Skocz do zawartości


Wielka susza na Wyspach Brytyjskich


  • Please log in to reply
24 replies to this topic

#16 Gość_inga

Gość_inga.
  • Tematów: 0

Napisano

O matko i córko ! :shock: Czuję się absolutnie zatruta ;-) .

Nic dodać , nic ująć.

:brawo: Muhad.

I dla podtrzymania temperatury , jedno małe, niewinne pytanko : I co TY na to Lynx ? ;-)
  • 0

#17

MatoIto.
  • Postów: 635
  • Tematów: 4
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

muhad nie przesadzaj juz sie dużo zmieniło powietrze jest lepsz niż 10 lat temu, ale duzo trzeba zmienic zeby było normalne

Ja TU MIESZKAM i wiem lepiej
  • 0

#18

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ty zapewne znasz definicje smogu.Przestan mnie denerwowac bo jakbym wieksozsc ludzi myslala jak Ty to juz dawno bysmy sie potruli.!

Potruli by się, gdyby myśleli, że smog jest zjawiskiem punktowym, ale skoro myślą, że jest to zjawisko globalne, to nic im nie będzie, tak? ;->
Nie kwestionuję niebezpieczeństw dla życia ludzi związanych ze smogiem. Śmierć kilku tysięcy londyńczyków w ciągu paru dni w 1952 r. jest wystarczającym powodem, by traktować to zjawisko bardzo poważnie. Nie zmienia to jednak faktu, że dotyczy ono tylko wielkich aglomeracji i ośrodków przemysłowych. Pozostałe rejony naszej planety są od niego wolne.

a Tu masz swoja definicje smogu o znawco!

To dobre definicje z chemicznego punktu widzenia, ale w żadnej nie uwzględniono najważniejszej przyczyny powstawania smogu: braku wiatru. Dopiero w skrótowej definicji gdzieś na końcu Twojej wypowiedzi znalazła się taka wzmianka. Najważniejsze jednak, że się ona pojawia, obalając ostatecznie Twoją tezę, głoszącą jakoby smog był przenoszony przez wiatr i tym samym nie stanowił zanieczyszczenia punktowego.

A swoją drogą proponuję test:
Które z wymienionych polskich miast są najbardziej zagrożone smogiem?
a) Katowice i Jastrzębie-Zdrój
b) Kraków i Zakopane
c) Kielce i Iwonicz-Zdrój
d) Koszalin i Krynica
Do odpowiedzi zachęcam wszystkich czytających ten wątek. Dobrze by było odpowiedź uzasadnić ;-)

czy ty myslisz naiwniaku, ze przez niemal 100lat naszej przemyslowej dzialalnosci skutkiem nie jest zmiana klimatu?

W rzeczy samej. Przedstawiłem już jeden argument. Teraz Twoja kolej.

EFEKT CIEPLARNIANY
(...)

Ten tekst chyba pisał uczeń podstawówki i posługiwał się przy tym bardzo selektywnymi źródłami. Mogę powtórzyć swój argument przeciwko znacznemu wpływowi człowieka na klimat: jedna eksplozja wulkanu (przykład: St. Helens w 1980r.) może dostarczyć do atmosfery więcej gazów cieplarnianych niż ludzkość wytworzyła od początku epoki industrialnej. A skoro tak, to należy przyznać, że antropogeniczne dostawy tych zanieczyszczeń nie mogą zasadniczo wpływać na klimat. Efekt cieplarniany jest zjawiskiem naturalnym (z tym, mam nadzieję, zgodzi się każdy), a zmiany klimatu są głównie efektem ich naturalnej cykliczności.

w dodatku na sSlasku jest tak zanieczyszczone powietrze ze ludzie chodzac w koszulkach jasnym, maja je do prania po jednym dniu

Misiu puszysty, byłeś-li Ty kiedy na Śląsku? ;->
  • 0



#19

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

muhad napisał/a:
w dodatku na sSlasku jest tak zanieczyszczone powietrze ze ludzie chodzac w koszulkach jasnym, maja je do prania po jednym dniu

Misiu puszysty, byłeś-li Ty kiedy na Śląsku? ;->

A może nie jest tak?? Pół roq temu przedstawili statystyki w wiadomościach ;)
  • 0

#20

MatoIto.
  • Postów: 635
  • Tematów: 4
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

!Legalize! statystyki odnoszą sie do całego Sląska i wielkich miast a nie do poszczegulnych okolic

Zycie w mieście a na WSI to róznica :drink:
  • 0

#21 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Ty zapewne znasz definicje smogu.Przestan mnie denerwowac bo jakbym wieksozsc ludzi myslala jak Ty to juz dawno bysmy sie potruli.!

Potruli by się, gdyby myśleli, że smog jest zjawiskiem punktowym, ale skoro myślą, że jest to zjawisko globalne, to nic im nie będzie, tak? ;->
Nie kwestionuję niebezpieczeństw dla życia ludzi związanych ze smogiem. Śmierć kilku tysięcy londyńczyków w ciągu paru dni w 1952 r. jest wystarczającym powodem, by traktować to zjawisko bardzo poważnie. Nie zmienia to jednak faktu, że dotyczy ono tylko wielkich aglomeracji i ośrodków przemysłowych. Pozostałe rejony naszej planety są od niego wolne.

a Tu masz swoja definicje smogu o znawco!

To dobre definicje z chemicznego punktu widzenia, ale w żadnej nie uwzględniono najważniejszej przyczyny powstawania smogu: braku wiatru. Dopiero w skrótowej definicji gdzieś na końcu Twojej wypowiedzi znalazła się taka wzmianka. Najważniejsze jednak, że się ona pojawia, obalając ostatecznie Twoją tezę, głoszącą jakoby smog był przenoszony przez wiatr i tym samym nie stanowił zanieczyszczenia punktowego.

A swoją drogą proponuję test:
Które z wymienionych polskich miast są najbardziej zagrożone smogiem?
a) Katowice i Jastrzębie-Zdrój
B) Kraków i Zakopane
c) Kielce i Iwonicz-Zdrój
d) Koszalin i Krynica
Do odpowiedzi zachęcam wszystkich czytających ten wątek. Dobrze by było odpowiedź uzasadnić ;-)

czy ty myslisz naiwniaku, ze przez niemal 100lat naszej przemyslowej dzialalnosci skutkiem nie jest zmiana klimatu?

W rzeczy samej. Przedstawiłem już jeden argument. Teraz Twoja kolej.

EFEKT CIEPLARNIANY
(...)

Ten tekst chyba pisał uczeń podstawówki i posługiwał się przy tym bardzo selektywnymi źródłami. Mogę powtórzyć swój argument przeciwko znacznemu wpływowi człowieka na klimat: jedna eksplozja wulkanu (przykład: St. Helens w 1980r.) może dostarczyć do atmosfery więcej gazów cieplarnianych niż ludzkość wytworzyła od początku epoki industrialnej. A skoro tak, to należy przyznać, że antropogeniczne dostawy tych zanieczyszczeń nie mogą zasadniczo wpływać na klimat. Efekt cieplarniany jest zjawiskiem naturalnym (z tym, mam nadzieję, zgodzi się każdy), a zmiany klimatu są głównie efektem ich naturalnej cykliczności.

w dodatku na sSlasku jest tak zanieczyszczone powietrze ze ludzie chodzac w koszulkach jasnym, maja je do prania po jednym dniu

Misiu puszysty, byłeś-li Ty kiedy na Śląsku? ;->


Widze ze dyskusja jest z Toba a zasadzie walenia glowa w mur.Ja swoje napisalem,swoje wiem.Takim jak Ty sie nie przetlumaczy, takim ignorantom.Wy najlepiej wiecie o wszystkim.Zalosne

Po drugie, urodzilem sie na dolnym slasku i jestem w tych okolicach kilka razy do roku.

[ Dodano: 2006-05-22, 19:50 ]

Ty zapewne znasz definicje smogu.Przestan mnie denerwowac bo jakbym wieksozsc ludzi myslala jak Ty to juz dawno bysmy sie potruli.!

Potruli by się, gdyby myśleli, że smog jest zjawiskiem punktowym, ale skoro myślą, że jest to zjawisko globalne, to nic im nie będzie, tak? ;->
Nie kwestionuję niebezpieczeństw dla życia ludzi związanych ze smogiem. Śmierć kilku tysięcy londyńczyków w ciągu paru dni w 1952 r. jest wystarczającym powodem, by traktować to zjawisko bardzo poważnie. Nie zmienia to jednak faktu, że dotyczy ono tylko wielkich aglomeracji i ośrodków przemysłowych. Pozostałe rejony naszej planety są od niego wolne.

a Tu masz swoja definicje smogu o znawco!

To dobre definicje z chemicznego punktu widzenia, ale w żadnej nie uwzględniono najważniejszej przyczyny powstawania smogu: braku wiatru. Dopiero w skrótowej definicji gdzieś na końcu Twojej wypowiedzi znalazła się taka wzmianka. Najważniejsze jednak, że się ona pojawia, obalając ostatecznie Twoją tezę, głoszącą jakoby smog był przenoszony przez wiatr i tym samym nie stanowił zanieczyszczenia punktowego.

A swoją drogą proponuję test:
Które z wymienionych polskich miast są najbardziej zagrożone smogiem?
a) Katowice i Jastrzębie-Zdrój
B) Kraków i Zakopane
c) Kielce i Iwonicz-Zdrój
d) Koszalin i Krynica
Do odpowiedzi zachęcam wszystkich czytających ten wątek. Dobrze by było odpowiedź uzasadnić ;-)

czy ty myslisz naiwniaku, ze przez niemal 100lat naszej przemyslowej dzialalnosci skutkiem nie jest zmiana klimatu?

W rzeczy samej. Przedstawiłem już jeden argument. Teraz Twoja kolej.

EFEKT CIEPLARNIANY
(...)

Ten tekst chyba pisał uczeń podstawówki i posługiwał się przy tym bardzo selektywnymi źródłami. Mogę powtórzyć swój argument przeciwko znacznemu wpływowi człowieka na klimat: jedna eksplozja wulkanu (przykład: St. Helens w 1980r.) może dostarczyć do atmosfery więcej gazów cieplarnianych niż ludzkość wytworzyła od początku epoki industrialnej. A skoro tak, to należy przyznać, że antropogeniczne dostawy tych zanieczyszczeń nie mogą zasadniczo wpływać na klimat. Efekt cieplarniany jest zjawiskiem naturalnym (z tym, mam nadzieję, zgodzi się każdy), a zmiany klimatu są głównie efektem ich naturalnej cykliczności.

w dodatku na sSlasku jest tak zanieczyszczone powietrze ze ludzie chodzac w koszulkach jasnym, maja je do prania po jednym dniu

Misiu puszysty, byłeś-li Ty kiedy na Śląsku? ;->


Widze ze dyskusja jest z Toba a zasadzie walenia glowa w mur.Ja swoje napisalem,swoje wiem.Takim jak Ty sie nie przetlumaczy, takim ignorantom.Wy najlepiej wiecie o wszystkim.Zalosne

Po drugie, urodzilem sie na dolnym slasku i jestem w tych okolicach kilka razy do roku.


Na koniec cos dodam.

Skoro jestes takim ekspertem to moze zrob cos dla spoleczenstwa.Przeciez masz taka wiedze. Myslisz ze jak studiujesz cos tam, to wiesz wszystko? Napewno lepiej napisalbys prace, napewno zgodna z wszystkimi faktami, schematami i skutkami zanieczyszczen.
Wlasnie przez takich przemadrzalych ludzie jst tak jak jest na ziemi.Zatrulbys cala ziemie tylko po to by udowodnic swoja racje.Wiecej z Toba nie dyskutuje.a jak znam zycie to napewno znow cos pysznego napiszesz.
  • 0

#22

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja swoje napisalem,swoje wiem.

O właśnie. Ty swoje wiesz i nieważne, że ta wiedza przeczy obserwowanej rzeczywistości. Jeśli teoria nie zgadza się z faktami, to tym gorzej dla faktów, prawda? A jeśli zabraknie argumentów na poparcie swoich przemyśleń, to najlepiej jest się wycofać rakiem obrzucając przy okazji przeciwnika wyzwiskami - taka jest Twoja metoda. Rzeczywiście, nasza dalsza polemika nie ma sensu. Dobranoc, misiu puszysty.
  • 0



#23 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Ja swoje napisalem,swoje wiem.

O właśnie. Ty swoje wiesz i nieważne, że ta wiedza przeczy obserwowanej rzeczywistości. Jeśli teoria nie zgadza się z faktami, to tym gorzej dla faktów, prawda? A jeśli zabraknie argumentów na poparcie swoich przemyśleń, to najlepiej jest się wycofać rakiem obrzucając przy okazji przeciwnika wyzwiskami - taka jest Twoja metoda. Rzeczywiście, nasza dalsza polemika nie ma sensu. Dobranoc, misiu puszysty.


Ty Misiu to sobie mzesz mowic do swojej kochanki albo kochanka(dziwnie to zabrzamialo) wiec wyluzuj.
Ja nie widze zadnych zaprzeczen faktow, widze jedynie ze Ty masz z tym problem.NIe wyzwalem Cie tylko mocno nazywalem niektore rzeczy po imieniu. Wyzwiska sa troche innego typu, no chyba ze jestes zbyt przewrazliwiony na swoim punkcie.
Jesli nie dostrzegles, ze te wszystkie zjawiska jakimi sa, smog, zanieczyszczanie rzek, jezior,wiekszych zbiornikow, stawianie ciezkich zapor wodnych i tam, smiecenie, wycinanie drzew to naprawde mi Cie zal. To znaczy ze nie liczysz sie z natura i trulbys ja dalej.Ja nie pisze tego zeby Cie obrazic, pisze to po to bo uwielbiam nature i nienawidze jak ktos popiera te przestepstwa(dla mnie sa to przestepstwa). Jesli tego nie rozumiesz to jestes Ignorantem, objetnym na to wszystko.Inaczej nie nazwe. Jesli uwazasz ze moja chec do wycofania sie to skutek braku argumentow z mojej strony to sie mylisz. Jak mozna dyskutowac z kims kto nie rozumiemie tak prostych rzeczy. Wiem ze Ty dalej bedziesz obstawial przy swoim i twierdzil ze te wszystkie czynniki nie maja wplywu na zanieczyszczenie planety. To jest krotkowzrocznosc czy glupota?




Atmosfera Ziemi

Atmosfera Ziemi tego okresu zawiera głównie, dwutlenek węgla, azot, chlorowodór, wodór i wiele innych a nie zawierała tlenu. Pojawił się on na Ziemi dopiero z chwilą powstania pierwszych organizmów, które miały zdolność fotosyntezy. Stało się to w morzach, około 3500 miliona lat temu. Pierwszymi organizmami fotosyntetyzującymi były cyjanobakterie, zwane też sinicami. W miarę wzrostu ilości cyjanobakteri również ilość wolnego tlenu na Ziemi powoli rosła.
Dziś stężenie tlenu w atmosferze jest regulowane w następujących procesach

* fotosynteza - powstawanie tlenu
* oddychanie zwierząt i roślin oraz utlenianie skał - zużywanie tlenu

Z pierwotnej atmosfery naszej planety powoli znikają takie gazy jak chlorowodór i dwutlenek węgla. Jest to wynikiem wiązania ich przez skały, rozpuszczenia wodzie w której ulegają rozkładowi.
Rośliny

Zielone rośliny ukazały się mniej więcej 2200 milion lata temu - to jest w momencie kiedy fotosynteza zaczęła nabierać coraz to większego znaczenia. Proces ten zużył znaczne ilości dwutlenku węgla.
Fotosynteza stała się najważniejszym dla historii życia procesem chemicznym. Tlen stopniowo gromadził się aby dziś osiągnąć 21 % składu gazowego atmosfery. a jego stężenie obecnie jest stabilne.
Gromadzenie się tlenu w atmosferze miało jednak również inny skutek, bardzo ważny dla ewolucji życia na naszej planecie.
Pod wpływem promieni jonizujących, w wysokich warstwach atmosfery cząsteczki tlenu, utworzone zwykle z dwóch atomów tlenu, tworzyły cząsteczki ozonu, które składają się z trzech atomów tego pierwiastka. Z gromadzącego się w stratosferze ozonu powstała gazowa tarcza, która pochłania znaczną część promieni nadfioletowych emitowanych przez Słońce. Gdyby ta tarcza ochronna nie istniała, życie byłoby możliwe tylko w wodzie, która również chroni przed zabójczym promieniowaniem, zaś powierzchnia lądów stanowiłaby do dziś zupełną pustynię.
Woda


Woda

Z chwilą kiedy na powierzchni naszej planety pojawiła się woda w postaci ciekłej, kiedy pojawiły sie pierwsze deszcze oraz duże przemieszczenia mas wodnych, wtedy nastąpiły duże zmiany w krajobrazie. Jest to wynikiem takich zjawisk jak
- wietrzenie skał - rozkład chemiczny i rozpad fizyczny skał
- erozja skał - mechaniczne niszczenie skał przez strumienie wody

Duże zbiorniki wody (morza i oceany) jakie pojawiły się na naszej planecie zaczęły kształować klimat naszej planety a zawdzięczamy to takim zjawiskom fizycznym jak;

* parowanie
* kondensacja (skraplanie pary)
* opady deszczu
* spływ do morza, oceanu

Podstawowym motorem obiegu wody jest Słońce, które ogrzewa powierzchnię mórz, zamieniając wodę w parę wodną. Woda paruje też z jezior, strumieni, lodowców, a nawet liści roślin. Woda na Ziemi znajduje się w ciągłym ruchu.
W wyniku parowania para wodna trafia do atmosfery. Dzięki prądom atmosferycznym przemieszcza się, ochładza, a następnie skrapla się i spada jako deszcz na oceany i kontynenty. Daje się zauważyć, że na przestrzeni dziejów Ziemi właśnie odpowiednio ukształtowany obieg wody ma decydujący wpływ na atmosferę i klimat panujący na odpowiedniej szerokości atmosferycznej. Wynikiem tego obserwujemy na Ziemi

* klimat suchy
* klimat wilgotny

Tak samo płynące prądy oceaniczne sprawiają, że mamy na Ziemi miejsca cieplejsze i zimniejsze, wilgotne i suche.

Nie należy zapomnieć również i o tym, że woda jest miejscem w którym żyje wiele gatunków zwierząt i roślin a nawet przypuszcza się, że życie powstało w wodzie.

A co to ma wspólnego z substancjami chemicznymi?

Otóż bardzo wiele. Sam proces formowania się naszej planety to proces mieszania i łączenia się ze sobą różnorodnych substancji prostych i złożonych i możemy powiedzieć, że ten proces jeszcze nie zakończył się. Badania geologiczne wskazują, że kiedy już istniał świat zwierząt i roślin, Ziemia wielokrotnie była nawiedzana przez różnego rodzaju klęski spowodowane uderzeniami meteorytów, zlodowaceń, przemieszczeń kontynentów. Dowodem jest zagłada dinozaurów.
Obecnie żyjemy w okresie polodowcowym, który liczy sobie dopiero 12 tysięcy lat. Również i w tym okresie były obserowane wielokrotnie zmiany klimatu, może nie tak wielkie jak wcześniejsze, które doprowadziły do zniknięcia wielu gatunków zwierząt i roślin ale na tyle wyrazne, że wywarły głęboki wpływ na rozwój cywilizacji i na wydarzenia, jakie im towarzyszyły.
Na przestrzeni ostatnich 100 lat odnotowuje się powolne ocieplenie klimatu. Nie wiemy, czy człowiek ma swój udział w tych zmianach. Być może są to naturalne fluktuacje, podobne do tych, jakie miały miejsce w przeszłości ale wiele wskazuje, że właśnie człowiek poprzez swoją często nieodpowiedzialną działalność przyczynia się do degradacji środowiska naturalnego.
Degradacja środowiska jest wynikiem wprowadzania do środowiska substancji będących wytworem człowieka a które zakłócają już istniejącą równowagę. Część tych substancji była opisana w poprzednim rozdziale. Efektem działalności człowieka jest;

* obserwowany efekt cieplarniany, spowodowany naruszeniem równowagi gazów w powietrzu
* zanieczyszczenie wód, spowodowane przedostawaniem sie do rzek i zbiorników wodnych substancji szkodliwych dla środowiska wodnego
* zanieczyszczenie powietrza substancjami szkodliwymi
* zniszczenie warstwy ozonowej

Efekt cieplarniany

Efekt cieplarniany jest to zjawisko występujące w atmosferze spowodowane obecnością w powietrzu pary wodnej, dwutlenku węgla, ozonu , tlenku węgla oraz metanu i występował zawsze od kiedy w atmosferze Ziemi pojawił sie dwutlenek węgla i woda. Wymienione substancje posiadają zdolność pochłaniania (zatrzymywania) w atmosferze ciepła pochodzącego z nagrzewania Ziemi przez Słońce oraz własnego ciepła powstającego we jej wnętrzu. A to oznacza, że ciepło zostaje uwięzione, co daje efekt podobny do efektu wywołanego przez dach szklarni. Największy udział w tym efekcie ma para wodna i dwutlenek węgla.

Jeżeli w przyrodzie jest zachowana równowaga wymienionych gazów to mówimy, że mamy do czynienia z naturalnym efektem cieplarnianym. W ostatnich dziesięcioleciach w wyniku działalności człowieka ta równowaga została zachwiana. W atmosferze zanotowano znaczny wzrost zawartości dwutlenku węgla. Jest to wynikiem;

* spalania dużej ilości paliw (węgiel, benzyna, olej napędowy)
* wycinania drzew, które pochłaniają dwutlenek wegla w procesie fotosyntezy

Przypuszcza się, że jest to główny czynnik wzrostu średniej temperatury na Ziemi. Skutki mogą okazać się tragiczne, szczególnie dla tych miejsc, które są położone blisko oceanów i mórz. W wyniku topnienia lodów ulegną zalaniu znaczne obszary kontynentów a klimat wielu miejsc ulegnie zmianie. Przypuszcza się, że w Polsce będziemy mieli klimat podobny do tego, który występuje dziś na południowych Morawach.

Zanieczyszczenie wód

Woda w stanie ciekłym stwarza dogodne warunki do ochrony rodzącego się życia jak i również jest miejscem gdzie to życie rozwija się i przybiera nowe formy. Woda jest również czynnikiem, który może przenosić cząstki organiczne będące pokarmem dla stworzeń żyjących w wodach.
Na przestrzeni dziejów również w środowisku wodnym ustalił sie stan równowagi w wyniku procesów samooczyszczania. Niestety dzięki współczesnemu społeczeństwu przy obecnej organizacji i technologii przemysłowej stan ten został naruszony. Do wody wprowadzane są ogromne ilości różnych zanieczyszczeń organicznych i nieorganicznych,

wywołujących niepożądane skutki, np.: zarastanie jezior, zatruwanie fauny i flory wodnej, oparzenia skóry.
Tymi zanieczyszczeniami są;

* ścieki z gospodarstw domowych zawierające głównie detergenty i zanieczyszczenia organiczne
* ścieki przemysłowe, które wprowadzają do wód zanieczyszczenia organiczne i nieorganiczne
* ścieki z działalności rolniczej

Wszystkie zanieczyszczenia wód dzielą się na:

* biologiczne - spowodowane obecnością drobnoustrojów, np. bakterii, wirusów, glonów, grzybów, pierwotniaków i ich toksyn
* chemiczne - odnoszą się do zmian składu chemicznego i odczynu wodu. Należą do nich: oleje, benzyna, smary, ropa naftowa, chemiczne środki ochrony roślin i wiele innych.

Częśc z tych środków była opisana w poprzednim rozdziale jako substancje pożyteczne w działności człowieka. Ale okazuje się, że użyte w nadmiarze i wprowadzone do środowiska wodnego, zatruwają je i przyczyniają się do degradacji tego środowiska.



Zanieczyszczenie powietrza

Zanieczyszczenie powietrza jest spowodowane emisją do atmosfery substancji szkodliwych. Najczęściej tymi substancjami są różnego rodzaju produkty spalania, które w połączeniu z parą wodną dają opady atmosferyczne, zawierające kwasy. Taki deszcz nazywany jest deszczem kwaśnym.
Kwaśny deszcz, powoduje uszkodzenia budowli wykonanych z kamienia, korozję metali, zakwaszenie gleby i wód, atakże uszkodzenie drzewostanów. Przykładem może być uszkodzenie drzewostanu na obszarze Gór Izerskich w wyniku między innymi emisji dużych ilości szkodliwych produktów spalania w elektrowniach w których spalano wegiel brunatny.

Zniszczenie warstwy ozonowej

Wiemy, że na wysokości 20 - 26 km w atmosferze utworzona jest warstwa ochronna nazywana warstwą ozonową. Spełnia ona rolę tarczy zatrzymującej promieniowanie ultrafioletowe, które dla wielu organizmów jest zabójcze. To między innymi dzięki tej tarczy stał się możliwy rozwój organizmów żywych na powierzchniach lądów. Gdyby ta tarcza ochronna nie istniała, życie byłoby możliwe tylko w wodzie, która również chroni przed zabójczym promieniowaniem, zaś powierzchnia lądów stanowiłaby do dziś zupełną pustynię.
Od początków lat 70-tych XX wieku obserwuje się, szczególnie we wrześniu, zmniejszanie się zawartości ozonu nad Antarktydą. Za ten stan przypuszcza się są odpowiedzialne substancje chemiczne o nazwie freony wykorzystywane w areozolach i lodówkach.
Podsumowanie

Opisane efekty negatywnego oddziaływania człowieka na naturalne środowiska pokazują, że jest to problem dotyczący nie tylko pojedyńczego kraju ale że jest to problem ogólnoświatowy. Brak działań w zakresie poprawy ochrony naturalnego środowiska może doprowadzić do;

* masowe wylesianie
* zagłady całych gatunków zwierząt
* zatrucia rzek, jezior, mórz i oceanów


Przestawie Ci jeszcze cos innego. Prosze.

Zanieczyszczanie powietrza w Polsce i na Świecie


1. Prawidłowy skład powietrza

Powietrze jest to mieszanina gazów, z których składa się atmosfera ziemska. Ze względu na skład chemiczny i właściwości fizyczne wyróżniamy w niej składniki stałe i zmienne. Stałymi składnikami są azot (78%), tlen (20,95%), argon, neon, hel, metan, krypton, i wodór (razem ok.1%), natomiast zmienne składniki powietrza to: para wodna, dwutlenek węgla, dwutlenek siarki, dwutlenek azotu, ozon, składniki mineralne i organiczne (pył, sadza, bakterie). Gęstość powietrza w warunkach normalnych (0o, 760 Tr) wynosi 1,29 ∙ 10-3. Temperatura topnienia –213oC, natomiast wrzenia –193oC.

2. Przyczyny i źródła zanieczyszczeń

Zanieczyszczenia powietrza mogą dotrzeć wszędzie i nie dają się ograniczyć do określonego, wybranego obszaru, tak jak można często to uczynić w odniesieniu do zanieczyszczeń wód lub gleb. W powietrzu atmosferycznym zanieczyszczenia mogą się rozprzestrzeniać na wielkie odległości i skażać środowisko w zupełnie nieoczekiwanych miejscach. Najpoważniejszym źródłem emisji zanieczyszczeń pyłowych jest przemysł paliwowo-energetyczny, a w tym zwłaszcza przemysł elektroenergetyczny i ciepłowniczy, przy czym są to prawie wyłącznie popioły lotne. Istotny jest również udział metalurgii żelaza i stali, z czego ponad połowę stanowią pyły metalurgiczne. Emisje pyłów powoduje również przemysł chemiczny, głównie nieorganiczny, nawozów sztucznych i tworzyw sztucznych (przede wszystkim popiołów lotnych) oraz przemysł materiałów budowlanych, głównie przemysł cementowy. Najpoważniejszym źródłem emisji zanieczyszczeń gazowych jest przemysł paliwowo-energetyczny, a w tym głównie przemysł elektro-energetyczny i ciepłowniczy (ponad 3 gazów to dwutlenek siarki). Znaczący jest także udział emisji gazów przez zakłady metalurgiczne żelaza i stali (ponad z tego to dwutlenek węgla, znany jako czad).

3. Podział zanieczyszczeń

Do najpowszechniej stosowanych należą podziały zanieczyszczeń ze względu na:

* rodzaj działalności będącej przyczyną emisji zanieczyszczeń, czyli zanieczyszczenia spowodowane działalnością samej przyrody( naturalne, biogenne, np. wybuchy wulkanów) bądź też związane z różnymi aspektami działalności człowieka ( sztuczne, antropogenne),
* rodzaj emitera - emitery punktowe, liniowe, powierzchniowe oraz objętościowe; można również mówić o emiterach stacjonarnych oraz emiterach ruchomych, jak np. silniki pojazdów mechanicznych, statków, samolotów,
* typ emisji zanieczyszczeń - emisja zorganizowana bądź też emisja niezorganizowana,
* stan skupienia emitowanych zanieczyszczeń - pyły, aerozole oraz zanieczyszczenia gazowe,
* pochodzenia zanieczyszczeń, jeśli chodzi o miejsce emisji ( zanieczyszczenia własne oraz zanieczyszczenia pochodzące z krajów sąsiednich),
* sposób, w jaki dane zanieczyszczenie znalazło się w atmosferze - zanieczyszczenia pierwotne ( wyemitowane bezpośrednio do atmosfery z poszczególnych źródeł), zanieczyszczenia wtórne ( powstają w atmosferze na skutek reakcji między określonymi stałymi składnikami atmosfery; często omawiane są łącznie z tzw. efektami wtórnymi).

4. Charakterystyka wybranych zanieczyszczeń i ich wpływ na rośliny, zwierzęta, i stany zdrowia ludzi.

Zanieczyszczenie Wartość emisji w tys. ton (1997)
Dwutlenek siarki (SO2) 2368
Dwutlenek azotu (NO2) 1154
Dwutlenek węgla (CO2) 373200
Niemetanowe lotne związki organiczne 1089
Amoniak (NH4) 364
Pyły 1250

Tlenki azotu

Związki należące do grupy podstawowych zanieczyszczeń powietrza atmosferycznego powstają w procesach przemysłowych, które przebiegają w wysokiej temperaturze:

* w procesie energetycznym spalania paliw,
* - w procesie koksowania węgla (w trakcie spalania gazu w komorach grzewczych baterii koksowniczych),
* - w silnikach spalinowych pojazdów mechanicznych.

Tworzące się w procesie spalania związki azotu to tlenek azotu (NO) oraz dwutlenek azotu (NO2). Tlenek azotu jest związkiem nietrwałym i w zależności od istniejących warunków albo ulega rozkładowi albo dąży do tworzenia trwałego związku, jakim jest dwutlenek azotu. Czynnikiem sprzyjającym przechodzeniu NO w NO2 jest szybkie obniżenie temperatury spalin przy równoczesnej zawartości w nich wolnego tlenu.

Innym źródłem zanieczyszczenia powietrza związkami azotu jest rozpowszechnienie niektórych typów nawozów sztucznych. Z pól uprawnych nawożonych chemicznie, ale także i gnojowicą, unosi się w powietrze duża ilość amoniaku.

Dwutlenek siarki

Występuje w powietrzu w różnych postaciach. Największym zagrożeniem jest kwas siarkowy, który powstaje w wyniku rozpuszczenia suchego kwasu w wodzie. Powoduje to powstanie tzw. kwaśnych opadów atmosferycznych. Dla wielu obszarów Polski problem tzw. kwaśnych deszczy jest bardzo poważny, zwłaszcza dla świata roślinnego. Dla przykładu: stężenie rzędu jest szkodliwe dla lasów szpilkowych, a powyżej 50 powoduje drugi stopień uszkodzenia lasów, gdy dopuszczalne u nas stężenie SO2 wynosi 100 .

Stężenie dwutlenku siarki osiąga różne wartości. Największe stężenie jest zimą ze względu na pogarszanie się warunków meteorologicznych (brak wiatrów, gęsta mgła itp.). Może być on przenoszony przez wiatr na znaczne odległości (nawet ponad 1000 km) w ciągu 2-4 dni. Jako związek chemicznie niestabilny przechodzi w procesach fotochemicznych do utlenionej postaci SO3. Jako bezwodnik kwasu reaguje z wodą przechodząc w kwas siarkowy. W rejonach przemysłowych stężenie SO2 w powietrzu zwykle nie przekracza w pewnej odległości od emitera 105 . Jednak stężenie SO2 w niektórych punktach wielu miast przekracza w krytycznych warunkach 2 i 3-krotnie dopuszczalną formę 0,35 .

Tlenki węgla

W procesie spalania niezupełnego wywiązuje się tlenek węgla. Powstaje on praktycznie we wszystkich procesach energetycznych spalania paliw. Szczególne zagrożenie stanowi jako składnik paliw pojazdów mechanicznych, które wytwarzają ok. 70-80% ogólnej emisji CO. W gazach odlotowych silników pojazdów samochodowych znajdują się: tlenek węgla, węglowodory, tlenek azotu, cząstki stałe( koksy, opiłki metali), a także związki ołowiu, które wprowadza się do benzyny dla podniesienia liczby oktanowej. Tlenek węgla jest gazem bezbarwnym i nie działa drażniąco na drogi oddechowe, co utrudnia wykrycie jego obecności w powietrzu.

Najwięcej z procesów spalania emituje się dwutlenku węgla, który nie stanowi bezpośredniej groźby pod warunkiem, że nie nastąpi naruszenie równowagi biologicznej.

W przyrodzie dwutlenek węgla spełnia oprócz roli naturalnej izolacji termicznej, również niezwykle ważną rolę jako materiał do budowy substancji organicznej w roślinach zawierających chlorofil. Jest on podstawowym źródłem węgla pobieranego przez rośliny z powietrza lub wody w procesach fotosyntezy. Systematyczne dokonywanie bilansu CO2 w powietrzu atmosferycznym jest podstawą do określania stanu zanieczyszczenia powietrza.

Dwutlenek węgla z uwagi na swoje właściwości izolacyjne ma ogromne znaczenie jako swoisty regulator średniorocznej temperatury. Gdyby istniejąca warstwa CO2 zniknęła z atmosfery, średnia roczna temperatura powietrza Ziemi spadła by do -70C, natomiast przy dwukrotnym wzroście warstwy CO2 przyrost temperatury wyniósłby 40oC. Gaz ten, jako cięższy od powietrza, gromadzi się w pobliżu gruntu i działa tak, jak szyba w cieplarni, przez co zwiększa się zachmurzenie( przyśpiesza topnienie lodowców oraz odparowanie do hydrosfery i gleb), a to z kolei odcina Ziemię od znacznej części promieni słonecznych i zamknięciem cyklu staje się obniżenie temperatury. Powstaje w ten sposób tzw. piekielny cykl, którego działanie według prognoz może doprowadzić do nowej.

Wielopierścieniowe węglowodany aromatyczne (WWA)

Wielopierścieniowe węglowodany aromatyczne stanowią grupę związków, które wraz z rozwojem procesów przetwórczych i związanych z tym od lat niekontrolowanym zanieczyszczeniem środowiska, towarzyszy człowiekowi praktycznie wszędzie.

WWA to grupa związków chemicznych o charakterze wysoce lipofobowym.

Wiele związków z tej grupy występuje w dymie tytoniowym, powietrzu, wodzie, pożywieniu, glebie, osadach wodnych, wodnych organizmach, olejach mineralnych i rafinowanych produktach naftowych. Naturalnymi źródłami WWA są biosynteza, naturalne pożary i procesy degradacji materiału organicznego. Głównym jednak źródłem zanieczyszczeń środowiska naturalnego są produkty niepełnego spalania paliw kopalnych i ich przetwórstwo. Emisja WWA w spalinach może się zmieniać i zależy głównie od spalanego paliwa i warunków spalania. Dodatkowym źródłem są lotne pyły i popioły powstające ze spalania paliw lub utylizacji śmieci.

Wybitna szkodliwość WWA dla ludzi przejawia się w tym, że wiele z pośród nich po wchłonięciu drogą oddechową lub przez skórę ulega metabolizmowi tworząc pochodne o działaniu mutagennym i kancerogennym.

Związki siarki

Związek ten (H2S) emitowany głównie przez przemysł wiskozowy, koksownie, garbarnie i gazownie może być przyczyną porażenia układu nerwowego. Podobne działanie na organizm wykazuje dwusiarczek węgla (CS2), powstający przy produkcji tworzyw sztucznych oraz włókien wiskozowych. Znaczne stężenie CS2 może być przyczyną ślepoty albo nawet śmierci.

Fluorowodór
Silnie toksycznymi, zanieczyszczającymi powietrze atmosferyczne substancjami o właściwościach kumulacyjnych są związki fluoru, a głównie fluorowodór (HF). Emitowanie fluoru i jego związków związane jest z produkcją aluminium, nawozów sztucznych oraz z działalnością przemysłu szklarskiego i ceramicznego.

Ozon

Naturalnym źródłem ozonu (O3) jest po części proces przenikania z dolnej warstwy stratosfery, głównie zaś procesy fotochemiczne z udziałem tlenków azotu, węglowodorów i tlenku węgla zachodzące w przyziemnej warstwie granicznej. Zawartość O3 w powietrzu wzrasta w tempie 2% w ciągu roku. Jest głównym składnikiem smogu. Blisko powierzchni ziemi ozon jest trucizną, która współuczestniczy w tworzeniu smogu fotochemicznego i kwaśnego deszczu. Już 15-50 km. w górę od powierzchni ziemi ozon staje się pożyteczny, tworzy warstwę ochronną dla życia. Ozon jest, bowiem jedynym gazem w atmosferze, który zatrzymuje nadmiar promieniowania ultrafioletowego - zawartą w promieniowaniu energię przetwarza na ciepło, dzięki czemu spełnia też funkcję atmosferycznego termoregulatora.

Aerozole i pyły

Bardzo często pod pojęciem „pył” rozumie się dwa różne materiały:

* pył atmosferyczny - zwany także aerozolem atmosferycznym,
* pył powierzchniowy (kurz) - materiał podlegający akumulacji na powierzchni dróg publicznych, w pomieszczeniach przeznaczonych na pobyt stały ludzi oraz na stanowiskach pracy.

Pyły powszechnie uznawane są za mało groźne zanieczyszczenie. W rzeczywistości jednak stanowią poważny czynnik chorobotwórczy. W zależności od stopnia ich rozdrobnienia oddziaływują na cały organizm ludzki - oczy, drogi oddechowe i płuca oraz skórę.

Istotne dla organizmu człowieka jest biologiczne zanieczyszczenie powietrza (bakterie chorobotwórcze, saprofity, wirusy i cząstki pleśni, glony, płytki kwiatów i nasion). Najbardziej niebezpieczne są układy w postaci pyłków bakteryjnych, powstające po wyschnięciu cząstek śluzu, śliny.

5. Smogi: Londyński i Kalifornijski

Smog jest to zanieczyszczone powietrze zawierające duże stężenia pyłów i toksycznych gazów, których źródłem jest głównie motoryzacja i przemysł. Rozróżnia się dwa rodzaje smogu:

1) Smog typu Los Angeles (smog fotochemiczny, utleniający), może wystąpić od lipca do października przy temperaturze 24¸35°C, powoduje ograniczenie widoczności do 0,8¸1,6 km (powietrze ma brązowawe zabarwienie). Głównymi zanieczyszczeniami są: tlenek węgla, tlenki azotu, węglowodory aromatyczne i nienasycone, ozon, pyły przemysłowe. Dla wytworzenia się smogu tego typu konieczne jest silne nasłonecznienie powietrza, natomiast ani dym, ani mgła nie mają większego znaczenia.

2. Smog typu londyńskiego (kwaśny, "siarkawy"), może wystąpić w zimie przy temperaturze -3¸5°C, powoduje ograniczenie widoczności nawet do kilkudziesięciu m. Głównymi zanieczyszczeniami powietrza są: dwutlenek siarki, dwutlenek węgla, pyły. Smog powoduje duszność, łzawienie, zaburzenie pracy układu krążenia, podrażnienie skóry. Wywiera również silne działanie korozyjne na środowisko.



6. Dziura ozonowa

Ozon to gaz, który znajduje się w górnej warstwie atmosfery ziemskiej. Warstwa ozonowa pełni bardzo ważna funkcję, gdyż chroni Ziemię przed szkodliwym dla życia promieniowaniem ultrafioletowym, wysyłanym przez Słońce. Tymczasem na skutek zanieczyszczenia atmosfery, ozonu jest coraz mniej, a my bardziej narażeni jesteśmy na zabójcze promieniowanie. Ozon zaczął znikać w latach siedemdziesiątych. Dotychczasowe wyniki badań nie pozwalają na jednoznaczne określenie przyczyn zmniejszania się koncentracji ozonu w atmosferze ziemskiej. Wiele danych przemawia jednak za tym, że główną przyczyną są freony i halony, stosowane jako składniki aerozoli i czynniki chłodnicze, a także tlenki azotu, powstające w wyniku spalania paliw przez silniki samolotów i rakiet oraz podczas wybuchów jądrowych. W ciągu ostatnich 25 lat zasoby ozonu zmalały już o niemal 10%, a w powłoce ozonowej powstała dziura. Zaobserwowano ją po raz pierwszy w połowie lat osiemdziesiątych. Naukowcy zaczęli bić alarm. Wtedy też wprowadzono zakaz produkcji i stosowania freonów. Dzięki temu w przyszłości uda się zmniejszyć zagrożenie, choć na powrót do stanu „wyjściowego” (tzn. przed powstaniem dziury) trzeba będzie jeszcze długo poczekać. Na razie wciąż będziemy „zbierać plony” poprzednich błędów. Naukowcy przewidują, że początek obecnego stulecia będzie okresem największej destrukcji powłoki ozonowej. Powiększy się dziura nie tylko nad Antarktydą, ale i nad Arktyką. Poniższe zdjęcie pokazuje ogromną dziurę w warstwie ozonowej nad Antarktydą.

Ubywanie ozonu nad rejonami polarnymi oznacza, że do powierzchni Ziemi dociera coraz więcej promieni ultrafioletowych. Szkodzą one nie tylko człowiekowi – promieniowanie jest przyczyną stale rosnącej liczby zachorowań na raka skóry, ale przenikają nawet wodę morską, niszcząc podwodne życie, nie mówiąc już o przyrodzie na lądzie. Na szczęście rokowania na przyszłość są optymistyczne. Na skutek wprowadzonego zakazu emisji freonu, dziura ozonowa będzie stopniowo zanikać. Naukowcy przewidują, że przełomowy będzie rok 2010, kiedy to negatywne zjawisko zacznie się stopniowo cofać. Jednak na całkowite „załatanie” dziury ozonowej możemy liczyć nie wcześniej niż w 2050 roku. Polska podpisała Protokół Montrealski i jest także od 11 października 1990r.członkiem Konwencji Wiedeńskiej w sprawie ochrony warstwy ozonowej. Przystąpiliśmy do tej konwencji tylko jako użytkownicy, ponieważ nie produkuje się u nas freonów ani halonów. Zobowiązania wobec konwencji dotyczą zakazu importu i używania produktów zawierających te substancje. Nie będzie to jednak takie proste. W Polsce większość lodówek zawiera freony i dużo czasu upłynie, nim zastąpi je generacja bezfreonowych urządzeń. Ciągle też mimo podpisanej konwencji ukazują się w sklepach dezodoranty i inne kosmetyki oraz farby w aerozolach wycofane już w innych krajach...

Pomimo podjętych działań i zakładając, że rzeczywiście zobowiązania międzynarodowe okażą się, iż są przeprowadzone zgodnie z deklaracjami, musi upłynąć dużo czasu, nim warstwa ozonu znów zostanie odbudowana. Naukowcy przewidują, że powrót chociażby do stanu obserwowanego, w 1982r. potrwa nawet i do 100 lat. Co jednak może zwykły obywatel, by przyspieszyć proces oczyszczania atmosfery? W wielu przypadkach od naszej decyzji zależy, co wybierzemy: dezodorant oparty na freonie czy dezodorant z „kulką” lub z napisem „ozone friendly” (przyjazny ozonowi) lub „CFC free” i oparty na nieszkodliwych nośnikach.

Taka osobista decyzja, choć może wydaje się śmiesznie nieistotna, jeśli chodzi o ilość "zaoszczędzonego" ozonu, jest dowodem naszej odpowiedzialności wobec środowiska i pewnej ekologicznej samodyscypliny. Z sumy maleńkich decyzji powstają duże efekty.

7. Kwaśne deszcze

Kwaśne deszcze to deszcze zawierające zaabsorbowane w kroplach wody dwutlenek siarki, tlenki azotu oraz ich produkty reakcji w atmosferze: rozcieńczone roztwory kwasów siarki, głównie kwasu siarkawego (IV) oraz najbardziej szkodliwego kwasu siarkowego (kwasu siarkowego (VI)) a także kwasu azotowego. Powstają nad obszarami, gdzie atmosfera jest zanieczyszczana długotrwałą emisją dwutlenku siarki i tlenków azotu (ze źródeł naturalnych, jak czynne wulkany, albo sztucznych, jak spaliny z dużych elektrowni i elektrociepłowni zasilanych zasiarczonym - tzn. zawierającym siarkę i jej związki - paliwem, zazwyczaj węglem kamiennym lub brunatnym). Czasami opady (kwaśnego deszczu, a także kwaśnego śniegu) trafiają na obszary bardzo odległe od źródeł zanieczyszczeń atmosfery, dlatego przeciwdziałanie kwaśnym deszczom stanowi problem międzynarodowy. Kwaśne deszcze działają niszcząco na florę i faunę, są przyczyną wielu chorób układu oddechowego, znacznie przyspieszają korozję konstrukcji metalowych (np. elementów budynków, samochodów) oraz zabytków (np. nie odporność wielu gatunków kamieni budowlanych na kwaśne deszcze). Zapobieganie polega na budowaniu instalacji wyłapujących tlenki siarki i azotu ze spalin emitowanych do atmosfery (odsiarczanie gazu) oraz rezygnacji z paliw o znacznym stopniu zasiarczenia.

Skutki działania "kwaśnych deszczy":

1.Zakwaszenie gleby.

W glebie zachodzi wiele naturalnych procesów zakwaszania, a jednym z najważniejszych jest pobieranie pokarmu przez rośliny. Większość pożywienia jest przyswajana w postaci jonów dodatnich, których ubytek jest kompensowany przez rośliny także przez oddawanie do gleby dodatnich jonów wodorowych - w przeciwnym wypadku, zarówno rośliny jak i gleba zostałyby naładowane elektrycznie. Wzrost roślin prowadzi, zatem do okresowego zakwaszenia gleby, podczas gdy rozkład martwego materiału roślinnego działa w kierunku odwrotnym. Z powodu zakwaszenia zmniejsza się ilość dżdżownic i bakterii w glebie, a w związku z tym rozkład martwych części organicznych odbywa się, w coraz większej mierze, przy udziale grzybów. Powoduje to wolniejsze tempo rozkładu, a co za tym idzie wolniejsze uwalnianie substancji odżywczych. W związku z tym problem niedoboru substancji pokarmowych, na obszarach podlegających zakwaszeniu, zaznacza się coraz bardziej. Gleba traci powoli swą funkcję sanitarną i rolę ważnego ośrodka życia. Zakwaszenie gleby powoduje również utratę jej właściwości sorpcyjnych - naturalnego filtru pochłaniającego m.in. związki toksyczne, metale ciężkie. Następuje uwolnienie ich do roztworu glebowego. W środowisku kwaśnym wymywaniu ulegają trudno rozpuszczalne substancje mineralne, z rozpadem minerałów włącznie. Tak z nierozpuszczalnych związków aluminium powstają jony, toksyczne dla korzeni drzew, ryb w jeziorach i innych organizmów żywych. Uwolnione substancje toksyczne, przenikając do organizmów zwierząt i człowieka, powodują skażenie wszystkich ogniw łańcucha pokarmowego.

Gleba bogata w wapń posiada właściwości buforowe, czyli zdolności do samoczynnego niwelowania zakwaszenia. Wietrzenie minerałów bogatych w wapń to gwarant wysokiego pH gleby, mimo kwaśnych opadów. W glebach ubogich w wapń wartość pH, w wyniku kwaśnych opadów, silnie obniża się. Ze względu na większe właściwości buforowe gleby, jej zakwaszenie jest procesem wolniejszym od zakwaszenia jezior i innych wód. Jednakże obydwa problemy są ściśle ze sobą związane. Woda znajdująca się w jeziorach i ciekach wodnych pochodzi, bowiem w 90 % z wód, które tam dostały się po przejściu przez warstwę gleby, a tylko w 10 % ze śniegu i deszczu, który bezpośrednio spadł na jezioro.

2.Zakwaszenie wód powierzchniowych.

Zakwaszenie wody samo w sobie nie jest jedynym powodem, dla którego chorują i giną rośliny oraz zwierzęta. W kwaśnym środowisku zwiększa się koncentracja niezwykle trujących dla wielu organizmów jonów aluminiowych. Wymieranie ryb w kwaśnych jeziorach jest łącznym skutkiem obniżonej wartości pH i zatrucia przez aluminium. Obydwa te czynniki są rezultatem zakwaszenia. W zakwaszonym jeziorze zwiększa się również zawartość innych metali, takich jak kadm, cynk i ołów. Są one wówczas w większym stopniu pochłaniane przez zwierzęta i rośliny. Zarówno aluminium jak i inne metale dostają się do jezior z otaczających je zakwaszonych pól i lasów. Nie wszystkie zmiany biologiczne w jeziorach kwaśnych zależą od zmian składu chemicznego wody. Zanikanie ryb powoduje, że pewne gatunki owadów, które zwykle są łatwą zdobyczą ryb, mogą teraz rozprzestrzeniać się. Do tej grupy owadów należą m.in. pewne wodne chrząszcze, larwy jętek i pluskwiaki. Fauna jeziora w coraz większym stopniu zostaje zdominowana przez owady. To samo dzieje się w jeziorach pozbawionych ryb z przyczyn innych niż zakwaszenie. Owady bynajmniej nie czują się lepiej w kwaśnej wodzie, ale są w dogodniejszej sytuacji z powodu braku ryb. Zakwaszone jeziora nie są martwe, lecz warunki biologiczne są w nich poważnie zmienione.

Doraźnie dla zmniejszenia zakwaszenia jezior, np. w Szwecji, stosuje się wapnowanie.

Jony glinu i metali ciężkich wytrącają się wówczas z roztworu w postaci nierozpuszczalnego osadu, szkodliwego dla organizmów żyjących na dnie. Wapnowanie podnosi pH wody, w której zawartość trujących jonów metali maleje i życie rozwija się raz jeszcze. Dla utrzymania tego stanu wapnowanie należy kontynuować tak długo, jak ma się do czynienia z kwaśnymi opadami; w przeciwnym razie zebrane na dnie pokłady trujących jonów, uwolnione lawinowo w wyniku zakwaszenia, zniszczą wszelkie życie w tym zbiorniku. Jest to, więc metoda uciążliwa, kosztowna i nie znamy jej wpływu na ekosystem.

3.Niszczenie budowli i konstrukcji metalowych.

Jednak nie tylko zagrożone są organizmy żywe. Zanieczyszczenia powietrza oddziaływają też szkodliwie na materiały budowlane, tworzywa sztuczne, witraże i metale. Szczególnie narażone są dawne budowle z piaskowca i wapienia, który rozkłada się i rozpada. Przykładem takim są średniowieczne zabytki Krakowa, katedra Lincolna w Anglii, świątynie na Akropolu w Atenach. W ostatnich latach coraz częstsze jest występowanie zjawiska korozji, którą wzmaga zakwaszenie środowiska. Nawet hartowane materiały nie mogą sprostać kwaśnym opadom; wymagają częstszego malowania, a zanieczyszczenia oddziaływają niekorzystnie na pigmenty w farbach. Tory w rejonach uprzemysłowionych oraz stal ( nawet ocynkowana) szybko korodują, wymagając częstszych remontów. Niszczeniu ulegają też obrazy, litografie i starodruki w galeriach sztuki i bibliotekach. Zanieczyszczenia powietrza zwiększają także kwasowość wody pitnej. Powoduje to wzrost zawartości ołowiu, miedzi, cynku, glinu, a nawet kadmu w wodzie dostarczanej do naszych mieszkań. Zakwaszone wody niszczą instalacje wodociągowe, wypłukując z niej różne substancje toksyczne.


8. Efekt cieplarniany

Efekt cieplarniany to zjawisko spowodowane nadmierną zawartością dwutlenku węgla w atmosferze, który działa na podobnej zasadzie, co szklane ściany w cieplarniach. Światło słoneczne przedostaje się przez atmosferę i ogrzewa powierzchnię Ziemi. Następnie odbite ciepło ponownie promieniuje w górę. Część ciepła opuszcza atmosferę, ale większość jest zatrzymywana przez gazy cieplarniane ( m.in. dwutlenek węgla) i wraca na Ziemię. Ten naturalny proces reguluje temperaturę naszej planety.

Gdyby nie to zjawisko, temperatura na Ziemi wynosiłaby minus 18°C. Zaburzeniem jest, więc nie zjawisko jako takie, lecz jego nasilenie w wyniku działalności człowieka. Od początku rewolucji przemysłowej w ziemskiej atmosferze wzrosła znacznie zawartość gazów powodujących efekt cieplarniany, czyli tzw. gazów cieplarnianych. Im więcej gazów, tym silniej zatrzymywana jest energia, która powinna być wyemitowana i tym silniejsze jest nagrzanie planety.

Obecnie ocieplanie się klimatu naszego globu, jest wynikiem rosnącej ilości pary wodnej w atmosferze oraz takich gazów jak:

Dwutlenek węgla, metan, freon, podtlenek azotu i ozon troposferyczny.

Coraz lepiej tez poznajemy dziedziny działalności człowieka, w wyniku, których te gazy powstają. Około 80% dwutlenku węgla pochodzie ze spalania paliw kopalnych (węgla i ropy naftowej) a 20% z karczowania lasów. Metan pochodzi w zasadzie z uprawy ryżu i hodowli (fermentacja karmy roślinnej w układzie trawiennym trzody i bydła). Podtlenek azotu dostaje się do atmosfery ze spalania biomasy i wysiewu nawozów na grunty uprawy, natomiast freon z produkcji aerozoli i lodówek. W końcu - wzrost ilości ozonu w atmosferze jest rezultatem procesów fotochemicznych. Ogólnie można stwierdzić, że narastania efektu cieplarnianego powodowane jest poprzez emisje dwutlenku węgla i innych gazów powstających przy spalaniu. W ostatnim stuleciu emisje te znacznie się nasiliły. Zostało to powodowane przez wzrost uprzemysłowienia, rozwój energetyki, motoryzacji, a także na skutek rabunkowego wycinania puszcz tropikalnych i lasów. Wzrost gazów cieplarnianych w atmosferze doprowadza do powstania efektu cieplarnianego, co w konsekwencji może spowodować globalne ocieplenie. Jak więc przeciwdziałać powstawaniu efektu cieplarnianego? Otóż należy kontrolować ilość dwutlenku węgla wprowadzanego do atmosfery. Kontrola ta może polegać jedynie na zmniejszaniu emisji dwutlenku węgla do atmosfery oraz na sprzyjaniu już wprowadzonego dwutlenku węgla. W tym przypadku jednym skutecznym procesem jest fotosynteza. Zagrożenie globalnym ociepleniem nie oznacza, że wszystkie regiony globu znajdą się w strefie ciepłego klimatu z łagodnymi zimami. Paradoksalnie są miejsca, których mieszkańcy muszą się liczyć z inwazją chłodu. Naukowcy przestrzegają, że dotyczyć to może Wysp Brytyjskich i Skandynawii, gdyż efekt cieplarniany wydaje się mieć coraz większy wpływ na prądy oceaniczne, w tym tak witalny dla Europy Zachodniej Golfsztorm. W 1997 roku, oceanograf Wallace Broecker powiedział, że gdyby utrzymał się wpływ Golfsztormu, temperatura zimy spadłaby na Wyspach Brytyjskich średnio aż o 11ºC, przesuwając takie miasta, jak Blackpool czy Berwick do warunków panujących na Spitsbergenie, czyli w Arktyce. Dramatyczny spadek temperatury byłby katastrofą dla rolnictwa i zagroziłby samowystarczalności żywnościowej Europy.

Globalne ocieplenie jest faktem. Jednym przynieść może pustynie na ziemi, drugim zatopienie polderów, innym skwarne lato, a Brytyjczykom tęgą zimę.



9. Najwięksi truciciele powietrza w Polsce, na Śląsku, w Gliwicach

Najwięcej zanieczyszczenia emitują:

* wielkie elektrownie, elektrociepłownie oraz liczne, korzystające z węgla, gospodarstwa domowe. Około 97% energii elektrycznej uzyskuje Polska z paliw energetycznych, głównie węgla, emitujących do atmosfery bardzo szkodliwy dwutlenek siarki.
* wadliwe technologie spalania i rodzaj używanego paliwa. Używany w Polsce węgiel uważany jest za paliwo szczególnie uciążliwe dla środowiska (emisja dwutlenku siarki, tlenków węgla i azotu oraz płynów).

Sektor energetyczny stanowi główne źródło zanieczyszczenia w Polsce. Oprócz tego jakoś naszego powietrza w znacznym stopniu obniżają:

* motoryzacja- źródło zanieczyszczeń tlenkami azotu;
* przemysł (hutniczy, materiałów budowlanych, a zwłaszcza chemicznych);
* opylanie pól środkami ochrony i wysiewanie nawozów;
* hałdy i składowiska odpadów;
emisja zanieczyszczeń z zagranicy;



10. Sposoby zapobiegania zanieczyszczeń

Istnieją 3 sposoby ochrony środowiska.

* zachowanie środowiska,
* usuwanie ze środowiska substancji toksycznych i odpadów,
* planowanie gospodarki, aby jej wpływ na środowisko był jak najmniejszy.

Podstawowymi warunkami ochrony środowiska przed degradacją jest harmonijne łączenie natury z wytworami techniki i cywilizacji.
Podstawą ochrony środowiska musi być świadomość ekologiczna, poszanowanie i troska o środowisko.
Rozpoczęte na początku lat dziewięćdziesiątych modernizacje źródeł ciepła spowodowała znaczne redukcje zanieczyszczeń, i tak w przypadku dwutlenku siarki redukcja w porównaniu z 1990r. wyniosła 73,8% tlenku azotu 23,2% pyłów 87,1%. Tak znaczące redukcje zanieczyszczeń można było uzyskać dzięki inwestycjom proekologicznym, głównie modernizacjom źródeł ciepła w ciepłowniach, elektrociepłowniach oraz hutach. Na obniżenie emisji zanieczyszczeń miało także wpływ zmniejszanie się ilości zakładów przemysłowych.

W przypadku Śląska recesja w przemyśle i likwidowanie zakładów spowodowały, że część kotłowni została zamknięta, część zakładów zrezygnowała z kotłowni węglowych na rzecz kotłowni gazowych, olejowych lub zamontowała specjalne filtry zmniejszające emisje szkodliwych substancji. Duża redukcja zanieczyszczeń była także spowodowana likwidacją pieców węglowych w mieszkaniach, których właściciele przechodzili na ogrzewanie gazowe lub elektryczne.

Chcialem Ci jeszcze podac tekst w ktorym mozesz dowiedziec sie ze mniejsze miasteczka rowniez sa zanieczyszczane poniewaz ma to zwiazek z cyrkulacja powietrza.

ZANIECZYSZCZENIE POWIETRZA

Problemem, który nabrał w ostatnich latach szczególnej wagi, jest zanieczyszczenie powietrza atmosferycznego. Stanowią je wszystkie substancje stałe, ciekłe lub gazowe, których udziały w powietrzu przekraczają średnią zawartość tych substancji w czystym powietrzu. Zanieczyszczeniami powietrza są składniki, które są emitowane do atmosfery w wyniku działalności samej przyrody lub w wyniku działalności ludzkiej. Równocześnie jednak, przekroczenie średnich zawartości stałych składników powietrza atmosferycznego uważane jest także za jego zanieczyszczenie. Ilość rodzajów zanieczyszczeń, jakie mogą występować w powietrzu, jest niezmiernie duża, a ich szkodliwość dla otoczenia zależy od bardzo wielu czynników, jak: właściwości chemiczno-toksyczne, stan skupienia, stopień dyspersji, stężenie w powietrzu, czas oddziaływania, warunki klimatyczno-meteorologiczne itp. Stały wzrost produkcji przemysłowej i komunikacyjnej wiąże się nieodłącznie ze wzrostem szkodliwych substancji w atmosferze. W niemałym stopniu przyczyniają się do tego 'dymy uchodzące z domów mieszkalnych, jak również produkty spalania powstające w kompleksach wojskowych (kotłownie, silniki pojazdów i sprzętu wojskowego)..

W skutek działalności człowieka do atmosfery dostają się setki tysięcy różnych substancji, lecz tylko niektóre z nich, najbardziej pospolite i uważane za charakterystyczne zanieczyszczenia powietrza, są przedmiotem stałych badań, głównie z uwagi na ich uciążliwość i toksyczność. Do takich zalicza się pyły, tlenki węgla, tlenki siarki i tlenki azotu. Znajdują się one zarówno w sąsiedztwie wielkich miast i okręgów przemysłowych, jak i w odległych miejscowościach, dokąd przedostają się poprzez cyrkulację powietrza w atmosferze.

Jeżeli chodzi o pyły, emisja ich towarzyszy niemal wszystkim procesom produkcyjnym. Spośród wielu gałęzi przemysłu za szczególnie pyłotwórczy uchodzi przemysł cementowy.

Poważnym źródłem pyłów jest także przemysł chemiczny, metalurgiczny i energetyczny. Najwięcej pyłów emitują elektrownie i kotłownie i ich udział w zapyleniu kraju szacuje się na 46%. Wiąże się to ze spalaniem paliw stałych. W sumie ze spalania węgla w naszym kraju powstaje w ciągu roku około 4-5 milionów ton zanieczyszczeń stałych.

Przeciętnie opada kilkanaście ton pyłów w roku na l km2 powierzchni kraju. W rzeczywistości rozdział zanieczyszczeń atmosferycznych jest bardzo nierówny. W pewnych okolicach może być minimalny, w innych przybiera ogromne rozmiary np. z powodu koncentracji obiektów przemysłowych. W większości miast na Śląsku została przekroczona dopuszczalna granica zapylenia, która wynosi 250 ton pyłu w ciągu roku na l km2 powierzchni.

Wiele pyłów jest silnie toksycznych, zwłaszcza te, które są emitowane przez zakłady przemysłu metalurgicznego. Do tych pyłów należą przede wszystkim cząstki zawierające arsenu, ołowiu manganu, kadmu, selenu, miedzi, fluoru itp.

Za pyły mało szkodliwe uważa się rozpylone wapno palone, węglan wapnia, związki magnezu, związki żelaza, gips, węgiel i inne. Jednakże, są one tak długo "mniej szkodliwe", jak długo kontakt z nimi jest przypadkowy.

Oddziaływanie pyłów na ludzi jest niebezpieczne i prowadzi często do uszkodzenia lub chorób oczu, podrażnienia naskórka, zapalenia górnych dróg oddechowych, pylicy płuc, nowotworów gardła, krtani i płuc, może być przyczyną astmy, chorób alergicznych itp.

Zadymienie powietrza atmosferycznego w dużych miastach i okręgach przemysłowych jest przyczyną znacznego wzrostu zachmurzenia nieba i większej ilości dni mglistych i pochmurnych w ciągu roku. W wyniku tego następuje osłabienie dopływu promieni słonecznych, a zwłaszcza tak ważnych dla zdrowia ludzkiego promieni ultrafioletowych Zmniejszenie dopływu promienistej energii słonecznej znajdują odbicie w stanie zdrowia ludności zamieszkującej zadymiony obszar kraju. Sprzyja to bowiem rozwojowi bakterii, zmniejsza odporność ludzi na zakażenie, przyczynia się do występowania chorób spowodowanych awitaminozą - zwłaszcza krzywicy.

Źródłem zapylenia przyziemnych warstw atmosfery jest w znacznej mierze ruch pojazdów, wzniecających tumany kurzu oraz transport materiałów sypkich.

Gazy zanieczyszczające atmosferę są jeszcze większym zagrożeniem środowiska przyrodniczego niż różne pyły. Po pierwsze są one w większości silnie toksyczne, po drugie -bardzo trudne do opanowania. Spośród gazów emitowanych w przestrzeń pierwsze miejsce co do ilości zajmuje dwutlenek węgla, który wytwarza się przy wszystkich procesach spalania

Szczególnym problemem, jeśli chodzi o zniszczenie atmosfery, jest stały wzrost dwutlenku siarki. Gaz ten dostaje się do atmosfery w wyniku spalania ogromnych ilości paliw zawierających siarkę lub jej związki. Do tej pory technika nie opracowała jeszcze metody generalnego odsiarczania paliw. Przykładowo jedna elektrociepłownia o mocy zainstalowanej 100 MW emituje rocznie do atmosfery około 12 000 ton S02.

Do innych czynników uważanych za charakterystyczne zanieczyszczenia atmosfery należą tlenki azotu, zwłaszcza dwutlenek azotu. U ludzi dwutlenek azotu powoduje podrażnienie oczu, skóry, dróg oddechowych, uporczywy kaszel, bóle głowy, zaburzenia obiegu krwionośnego, a przy większym stężeniu zatrucia śmiertelne. Wyrzucany z dymami przez kominy oraz rozprzestrzeniany razem z innymi spalinami przez ruch samochodowy jest dużym niebezpieczeństwem dla ludności miejskiej i jedną z przyczyn powstawania tzw. smogu.

Szczególne znaczenie dla składu powietrza atmosferycznego ma występujący w czystym powietrzu atmosferycznym dwutlenek węgla. Gaz ten jest produktem końcowym procesów metabolicznych i w naturalnej wymianie w atmosferze jest wiązany przez rośliny po okresie przebywania w atmosferze około 300 lat. Emisja dwutlenku węgla do atmosfery odbywa się nie tylko z procesów oddychania ale również z procesów przemysłowych i użytkowania pojazdów i urządzeń z silnikami spalinowymi. Ilość dwutlenku węgla zwiększa się znacznie, a szczególnie z procesów technologicznych powoduje wzrost tego gazu w atmosferze. Tworzy to warunki do występowania efektu cieplarnianego. Charakterystyczną właściwością dwutlenku węgla jest to, że przepuszcza krótkofalowe promieniowanie słońca i pochłania długofalowe cieplne promieniowanie z Ziemi, czyli przeciwdziała wypromieniowaniu ciepła z Ziemi. Wzrost zawartości dwutlenku węgla w atmosferze prowadzi zatem do wzrostu temperatury Ziemi Podobnymi własnościami odznaczają się inne gazy np. metan, freony, podtlenek azotu itp Źródłem gazów powodujących efekt cieplarniany są przede wszystkim procesy spalania węgla i ropy naftowej. Istotny wkład na podwyższanie temperatury Ziemi ma również wycinanie lasów, co przyczynia się do zmniejszania ilości pochłanianego dwutlenku węgla przez roślinność.



Najważniejsze skutki zanieczyszczenia powietrza:

* efekt cieplarniany,

* kwaśne deszcze,

* zmniejszanie warstwy ozonu,

* zmniejszanie zasobów paliw kopalnych,

* zachwianie równowagi ekologicznej między tlenem i dwutlenkiem węgla

* zachwianie równowagi biologicznej ekosystemów,

* pogarszanie jakości żywności,

* zanieczyszczanie gleby i wody.

.

Dla ograniczenia emisji zanieczyszczeń do atmosfery należy stosować technologie energooszczędne, w których efektywniej wykorzystuje się energię bez obniżania poziomu życia i realizacji zadań w wojsku.
Trucizny I grupy: gazy



Wśród gazów, które ludzka działalność beztrosko wypuszcza w powietrze są groźne trucizny. Mogą zabijać ludzi, mogą spowodować, że na połowie powierzchni naszego kraju nie będzie żadnych drzew iglastych. Może to i lepiej, że ich skutki są tak dramatyczne, bo mogą nas doprowadzić do opamiętania, zanim znikną ostatnie lasy na Śląsku. Na szczęście, wszystkie gazy stosunkowo prędko zmieniają się w substancje niegroźne dla środowiska żywego. Gdyby dzisiaj ograniczyć ich wytwarzanie, to już za rok byłoby widać oznaki poprawy. Niestety ograniczenie ich wytwarzania musiałoby oznaczać radykalną przebudowę naszego przemysłu, motoryzacji, sposobu myślenia i wyznawanych wartości.


Dwutlenek siarki

Dwutlenek siarki jest wytwarzany podczas palenia wszystkich substancji zawierających siarkę, jak o tym wspomina się w publikacjach. W praktyce głównym jego źródłem są elektrownie opalane węglem kamiennym lub, co gorsza, brunatnym. Wytwarzają one w przybliżeniu tyle samo gazu, co wszystkie pozostałe piece i paleniska przemysłowe i domowe razem wzięte.

Dwutlenek siarki jest bardzo szkodliwy dla wszystkiego co żyje, zwłaszcza dla roślin. Działa on nawet w stężeniach 1-2 ppm, chociaż człowiek wyczuwa węchem dopiero stężenie 3-5 ppm. Jeżeli więc czujesz w powietrzu zapach palonej siarki to znaczy, że twój organizm już został zaatakowany.

W powietrzu dwutlenek siarki ulega dalszemu utlenieniu do S03 i z wodą daje kwas siarkowy - najważniejszą przyczynę kwaśnych deszczów, które niszczą nasze lasy, lasy wielu innych krajów Europy, lasy USA. Groźba kwaśnych deszczów jest tym większa, że mogą one padać i zabijać nawet bardzo daleko od komina, z którego ulatuje dwutlenek siarki. Pod względem odległości transportu i rozmiarów skażonych obszarów S02 nie ma sobie równych. Znamienne, że alarm w tej sprawie jako pierwsi podnieśli Szwedzi, gdy w ich jeziorach poginęły ryby od tego, co wypuścili w powietrze Niemcy, Brytyjczycy i my, Polacy.
Tlenki azotu

Tlenki azotu - głównie NO i N02 - powstawały zawsze i nadal powstają od energii błyskawic, po czym w wodzie tworzą jon azotanowy, niezbędny dla roślin. Stąd bierze się jednak niewiele tych jonów i powoduje znikome stężenia, poniżej progu szkodliwości dla istot żywych. Dla człowieka ten próg wynosi 10 ppm N02 i 50 ppm NO. Współcześnie tlenki azotu są wytwarzane w wielu różnych procesach przemysłowych, przede wszystkim przy spalaniu w wysokich temperaturach. Są to ilości tak duże, że często pojawiają się stężenia szkodliwe dla życia. Ponadto, gdy znajdą się w glebie, mogą tam ulegać przemianom do związków o nazwie nitrozoamin. Nitrozoaminy są silnie rakotwórcze, a pobrane z gleby przez warzywa mogą znaleźć się w pożywieniu ludzkim. Wreszcie - jak prekursor kwasu azotowego - tlenki azotu maja też udział w tworzeniu kwaśnych deszczów i ich niszczącym działaniu.

Odrębna rola tlenków azotu w bezpośrednim zagrożeniu zdrowia ludzkiego wiąże się z rozwojem motoryzacji w miastach. W 1990 roku silniki spalinowe były odpowiedzialne za 37,5% wszystkich tlenków azotu wytworzonych w Polsce. Zarówno wytwarzanie, jak też i zagęszczenie jest największe w miastach - tym większe, im większe miasto.
Węglowodory

Wiele węglowodorów to gazy albo ciecze o dość dużej lotności. W naszym otoczeniu znajdują się przede wszystkim w postaci gazowej. O ich obecności w gazach spalinowych była mowa wyżej. O szkodliwości dla organizmów zwierzęcych można by powiedzieć w największym skrócie i trochę w przenośni, że jest tym większa "im bardzie? węglowodór jest pierścieniowy. To znaczy, że stosunkowo najmniej toksyczne są węglowodory o budowie łańcuchowej - alifatyczne. Bardziej od nich groźne są węglowodory pierścieniowe -aromatyczne, najgorsze zaś - węglowodory zbudowane z wielu pierścieni. Te ostatnie są silnie rakotwórcze. Wszystkie stają się z reguły jeszcze bardziej toksyczne po przyłączeniu grupy aminowej, nitrowej lub nitrozowej. Pojawiają się dookoła nas podczas procesów przetwarzania ropy naftowej i węgla oraz przy używaniu otrzymanych produktów, na przykład rozmaitych rozpuszczalników, paliw, smoły, asfaltu. Warsztaty lakiernicze, z których dochodzi zapach rozpuszczalników, stanowią zagrożenie zdrowia ludzkiego, aczkolwiek udowodnienie tego w każdym konkretnym przypadku napotykałoby trudności podobne do tych wspomnianych przy smogu z 1952 roku w Londynie. Jednym z poważniejszych zagrożeń zdrowia jest benzopiren, wielopierścieniowy węglowodór, który powstaje między innymi podczas "przetwarzania" tytoniu w palącym się papierosie. To on jest współodpowiedzialny za rozpowszechnienie raka krtani i raka płuc wśród palaczy. W środowisku naturalnym węglowodory z czasem ulegają utlenieniu przez mikroorganizmy do dwutlenku węgla i wody, ale te procesy samooczyszczania przebiegają bardzo powoli. Tempo ich jest zupełnie niewspółmierne do tempa zanieczyszczania środowiska, na przykład dookoła pierwszej z brzegu stacji benzynowej.
  • 0

#24

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

[quote name='"muhad"][quote name='Lynx]Jesli nie dostrzegles' date=' ze te wszystkie zjawiska jakimi sa' date=' smog, zanieczyszczanie rzek, jezior,wiekszych zbiornikow, stawianie ciezkich zapor wodnych i tam, smiecenie, wycinanie drzew to naprawde mi Cie zal. To znaczy ze nie liczysz sie z natura i trulbys ja dalej.[/quote'']
Więc żeby było jasne: dostrzegam zanieczyszczenia powietrza, gleby i wód, widzę w jaki sposób człowiek przekształca środowisko Ziemi nie licząc się z konsekwencjami. Nie mam pojęcia, skąd wzięło Ci się przekonanie, że jestem zwolennikiem zatruwania naszej planety. Ja w każdym razie nigdzie czegoś takiego nie stwierdziłem, wręcz przeciwnie, i jasno to wynika z moich postów.

Dałeś niezły popis umiejętności używania klawiszy 'Ctrl', 'C' i 'V'. Co można stwierdzić na podstawie wklejonych materiałów? Głównie to, że działalność człowieka powoduje emisję zanieczyszczeń, co jest w końcu zjawiskiem normalnym. W żadnym miejscu nie konfrontuje się ilości gazów cieplarnianych wytwarzanych przez człowieka z ilością dostarczaną przez samą naturę. Nie wspomina się, że w niedalekiej (w sensie geologicznym) przeszłości stężenie dwutlenku węgla i średnia temperatura globu były wyższe niż obecnie i z pewnością nie był to efekt działalności człowieka. Zapomina się, że klimat od milionów lat działa według długich cykli szybkiego ocieplania się i powolnego ochładzania.

I znowu, żeby nie było, że nie przejmuję się wzrostem zanieczyszczeń: ograniczenie emisji spalin może nam wyjść tylko na dobre. Przede wszystkim spowoduje poprawę jakości powietrza na obszarach zamieszkanych i przyczyni się do poprawy stanu środowiska bezpośrednio wokół nich. Ale nie liczył bym na to, że spowolni wzrost średniej rocznej temperatury globu. Żeby tak się stało, trzeba by było w pierwszym rzędzie zatkać wulkany i inne naturalne źródła gazów cieplarnianych.

Dziura ozonowa (po co o niej w ogóle wspominamy, skoro dyskutujemy o globalnym ociepleniu? ;->) została opisana jako skutek tylko i wyłącznie diałalności człowieka. Tymczasem człowiek przyczynił się tylko do jej pogłębienia. Niedobór ozonu nad Antarktydą w czasie nocy polarnej jest zjawiskiem całkowicie naturalnym, wynikającym z uwarunkowań fizycznogeograficznych. Nie wspomina się też, że na półkuli północnej grubość warstwy ozonowej zawsze była dużo większa niż na półkuli południowej. Na szczęście, dzięki zakazowi stosowania freonów, spadek zawartości ozonu w stratosferze został już zahamowany. W ostatnich latach warstwa ozonowa się odbudowuje i wkrótce pojęcie dziury ozonowej będzie używane tylko do opisu naturalnego zjawiska nad Antarktydą.

To tyle z mojej strony, jeśli chodzi o globalne ocieplenie i dziurę ozonową. O zanieczyszczeniu miast i wsi możemy podyskutować w innym wątku.
  • 0



#25 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Lynx teraz cos napisze.Mniej wiecej przeczytalem z Twojej strony to co chcialem przeczytac :smile:

Zgadza sie , nie jestem ekspertem w tych sprawach, pomimo ze bylem w klasie chemicznej w liceum. Cos tam wiem i cos pamietam.Generalnie staram sie zwalczac obojetnosc na zatruwanie naszego domu, bo jest wspolny i trzeba o niego dbac.Nic nie mam do dodania bo wydaje mi sie ze doszlismy do porozumienia(jako tako ;-) ) ....
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych