Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wiwisekcja


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
69 odpowiedzi w tym temacie

#61

cisz.

    Realizm Magiczny

  • Postów: 832
  • Tematów: 33
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Bardzo proszę o zakończenie tych semantycznych dywagacji, bo nie temat o tym. Jak zwał tak zwał, ale dla mnie każdy z nas i każde ze zwierząt jest czyimś dzieckiem. Noszonym przez matkę przez okres ciąży w łonie. Żal mi tylko, że widzę taki cynizm i takie wyrachowanie w wypowiedziach niektórych.

O psychicznie chorych też nie rozmawiamy.

Proszę ogólnie trzymać się tematu.
  • 0



#62 Gość_nomen nescio

Gość_nomen nescio.
  • Tematów: 0

Napisano

Zawsze będzie zazdrość, zawiść, gorycz, żal, miłość i nadzieja. To nas odróżnia od świata zwierząt.

Moi drodzy - według mnie - zwierzęta to takie bioroboty, bez duszy.
Nie należy się nimi martwić a już na pewnio nie powinno im się przypisywać ludzkich cech takich jak inteligencja, odczuwanie bólu, myślenie.

Panowie, włączcie sobie pierwszy lepszy program przyrodniczy a zauważycie, że zwierzęta posiadają takie cechy. Termometr - świnia ma inteligencje 3-4letniego dziecka, nie wspominając szerzej o delfinach które są jeszcze inteligentniejsze. Dlatego jak ci się kiedyś urodzi dziecko, to polecam imię biorobot ;]

chciałbym również powiedzieć, że moim zdaniem powstawanie schronisk dla zwierząt to kompletne nieporozumienie - niepotrzebne zwierzaki powinno się utylizować tak jak stare kompy - przecież nikt nie zbiera starych komputerów.

Problem bezdomności psów stworzył człowiek, dlaczego więc zwierzęta mają za to płacić? Problem ten jest także przez takich osobników jak ty, którzy wywalaj zwierzęta za próg domu gdy im się znudzi. To takie przedmiotowe myślenie i porównywanie zwierzęcia do starego kompa który jak się zepsuje leci na śmietnik. Tu się kłania mentalność polaków którzy corocznie przed wakacjami porzucają setki zwierząt, a gdy nadchodzi czas powrotu nie idą do schroniska (bo tam jest tak strasznieeeeee!), tylko kupują psa z papierkiem, rasowego. Co przyczynia się do jeszcze większej bezdomności. A później jedne i drugi wypowiada się jakie te psy są złe i że trzeba je utylizować.


Wracając - gdyby porównać zyski dla ludzkości względem ofiar wiwisekcji można dość do wniosku że jest to zbyt wysoka cena którą trzeba płacić. Jedynym wyjściem jest testowanie na ludziach, dobrowolnie i tylko wtedy kiedy jest to faktycznie potrzebne. A nie ot tak sobie by zaspokoić ciekawość pseudonaukowców: "...a nuż zobaczymy co się stanie jak dodamy te dwie substancje pieskowi...". Taki stan rzeczy jest obecnie.
  • 0

#63

Imb.
  • Postów: 394
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Moi drodzy - według mnie - zwierzęta to takie bioroboty, bez duszy.
Nie należy się nimi martwić a już na pewnio nie powinno im się przypisywać ludzkich cech takich jak inteligencja, odczuwanie bólu, myślenie.
Jak dowiódł Pawłow i inni treserzy - zwierzęta da sie wszystkiego nauczyć, same tez się uczą ale symulatory sieci neuronowych też się uczą i to dla mnie są podobne rzeczy.

(...)

chciałbym również powiedzieć, że moim zdaniem powstawanie schronisk dla zwierząt to kompletne nieporozumienie - niepotrzebne zwierzaki powinno się utylizować tak jak stare kompy - przecież nikt nie zbiera starych komputerów.


 Wg. mnie, takie traktowanie zwierząt (do których także my się zaliczamy - nie oszukujmy się), czyli uprzedmiotowanie, jest stanowczo "be" ^^ (nie wiedziałem, jak to inaczej ująć ;) ).
 Człowiek, z racji swej większej inteligencji (oraz dominacji na świecie) lubi się uważać za istotę wyższą, bardziej doskonałą od zwierząt - uważanych przez nas za gorsze. Fakt, że stoimy wyżej na drabinie ewolucyjnej, nie oznacza od razu, że jesteśmy w jakikolwiek sposób lepsi od zwierząt. Według mnie, jest wręcz przeciwnie - mniej rozwinięte zwierzęta nie niszczą swego środowiska (tzn. nie degradują na taką skalę) - wręcz przeciwnie; zwierzęta osiągnęły taki stan równowagi z przyrodą, że to my powinniśmy czuć się gorsi.
 Sprzeciwić się muszę także drugiej części zacytowanej wypowiedzi. Schroniska są jak najbardziej konieczne, człowiek z racji przemian środowiska (notabene - dokonanych przez siebie) powinien otoczyć opieką porzucone i nie chciane przez nikogo inne istoty. Życie (niezależnie czyje, człowieka czy zwierzęcia) jest najwyższą wartością i powinno się je chronić na każdy sposób.
 Tak więc także określenie "utylizowanie" jest błędnie użyte w stosunku do żywych istot, ponieważ utylizuje się stary sprzęt, ale nie zwierzęta.

 Jeżeli coś sobie jeszcze przypomnę, to dopiszę... :)  
  • 0



#64

NO_NAME.
  • Postów: 614
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Moi drodzy - według mnie - zwierzęta to takie bioroboty, bez duszy.
Nie należy się nimi martwić a już na pewnio nie powinno im się przypisywać ludzkich cech takich jak inteligencja, odczuwanie bólu, myślenie.
Jak dowiódł Pawłow i inni treserzy - zwierzęta da sie wszystkiego nauczyć, same tez się uczą ale symulatory sieci neuronowych też się uczą i to dla mnie są podobne rzeczy.


inteligencja: ostatecznie już udowodniono że zwierzęta ją wykazują

odczuwanie bólu: naukowo udowodniono że zwierzęta odczuwają ból w takim samym stopniu jak ludzie. argument absurdalny. człowiek to też zwierze a ból to tylko informacja o niszczeniu biologicznej tkanki i żadne ideologie na to nie poradzą.

myślenie: polega najprościej na rozwiązaniu problemów. zwierzęta nie tylko rozwiązują problemy, zwłaszcza najinteligentniejsze jak świnie, ale czasem robią to tylko dla psychicznej przyjemności (bez nagrody i nie w wyniku sytuacji zagrożenia, nie z przymusu)
świnie nauczone grać na komputerze w proste gry robiły to także bez nagrody; jej rolę spełniała psychiczna przyjemnośc. w wielu badaniach wykazują wyższą zdolność rozwiązywania problemów niż szympansy.
małpy nauczone jązyka migowego wykazywały słowotwórstwo wobez nowych zjawisk i rzeczy.
delfiny potrafią zrozumieć taki przekaz jak "zejdź na dno, spójrz do pudełka i pokaż, co tam znalazłeś". wykazują fenomenalną inteligencję jeśli chodzi o rozumienie ludzkiej mowy.
słonie wracają w miejsce śmierci swych towarzyszy i tam pozostają nawet na kilka godzin, obwąchując szczątki.
u poszczególnych osobników łososi rozóżniamy... kilka typów osobowości
gołębie przechodzą "test lustra", mający świadczyć o istnieniu samoświadomości (podobny test przechodzi większość zwierząt będących wzrokowcami. w przypadku zwierząt dla których wzrok nie jest dominujący-warto zaznaczyć że 70% informacji człowiek czerpie właśnie ze wzroku-test ten nie jest miarodajny, równie dobrze można by sprawdzać samoświadomość człowieka sprawdzając czy rozróżia własny zapach.) dwu i pół letnie dziecko nie rozpoznaje swego odbicia w lustrze.
wszystkie zwierzęta śnią-pewne objawy fazy sny rem wykazują nawet muchy.

z tego co mi wiadomo, komputer nie stworzy nowego słowa aby opisać nieznane mu zjawisko, nie gra dla przyjemności w gry komputerowe, nie odwiedza wysypisk śmieci na których leżą "szczątki" innych komputerów, nie ma osobowości o jakkielkolwiek formie inteligencji czy snów nie wspominając.

PAT-wspólna cecha mózgu człowieka i zwierząt będąca induktorem emocji. wazopresyna: decyduje o poziomie... wierności wobec partnera u ludzi i zwierząt (a także o regulacji wodnej w organiźmie, ale to inna sprawa). istnieje chormon odpowiadający za uczucie miłości u ludzi i zwierząt.

Jak dowiódł Pawłow i inni treserzy - zwierzęta da sie wszystkiego nauczyć, same tez się uczą ale symulatory sieci neuronowych też się uczą i to dla mnie są podobne rzeczy.


u ludzi dłuższy czas oglądających sceny okrucieństwa znacznie zmniejsza się psychologiczna reakcja na rzeczywisty jego widok. w niektórych regionach świata do armii powołuje się dzieci: z łatwością można je przyuczyć do zadawania bólu, ugruntować agresywne zachowania oraz brak sprzeciwu wobec władzy. dziecko, pozbawione jeszcze moralności jako takiej z łatwością przystosuje się do nowych warunków. człowiek się uczy; zwierzę się uczy. jednak i zwierze i człowiek zdobytą wiedzę wykorzysta w sytuacji gdy jest to potrzebne, i ludzie i zwierzęta elastycznie dostosuje schemat działania oraz oświadczenia do rozwiązania problemu. komputer może zgromadzić informacje, nie wykorzysta jej jednak twórczo. nie nazwie nowego owocu tylko wyskoczy error. zwierzęta to potrafią. wszyscy jesteśmy biologicznymi maszynami, nasza psychika na ogół działa według konkretnego schematu. można ją skrzywić ("wytresować") wmuszając nienaturalne zachowania. uczenie się jest oczywiste i naturalne a przekaz informacji to podstawa egzystencji na ziemi. Zidniew Freud twierdził że podstawowym motywem działania człowieka jest odczuwanie przyjemności i unikanie bólu a reszta wynika z tych podstawowych motywacji.
  • 0

#65

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jeśli rozmawiamy szczerze to dodam że futro z wiewiórek kosztuje około 1500 zł:

LINK

Aby wykonać takie futerko trzeba zabić około 100 wiewiórek.....bez szaszłyka. Dziwne tylko że w temacie Wiwisekcji nie wypowiedział się żaden forumowicz popierający walkę z terroryzmem (ale to tak na marginesie)
  • 0



#66 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Dla 1500 zł nie chciałoby mi się ubić i wypatroszyć 100 wiewiórek. Raz widziałem jak samochód przede mną rozjechał głowę wiewiórki. Ciało samo skakało na pół metra. Musiałem zjechać na sąsiedni pas bo nie miałem serca dobić tego zombie. Osobiście do futer ze zwierząt nic nie mam ale jak pomyślę sobie w jaki sposób się pozyskóje skóry to już mi się tak nie podoba. Gdyby chociaż z zabitego zwierzęcia zdejmowali skórę, a tu nie. Wielokrotnie zwierzęta jeszcze żyją podczas oskórowania.
  • 0

#67

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Wielokrotnie zwierzęta jeszcze żyją podczas oskórowania.


LINK

Obdzieranie żywcem jest w tym temacie....miłych snów.
  • 0



#68 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Nie wejdę tam ty fetyszu :P
  • 0

#69

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Moi drodzy - według mnie - zwierzęta to takie bioroboty, bez duszy.
Nie należy się nimi martwić a już na pewnio nie powinno im się przypisywać ludzkich cech takich jak inteligencja, odczuwanie bólu, myślenie.


Tekst mnie troszkę zbulwersował, w końcu jesteśmy na forum Paranormalne, zabijamy żaby, robimy im sekcję zwłok, strzelamy pociskami usypiającymi do wilków i innych stworzeń w celu zainstalowania im nadajników które pozwalają naukowcom badać niższe formy życia. A Wasi potencjalni kosmici którzy potrafią przemierzyć niezbadane odległości w kosmosie jak nas traktują ? Może jak naukowiec który bada mrowisko ? Czemu ma się przejąć kilkoma rozdeptanymi wrówkami dla dobra pracy dyplomowej ?
  • 0



#70

ShadowLady86.
  • Postów: 92
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dodam parę zdań od siebie. Jeśli na jakimś produkcie kosmetycznym jest przekreślony króliczek i napis, że produkt nie był testowany na zwierzętach, jest to kłamstwo. A przynajmniej po część kłamstwo. Może i nikt nie wylewał szamponu na szczura, ale każdy, powtarzam KAŻDY poszczególny składnik tego szamponu był na szczurku testowany.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych