies to this topic

#1

Korynt.
  • Postów: 315
  • Tematów: 66
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

„Ludzie pustyni” czyli Beduini opowiadają legendy o dziwnym stworze, pół-człowieku pół-duchu, który potrafi zakłócić spokój wędrującym karawanom.
Dołączona grafika

Pustynia to tylko piasek, upiorne słońce i pustka. Jednak dla istot niematerialnych tego typu warunki nie są żadnym problemem. Beduini opowiadają o niezwykłych stworzeniach zamieszkujących pustynie, które są rodzajem pustynnych demonów. Potrafią one nie tylko wprowadzić popłoch wśród wielbłądów, ale także opanować swoją mocą dowolnego człowieka!

Okazuje się, że w żywotach chrześcijańskich świętych mieszkających na pustyni także natrafimy na wątki związane z „niewidzialnymi władcami pustyni”. Na przykład takiego stwora widział św. Antoni. Oto fragment z księgi „Żywot św. Pawła Pierwszego Pustelnika w/g św. Hieronima”:



"... 7) Lecz wracam do tego, od czego rozpoczęłem. Gdy już sto trzydzieści lat błogosławiony Paweł wiódł na ziemi niebiańskie życie, a dziewięćdziesięcioletni Antoni przebywał w innej pustelni, przyszło temuż do głowy, jak sam był zwykle opowiadać, iż nie ma na pustyni takiego, który by był tak jak on doskonały. A oto, gdy w nocy spoczywał, było mu okazane, iż jest dalej inny, o wiele odeń lepszy i że winien się wybrać, aby go zobaczyć. Zaraz o świcie czcigodny starzec, podpierając laską słabe członki, wyruszył w drogę, nie wiadomo dokąd.

W południe słońce żarem paliło, ale nie zaniechał dalszej drogi. "Wierzę, powiedział, memu Bogu, iż ukaże mi swego sługę, jak mi to przyobiecał". Na tym urwał, bo ujrzał potwora, pół człowieka, pół konia, któremu fantazja poetów dała nazwę hipocentaura. Skoro go zobaczył, umocnił swe czoło zbawiennym znakiem krzyża. "Hej - powiedział do niego, gdzie w tych stronach przebywa sługa Boży". Na to ów, zgrzytając, nie wiem, czy raczej wymruczał czy wypowiedział i mając twarz straszliwie włosiem okrytą, usiłował łagodnie coś wyrazić i podniósłszy prawicę, wskazał upragnioną drogę. Potem z szybkością ptaka przebiegł otwartą równinę i zniknął z oczu zdziwionemu pustelnikowi. Nie wiem, czy to szatan, aby go przestraszyć, taką przybrał postać, czy też pustynia, jak zwykła to czynić, płodna w tak potworne zwierzęta i takie rodzi zwierzę.
http://www.nautilus....Image2_1721.jpg
8) Oczywiście zdumiony Antoni, zastanawiając się nad tym, co zaszło, wyruszył w dalszą drogę. Niebawem wśród kamienistej doliny ujrzał niskiego wzrostu człowieka z wykrzywionym nosem, z rogami na czole, a dolna część jego ciała kończyła się kozimi nogami. Na ten widok Antoni, jak dobry żołnierz, uchwycił tarczę wiary i pancerz nadziei. Jednakże wspomniane stworzenie zaofiarowało mu dar na drogę, owoc palmy (daktyla), jak zadatek pokoju. Spostrzegłszy to, Antoni przystanął i zapytał owego, kim jest. Taką otrzymał odpowiedź: Jestem śmiertelnym, jednym z tych, których pogaństwo, zwiedzione różnymi błędami, czci, nazywając faunami, satyrami, zmorami 17. Jestem wysłany przez mych towarzyszy. Prosimy, abyś się za nami wstawił do wspólnego Pana, a dowiedzieliśmy się, iż przybył ongi dla zbawienia świata, i na całą ziemię rozległ się głos jego18. Na te słowa twarz starca, wędrowca, obficie zalała się łzami. Wylał je, jako wspaniały objaw radości, jaką pałało jego serce. Cieszył się oczywiście z chwały Chrystusa i zguby szatana; zarazem dziwił się, iż mógł zrozumieć owego mowę i uderzywszy laską w ziemię, tak powiedział: "Biada ci, Aleksandrio19, iż za Boga czcisz potwory. Biada ci, nierządne miasto, w którym szatani z całego świata się zgromadzili. Co teraz powiesz? Bestie mówią o Chrystusie, a ty zamiast Bogu, cześć oddajesz potworom"! Zanim skończył, owo rogate stworzenie jak ptak odleciało. Aby ktoś nie sądził, iż wierzyć w to nie można, wiadomo w całym świecie, co się zdarzyło za rządów Konstancjusza20. Przyprowadzono do Aleksandrii podobnego do opisanego żywego człowieka i stał się on widowiskiem dla całego ludu. Potem jego zwłoki, nasolone, aby pożarem słońca nie uległy rozkładowi, posłano do Antiochii21, aby je cesarz widział "
http://www.nautilus....Image3_1721.jpg
Ten fragment zawdzięczamy jednemu z naszych bardzo uważnie czytających opisy „Żywotów Świętych” dociekliwych czytelników.

Tymczasem nasz stały załogant Krzysiek poinformował pokład Nautilusa o dość osobliwym filmie.

Witam Was
Dziekuje za list i informacje (...) Chciałbym jeszcze nadmienić o filmiku, który kiedyś znalazłem na youtube i Wam wysyłałem. Wracam do niego ponownie, bo przypomina on mi poniekąd nagranie z Nowej Soli, o którym pisaliście 21.02.2009. Na obu nagraniach (poza dość słabą jakością) widać poruszającą się szybko istotę. To nagranie z pustyni, o którym przypominam, zawiera też to jak ów byt zmienia kształty podczas pościgu za nim samochodem. W pewnej chwili jednak przybiera kształt humanoidalny i biegnie jak człowiek.
http://www.nautilus....Image4_1721.jpg
To zmiennokształtne zachowanie przypomina mi opowieść starożytnych pisarzy (opisane dokładniej jest to w książce J. Szymańskiego "Objawienia demoniczne" cz.1.) w których to podstępem udało się cesarzowi Numie schwytać dwa fauny - istoty te uśpił środkami wsypanymi do źródła z którego zwykle piły. Gdy dwa fauny się obudziły i zorientowały że są w potrzasku, chcąc uciec zaczeły przyjmować najrozmaitsze kształty... Gdy próby te nie zdały sie na nic, za wolność obiecały zdradzić cesarzowi tajemnice przyszłości. Na co cesarz wyraził zgode...
Zrobiłem tak na szybko filmik w którym bardziej dokładnie widać owo zamienienie sie tego demona w kształty człowiecze:
Demony Pustyni
Pozdrawiam Was serdecznie!
Krzysiek

/i jeszcze jedna klatka z tego filmu po małej obróbce graficznej/

Dołączona grafika

Źródło: Fundacja Nautilus


Dołączona grafika

Użytkownik +..... edytował ten post 13.03.2009 - 21:38
hotlinkowanie

  • 0

#2

Brambor.
  • Postów: 26
  • Tematów: 0
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No ciekawe, ciekawe... Ale co to w sumie może byc? Kolejna anomalia racjonalnej rzeczywistości??? Hehehe... No nie no, nie sądzę, aby było to cuś prawdziwego, prędzej jakaś legenda, na której zarabiają kasę...
  • 0

#3

rgppanc.
  • Postów: 498
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

No jak dla mnie to stworzenie z filmiku, szczególnie w jego początkowej części, bardziej niż humanoida przypomina jakiegoś ssaka typu myszoskoczka czy też kangura skalnego (zwłaszcza, że nie wiem, z której pustyni świata pochodzi to nagranie). Co do fragmentów z "Żywotów Świętych" to cóż.. nie wydaje mi się, by było to najlepsze źródło na potwierdzenie istnienia jakichś tajemniczych zwierząt ;) Te demony i fauny pełnią raczej rolę symboliczną. To tak jak walka św. Jerzego ze smokiem.
  • 0



#4

Romczyn.
  • Postów: 757
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

A czy nikt nie pomyślał, że te stwory to zwykłe fatamorgany, a opętania to efekty wycieńczenia i słońca?
  • 0



#5

LS-D.
  • Postów: 132
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jak lasy amazonki, po lasy górskie tak i pustynia ma swoje legendy i mity. Normalne. Nie wiem czy jest sens pokazywać takiej jakości "zdjęcia", jak tam nic nie widać prócz pixeli. Filmik też niemal HD, może to być jakiś gad albo i Adam Małysz.
  • 0

#6

loki32.
  • Postów: 7
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

najbardziej to cos na filmiku przypomina te jaszczurke styl poruszania, gdysie przestraszy rozszeza ten plaszcz mogla sie przestraszyc auta, ona biega na dwóch kończynach
Dołączona grafika
  • 0

#7

vast.
  • Postów: 112
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

eeee, myślałem że to coś o azazelu będzie, a tu lipa jakieś bujdy o zmiennokształtnych demonach
  • 0

#8

Slowhand.
  • Postów: 7
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A czy nikt nie pomyślał, że te stwory to zwykłe fatamorgany, a opętania to efekty wycieńczenia i słońca?

Jeszcze nie słyszałem żeby ktoś fatamorganę nagrał. Ale jak to zwykle bywa, dzięki porażającej jakości filmiku możemy sobie gdybać co to mogło być. Jednak najbardziej sensownym wyjaśnieniem wydaję mi się jaszczurka.
  • 0

#9

ChupaCobra.
  • Postów: 12
  • Tematów: 1
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

tam tez widac ksztalt MOTHMANA obejrzyjcie ten film dokladnie jakby cos lecialo a pozniej ma nogi
  • 0

#10

Perss.
  • Postów: 13
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Myślałem że Jiiny to lewitujące istoty z lampek a nie coś co popierdziela z prędkością jakiegoś szalonego zwierzęcia które się dowiedziało że jego żona właśnie rodzi 7 dziecko. Tak czy siak, mnie to nie wygląda paranormalnie i dlaczego w ogóle ten filmik nie jest ostry? To nieduża odległość i wiem że jedzie samochód, ale wystarczy tylko dobrze przytrzymać kamerę żeby się nie zamazywało.
  • 0

#11

Brivion.
  • Postów: 282
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

najbardziej to cos na filmiku przypomina te jaszczurke styl poruszania, gdysie przestraszy rozszeza ten plaszcz mogla sie przestraszyc auta, ona biega na dwóch kończynach



jedyny dobrze gada:D
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych