Skocz do zawartości


Zdjęcie

Odkryto największego węża!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1

Refused.
  • Postów: 633
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dołączona grafika


Zgodnie z najnowszym odkryciem opublikowanym w czasopiśmie ‘Nature’ największy na świecie wąż – długi jak autobus i ciężki jak mały samochód – królował w tropikalnym środowisku tylko sześć milionów lat po wyginięciu Tyranozaura Rex’a.

Część szkieletu węża-giganta – węża podobnego z budowy do Boa, nazwanego ‘Titanboa’ została znaleziona w Kolumbii przez międzynarodowy zespół naukowców. Badania na uniwersytecie Florydy potwierdziły długość gada – miał on długość od 13 do 14 metrów całkowitej rozpiętości ciała, co równa się z długością T-Rex’a ‘Suzi’ wystawionego w Chicagowskim muzem, powiedział Jonathan Bloch, paleontolog WF, który współprzewodniczył w wyprawie razem z Carlosem Jaramillo, paleobotanistą z Instytutu Rozwoju badań tropikalnych Smithsona w Panamie.

Badacze twierdzą, że wymarły już wąż mógł być długi, tak że byśmy mieli problemy z jego imaginacją, dłuższy niż reprodukcje widziane przez reżyserów filmów horror.

„Zaprawdę ogromne węże istnieją w ludzkiej imaginacji, ale rzeczywistość tak na prawdę przekroczyła najśmielsze fantazje Hollywood.”, powiedział Bloch, który zajmuje się badaniem węża na Florydzkim Muzeum Historii Naturalnej. „Wąż, który próbował pożreć Jennifer Lopez w filmie ‘Anakonda’ jest pikusiem w porównaniu do tego, którego znaleźliśmy”

Jason Head, paleontolog z Uniwersytetu Toronto w Mississaudze, określił znalezisko w ten sposób : „Ciało węża było tak szerokie, że jeżeli by on pełzał wzdłuż korytarza i zdecydował zawitać do mojego gabinetu, to dosłownie – nie zmieściłby się we framugach drzwi.”

Oprócz wyznacznika skali jest też wyznacznik wagi, który wskazywał możliwość wagi węża do około 1.25 tony. Wąż żył w Paleocenie, w 10 milionowym okresie przebiegającym bezpośrednio po wyginięciu dinozaurów, 65 milionów lat temu.

Naukowcy znaleźli również wiele innych szkieletów gigantycznych żółwi i wymarłego prymitywnego krokodyla, którego prawdopodobnie zjadł… wąż. „Przed naszą pracą, nie było żadnych skamieniałości kręgowców znalezionych między 65 a 55 milionów lat temu w tropikalnych obszarach Ameryki Południowej. Teraz już mamy małe okienko przez które możemy spoglądać na czasy, które wystąpiły zaraz po wyginięciu rasy dinozaurów, możemy określić również jakie zwierzęta zastąpiły wielkie gady.”

Rozmiar ma znaczenie, ponieważ gigantyczne wymiary węża to znak, że temperatury wzdłuż równika były znaczne wyższe niż obecnie. Jest tak dlatego, że węże i inne zwierzęta zimnokrwiste mają ograniczone rozmiary ciała przez temperaturę otoczenia, w którym mieszkają – powiedział Bloch.

„Jeśli spojrzysz na zimnokrwiste zwierzęta i ich społeczność w dzisiejszym świecie, dowiesz się że te duże znajdują się w miejscach tropikalnych, gdzie jest goręcej, a stają się stopniowo mniejsze w miarę oddalania się od równika”

Na podstawie wielkości węża, zespół był w stanie obliczyć, że średnia roczna temperatura na równiku w Ameryce Południowej 60 milionów lat temu była większa o około 4 stopnie Celsjusza od obecnej, czyli – około 33 stopnie C.

Obecność anormalnego węża oraz żółwi, pokazuje, że nawet 60 milionów lat temu obecny ekosystem w tropikalnej amazonce pozostał bez zmian.

Poszukiwanie skamielin w lesie tropikalnym jest bardzo trudne z powodu braku naziemnych kamieni i głazów, ale wykopaliska w kopalni węgla kamiennego w miejscowości Cerrejon w Północnej Kolumbii przyczyniły się do odkrycia tworów skalnych i dały możliwość znalezienia ciekawego odkrycia.

Po tym jak zespół przyniósł skamieniałości do Muzeum Historii Naturalnej we Florydzie, to dwaj studenci UF (Uniwersytet Floryda) – Alex Hastings i Jason Bourque jako pierwsi rozpoznali że należą one do węża. Jason Head, ekspert od skamieniałości węży, współpracował z Davidem Polly’m, paleontologiem z Uniwersytetu Indiana, w celu oszacowania długości i wagi węża poprzez określenie relacji pomiędzy rozmiarem ciała a kręgami kręgosłupa – rozmiar ciała węża oraz relacje pomiędzy rozmiarem a kręgami skamieniałego węża pozwoliły na dokonanie dość dokładnych pomiarów.

Harry W. Greene, profesor na wydziale Biologii i Ekologii ewolucyjnej na uniwersytecie w Cornell jest jednym z wiodących światowych ekspertów od gadów. Powiedział on, że ‘kolosalny’ starożytny Boa ma „istotny wpływ na poznanie anatomii innych gatunków węża i na pojmowanie ówczesnego życia w starożytnych tropikach”.

“Gigantyczny wąż kolumbijski jest na prawdę wielkim odkryciem”, mówi Green, który napisał książkę “Węże – Ewolucja Tajemnicy” (Snakes : The Evolution of Mystery). „Przez dziesięciolecia herpetologiści (badacze gatunku wężowatych, dop. Refused) kłócili się o to, jak długi może być wąż. Ich zacięta dyskusja doprowadziła do kompromisu w którym to waż może osiągnąć maksymalnie nieco mniej niż 12 metrów” Mylili się.


Tłumaczenie:
Refused
Źródło: KLIK!
  • 0



#2

rgppanc.
  • Postów: 498
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Cóż, najdłuższy jak do tej pory potwierdzony wąż, to złapana kiedyś anakonda, która mierzyła - o ile dobrze pamiętam - 11,43m. A węże prawie piętnastometrowe? Czemu nie. Warunki wtedy były jak najbardziej sprzyjające - klimat plus wolne po wymarciu dinozaurów miejsce dla wielkich drapieżników. Przypuszczam jednocześnie, że ten kolos, podobnie jak współczesna anakonda, prowadził ziemno-wodny tryb życia. Jego rozmiary raczej musiały znacznie utrudniać mu zdobywanie pożywienia na lądzie, dlatego wnioskuję, że polował na zwierzęta przychodzące do wodopoju lub żyjące w wodzie.
  • 0



#3

Whiter.
  • Postów: 26
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ciekawe... Jednak "imgainacja" to w języku polskim "wyobraźnia". ;)
Najbardziej podoba mi się w nim to że mógłby połknąć krowę w całości.
  • 0

#4

Romczyn.
  • Postów: 757
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

W dzisiejszych czasach też są węże mogące łykać krowy w całości ;]
  • 0



#5

Vaherem.
  • Postów: 705
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Teoretycznie dusiciele, takie jak boa i anakondy nigdy nie przestają rosnąć, więck kto wie co za "krowa" dziś może czaić się w Amazonii ;)
  • 0

#6

Szemat.
  • Postów: 46
  • Tematów: 1
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Szkoda że takich węży nie ma :D
  • 0

#7

Chessman.
  • Postów: 1031
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Napisałeś to zaraz pod postem który jednak wskazuje na to ze mogą być :P Kto wie.
  • 0

#8

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dołączona grafika



Rozmiar ma znaczenie, ponieważ gigantyczne wymiary węża to znak, że temperatury wzdłuż równika były znaczne wyższe niż obecnie. Jest tak dlatego, że węże i inne zwierzęta zimnokrwiste mają ograniczone rozmiary ciała przez temperaturę otoczenia, w którym mieszkają – powiedział Bloch.


Czy to nie dowód, że człowiek niema wpływu na ocieplanie czy oziębianie sie klimatu?:)

a co do tematu to o ile pamiętam na tym forum był temat o wielkich wężach, odmianach anakondy mających ponad 20 metrów, a żyjących obecnie, wiec ten paleowąż nie taki znowu ogromny :mrgreen:
  • 0

#9

bialy.
  • Postów: 73
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

widziałem ten artykuł raz na wp, zaciekawiłem się, ale rozczarowałem się gdy przeczytałem, że ten wąż żył w czasach prehistorycznych, myślałem, że skoro odkryli największego węża to mają jego zdjęcia, nagrane filmiki, ale oczywiście wp nie napisze całej prawdy, bo ludzie nie będą przecież klikać na tematu typu "odkryto kości największego w dziejach węża" bo co nas obchodzi że miliony lat temu żył taki... wp napiszę, że odkryto największego w dziejach węża .. nie nasuwa wam się myśl, że właśnie w teraźniejszości ?
  • 0

#10

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Z pewnością jeszcze większą sensację niż okapi stanowiłoby odnalezienie zwierzęcia, które uwiecznił na zdjęciu belgijski pilot Remy van Lierde w 1959 roku. Ten belgijski as lotniczy po zakończeniu II wojny światowej służył w Kongo Belgijskim (kolonii Królestwa Belgii w latach 1908–1960). Podczas lotu helikopterem nad lasem równikowym wypatrzył gigantycznego węża.

„Powiedziałbym, że miał około 15 metrów długości” – opisywał w 1980 r. w jednym z odcinków serialu popularnonaukowego „Tajemniczy świat Arthura C. Clarke'a” – „Był ciemnozielono-brązowy, z białym brzuchem”. Van Lierde stwierdził też, że zwierz miał łeb wielkości dużego konia, z wyraźnie zaznaczoną trójkątną żuchwą. Kiedy Belg obniżył lot helikopterem, bestia podniosła się, jakby miała zaatakować.

„Jestem pewien, że gdybym znajdował się w jej zasięgu, by mnie uderzyła!” – wspominał rozemocjonowany van Lierde. Po tej przygodzie pozostało mu tylko zdjęcie, którego autentyczności – jak podkreślają kryptozoolodzy – ówcześni eksperci nigdy nie podważyli. Choć już wąż van Lierdego był olbrzymi, tropicielom tajemnic marzy się zwierz jeszcze większego kalibru: Kongijczycy nazywają go Mokèlé-mbèmbé, czyli „ten, który wstrzymuje bieg rzeki”...

 

Titanboa prosperowały pięć milionów lat po wyginięciu dinozaurów. Ten wielki wąż, podobnie jak prehistoryczne żółwie i krokodyle, był jednym z największych gadów który opanował niszę ekologiczną która została po wyginięciu dinozarów i wielkich gadów morskich pod koniec okresu Kredy.

Jego szczątki odkryto na terenie kopalni węgla w Cerrejo w północnej Kolumbii. Długość ciała 12-15 m, masa ok. 1140 kg, średnica ciała ok. 1 m w najszerszym miejscu. Mimo pokrewieństwa z współczesnymi wężami Boa, uważa się, że Titanboa zachowywał się podobnie jak dzisiejsze węże Anakonda, spędzając większość czasu w wodzie.

Podczas polowań na wodne zwierzęta, najprawdopodobniej owijał się wokół swych ofiar i ściskał do momentu uduszenia. 

Przy polowaniu na zwierzęta lądowe, prawdopodobnie stosował metodę podobną do współczesnych krokodyli - zbliżał się do ofiar w zanurzeniu,następnie wyskakiwał by chwycić ofiary masywnymi szczękami, a następnie zaciągał do wody.

Titanboa był jednym z największych zwierząt lądowych w swoich czasach, zatem potrzebował dużo pokarmu być przeżyć. Wierzy się, że nie musiał jednak jeść często, prawdopodobnie wystarczył mu jeden ogromny krokodyl na rok.

Inne ciekawostki:

- Polując na lądzie, mógł uszkodzić swoje organy wewnętrzne z powodu swojej wagi.

- Nie był jadowity

- Prawdopodobnie żył tylko na terenie dzisiejszej Ameryki Południowej.

- Uważa się, że Titanboa mógł wywierać nacisk 10 razy większy niż Anakonda.

- Najprawdopodobniej był czarnego koloru.

 

bb1b84d72cd8bcafmed.jpg


  • 0



#11

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


„Jestem pewien, że gdybym znajdował się w jej zasięgu, by mnie uderzyła!” – wspominał rozemocjonowany van Lierde. Po tej przygodzie pozostało mu tylko zdjęcie, którego autentyczności – jak podkreślają kryptozoolodzy – ówcześni eksperci nigdy nie podważyli.

 

 

Wspomniana fotka

 

Remy%20van%20Lierde%20snake%201.jpg

 

 

 

i powiększenie interesującego fragmentu

 

Remy%20van%20Lierde%20snake%202.jpg


  • 0



#12

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dzięki Pishor za fotkę, zapomniałem ją dorzucić :) W sumie to nie ma za bardzo punktów odniesienia w terenie, aby określić faktyczną wielkość tego węża, ale fajnie popuścić wodze fantazji o tak ogromnym stworzeniu. Ja osobiście wierzę, że takie węże nadal istnieją, pływają sobie gdzieś w ostępach i rzadko kiedy się ukazują postronnym. Ale jakby tak porozmawiać z rodowitymi mieszkańcami danych terenów, to na bank można by usłyszeć sporo ciekawych i wcale nie zmyślonych historii.


  • 0



#13

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Rzeczywiście, na tej fotce wąż jest "gabarytów" zaskrońca, który ze mną wczasował w Okunince :szczerb:  ale zakładam, że skoro nikt autentyczności zdjęcia nie podważał, to raczej je weryfikował.

Ja osobiście wierzę, że takie węże nadal istnieją, pływają sobie gdzieś w ostępach i rzadko kiedy się ukazują postronnym.

 

A ja mam nadzieję. Węży nie cierpię ale jednocześnie, jakoś tak perwersyjnie mnie one fascynują . I nie mogę sobie odmówić masochistycznej przyjemności oglądania filmów na You Tube z nimi w roli głównej.


  • 0



#14

Dexter.
  • Postów: 306
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak myślicie, co przedstawia tło tego zdjęcia? Mi to wygląda na wodospad a sam wąż po prostu spada razem z nurtem i wygląda to tak jak by miał maksymalnie 2m. Cięzko mi się dopatrzeć i wyobrazić te 15m na tym tle.

Technologia pozwala już na przeróbkę zdjęcia na rzeczywiste kolory. Może wtedy dało by się coś ustalić. Gdzieś w czeluściach internetu może taka kolorowa fotka się znajduje? Naprawdę, przerażajaće ale zarazem interesujace są te wielkie monstra. Pomimo tego, że są tak ogromne i przeraźliwe to jakaś ciekawość we mnie iskrzy  :)


Użytkownik Dexter edytował ten post 14.03.2014 - 19:53

  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych