Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kiedy odłączamy respirator....


  • Please log in to reply
10 replies to this topic

#1

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Przypuśćmy że ulegam wypadkowi.....gdybym uległ wypadkowi a byłby cień szansy aby mnie uratować to jednak będę nosił karteczkę aby mnie ratować. Czy mogę uznać po ostatnich aferach łowców skór że jakiemuś lekarzowi który handluje narządami czasami nie przyjdzie do głowy aby mnie odłączyć ? Dzisiaj wszystko robi się dla zysku więc jaką mam pewność że konował dobrze oceni mój stan zdrowia ? Jaką mam pewność że lekarz kieruje się przysięgą a nie chęcią zarobku ? Potencjalnie na moje i Wasze organy czeka cały świat.
Proszę o opinię !



#2

Lerlitz.
  • Postów: 229
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To co mam leczyć sie u znachorów bo nie wiem jakimi intencjami kieruje sie lekarz ? Nie wiem i tyle, ide na zywiol moze trafie na takiego moze nie. Jedyna opcja to znajomy lekarz, o ile takiego sie ma :) A moje organy ? Jak dostanie je ktos potrzebujacy to nic zlego, tylko szkoda ze musi za nie zaplacic :/ Ale co tam ! Jestesmy ludzie ! My bez kasy nie potrafimy. ( A lekarze u nas glownie robia takie rzeczy, bo dostaja niskie pensje jak na swoja prace. W Anglii wiecej pielengniarka zarabia :) )

#3

Jakplus.
  • Postów: 16
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Chyba nie ma aż tak dużo lekarzy, którzy by żerowali kosztem życia ludzkiego. Aczkolwiek często słyszymy o wielu takich przypadkach. Aktualnie często mówi się o strajkach lekarzy, którzy zarabiają - bagatela do 25 tysięcy złotych, podczas gdy inni muszą żyć nawet z 400 zl emerytury bądź renty. Gdzie tu sprawiedliwość?

#4

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To co mam leczyć sie u znachorów bo nie wiem jakimi intencjami kieruje sie lekarz

Nie w tym rzecz, problem jest całkowicie inny, ufasz lekarzowi tak samo jak sprzedawczyni z warzywniaka która wmawia Ci że warzywka są ekologiczne....prosiłem o rozsądne wnioski. Takim sposobem można posłać na tamten świat bardzo łatwo wielu zdrowych ludzi, A czym jest reanimacja ? Powrotem do życia w zależności od kaprysu lekarza.



#5

Ban.
  • Postów: 352
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Sam najlepiej znasz odpowiedź na to pytanie. Pytanie tylko, dlaczego pytasz innych? Ludzie są różni... albo odróżnisz prawdę od fałszu, człowieka z dobrymi zamiarami od tego ze złymi, albo nie. Żadne moce nadprzyrodzone ci w tym nie pomogą. Żaden papierek też ci tego nie zagwarantuje. Musisz iść na żywioł i tyle. Zresztą każdego dnia to robisz, każdego dnia zdarzają się sytuacje w których nie możesz mieć pewności, że nikt cię nie oszuka. Zresztą po co ten temat? Chciałbyś specjalną metodę na przewidzenie skutków? Nie ma takiej. To wrodzone zdolności, albo kogoś wyczujesz albo nie i tu nie ma żadnej filozofii.

#6

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Albo odróżnisz prawdę od fałszu, człowieka z dobrym zamiarami od tego ze złymi, albo nie.


Muszę skromnie stwierdzić że są to jedne z mądrzejszych słów jakie padły na tym forum.



#7

Ban.
  • Postów: 352
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

A ja muszę skromnie powiedzieć, że nie widzę w tych słowach nic nadzwyczajnego, no ale skoro tak uważasz. :)

#8

cisz.

    Realizm Magiczny

  • Postów: 832
  • Tematów: 33
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To jest każdego indywidualna decyzja. Faktycznie jedna z najstraszliwszych możliwych. Szczególnie kiedy np. mamy zadecydować o dalszym "życiu" bliskiej osoby, która nic o żadnym oświadczeniu woli przed wypadkiem nie wspomniała lub nam nic o tym nie wiadomo.
Powiem więcej. Miałam taką sytuację w rodzinie. To był młody człowiek, którego odłączenie spowodowało ratunek dla 5ciu osób. Wiem, że w jego przypadku zbierały się trzy konsylia lekarskie, nie było pochopnych decyzji. Nie wierzę i po prostu nie chcę wierzyć w jakiś spisek tutaj. Nie chcę podawać szczegółów, bo to zbyt intymna sprawa, ale chłopak ma bardzo wpływowych rodziców. Myślę, że nie ryzykowano by mataczenia przy kimś takim.
Nie wiem, paskudnie ciężka decyzja. Ja nie zabiorę organów ze sobą. To na pewno.

Z tego, jak Ty przedstawiłeś sprawę, wynika, iż mówisz nie o śmierci całkowitej mózgu, tylko stanie krytycznym. Jak jest cień szansy, to nie poddaje się rodzinie dylematu odłączenia od aparatury.



#9

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Z tego, jak Ty przedstawiłeś sprawę, wynika, iż mówisz nie o śmierci całkowitej mózgu, tylko stanie krytycznym. Jak jest cień szansy, to nie poddaje się rodzinie dylematu odłączenia od aparatury.

Przykro mi że miałaś taką sytuację, realia udzielania pomocy w naszych szpitalach są porównywalne chyba tylko z Kambodżą. Dlatego uważam że z przyczyn ekonomicznych mozna u nas ukatrupić pacjenta. Chyba pamiętamy o kilku aferach w których pacjent zmarł na ławce przed szpitalem ponieważ nie udzielono mu pomocy przez ponad godzinę. Prywatyzacja szpitali może doprowadzic do paradoksalnych sytuacji w których 80 procent społeczeństwa będzie potencjalnymi dawcami organów ludzi z bogatych krajów. W naszym kraju zwłoki nie są własnością rodziny zmarłego.
A kto Ci da gwarancję tego co się zdarzy w drodze z domu do szpitala w karetce ?



#10

Avion.
  • Postów: 312
  • Tematów: 18
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Właśnie dlatego ja chce kremacji. Nikt nie dostanie mojej skóry, serca ani wątroby (z resztą nikt nie kupi chorych organów). Chociaż zanim mnie skremują mogą mi wszystko wyjąć. Hm, trudno będę ich straszyć po nocach :D
A teraz poważnie, ja tam osobiście nie mam nic przeciwko gdyby odłączyli respirator, niestety nie mam zbyt wielkiej woli życia.

#11

CzstSrkzm.
  • Postów: 454
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Aktualnie często mówi się o strajkach lekarzy, którzy zarabiają - bagatela do 25 tysięcy złotych, podczas gdy inni muszą żyć nawet z 400 zl emerytury bądź renty. Gdzie tu sprawiedliwość?


Heh, populizm rodem z "Faktu" i "SE"... Nie wydaje mi się, żebyś znał zaczynającego karierę lekarza w państwowym szpitalu (bo do prywatnych klinik ich nie wpuszczą bez doświadczenia). A jeśli znasz, to idź z nim "na piwo" i po paru spytaj, ile zarabia. Będziesz zaskoczony - robol w hipermarkecie na dzień dobry dostaje tyle samo (lub więcej)... Jak nic się nie zmieni, to za parę lat lekarzy do państwowych szpitali będziemy "importować" ze wschodu. Bo nasz lekarski "narybek" masowo wyjeżdża na zachód, gdzie finansowo doceniają odpowiedzialność zawodu i sporo lat nad książkami (a wierz mi, medycyna jest naprawdę ciężka). Wtedy będziesz miał wybór - albo iść do Dimitra za darmo (i 2 miesiące...), albo zabulić 100 zł "wizytowego" w prywatnej przychodni. Zresztą po uzyskaniu obywatelstwa Dimitri też pewnie wyleci na zachód...


Żeby nie było, że offtop - dość ciekawy art o handlu organami w krajach 3-ego świata
http://maitri.diecez...html/organy.htm



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych