Skocz do zawartości


Zdjęcie

UFO nad Turcją. Perfekcyjne zbliżenia!!!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
55 odpowiedzi w tym temacie

#46

okusiek.
  • Postów: 50
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Confident teraz sam siebie osmieszyles ta wypowiedzia....
  • 0

#47

gomp.
  • Postów: 240
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Oho i znowu stara jak świat zadyma... Dwie skrajności jak dla mnie tak samo śmieszne. Z jednej strony wszędzie spiski, a z drugiej mówienie że tysiące obserwacji UFO nie istnieje... Może by tak odrobine wyważenia? Przed 14 się bałem że na fali tego wydarzenia wiele osób powyrabia sobie poglądy na temat UFO, a tak na prawdę to to nie ma nic wspólnego z light shipami i innymi galaktycznymi federacjami :P A przynajmniej ta bardziej racjonalna strona zajmująca się badaniem bliskich spotkań wszelkiego stopnia.

Może po prostu przestań wierzyć w każdą pierdołe


Dlaczego zwyczajnie nie założyć wariantu? UFO to nie Jezus i w to nie trzeba wierzyć ;)

A co do tematu to chyba zbyt piękne żeby było prawdziwe :f Tymbardziej że chyba [?] było gdzieś napisane że autor podrobił jakiś filmik.
  • 0



#48

Ivellios.

    ÓSMY ZMYSŁ

  • Postów: 1625
  • Tematów: 401
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 109
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

gomp, zapodaj linka, z którego takie informacje posiadłeś.
  • 0



#49

gomp.
  • Postów: 240
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ale ja zupełnie nie jestem pewien tej informacji. Wydaje mi się tylko że widziałem takie info w komentach na youtube albo może gdzieś jak w googlach buszowałem.

W międzyczasie zobaczyłem ciekawego komenta.

stiopa (komentarz wysłany dnia 2008-10-21 17:40:10)

czy ktokolwiek z was, entuzjaści, zauważył, że pod koniec filmu na zdjęciach z zatoki są widoczne conajmniej dwie osoby w łodziach i żadna z nich nie okazuje najmniejszego zainteresowania żekomemu UFO ? Nie zdziwiłbym się gdyby to było oświetlenie omasztowania statku (nie, nie kosmicznego :-))


  • 0



#50

Confident.
  • Postów: 240
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Przed 14 się bałem że na fali tego wydarzenia wiele osób powyrabia sobie poglądy na temat UFO


Nie, ja sobie na temat UFO zdanie wyrobiłem już pare lat temu :) A te zdarzenia 14, to dla mnie jeden wielki cyrk, nic mnie nie rośmieszyło bardziej na tym forum niż blog tej Blossom i te przekazy. :D

Dlaczego zwyczajnie nie założyć wariantu?


Przepraszam bardzo, ale ja nie zakładam że UFO nie istnieje WOGÓLE. Już w wielu tematach pisałem, że pewnie GDZIEŚ w baardzo dalekiej odlegości jakaś cywilizacja mogła powstać. Tylko fakt że są to zapewne niewyobrażalne odległości, jak i to że pewnie nawet nic nie wiedzą o naszym istnieniu + to że są na podobnym poziomie jak my (albo wyższym, co może się równać tylko temu że nie mają sobie co głowy nami zawracać), więc uważam że te wszystkie obserwacje to są po prostu żarty, i kontakt z inną cywilizają jest po prostu pomijalny. W poprzednim poście napisałem, że te zjawiska nie mają miejsca, ale nie podważyłem jakiegokolwiek istnienia życia pozaziemskiego.

to nie Jezus i w to nie trzeba wierzyć ;)


W Jezusa tez nie trzeba wierzyć, nic na siłe.
  • 0

#51

herbee.
  • Postów: 187
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Confident, widzę tu ciężki przypadek ;) . Najlepszym lekarstwem na Twój sceptycyzm byłoby doświadczenie negowanego zjawiska dlatego chciałbym żeby w końcu udało Ci się dostrzec na niebie coś co obróci w proch Twoje dotychczasowe przekonanie. Miałem to szczęście i swoje już na własne (i świadków) oczy zobaczyłem, czego i Tobie życzę, bo te jak piszesz "niewyobrażalne odległości" nie są dla Nich przeszkodą. Być może niektóre obserwacje "błyskających światełek" mają jakiś związek z tajnymi wojskowymi projektami, bo i ta teoria jest mi bliska, ale dla mnie i tak istnienie UFO jak i pozaziemskich cywilizacji jest faktem. Tak pomyślałem, że skoro jesteś sceptolem (respect ;) ) to może ja jestem ufolem? (see avatar ;) ). Pozdro dla Muhada
  • 0

#52 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Rośmieszają mnie ci wszyscy UFOlodzy, którzy ciągle w kółko powtarzają że inni nie chcą do siebie dopuścić prawdy, że to zniszczy ich światopogląd.


Podałem to jako możliwośc, nie fakt.

W tych czasach, każdy kto siedzi choć troche w grafice potrafi zrobić praktycznie niepodważalnego fake'a. Więc ty, Muhadzie, możesz oczywiście w to wszystko wierzyć, nikt ci nie broni. Ale to nie zjawisko jest fantazją, bo takiego zjawiska nie ma.


Otóż mylisz się, bo byłem wielokrotnym świadkiem tego zjawiska, dlatego nie widzę przeciwwskazań, by nie bronic argumentów ws tego, czy UFO jest prawdziwym zjawiskiem.


Ale te wszystkie argumenty, że się nie chcą pokazać, że trzeba troche poczekać są doprawdy zabawne.


Dlaczego zabawne? Świat stopniowo odkrywa akta i oswaja opinię publiczną z tym zjawiskiem.

Każdy w miare rozwinięty człowiek, zobaczy że albo ci kosmici są idiotami, albo ich po prostu nie ma. Nikt mi nie wmówi, że w czasach gdy praktycznie każdy ma aparat w telefonie, nie dałoby rady sfilmować ŻADNEGO ufoludzika.



que???


Może i jestem zamknięty na te wszystkie prawdy, na te Federacje Syriuszów którzy nie mają nic innego do roboty tylko chwalenie się statkiem, i bardzo dobrze. Nie zdziwiłbym się ANI troche, gdyby się okazało że te wszystkie stateczki na niebie, to po prostu prowadzony eksperyment przez jakiś rząd, w celu sprawdzenia reakcjii społeczności. A że większość to olewa, i ma w głębokim powarzaniu, to już inna sprawa.


Nie wiem czy to takie dobre myślenie, że nasza barbarzyńska rasa żyje samotnie we wszechświecie. Aleśmy pyszni :)


Och, czuje się wywołany do tablicy. Tak jestem sceptykiem. Ale co mam robić celowo? Na prawde myślisz, że inni ludzie nie mają co robić tylko ukrywać tą twoją śmieszną "prawde"? Przestań zauważać wszędzie konspiracje, bo po przeczytaniu większości twoich postów, mam wrażenie że można ci wmówić dosłownie wszystko, zaczynając od tego że Amerykanie sami sobie rozwalili WTC, kończąc na UFO i jakiś artefaktach.


Nie wnikam w Twoje motywacje i szczerze; nie obchodzą mnie. Natomiast nie zgodzę się z Tobą w jednym, bo jak wspomniałem wyżej, ja widziałem różne rzeczy a mając swój rozum potrafię je rozróżnic. Po drugie nie podoba mi się to "bullshit" o WTC. Mi nikt nie musi nic wciskac i narzucac odnośnie tej sprawy nic, bo dobrze wiadomo, że był to pretekst, umożliwiający położenie łapsk na ropie naftowej. Wystarczy kojarzyc pewne fakty.


Póki ludzie którzy wymyślają te wszystkie bzdury będą trafiać na taki łatwowierny materiał, to możemy się spodziewać na prawde wielu objawień, i pewnie z trzy wiadomości od jakieś Federacjii Strachliwych Ufomenów.


Arogant :)


Walczysz ze swoimi kompleksami z UFO? Ja tam wole maści różne itp.



:rotfl:


Pozwól że dokończę, z prostej przyczyny że wierzenie w migające światełka na niebie jest nieprawdopodobnie głupie/naiwne/dziwne (do wyboru).



Ja w to nie wierzę. Ja to wiem a to różnica. Zbyt niepoważne jest myślenie, że cały wszechświat jest dla "Małp".


E, masło maślane. Jaki to jest według ciebie "obecny stan"?


Napisałem jasno, więc wnioskuj.

Przepraszam bardzo, ale po co ośmieszać fakt że WTC rozwalili Amerykanie, czy że w podziemiach Iraku leżą artefakty Majów, skoro one się same ośmieszają? Może po prostu przestań wierzyć w każdą pierdołe, bo większość ludzi takie "prawdy" po prostu kwituje uśmiechem zażenowania.


Po pierwsze akcja wtc była zbyt bezczelna a konsekwencje są tego takie, że wszystko zakręciło się wokół ropy. Wojna to gospodarka.




Ja uważam, że wiara w jakieś kosmiczne kupy, ma co prawda coś wspolnego z rozwojem, a raczej ograniczeniem go.


Pan Einstain miał inne zdanie.


To ma czy nie ma wreszcie, bo się zakręciłeś, jak Wałęsa z "jestem za, a nawet przeciew".



Confident, widzę tu ciężki przypadek ;) . Najlepszym lekarstwem na Twój sceptycyzm byłoby doświadczenie negowanego zjawiska dlatego chciałbym żeby w końcu udało Ci się dostrzec na niebie coś co obróci w proch Twoje dotychczasowe przekonanie. Miałem to szczęście i swoje już na własne (i świadków) oczy zobaczyłem, czego i Tobie życzę, bo te jak piszesz "niewyobrażalne odległości" nie są dla Nich przeszkodą. Być może niektóre obserwacje "błyskających światełek" mają jakiś związek z tajnymi wojskowymi projektami, bo i ta teoria jest mi bliska, ale dla mnie i tak istnienie UFO jak i pozaziemskich cywilizacji jest faktem. Tak pomyślałem, że skoro jesteś sceptolem (respect ;) ) to może ja jestem ufolem? (see avatar ;) ). Pozdro dla Muhada


Pewnych rzeczy nie wytłumaczysz, bo ludzie lubią widziec na własne oczy. Poczekajmy.

Pozdrawiam i ja.
  • 0

#53

Confident.
  • Postów: 240
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pozwolisz że zacznę od WTC, wiem żę to offtop ale później wróce do tematu.

Po drugie nie podoba mi się to "bullshit" o WTC. Mi nikt nie musi nic wciskac i narzucac odnośnie tej sprawy nic, bo dobrze wiadomo, że był to pretekst, umożliwiający położenie łapsk na ropie naftowej. Wystarczy kojarzyc pewne fakty.


Oczywiście bardzo dobrze kojarze fakty, ale czasem trzeba też troche rozskądku zamiast wiary i zaślepienia.
Gdyby rzeczywiście to rząd USA zaplanował cała tę akcję, zrobiłby to tak, że nikt nie mógłby powziąć najmniejszych wątpliwości. Wszystko wyglądałoby kryształowo. Tymczasem z owych teorii wynika, że planując akcję CIA nie wzięła pod uwagę nawet informacji dostępnych dosłownie dla każdego ( np. o tym, że WTC " nie powinny " się zawalić po uderzeniu samolotu ) - słowem wszystko spartoliła. Można uwierzyć w spisek - jednak w spisek tak ogromny, a zarazem wykonany tak nieudolnie uwierzyć po prostu nie sposób. Pomijając wszystkie względy moralne, nikt na coś takiego nie wyraziłby zgody.
Prowokacja prowokacją, ale jej skala byłaby tu zupełnie absurdalna. Gdyby to wyszło na jaw, musiałoby dojść do całkowitego załamania państwa. Państwo demokratyczne, które w tak olbrzymiej skali zwraca się przeciwko swoim obywatelom, po prostu popełnia samobójstwo. Znowu - nikt na coś takiego by się nie zgodził. Ryzyko jest zbyt wielkie. Te całe filmy dokumentalne, puszczone po necie, niby odkrywające wszelakie prawdy odnośnie zamachu kojarzą mi się w całości z śledztwami w klimatach "pod napięciem", "uwaga" i innymi bzdetami tego pokroju. Są to dla mnie tanie sensacyjki. Po prostu nie potrafię ubrać tego w słowa, jak wielkim absurdem jest wierzenie w takie rzeczy, moim zdaniem skromnym. Kto to zrobił? Na jakiej podstawie? Jaka jest wiarygodność takich tajnych materiałów? Czemu nikt tego nie weryfikuje skoro jest to ogólnie dostępne? Pytań można stawiać setki.

Otóż mylisz się, bo byłem wielokrotnym świadkiem tego zjawiska, dlatego nie widzę przeciwwskazań, by nie bronic argumentów ws tego, czy UFO jest prawdziwym zjawiskiem.


Oczywiście, nie zabraniam ci. Ale po co najeżdzasz na sceptyków? Wszystko co opisałeś w poprzednim poście, można by użyć przeciwko tym wszystkim łatwiowiernym ludziom, i to z podwójną siłą.

Dlaczego zabawne? Świat stopniowo odkrywa akta i oswaja opinię publiczną z tym zjawiskiem.


Pytam się ponownie, z jakim zjawiskiem? Z tymi kropkami na niebie, czy zdjęciami statków do których autorzy po miesiącu (kiedy skończy się zainteresowanie) ujawniają że to był fake?

que???


Otóż nie wierzę, że w czasach kiedy podobno co tydzień widać UFO nad meksykiem, nie byłoby możliwości sfilmować jakieś istoty, anyway. Nie wierze, że NIGDY, nie ma nagrań z eleganckiej kamery, w bardzo dobrej jakości. A dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta, wtedy fake byłby rozpoznany po paru godzinach a tego autorzy zapewne nie chcą (przecież chodzi o sławe, i zainteresowanie).

Nie wiem czy to takie dobre myślenie, że nasza barbarzyńska rasa żyje samotnie we wszechświecie. Aleśmy pyszni :)


Czytaj uważnie mój ostatni post, gdzie powiedziałem że nie wykluczam istnienia jakieś cywilizacjii gdzieś we wszechświecie, wykluczam te obserwacja na świecie.

Napisałem jasno, więc wnioskuj.


Niestety nic nie wywnioskowałem, możesz mnie oświecić.

Pan Einstain miał inne zdanie.


Dla mnie jednak Pan Einstein nie jest Bogiem, i mógł sobie mówić co chciał, co prawda mówił BARDZO mądrze, ale nie we wszystkim się z nim zgadzam.

To ma czy nie ma wreszcie, bo się zakręciłeś, jak Wałęsa z "jestem za, a nawet przeciew".


Rozwój jest określany jako doskonalenie się, ja powiedziałem że ma to związek z "cofaniem się w rozwoju" co z rozwojem nie ma nic wspólnego.
  • 0

#54 Gość_Muhad

Gość_Muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Oczywiście bardzo dobrze kojarze fakty, ale czasem trzeba też troche rozskądku zamiast wiary i zaślepienia.


No właśnie !

Gdyby rzeczywiście to rząd USA zaplanował cała tę akcję, zrobiłby to tak, że nikt nie mógłby powziąć najmniejszych wątpliwości.


Dlaczego uważam, że to rząd USA odegrał główną rolę? Dlatego, że Bin Ladenowie robili i robią dalej interesy na terenie USA i zostawiają w bankach tego kraju ogromne kwoty. Dlatego, że Bin Laden w chwili zamachu był w rządowym szpitalu CIA (chyba o tą formację chodzi). Dlatego nie wierzę w nieporadnośc USA, bo zawalił się budynek, który nie ucierpiał od samolotu, a były w nim dokumenty CIA. Kolejną rzeczą, która całkowicie dyskredytuje udział ludzi wschodu jest fakt, że USA i Wielka Brytania przejęły ponad 80 procent wszystkich inwestycji, które dają zyski w Iraku i w innych miejscach okupowanych (również zyski z ropy naftowej). Bezczelnośc tych inicjatyw wynika z tego, że żony zmarłych mężów podczas 9/11 zostały zablokowane, tj. zablokowane były ich inicjatywy, które dążyły do stworzenia komisji śledczej, która z kolei miała wyjaśnic co wydarzyło się we wrześniu. Rząd bardzo szybko zainterweniował i komisja nie powstała. Dla mnie to jest ukrywanie czegoś, więc co chcą ukryc? Kolejna rzecz, która mnie dziwi. Dlaczego podaje się rzeczy do opinii publicznej odnośnie śmierci zamachowców, skoro większośc z nich żyła następnego dnia?

Najpierw trąbili o terroryzmie, a do Iraku weszli bezprawnie. Chociażby dlatego jest zdania, że USA zaczyna poczynac sobie co raz to śmielej.


Wszystko wyglądałoby kryształowo. Tymczasem z owych teorii wynika, że planując akcję CIA nie wzięła pod uwagę nawet informacji dostępnych dosłownie dla każdego ( np. o tym, że WTC " nie powinny " się zawalić po uderzeniu samolotu ) - słowem wszystko spartoliła.


Mogli zrobic cokolwiek, bo świat generalnie jest przeciwko Arabom. Postaraliby się o detale, gdyby Islam był popierany przez świat.


Można uwierzyć w spisek - jednak w spisek tak ogromny, a zarazem wykonany tak nieudolnie uwierzyć po prostu nie sposób. Pomijając wszystkie względy moralne, nikt na coś takiego nie wyraziłby zgody.


Bo ta akcja była nieudolna. A moralnośc rządu USA jest daleka od tej złotej.


Prowokacja prowokacją, ale jej skala byłaby tu zupełnie absurdalna. Gdyby to wyszło na jaw, musiałoby dojść do całkowitego załamania państwa. Państwo demokratyczne, które w tak olbrzymiej skali zwraca się przeciwko swoim obywatelom, po prostu popełnia samobójstwo.


Dlatego bardzo szybko usuwali ślady :)

Znowu - nikt na coś takiego by się nie zgodził. Ryzyko jest zbyt wielkie. Te całe filmy dokumentalne, puszczone po necie, niby odkrywające wszelakie prawdy odnośnie zamachu kojarzą mi się w całości z śledztwami w klimatach "pod napięciem", "uwaga" i innymi bzdetami tego pokroju. Są to dla mnie tanie sensacyjki. Po prostu nie potrafię ubrać tego w słowa, jak wielkim absurdem jest wierzenie w takie rzeczy, moim zdaniem skromnym. Kto to zrobił? Na jakiej podstawie? Jaka jest wiarygodność takich tajnych materiałów? Czemu nikt tego nie weryfikuje skoro jest to ogólnie dostępne? Pytań można stawiać setki.


Jest więcej pytań niż jasności. Chociażby dlatego zastanów się nad nieprawidłowościami, jakie towarzyszyły w ówczesnych wydarzeniach.


Oczywiście, nie zabraniam ci. Ale po co najeżdzasz na sceptyków? Wszystko co opisałeś w poprzednim poście, można by użyć przeciwko tym wszystkim łatwiowiernym ludziom, i to z podwójną siłą.


Nie sądziłem, że ja potrzebuję czyjkolwiek zgody na wyrażanie własnego zdania :)
Obie strony mogą pluc błotem, ale nie o to chodzi.


Pytam się ponownie, z jakim zjawiskiem? Z tymi kropkami na niebie, czy zdjęciami statków do których autorzy po miesiącu (kiedy skończy się zainteresowanie) ujawniają że to był fake?


Z takim zjawiskiem, które całkowicie rozwiało moje wątpliwości. Ja to opisałem na forum ok 2 lata temu.


Otóż nie wierzę, że w czasach kiedy podobno co tydzień widać UFO nad meksykiem, nie byłoby możliwości sfilmować jakieś istoty, anyway. Nie wierze, że NIGDY, nie ma nagrań z eleganckiej kamery, w bardzo dobrej jakości. A dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta, wtedy fake byłby rozpoznany po paru godzinach a tego autorzy zapewne nie chcą (przecież chodzi o sławe, i zainteresowanie).


Hola hola. Ja nie liczyłbym na tego typu nagranie (istota). Bez przesady.
Natomiast w Meksyku są bardzo dobre nagrania. Oryginałów przecież nie mamy dostępnych, więc nie wiemy jaka jest jakośc rzeczywista. Konferencja 2007 ma wiele materiałów, które są bardzo dobrej jakości. Szczególnie dobre jest ujęcie, w którym kamerzysta nagrał domy, drzewa iiiii ok 200 noli na niebieściutkim niebie :)


Czytaj uważnie mój ostatni post, gdzie powiedziałem że nie wykluczam istnienia jakieś cywilizacjii gdzieś we wszechświecie, wykluczam te obserwacja na świecie.


W jaki sposób wykluczasz moją obserwację? :)


Dla mnie jednak Pan Einstein nie jest Bogiem, i mógł sobie mówić co chciał, co prawda mówił BARDZO mądrze, ale nie we wszystkim się z nim zgadzam.


Ależ oczywiście :)

Rozwój jest określany jako doskonalenie się, ja powiedziałem że ma to związek z "cofaniem się w rozwoju" co z rozwojem nie ma nic wspólnego.



To w takim razie używaj odpowiednich wyrażeń językowych, bo z tego co zapisałeś nic nie wynikało.
  • 0

#55

Confident.
  • Postów: 240
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dlaczego uważam, że to rząd USA odegrał główną rolę? Dlatego, że Bin Ladenowie robili i robią dalej interesy na terenie USA i zostawiają w bankach tego kraju ogromne kwoty. Dlatego, że Bin Laden w chwili zamachu był w rządowym szpitalu CIA (chyba o tą formację chodzi). Dlatego nie wierzę w nieporadnośc USA, bo zawalił się budynek, który nie ucierpiał od samolotu, a były w nim dokumenty CIA. Kolejną rzeczą, która całkowicie dyskredytuje udział ludzi wschodu jest fakt, że USA i Wielka Brytania przejęły ponad 80 procent wszystkich inwestycji, które dają zyski w Iraku i w innych miejscach okupowanych (również zyski z ropy naftowej). Bezczelnośc tych inicjatyw wynika z tego, że żony zmarłych mężów podczas 9/11 zostały zablokowane, tj. zablokowane były ich inicjatywy, które dążyły do stworzenia komisji śledczej, która z kolei miała wyjaśnic co wydarzyło się we wrześniu. Rząd bardzo szybko zainterweniował i komisja nie powstała. Dla mnie to jest ukrywanie czegoś, więc co chcą ukryc? Kolejna rzecz, która mnie dziwi. Dlaczego podaje się rzeczy do opinii publicznej odnośnie śmierci zamachowców, skoro większośc z nich żyła następnego dnia?


Po pierwsze, zapewne masz wyciągi kont bankowych itp. nie? Myśle że masz na pewno, bo inaczej nie stawiał byś takich tez na podstawie paru artykułów w internecie. Nawet jeśli robili interesy, nie ma to nic do rzeczy. NIKT nie powiedział że to Bin Laden zaatakował WTC, no może tyko media (którym NIE MOŻNA wierzyć jak sam mówiłeś).
Co do tych zamachowców, mam nadzieje że sobie teraz żartujesz. NIKT nie wiedział kto przeprowadził zamach, a Ameryka podała do wiadomości pierwszych lepszych, na ŻADNEJ podstawie. To że oni sobie żyli gdzieś w Iraku, to na prawde nic dziwnego. Pewnie nawet do tej pory nie wiedzą kto ten zamach przeprowadził, w dniu zamachu przyznało się do niego aż trzy organizacje przestępcze, więc nie wiadomo. Po prostu, to że podani przez media zamachowcy żyli, i może żyją nie jest niczym dziwny. A wynika to z tego, że musieli kogoś podać, a sami nie wiedzieli.
Nie mówiąc już o tym, co napisałem kiedyś - pomysł, by rozwalić jedne z najważniejszych i najbardziej symbolicznych budynków w kraju, powodując śmierć tysięcy obywateli, decydując się niemożliwe do oszacowania ryzyko, i w dodatku wiedząc, że nie jest się w stanie tego zrobić tak, by nie było żadnych wątpliwości - robić to wszystko tylko po to, by mieć dobry pretekst do ataku na rope jest tak absurdalny, że nawet Fakt czegoś takiego by nie przyjął. Mógłbym uwierzyć, gdyby " prowokacją " było zwykłe porwanie. Mógłbym uwierzyć, gdyby za pomocą samolotu zniszczono np. Statuę Wolności. Ba, zapewne wystarczyłaby zwykła informacja, że Irak ma broń masowego rażenia zdolną do zaatakowania Ameryki ( to zresztą był bezpośredni pretekst ). Do ataku na Afganistan nie byłoby potrzebne zapewne nawet to. Najważniejszym powodem, dla którego teoria spiskowa o 11 września najprawdopodobniej nie jest prawdziwa jest właśnie to - to NIE MA SENSU. Koniec tematu.

Mogli zrobic cokolwiek, bo świat generalnie jest przeciwko Arabom. Postaraliby się o detale, gdyby Islam był popierany przez świat.


Nic z tego. Nadal zbyt wielkie ryzyko. Nie da się zrobic takiej rzeczy mając NADZIEJĘ, że nikt nie uwierzy. To za mało. Trzeba mieć 100% pewności. Nie 90%, nie 99%, nie 99,999999999%. Sto procent. Inaczej nikt by się na to nie zgodził, bo konsekwencje mogłyby być niewyobrażalne, łącznie ze śmiercią wszystkich zaangażowanych. A nieudolność " operacji " dowodziłaby, że nikt się nie przejmował nawet tym, by było choćby i 10% pewności, że nie będzie wątpliwości. Jest to niemal niemożliwe. A na pewno baaaaaaaaaaaaaaaardzo trudne do uwierzenia.


Nie sądziłem, że ja potrzebuję czyjkolwiek zgody na wyrażanie własnego zdania :)
Obie strony mogą pluc błotem, ale nie o to chodzi.


Oczywiście że nie potrzebujesz. Właśnie nie o to chodzi, tu się zgodze.

Z takim zjawiskiem, które całkowicie rozwiało moje wątpliwości. Ja to opisałem na forum ok 2 lata temu.


Zapoznam się z tym na pewno.

Hola hola. Ja nie liczyłbym na tego typu nagranie (istota). Bez przesady.


Pytam się, DLACZEGO nie? To te stateczki same latają, czy ktoś je prowadzi? Codziennie gdzieś się pojawiają, co miesiąc gdzieś rozbijają, co rok porywają, a ty mi chcesz powiedzieć że nie da się ich skamerować itp.? Why not?

Natomiast w Meksyku są bardzo dobre nagrania. Oryginałów przecież nie mamy dostępnych, więc nie wiemy jaka jest jakośc rzeczywista. Konferencja 2007 ma wiele materiałów, które są bardzo dobrej jakości. Szczególnie dobre jest ujęcie, w którym kamerzysta nagrał domy, drzewa iiiii ok 200 noli na niebieściutkim niebie :)


Może cię to zdziwi, ale wszystkie te konferencje oglądałem, ale już jakiś czas temu ponieważ się tym troche interesowałem, jak i analizowałem wszystko. To że nad Meksykiem lata UFO, to racja, ale to że są to kosmici - wykluczone. Jakies kropeczki to są, dlatego można to nazwać UFO, jak mi się pokaże jakaś istota to uwierze. Teraz - absolutnie. Jak mrówkom rzucisz czekolade, to też nie zwrócą uwagi na napis "Wedel", my możemy wielu rzeczy nie rozumieć, ale nie można wszystkiego tłumaczyć życiem pozaziemskim, ludzie.

W jaki sposób wykluczasz moją obserwację? :)


Nie wykluczam. Nie wiem co ty tam widziałeś, jeszcze nie przeczytałem.
  • 0

#56

AlienGrey.

    I know

  • Postów: 639
  • Tematów: 78
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Nie widzę tutaj najmniejszego powiązania z bin ladenem..
Topic tyczy się obserwacji UFO w Turcji a nie WTC!
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych