Skocz do zawartości


Zdjęcie

23 minuty w piekle


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
63 odpowiedzi w tym temacie

#61

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czym człowiek zasłużył sobie, by Bóg, który jest miłością, skazywał go na wieczną mękę w piekle?

Może dlatego, że niektórzy "ateiści", czy insi spluwacze wszystkiego, co mówi o czymś więcej, niż materii, mówią otwarcie, że mają to gdzieś, nie chcą wejść do nieba, bo nie istnieje - sami proszą, żeby ich wysłać do piekła? A Bóg tylko przychyla się do tego i tam wysyła, gdy okaże się, że jednak to wszystko istnieje.

Jeśli istnieje, w każdym razie dowiemy się po śmierci. Nasze dyskusje niczego nie zmienią. Co jest - to jest, zobaczymy.
  • 0



#62

martius.
  • Postów: 545
  • Tematów: 14
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Do up :

Jeżeli ktoś jest ateistą, głośno mówi, że nie ma Boga, a jest dobrym człowiekiem, to też będzie w piekle ?

nie ma znaczenia, czy jest piekło z diabełkami czy nie, ważne abyśmy byli ludźmi, nie zwierzętami goniącymi za kasą, przedmiotowym seksem i statutem społecznym srając na bliźniego.

Użytkownik martius edytował ten post 19.09.2009 - 14:08

  • 0

#63

Hutter.
  • Postów: 35
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

[quote name='Mr. Mojo Risin'' date='19.09.2009 - 13:09' timestamp='1253358581' post='359797']
[quote]
Jeśli istnieje, w każdym razie dowiemy się po śmierci. Nasze dyskusje niczego nie zmienią. Co jest - to jest, zobaczymy.
[/quote]

Otóż to! nie mamy żadnego potwierdzenia na to, co jest po tamtej stronie. Wszystko opiera sie albo na zapiskach, domniemaniach sprzed tysięcy lat, albo na świadectwach o podważalnej autentyczności. Nikt tam nie wszedł i nie wrócił, by powiedzieć, co tam konkretnie jest. Jeśli o mnie chodzi i tego co wyczytałem w Biblii, to nie ma kar piekielnych, jest tylko śmierć. Ale i tak o czy wogóle ktoś ma rację przekonamy się gdy sami pójdziemy na drugą stronę. Może się okazać, czego jestem w sumie pewien, że żadna religia nie jest tą najprawdziwszą, każda przekazuje jedynie część prawdy.

Czy ateista zasłużył sobie na potępienie, które nigdy nie ustanie? A przecież najważniejsze chyba jest to, jakim jest się człowiekiem, a nie to w co sie wierzy, częstokroć fałszywie. A tyle się mówi, że Bóg jest miłością, że wysał swego syna na śmierć by nas odkupić, że "każdy, kto weń wierzy, nie zginie ale będzie miał żywot wieczny" ===> tutaj polecam zwrócić uwagę na sformułowanie użyte przez ewangelistę: nie zginie tylko będfzie wiecznie żył, a gdyby piekło było miejscem, w którym grzesznik miałby się smażyć w nieskończoność, to nie mógłby użyć sformułowania, że nie zginie, bo wtedy jedno przeczyłoby drugiemu.
  • 0

#64 Gość_Horror

Gość_Horror.
  • Tematów: 0

Napisano

Jeżeli ktoś jest ateistą, głośno mówi, że nie ma Boga, a jest dobrym człowiekiem, to też będzie w piekle ?


Wszyscy staną przed obliczem Pana.
Biblijny zwrot „sądzić żywych i umarłych” podkreśla przede wszystkim powszechny zasięg Sądu Ostatecznego.
Już większym dylematem jest kwestia "żywych"niż kogo, bowiem kłóci się z pojęciem "zmartwychwstania".
Byc może (według św. Tomasza z Akwinu) przed sądem ostatecznym, wszyscy żywi umrą (apokalipsa?) by móc na równi ze zmarłymi stanąć przed obliczem Boga.
Tak więc żyj, jak umiesz nalepiej, zgodnie z własnym sumieniem. Jeżeli wierzysz (Błogosławieni Ci którzy nie widzieli a uwierzyli...) to szczególnie dbaj i pielęgnuj dobrowolnie przyjęte wartości. Jeżeli zaś nie wierzysz, to nie jesteś przegrany, bowiem nie widziałeś i nie zwątpiłeś.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych