6 odpowiedzi w tym temacie

[slowis]

Ja mieszkam w Gdańsku i jakoś nic nie czułem, może to dlatego, że spałem ale żaden z moich rodziców też nic nie mówił na ten temat. Tak samo w szkole...

[tofic85]

a ja spałam w tedy po za Tym tak nie wielkie trzęsienie jakie doszło do nas mogło być nie zauważalne. Już raz tak było....sąsiadka do mnie latała jak głupia a ja nic nie zauważyłam dopiero potem w wiadomościach zrozumiałam o co chodziło xDDD

[metody11]

Ja jestem teraz w Kołobrzegu, ale chyba bardzo mocno o 6.20 godz. spałem, bo nic nie słyszałem. Pani z następnego bloku mówiła był tak silny wstrząs, że łóżko odsunęło się od ściany i że jeszcze coś tam spadło czy się trzęsąc dzwoniło.

[okobogee]

Relacja kumpla mieszkające w Malmö.

"O 6:00 wstalem, jak o 6:20 zatrzaslo to myslalem ze Airbus A380 wyladowal obok bloku. Naprawde mocno szarpnelo za pierwszym razem, niezlego stracha mialem, bo nigdy wczesniej trzesienia nie doswiadczylem. Moze 4,7 to malo w skali swiatowej ale i tak bylo zajebiscie "

[Zethaer]

Podobnie jak kilka lat temu odczułem dość silne bujanie, szkoda że to się nie stało jakieś 20 minut później bo wtedy bym był już na nogach

[Ban]

Ja mieszkam... 100km od Gdańska i też nic nie czułem, a o tej godzinie na pewno już nie spałem.