Skocz do zawartości


Zdjęcie

Bóg okrutny?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
113 odpowiedzi w tym temacie

#31

Junk.
  • Postów: 72
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ale istnieje szansa że zacznie żałowac swoich czynów i co wtedy?

Ale wtedy już będzie za pózno...

Zrozumiałbym to, gdyby ekspedient z Media Markt powiedział do mnie "za późno" bo promocja na telewizory sie skonczyla dzień wcześniej, ale Bóg Ojciec?
Skoro będzie to prawdziwa przemiana to nie rozumiem dlaczego wszechmogący i kochający Bóg Ojciec ma stwierdzić że już jest "za późno".

A nie uważasz,że to żałowanie bedzie na pokaz,żeby uniknąć kary,a w głębi swej duszy dalej będzie myślał po staremu?


Myślę że Bóg który jest wszechmogący wie dobrze czy takie żałowanie za grzechy jest prawdziwe czy udawane.

Jeżeli popełniam grzechy (przestępstwa) całe życie,wiedząc,że to złe,ale nie chcąc się zmienić bo nikt mi nic nie zrobi a cały proces sądowy ( wpzypadku życia na ziemi) albo :proces" na Sądzie Ostatecznym nie żałować swych czynów,to dożywocie i potępienie to dla mnie-tu Twój cytat: sprawiedliwa kara to kara adekwatna.I tyle.
Myślę,że i tak Cię nie przekonam,ale Ty nie przekonasz też mnie :) Pozdrawiam i dzięki za wymianę opini.


Ja także dziekuję za dyskusję. Na jej koniec znalazłeś odpowiedź dlaczego eks chrześcijanie uważają że Bóg jest okrutny. Dożywocie w przypadku np 40 letniego bandziora to powiedzmy 25-30 lat więzienia do jego śmierci ale nie WIECZNOŚĆ. Wieczność to nie adekwatna kara. To nie kara 25-30 lat więzienia, nie 100, nie 500, nie 1000, nie 10 000, nie 100 000, nie 100 000 000 000 000 lat tylko WIECZNOŚĆ. Bóg który skazuje grzesznika po kilkudziesięciu latach grzesznego zycia na WIECZNE piekło i bez żadnej możliwości odwołania się od "wyroku" nie tylko byłby okrutny. Byłby zwyrodnialcem i sadystą.
  • 0

#32

Traper.

    Tajny Współpracownik

  • Postów: 1485
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Bóg który skazuje grzesznika po kilkudziesięciu latach grzesznego zycia na WIECZNE piekło i bez żadnej możliwości odwołania się od "wyroku" nie tylko byłby okrutny. Byłby zwyrodnialcem i sadystą.

niestety się zgadzam z taka opiną :P
  • 0



#33

QLIG.
  • Postów: 531
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Właśnie tak ludzie myślą...Po co żyć dobrze,przestrzega przykazań,skoro Bóg jest przecież "miłosierny" i mi wybaczy...

 Bóg który skazuje grzesznika po kilkudziesięciu latach grzesznego zycia na WIECZNE piekło i bez żadnej możliwości odwołania się od "wyroku" nie tylko byłby okrutny. Byłby zwyrodnialcem i sadystą.

Odwołać to się można przed Sądem Ostatecznym a nie po nim,po "wyroku".Potem to już jest sprawiedliwość i jest zapóżno.Wyrok jest prawomocny i uczciwy.
  • 0

#34

Kula.
  • Postów: 41
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Odwołać to się można przed Sądem Ostatecznym a nie po nim,po "wyroku".Potem to już jest sprawiedliwość i jest zapóżno.Wyrok jest prawomocny i uczciwy.


uzywanie strachu w religii to bardzo stary wynalazek i nawet calkiem przydatny jak sie ma do czynienia z prymitywnym "ludem". nic tak nie trzyma motlochu w karbach jak strach, co przerozni kaplani wykorzystuja od tysiacleci.

jaka jest jednak prawda? czy Bog ktory jest Miloscia, moze nas skazac na wieczne potepienie tylko dlatego ze watpimy w Jego istnienie? jesli tak, to jest On niesamowicie pyszny i niesprawiedliwy, bo karze nas za nasze watpliwosci, a nie za nasze czyny. taki Bog to semicki wynalazek.
  • 0

#35

Traper.

    Tajny Współpracownik

  • Postów: 1485
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

a w dodwtku taki Bóg byłby próźny, bo kazałby siebie czcić pod karą potępienia... to takie Żydowsko-chrześcijańskie :P (bez obrazy)
  • 0



#36 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Właśnie tak ludzie myślą...Po co żyć dobrze,przestrzega przykazań,skoro Bóg jest przecież "miłosierny" i mi wybaczy...

 Bóg który skazuje grzesznika po kilkudziesięciu latach grzesznego zycia na WIECZNE piekło i bez żadnej możliwości odwołania się od "wyroku" nie tylko byłby okrutny. Byłby zwyrodnialcem i sadystą.

Odwołać to się można przed Sądem Ostatecznym a nie po nim,po "wyroku".Potem to już jest sprawiedliwość i jest zapóżno.Wyrok jest prawomocny i uczciwy.


ano widzisz.Jezus nauczal milosci i tego jak zyc.Zeszlismy z tej sciezki juz wczesniej.Nauczyciel mowil ze bedzie oczyszczanie. Widzisz, gdybysmy poszli w dobrym kierunku to nie musielibysmy trwac w tym przelomie ktory ma nastapic.To jest konsekwencja czynow ludzkosci, ich nienawisci. Oni wolali do nas, namawiali.Nie posluchalismy i bedzie kara. Takze to nie jest tak dokonca ,ze mozemy sobie zyc zle i nie bedzie konsekwencji.

Tylko to nie bedzie kara zadana przez Boga,sami sobie ja zafundujemy.
  • 0

#37

QLIG.
  • Postów: 531
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Kula, napisał

karze nas za nasze watpliwosci, a nie za nasze czyny.

Miałem na religii bardzo dobrego księdza (jedynego chyba przez całe zycie),któremu zadano takie pytanie :"co będzie,jak ktoś nie wierzy w Boga,ale postępuje uczciwie,wypełnia jego przykazania?" Ksiądz odpowiedział,prawdę,że nie wie.Ale jego zdaniem,Bóg jest milosierny i osoba taka wg niego dostąpi "zbawienia".
"Nie bedzie się zbawionym przez zakon,ale przez uczynki swoje"-tak mówił Jezus.Czyli nie ważne w co się wierzy,ale jak się żyje.
muhad, napisał:

Tylko to nie bedzie kara zadana przez Boga,sami sobie ja zafundujemy.

I ztym się zgadzam
  • 0

#38

Junk.
  • Postów: 72
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Miałem na religii bardzo dobrego księdza (jedynego chyba przez całe zycie),któremu zadano takie pytanie :"co będzie,jak ktoś nie wierzy w Boga,ale postępuje uczciwie,wypełnia jego przykazania?" Ksiądz odpowiedział,prawdę,że nie wie.Ale jego zdaniem,Bóg jest milosierny i osoba taka wg niego dostąpi "zbawienia".
"Nie bedzie się zbawionym przez zakon,ale przez uczynki swoje"-tak mówił Jezus.Czyli nie ważne w co się wierzy,ale jak się żyje.


To był prywatny pogląd tego księdza. To nie jest stanowisko Kościoła.
  • 0

#39 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Miałem na religii bardzo dobrego księdza (jedynego chyba przez całe zycie),któremu zadano takie pytanie :"co będzie,jak ktoś nie wierzy w Boga,ale postępuje uczciwie,wypełnia jego przykazania?" Ksiądz odpowiedział,prawdę,że nie wie.Ale jego zdaniem,Bóg jest milosierny i osoba taka wg niego dostąpi "zbawienia".
"Nie bedzie się zbawionym przez zakon,ale przez uczynki swoje"-tak mówił Jezus.Czyli nie ważne w co się wierzy,ale jak się żyje.


To był prywatny pogląd tego księdza. To nie jest stanowisko Kościoła.


po czesci bardzo sluszny

bo uczynki okreslaja czlowieka a nie to w co wierzy
  • 0

#40

QLIG.
  • Postów: 531
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Junk, zauważ,że kiedyś kościół nakazywał palić na stosie "czarownice" i heretyków.Chcę przez to powiedzieć,że nie wszystko,co nam nakazuje kościół (raczej władze kościelne) jest słuszne i zgodne z nauczaniem Jezusa.Ja już dawno przestałem siebie nazywać Katolikiem,tyko Chrześcijaninem,bo nie zgadzam się z wieloma sprawami narzucanymi przez Kościół Katolicki.
  • 0

#41

Kula.
  • Postów: 41
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Kula, napisał

karze nas za nasze watpliwosci, a nie za nasze czyny.

Miałem na religii bardzo dobrego księdza (jedynego chyba przez całe zycie),któremu zadano takie pytanie :"co będzie,jak ktoś nie wierzy w Boga,ale postępuje uczciwie,wypełnia jego przykazania?" Ksiądz odpowiedział,prawdę,że nie wie.Ale jego zdaniem,Bóg jest milosierny i osoba taka wg niego dostąpi "zbawienia".
"Nie bedzie się zbawionym przez zakon,ale przez uczynki swoje"-tak mówił Jezus.Czyli nie ważne w co się wierzy,ale jak się żyje.


madre slowa i dobre podejscie. szkoda tylko ze tak rzadko sie je spotyka na codzien.

koncepcja Boga ktora przedstawil Jezus bardzo sie rozni od koncepcji Boga w Starym Testamencie. niektore wczesne ruchy chrzescijanskie nawet odrzucaly ST calkowicie z tego powodu. szkoda ze starozakonne podejscie ciagle jeszcze ma tak eksponowana pozycje w Kosciele.
  • 0

#42

NHolokaust.
  • Postów: 653
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Niektore wczesne ruchy chrzescijanskie nawet odrzucaly ST calkowicie z tego powodu

Nie ma się czemu dziwić, skoro Stary Testament (np. Księga Rodzaju) wydaje się być kopią starożytnych tekstów... Zresztą odnosząc się do tego co napisałeś, widać ewidentny kontrast między ST a NT, gdzie w ogóle mamy do czynienia niemalże z innymi Bogami.
  • 0



#43 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

no i caly w tym pic...Chyba tylko posmiertnie na 100% poznamy prawde.Ja osobiscie mysle ze wczesniej :smile:
  • 0

#44 Gość_inga

Gość_inga.
  • Tematów: 0

Napisano

Widzę drogi Przemie ,że niekoniecznie przeczytaleś mojego posta w całości, a może czytałes zbyt wybiorczo.
W jednym z nich, napisalam dokładnie to samo co Ty, na samym końcu swojego.
Nie musisz też ziać takim sarkazmem , komentując moje poglądy.
W sprawie Raju, również mamy odmienne zdanie.
Martwię się o Ciebie i mam nadzieję, ze Twoja ironia Ci nie zaszkodzi.
  • 0

#45

QLIG.
  • Postów: 531
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jeżeli Bóg by nie karał,tylko "z miłości" wszystkich bez względu na uczynki przyjął do siebie,to wtedy byłby Bogiem bez rozumu,Bogiem niezrównoważonym.Jak już pisałem,jaki sens miałoby zesłanie na ziemię,śmierć i zmartwychwstanie Jezusa?Jaki sens miałby Sąd ostateczny?Jaki sens miałoby dawanie przykazań,nauczanie o miłości itp?Bo skoro Bóg ma być miłosierny to by tego wszystkiego nie było skoro i tak eszystkich by miał zbawić...Pomyślcie trochę..
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych