Skocz do zawartości


Współcześnie rozwijane przyszłościowe systemy uzbrojenia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
101 odpowiedzi w tym temacie

#76

Mehitabel.
  • Postów: 758
  • Tematów: 45
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Chiński J-20 będzie jednak raczej przeznaczony do zwalczania mało ruchliwych celów niż do walki mysliwskiej jako takiej.

Drugi test supermyśliwca. Będzie "zabójcą" lotniskowców USA?

Prototyp chińskiego myśliwca piątej generacji J-20 odbył drugi lot testowy. Maszyna odbyła swój pierwszy lot w styczniu, zaskakując między innymi USA, gdzie nie spodziewano się tak szybkiego rozwoju przemysłu lotniczego rywalizującego mocarstwa. Analitycy wciąż gubią się w domysłach, do jakich zadań będzie przystosowany J-20. Niewykluczone, że będzie to atakowanie lotniskowców US Navy.

J-20 jest upatrywany jako chiński rywal dla amerykańskich F-22 Raptor i F-35 Lightning II. Według analityków i ekspertów, jest jednak mało prawdopodobne, aby chińska maszyna była rasowym myśliwcem do walki w powietrzu. J-20 jest po prostu za duży, za ciężki i brak mu zaawansowanych silników ze sterowaniem wektora ciągu.

Większość obserwatorów skłania się ku rozwiązaniu, iż J-20 będzie najprawdopodobniej szybką, trudno wykrywalną i latającą wysoko maszyną.

Jej głównym zadaniem będzie być może przedarcie się przez pierwszą linię wrogich samolotów i atak na cenne tankowce oraz samoloty AWACS, pozostające "na zapleczu" frontu. Inną rozpatrywaną opcją są też ataki na amerykańskie lotniskowce przy pomocy rakiet dalekiego zasięgu.


Czyli najpierw fala mysliwców starszej generacji angazujacych lotnictwo wroga,a kiedy droga będzie już w miarę wolna to...
  • 0

#77

zygix.
  • Postów: 671
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Za tymi chińczykami to trudno nadążyć heh:

Chińscy blogerzy informują o wielu samolotach wojskowych, które oficjalnie nie istnieją. Tak było z myśliwcem stealth J-20, teraz władze zaprzeczają istnieniu samolotu skróconego startu i lądowania J-18.

Informacje o oblocie wzorowanego na rosyjskim Su-33 samolotu pokładowego J-18 Red Dragon (J-20 to nieoficjalnie Black Dragon) pojawiły się na początku kwietnia. Miało do niego dojść w tajnej bazie w Mongolii Wewnętrznej.Kilka dni temu, przy okazji obchodów 60-lecia chińskiego przemysłu lotniczego, pojawiły się oficjalne zaprzeczenia. Być może przedstawiciele chińskich władz zaprzeczają istnieniu kopii Su-33, bo sprawa jest od wielu lat przedmiotem sporów z FR. Rosjanie chcieliby sprzedać Chińczykom gotowe samoloty lub licencję na ich produkcję, więc protestują przeciw kradzieży własności intelektualnej, odbywającej się przy wsparciu Ukraińców. Obawiają się przy tym chińskiej konkurencji na rynkach międzynarodowych.

Dołączona grafika

fot:Suchoj Su-33

Pierwsza kopia Su-33 powstała na bazie prototypu kupionego od Ukrainy w 2001 i licencyjnego J-11B (Su-27). Nieoficjalnie pojawiły się informacje o oblocie J-15 Flying Shark w połowie 2009. Dopiero rok później oficjalnie pokazano prototyp w locie, potwierdzając jego podobieństwo do rosyjskiej konstrukcji.

J-15, J-18 i J-20 to nie jedyne chińskie samoloty ujawnione przez internautów. Richard Fisher z waszyngtońskiego International Assessment and Strategy Center przypomina o jeszcze trzech prawdopodobnie istniejących konstrukcjach z ChRL. Najbardziej popularna z nich w chińskim Internecie, to J-16 budowany przez Shenyang Aircraft Corporation (SAC) – myśliwiec uderzeniowy zaprojektowany na bazie J-11BS z wykorzystaniem technik stealth, nazywany Silent Flanker (na wzór amerykańskiego F-15 Silent Eagle). Ma on być wyposażony w radar z aktywną anteną ze skanowaniem fazowym i wewnętrzne komory uzbrojenia. Według niektórych źródeł, to konkurent Chengdu J-20. Jego prototyp ma być oblatany w 2011.

Pozostałe dwa samoloty o brakującej numeracji są najbardziej tajemnicze. J-17 to ponoć samolot myśliwsko-bombowy dalekiego zasięgu na bazie rosyjskiego Suchoj Su-34. Z kolei J-19 ma być ciężkim myśliwcem wielozadaniowym – rozwinięciem J-11B. No i jest jeszcze J-21 – odpowiednik amerykańskiego F-35 Lightning II Joint Strike Fighter(JSF), jednosilnikowa konstrukcja powstająca w CAC. A w ogóle to informacji o domniemanych chińskich samolotach wojskowych jest w Internecie jeszcze więcej i często są one sprzeczne.

Chińskie samoloty internetowe


Shenyang J-15
Pierwotnie samolot, budowany na bazie dwumiejscowej odmiany J-11B – J11BS nazywano J-11C (J-11BC). Później zaczęto stosować oznaczenie J-15. Rozwiązania konstrukcyjne Chińczycy podpatrywali w odkupionym od Ukrainy prototypie Su-33 – T-10K.


Dołączona grafika

fot:Shenyang J-15


Shenyang J-16
Myśliwiec uderzeniowy zaprojektowany na bazie J-11BS z wykorzystaniem technik stealth.Konkurent J-20.

Dołączona grafika

fot:Shenyang J-16


Shenyang J-17 (Suchoj Su-34)
Shenyang J-17 to ponoć samolot myśliwsko-bombowy dalekiego zasięgu na bazie rosyjskiego Su-34,wariant J-11B wykorzystujący technologię niskiej wykrywalności (stealth).

Dołączona grafika

fot:Suchoj Su-34 (Shenyang J-17)


Shenyang J-18 (Shenyang J-15)
Shenyang J-18 to podobno ciężki myśliwiec pokładowy(wykorzystywany na lotniskowcach).Jest to modyfikacja J-15 wykorzystująca technologię stealth.

Dołączona grafika

fot:Shenyang J-15 (Shenyang J-18)


Shenyang J-19
Shenyang J-19 to podobno wielozadaniowa mocno zmodernizowana wersja J-15,mająca cechy typowe dla myśliwców 5 generacji.Podobno ma służyć skrzydło w skrzydło z J-20.

Dołączona grafika

fot:Shenyang J-19


Chengdu J-20
Chengdu J-20 jest znany od jakiegoś czasu.Jest to odpowiedź chińczyków na amerykański samolot 5 generacji F-22 Raptor.

Dołączona grafika

fot:Chengdu J-20


J-21 (J-14?)
Co do tego modelu to jest wiele sprzecznych opinii..
J-21 - odpowiednik amerykańskiego JSF, jednosilnikowa konstrukcja powstająca w CAC.
J-14 - prawdopodobnie odpowiednik F-35 JSF. Jego oblot przewidywany jest na 2018.

J-14 miałby powstać na bazie J-10.Byłby jego powiększoną wersją z 2 silnikami,dodanymi nowymi systemami i uzbrojeniem,charakterystycznymi dla nowych chińskich maszyn.
J-21 z kolei miałby być całkiem nową jednosilnikową konstrukcją,która pasowała by bardziej do określenia ''odpowiednik JSF''.Byłby to samolot 5 generacji a nie jak w przypadku J-14 gen.4+(4 generacji z niektórymi systemami 5 generacji).

Dołączona grafika

fot:J-21 (J-14?)



Trochę to zagmatwane i nie do końca wiadomo jak te konstrukcje będą wyglądały,jak się będą nazywały i kiedy je zobaczymy na niebie..

Ps.Chińczycy konstruują także bojowy bezpilotowiec, oznaczany nieoficjalnie jako WJ-15. Nie powstanie on jednak wcześniej niż w 2025.

1): J-10: Multirole fighter aircraft designed and produced by the CAC for the PLAAF.
2): J-11: Chinese copy of SU-27 (Shenyang)
3): J-12: Super light single-engine interceptor project in 1960s-70s (Cancelled)(Nanchang)
4): J-13: Medium weight, conventional layout single-engine interceptor project in 1970s-80s(Cancelled)

Chinese military aviation
altair.com.pl
fora,wiki i inne z google

Użytkownik zygix edytował ten post 24.04.2011 - 03:52

  • 3

#78

zygix.
  • Postów: 671
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Spotkałem się z info,że opisany J-18 ma wyglądąć tak:

Dołączona grafika

strona,którą podałem uzupełniła tekst o to właśnie zdjęcie..Naprawdę wiele sprzecznych informacji,bo na tej samej stronie napisane jest,że odpowiednikiem F-35(JSF) ma być J-21.Wcześniej był też J-14..Chodzi chyba o to,że opracowują kilka modeli a wybrany zostanie do produkcji najlepszy.
http://www.defensene...965&c=AIR&s=TOP w linku można znaleźć info,że J-18 ma być samolotem krótkiego startu i pionowego lądowania i odpowiednikiem amerykańskiego..F-35B..

Użytkownik zygix edytował ten post 26.04.2011 - 23:46

  • 0

#79

Mehitabel.
  • Postów: 758
  • Tematów: 45
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ciekawe info wypłynęło przy okazji akcji z Bin Ladenem:

Lecąc po bin Ladena stracili tajny śmigłowiec?

Amerykanie podczas ataku na posiadłość Osamy bin Ladena najprawdopodobniej stracili tajny śmigłowiec. Widoczne na zdjęciach elementy wraku nie przypominają fragmentów maszyn, które według oficjalnych informacji miały uczestniczyć w operacji. Pomimo próby zniszczenia pozostałości, części zagadkowej maszyny wpadły w ręce pakistańskiej armii.

(...)

Na dostępnych zdjęciach wyraźnie widać, że konstrukcja ogona odbiega od tego, jak wygląda zmodyfikowany MH-60 wykorzystywany przez siły specjalne USA. Do udziału w misjach specjalnych i przewożenia komandosów Amerykanie wykorzystują 160. Special Operations Aviation Regiment zwany jako "Nighstalkers", który skupia najlepszych pilotów śmigłowców w USA wykorzystujących głęboko zmodyfikowane maszyny.

(...)
Na zdjęciach rozbitej w Pakistanie maszyny widać jednak elementy, które nie przypominają niczego, do czego oficjalnie przyznają się Amerykanie. Kluczowa różnica to konstrukcja śmigła ogonowego, które jest przykryte tajemniczą osłoną i ma pięć łopat zamiast czterech jak we wszystkich wersjach Black Hawków. Zakończenie tzw. belki ogonowej jest także niestandardowo wydłużone i inaczej uformowane.

Widoczne modyfikacje mogą świadczyć o tym, że do ataku na bin Ladena wykorzystano nieznaną, bardzo głęboką modyfikację MH-60, albo zupełnie nową maszynę. Najwyraźniej tajemniczy śmigłowiec został tak zaprojektowany, aby był trudniejszy do wykrycia przez radary i bardziej cichy.

Prace nad podobnymi technologiami dla śmigłowców prowadzono w USA w latach 90. XX wieku i we wczesnych latach XXI wieku w ramach programu helikoptera nowej generacji RAH-66 Comanche. Ta maszyna miała być zbudowana w technologii stealth. Z powodu olbrzymiego wzrostu kosztów i zakończenia zimnej wojny, w 2004 program rozwoju Comanche zawieszono po zbudowaniu prototypów i opracowaniu dziesiątek nowych technologii.

Być może zdobytą wiedzę wykorzystano w opracowaniu nowej tajnej maszyny dla sił specjalnych, albo głębokiego zmodernizowania Black Hawka, tak aby również w pewnym stopniu był trudnowykrywalny dla radarów.

Fakt, że komandosi starali się jak najbardziej zniszczyć wrak leżący na terytorium teoretycznego sojusznika dowodzi, że bardzo nie chcieli, aby trafił w obce ręce.
Waszyngton nie może być pewny lojalności Pakistanu, który od wielu lat ściśle współpracuje również z Pekinem. Chiny natomiast zapewne zapłaciłyby bardzo dużo, aby zdobyć szczątki tajnego nowoczesnego śmigłowca USA.

Przybyli na miejsce ataku żołnierze pakistańscy szybko ogrodzili szczątki zasłoną, po czym wywieźli w nieznanym kierunku. Nie wiadomo, dokąd trafi wrak. Być może Amerykanie niechcący oddali fragmenty tajnych technologii za życie bin Ladena.


A jednak mityczne czarne i bezgłośne śmigłowce istnieją.
  • 0

#80

zygix.
  • Postów: 671
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Od paru dni na różnych forach jest dyskusja na ten temat.Do jakiej maszyny należą te fragmenty?:Zmodyfikowany S-70?Czy może S-92?
Jedni porównują fragmenty do znanych śmigłowców jak np.:H-65 Delfin inni do X-49 Speedhawk
a jeszcze inni tworzą wizualizacje:Nieznanej maszyny..

Ps.@up ''bezgłośne'' śmigłowce nie są mityczne,dla CIA zbudowano śmigłowce o zredukowanym poziomie hałasu lata temu:"The Quiet One"

Użytkownik zygix edytował ten post 04.05.2011 - 17:14

  • 0

#81

balas.
  • Postów: 363
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Prawdopodobnie to bardzo głęboka modyfikacja MH-60 zbudowana z wykorzystaniem materiałów kompozytowych i w celu uzyskania jak najmniejszej powierzchni odbicia radarowego RCS. Wielkość helikoptera mniej więcej się zgadza. Choć nie można wykluczyć również, że to debiut zupełnie nowego helikoptera skonstruowanego na użytek jednostek specjalnych oraz być może także jako demonstrator technologii dla następcy Black Hawka.
  • 0

#82

zygix.
  • Postów: 671
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Demonstratorów technologii nie używa się w warunkach bojowych.Zmodyfikowany BH,nowy typ małoseryjny,nowy bezpilotowiec lub może to być podstawiona makieta,w jakim celu? Nie wiem..

Dołączona grafika
  • 0

#83

balas.
  • Postów: 363
  • Tematów: 15
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Demonstratorów technologii nie używa się w warunkach bojowych.


Nie do końca mnie zrozumiałeś. Miałem na myśli to, że koszt zbudowania małoseryjnego helikoptera nowej generacji byłby ogromny tak więc jeśli do tego doszło to jednym z motywów było to, że USA przy okazji jego eksploatacji chcą zdobyć obycie z nowymi technologiami i doświadczenia, które w przyszłości posłużą do budowy następcy Black Hawka.

Tymczasem altair napisał, że wg. nich ten helikopter jest większy od UH-60:
http://www.altair.com.pl/start-6212
  • 0

#84

zygix.
  • Postów: 671
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@up wychodzi na to ,że źle Cię zrozumiałem

jeśli ta maszyna jest większa od UH-60 to już naprawdę czeski film..mają nowe,większe S-92,
wychodzi więc na to,że CIA i tajne służby mają swoje,nieznane zabawki,również wiropłaty,
czy to zmodyfikowany S-92?czy całkiem nowy zbudowany od podstaw śmigłowiec o obniżonej sygnaturze- akustycznej, termicznej i (prawdopodobnie) radiolokacyjnej?
Naprawdę szkoda,że tak mało po nim zostało..
  • 0

#85 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

15:00, 09.05.2011 /Reuters

Jeszcze nie służy w USA, dostanie go też Izrael

F-35 TRAFI NA BLISKI WSCHÓD, ALE Z POŚLIZGIEM

Izrael dostanie od USA swoje pierwsze myśliwce F-35 dopiero w 2018 roku. To ponad rok później, niż pierwotnie przewidywano - donosi izraelski dziennik "Haarec". Myśliwiec piątej generacji nie wszedł jeszcze do służby w USA i znajduje się dopiero w fazie testów.
Izrael zamówił około 20 niewykrywalnych dla radarów myśliwców F-35 w 2010 roku za sumę 2,75 miliarda dolarów. Początkowo mówiono, że trafią one na Bliski Wschód w 2016 lub 2017 roku, jednak ze względu na problemy produkcyjne ten termin ulegnie przesunięciu.

Izrael wcale nie wyraża zaniepokojenia poślizgiem, bo daje to szanse izraelskim firmom na ubieganie się o zastosowanie w F-35 większej ilości izraelskiej technologii. - To może działać na naszą korzyść - mówi Ehud Shani, dyrektor generalny izraelskiego ministerstwa obrony. - Opowiadam się za samolotem, w którym jest tak wiele izraelskich systemów, jak to tylko możliwe - dodaje.

Sami amerykanie nie są zachwyceni podobnymi zabiegami Izraela, uznając je za kosztowne i kontrproduktywne.

Międzynarodowy projekt

W tej chwili izraelskie lotnictwo korzysta głównie z samolotów F-16 koncernu Lockheed i F-15 produkowane przez Boeinga. Izrael błyskawicznie podpisał kontrakt na zakup F-35. Był pierwszym takim państwem poza grupy, która odpowiada za jego powstanie. W jej skład wchodzą: USA, Wielka Brytania, Włochy, Holandia, Turcja, Kanada, Australia, Dania i Norwegia. W sumie państwa te mają zakupić około 730 myśliwców F-35.

Pierwszy seryjny F-35 został oblatany w marcu tego roku.

jak\mtom

Źródło: www.tvn24.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 09.05.2011 - 17:33

  • 0

#86

zygix.
  • Postów: 671
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Pojawiły się następne wizualizacje rozbitego w Pakistanie MH-60 w wersji stealth:

Zwykły BH z cichymi wirnikami..

Dołączona grafika


Niezwykły MHX..

Dołączona grafika


I najbardziej niezwykły MHX-3..

Dołączona grafika
  • 0

#87

D.K..

    Semper invicta

  • Postów: 3006
  • Tematów: 2578
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zgodnie z prośbą posty traktujące o Phantom Rayu zostały przeniesione do już istniejącego wątku na jego temat. Proszę o kontynuowanie ewentualnej dyskusji o tym samolocie właśnie w tamtym temacie.
  • 0



#88

zygix.
  • Postów: 671
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Myśliwiec piątej generacji nie wszedł jeszcze do służby w USA i znajduje się dopiero w fazie testów.

Przedstawiciele Lockheed Martina poinformowali wczoraj o przejęciu przez amerykańskie wojska lotnicze pierwszego F-35 w konfiguracji produkcyjnej.
Podpisanie dokumentu przejęcia samolotu nastąpiło 5 maja w zakładach producenta w Fort Worth.
Otwiera to drogę do rozpoczęcia normalnych dostaw, mimo nie zakończenia okresu rozwojowego.

Kolejne 8 myśliwców w identycznej konfiguracji jest obecnie przygotowywanych do przekazania wojsku.
http://www.altair.com.pl/start-6237
  • 0

#89

zygix.
  • Postów: 671
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Od słynnego rajdu NAVY SEALs minął już prawie miesiąc, mimo tego wciąż nie milkną jego echa.

Jednym z roztrząsanych do granic możliwości wątków jest wykorzystanie w akcji nowoczesnych typów uzbrojenia. Miały wziąć w niej udział niewidzialne Black Hawki, a według ostatnich doniesień także zmodyfikowane Chinooki.

Wielkie maszyny z podwójnym wirnikiem ze względu na swoje rozmiary i hałas jaki generują zupełnie nie nadają się do tajnych misji. Jednak wszystkie mankamenty są możliwe do skorygowania dzięki odpowiednim modyfikacjom.

Jak twierdzą niektórzy kształt kadłuba, i wirników mógł zostać zmieniony w celu zmniejszenia wykrywalności dla radarów i poziomu emitowanego hałasu.

Chinooki z dodatkowymi żołnierzami miały pozostawać w pogotowiu na wypadek nieprzewidzianego scenariusza. Kiedy jedna z maszyn z pierwszego rzutu została uszkodzona wtedy do akcji przystąpiły siły rezerwowe.

W sieci pojawiły się nawet pierwsze wizualizacje pokazujące jak mógłby wyglądać zmodyfikowany Chinook. Choć koncepcja ta wydaje się być zbyt futurystyczną to znajduje ona wielu zwolenników.

Dołączona grafika

z przymrużeniem oka..
  • 0

#90 Gość_Sentinel

Gość_Sentinel.
  • Tematów: 0

Napisano

Wcale bym się nie zdiwił gdyby poniższy projekt pod nazwą X-51 był częścią większego przedsięwzięcia US Army pod nazwą SUSTAIN - link do postu na temat tego projektu - klik

08:02, 16.06.2011 /tvn24.pl na podstawie kilku stron internetowych

Zamiast zabójczo szybkiego lotu "kontrolowana" katastrofa

X-51 MIAŁ POLECIEĆ 7 TYS. KM/H, ALE SILNIK ZAWIÓDŁ

Drugi test rewolucyjnego hipersonicznego pojazdu X-51 Waverider zakończył się niepowodzeniem. Silnik strumieniowy maszyny, który miał ją napędzać przy wielkiej prędkości ponad sześciu tysięcy kilometrów na godzinę, nie uruchomił się prawidłowo.
Jak podaje US Air Force, drugi lot testowy X-51 przebiegał przez większą jego część bezbłędnie. Eksperyment zakończył się niepowodzeniem w ostatniej fazie.

Dołączona grafika

Nie ujechał fali

Waverider podwieszony pod bombowcem B-52 został w poniedziałek wyniesiony na wysokość startową. Tam X-51 wraz zamontowaną do niego rakietą, która nadaje mu początkową prędkość konieczną do uruchomienia silnika strumieniowego, został zwolniony z zaczepu. Rakieta wykonała swoje zadanie, rozpędzając Waveridera do prędkości Mach 5, czyli około sześciu tysięcy km/h i odłączyła się.

Silnik strumieniowy X-51 wstępnie również uruchomił się bez problemu i pojazd zaczął dalej przyśpieszać. Dopiero w ostatniej fazie lotu doszło do awarii. Na końcu silnik Waveridera powinien bowiem przełączyć się z zasilania etenem na zwykłe paliwo lotnicze, naftę JP-7. Wymaga to bardzo krótkiego przerwania pracy a potem jej wznowienia. Niestety silnik strumieniowy nie "zaskoczył" ponownie i X-51 z wielką prędkością, ale jak zapewnia USAF w sposób kontrolowany, rozbił się w Pacyfiku.

Według naukowców przyczyną niepowodzenia było złe ułożenie się fali uderzeniowej powietrza, która ciągnie się od dzioba maszyny. Spowodowało to chwilowe odcięcie dopływu powietrza do silnika i utracenie krótkiego momentu, kiedy mógł ponownie się uruchomić. Dotychczas to właśnie badanie fal uderzeniowych stanowi dla naukowców badających loty hipersoniczne największy problem. Nie ma bowiem odpowiednio silnych tuneli aerodynamicznych, gdzie można by badać te zjawiska.

Porażka i drobny sukces

Katastrofa X-51 jest poważnym niepowodzeniem dla programu. Dotychczas wykonano jeden niemal idealny lot w 2010 roku, wtedy silnik ponownie zaskoczył za drugim razem. - Oczywiście jesteśmy zawiedzeni. Oczekiwaliśmy lepszego wyniku - powiedział menadżer programu z ramienia USAF Charlie Brink. - Na szczęście udało się zarejestrować bardzo dużo danych, które dostarczą nam wielu cennych informacji o tej nowej technologii - dodał wojskowy.

Wizja przyszłości

X-51 służy Amerykanom do rozwoju technologii napędu strumieniowego i lotów hipersonicznych (z prędkością przekraczającą Mach 5, czyli ponad 6 tys. km/h). Oba dotychczas przeprowadzone loty X-51 były najdłuższymi lotami hipersonicznymi napędzanymi silnikiem strumieniowym. Podczas pierwszego eksperymentu silnik Waveridera działał przez niemal 200 sekund bijąc wszelkie rekordy. Docelowo X-51 ma polecieć nawet osiem tysięcy km/h i utrzymać taką prędkość przez godzinę.

W przyszłości, gdy uda się opanować skomplikowaną technologię silnika strumieniowego i lotów hipersonicznych na zwykłe paliwo, napęd X-51 może stać się podstawą do budowy niezwykle szybkich samolotów. Osiągające prędkości ponad 6 tys. km/h maszyny będą mogły ocierać się o granice ziemskiej atmosfery. W zamierzeniach wojska silnik strumieniowy będzie też napędem do broni, która w krótkim czasie doleci do każdego miejsca na świecie, startując z terenu Stanów Zjednoczonych.

Do codziennych lotów hipersonicznych jest jeszcze daleka droga. Podobne eksperymenty trwają w USA już od ponad dekady. Naukowcy pracujący nad silnikiem porównują problemy przed nimi stojące do prób zapalenia zapałki w huraganie i następnie utrzymaniem jej płonącej. Według nich praktycznie przydatny silnik strumieniowy to wizja co najmniej następnych 10-15 lat.

mk/tr/k

Źródło: www.tvn24.pl


Użytkownik Sentinel edytował ten post 16.06.2011 - 09:02

  • 1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych