Temat jest zamknięty
Góra Ślęża jest najwyższym szczytem Masywu Ślęży. Nie jest szczególnie wysoka, ale jej wysokość względna (500 m) czyni z niej najwyższą górę wyspową w Polsce.
W XI wieku góra ta była miejscem kultu plemienia Ślężan. Kult ten był bardzo silny, gdyż istniał w czasie rozprzestrzeniania się chrześcijaństwa i to w pobliżu wrocławskiego biskupstwa. Poganie na pewien czas opanowali Śląsk na tyle, że biskup i duchowni musieli opuścić Wrocław. Wrócili dopiero po kilku latach, kiedy pogaństwo zostało wykorzenione.
Ślęża była w latach 1400 - 300 p.n.e. dla plemion śląskich miejscem kultu boga słonecznego i boga księżycowego. Była także celem pielgrzymek, po których odprawiano obrzędy ku czci bogów i przekraczano kamienne kręgi. Prawdopodobnie z tego okresu pochodzą rzeźby przedstawiające ludzi i zwierzęta.
Figury te to jedna z największych zagadek Ślęży. Znaleziono ich już dosyć dużo, lecz historycy nie są zgodni co do tego, kiedy one powstały, co przedstawiają i do czego służyły. Nie wiadomo także, kto je stworzył. Najmocniejsze argumenty mówią, że powstały w czasie rozkwitu kultury łużyckiej na ziemiach dzisiejszej Polski, jednak są one rzeczą wyjątkową na tle innych wytworów kultury łużyckiej.
Duże poparcie zyskała teza o stworzeniu figur przez Celtów, którzy w okresie ich największych wędrówek (IV w. p.n.e.) opanowali m. in. Czechy, Morawy, i Bawarię. Opinie historyków co do tego, czy zahaczyli o Śląsk, nie są zgodne. Przeciw temu świadczy to, że nie odkryto na Śląsku śladów osad celtyckich. Jednak istnieją także argumenty. Jednym z nich jest podobieństwo między celtyckimi rzeźbami zwierząt a tymi odnalezionymi na stokach Ślęży. Jednak dotyczy to praktycznie tylko dwóch ślężańskich rzeźb. Następnym śladem, który wskazuje na powiązania między figurami a Celtami, są ukośne krzyże wyryte na każdej rzeźbie i niektórych skałach położonych w okolicy góry. Kontrargumentem w tym przypadku jest teoria, że znaki te stanowiły granicę między ziemiami kościelnymi a książęcymi w XIII w.
Nie tylko rzeźby nie mogą doczekać się swojego odatowania. Także w przypadku kamiennych kręgów nie wiadomo dokładnie, z jakiego okresu pochodzą. Nie wiadomo też, do czego służyły. Na początku myślano, że to szczątki murów obronnych. Później jednak pojawił się osąd (z którym zresztą większość historyków się zgadza), że kręgi pełniły rolę świętych miejsc. Mircey Eliade, religioznawca rumuński, stara dowieść się, że w każdej religii występuje motyw "świętej góry". Miejsce takie musiało różnić się od innych na tyle, żeby dawni ludzie wiedzieli, że jest odmienne. Ślęża jest właśnie takim miejscem. Ślady osadnictwa w jej okolicach są sprzed 4,5 tys. lat! Są to najstarsze ślady bytowania człowieka na terenie dzisiejszej Polski! Poza tym, jeszcze na krótko przed II wojną światową okoliczna ludność składała dary w postaci jedzenia pod jedną ze ślężańskich rzeźb - mnicha.
Nie tylko dla praludzi Ślęża była ciekawym miejscem. Prawdopodobnie zainteresowani nią byli także hitlerowcy. Wydrążyli oni w górze szereg korytarzy. Kompleks ten mial służyć do przechowywania zrabowanych skarbów. Niemcy prawdopodobnie myśleli, że po zakończeniu wojny obszary na zachód od Odry będą w ich władaniu. Tymczasem wojska polsko - radzieckie zatrzymały się dopiero na Nysie Łużyckiej i góra znalazła się na terenie Polski. A nasi naukowcy jak na razie nie stwierdzili na pewno, czy w ogóle istnieją podślężańskie korytarze. Argumenty za to relacje świadków (cudem ocalałych, gdyż wszystkich, którzy pracowali przy budowie kompleksu, Niemcy zabili i zostawili ich ciała w korytażach) i badania radiestetow.
Ze Ślężą związane są też inne zjawiska. Po pierwsze, góra ta jest prawdopodobnie naturalnym magnesem. Po drugie, obserwuje się wzmożoną aktywność UFO w okolicach góry. Czy ma to wszystko jakieś powiązania ze sobą? Na razie nie wiadomo.
Piszcie co wiecie na ten temat czy warto to zbadać swoimi sposobami czy nie warto sie z tym mazać czy was to interesuje czy nie...
