Proszę moderatorów o jakiś porządek w tym temacie, bo zamiast informacji o przykrym i smutnym wydarzeniu, znowu robi się nagonka na chrześcijan (to już jakaś jednostka chorobowa jest chyba, niedługo w newsie o zabiciu księdza ateiści będą pianę toczyć, że to za krucjaty sprawiedliwa zemsta!).
Spokojnie. Chcę tylko pokazać, że na świecie jest źle i to nie jest wina jakiejś jednej religii, czy poglądu.
W Europie, Australii, czy USA sytuacja praw człowieka jest w miarę normalna.
Natomiast do wielu krajów na świecie cywilizacja dotarła w nieznacznym stopniu.
Wiele osób żyje za mniej niż dolara dziennie. Zauważ, że to niestety też ma jakiś wpływ.
Ekstremizm jest obecnie największy w krajach znacznie biedniejszych niż wymienione przeze mnie części świata.
Bieda, wojny, ksenofobia - wszystko robi swoje.
Wiem, że w mediach lubi się pokazywać "złych muzułmanów".
Ale to jest ograniczenie. Wmawia nam się bzdurę. Niech reporterzy pojadą do Indii, Chin i wielu innych niemuzułmańskich krajów. Okaże się, że sytuacja jest tam bardzo podobna. To nie jest wina religii.