27 odpowiedzi w tym temacie

[illuminatii]

Wiecie od dłużeszgo czasu szukam informacji o tłumaczeniach tablic sumeryjskich...mam wujka w Egipcie który jest Archeologiem i czasami tłumaczy dla mnie pewne tablice które są mozliwe do odcztania...słyszałem od niego o mitach takich jak stworzenie swiata według Summerów...i poweim wam że jes tbardzo podobny do tego w ST...ale pewnie to wiecie...jedyną róznicą jest to że u Summerów było wielu bogów...ale i w ST mozna to dostrzec...kiedyś zadałem pytanie Katechetce...

Dlaczego Bóg mówi w liczbie mnogiej?...czyli Elohim...
odpowiedziała mi...bo Bóg mówi w trójcy świętej...zaprzeczyłem więc wysówając Fakt że inne religie też korzystajaz ST i nie uznają Jezusa jako syna bożego co oznacza że 3 święta nie istnieje...poza tym mój wujek przekazał mi że gdyby naprawdę chcieli opisać Boga jako jednostkę napisaliby "El" "jeden" a nie "Elohim" wielu...

Potem niestety zostałem wydalony z zajęć Religi bo Katechetka stwierdzila, że nie będzie wpuszaczała do klasy syna Szatana...;/

Lecz ja kontynłowałem poszukiwania...pojechałem do wujka na wakacje...pokazał mi tablice powiedział że kilku przedemną zastanawiało się...nad tajemniczymi przypisami w ST na temat synów Bożych...i innych istot...opisów róznych zjawisk...

Chciałbym was tutaj nakłonić do przmyślenia pewnej sprawy... Sumerowie są cywilizacją nieznanego pochodzenia...gdy się pojawili znikąd znali pewne rzeczy jak ilość planet i ruchy gwiazdozbiorów po niebie...najstarsza cywilizacja a wiedziała więcej od późniejszych epok...
Ich mit mówi o tym że stworzyły nas istoty z kosmosu...a dokładnie z planety nazwanej Marduk...
w ST możemy znaleśc przypisy o dziwnych maszynach, rzeczach...wyobraźcie sobie że jesteście ludźmi z tamtego okresu i nagle widzicie obcą istotę z kosmosu z Jet Packiem...która lata...jak byście to nazwali...w ST albo w tym micie sumeryjskim jest opis pewnych istot nazwanych aniołami które miały włąsnie połyskujące szumiące "skrzydła"...albo spalenie sodomy i gomory...bóg spuścił na te miasta deszcz siarki..."bomba atomowa"?
słup soli...gdy jest wysoka temperatura ludzkie ciało się topi ale sól w nim zawarta mogła pozostać...
dlaczego Bóg zawsze sie przedstawia jako Bóg np: jestem Bogiem twego ojca jego ludu oraz Twoim...jakgdyby było wielu bogów i człowiek mógłby nierozpoznać swojego boga...a może owi bogowie"istoty z kosmosu" kazali ludziom bić się o ziemie...? albo żeby przejmowali wyznawców i ich tereny...
W ST znalazłem nawet przypis o pewnym człowieku który pokonał Boga...?! dziwne prawda?
Zawsze staram sie postawić na miejscu ludzi w tamtych czasach...wyobrażam sobie że nie znam takiej technologi i widzę coś takiego...jak byście nazwali Jet packa w tamtych czasach? albo statek kosmiczny? Moze Rydwan mknący po niebie?

Zastanówcie się i opowiedzcie mi o swoich przemyśleniach...znalazłem tak że tłumaczenie słowa Anunaki które występuję w sumeryjskich mitach jako nazwa owych bogów...tłumacznie brzmi "ci którzy przyszli z nieba" ciekawe prawda?

Wujek wspominał o zapisie w którym jest mowa o tym jak pewnie ludzie przemierzaja pustynię i natrafiają na Lwa a przy nim 3 storzkowate budowle...
Są prowadzone badania na temat sfinksa ponieważ niektórzy naukowacy jak i mój wujek twierdzą że sfinks jest starszy niż nam się o tym wydaje...

proszę...odpowiadajcie...jestem ciekawy waszych teori...

[Artus]

Co mogę stwierdzić, w pełni się zgadzam z Tobą, starożytne cywilizacje miały olbrzymią wiedzę na temat astronomii, ruchu planet etc. Dla mnie to dość oczywiste, że ludzkość została stworzoną przez inne cywilizacje , Oby było więcej takich ludzi jak Ty, a poznalibyśmy bardzo szybko historię powstania ludzkości
Pozdrawiam!

[blackmaul]

bóg spuścił na te miasta deszcz siarki..."bomba atomowa"?
słup soli...gdy jest wysoka temperatura ludzkie ciało się topi ale sól w nim zawarta mogła pozostać...

Odnośnie powyższych:
1. raczej deszcz siarki zakwalifikowałbym jako spuszczenie np. napalmu, bo eksplozja nie była tam wymieniona.
2. sól z ludzkiego ciała? No, faktycznie mogłaby pozostać, ale przecież nie występuje w organiźmie w takich ilościach.

btw, za dużo wielokropków.

[Aramroth]

Ich mit mówi o tym że stworzyły nas istoty z kosmosu...a dokładnie z planety nazwanej Marduk...

Twój wujek to Sitchin, najwyższy mistrz nadinterpretacji?

Wiesz, że "bóg Ugabuga dobył miecza i zniszczył swoją mocą boga Brumbrum" wcale nie równa się "planeta Ugabuga, z której pochodzą kosmici którzy stworzyli ludzi, zderzyła się z planetą Brumbrum rozłupując ją na kawałki i tworząc przy tym Ziemię" ?

Twierdzenia o kosmitach z Nibiru tworzących ludzkość to jedna wielka nadinterpretacja, której jedynym celem jest nabijanie kasy ludziom pokroju Sitchina.

To, że Tora przypomina mity sumeryjskie, to nic dziwnego - w końcu Mezopotamia nie leży tak daleko od Izraela. Bogowie rzymscy też trochę przypominali bogów greckich, czyż nie?

Moim zdaniem judaizm to nic innego, jak "ulepszona" religia Sumerów, w której przez setki lat zachodziły najróźniejsze zmiany (takie jak dodanie nieco podkoloryzowanej historii narodu Żydowskiego), i w końcu monoteizm wyparł politeizm. Jednak pewne ślady politeizmu zostały, na przykład owe nieszczęsne "elohim"

[Qliffot]

Moim zdaniem judaizm to nic innego, jak "ulepszona" religia Sumerów, w której przez setki lat zachodziły najróżniejsze zmiany

No, nie do końca. A mazdaizm i dualistyczne wpływy objawiające się np. w wierze w dobrego Boga i złego Diabła? IMO starożytny judaizm to już bardziej plemienny kult Hebrajczyków ulepszony o "teologię" Zaratusztry z elementami zaczerpniętymi z mitologii egipskiej, sumeryjskiej i ugaryckiej. Te ostatnie pojawiają się jednak stosunkowo później: niewola egipska (przyjmuje się 1660-1445 p.n.e.), okupacja asyryjska (722-609 p.n.e.), niewola babilońska (586-538 p.n.e.

Twierdzenia o kosmitach z Nibiru tworzących ludzkość to jedna wielka nadinterpretacja

Pod tym byłbym skłonny się wręcz podpisać :-)

Nie czuję potrzeby konstruktywnej analizy jakiejkolwiek tabliczki sumeryjskiej. Było to na forum robione wiele razy, toteż jestem skłonny serdecznie zaprosić użytkownika Illuminatii do poszukania tamtych tematów dzięki forumowej wyszukiwarce (lub google.pl przez dodanie po zapytaniu bez cudzysłowu frazy "site: paranormalne.pl") i zapoznania się z poruszaną tam tematyką, która w pełni winna zaspokoić ciekawość, co większość użytkowników VRP myśli o tego rodzaju teoriach, których - o ile nie jest się Dänikenem bądź Sitchinem - nie powinno się raczej samym sobie przypisywać, gdyż jest to rodzaj plagiatu.

[Aramroth]

No, nie do końca.

Tutaj akurat się nie zagłębiałem, wystarczyło mi to, że Genesis jest prawie żywcem zerżnięte z mitów sumeryjskich.
Myślałem raczej, że judaizm był czymś w rodzaju odłamu religii sumeryjskiej, w którym bogowie inaczej się nazywali, a z czasem zniknęli i pozostała wiara tylko w jednego z nich.
Podobnie, jak z religią rzymską, wręcz skopiowaną z Grecji, w której jedyne zmiany w stosunku do mitologii greckiej to inne imiona bogów i kilka nowych mitów. Umarła wraz z nadejściem chrześcijaństwa. Ale kto wie, w co by się przekształciła, gdyby dać jej jeszcze z 1000 lat?

[Qliffot]

Tak, rozumiem Twój tok myślenia, ale dlaczego zakładasz, iż pierwsza księga w kanonie musi być najwcześniej napisaną?

Badania stylu i języka oryginalnych ksiąg kanonu hebrajskiego sugerują, że faktycznie najstarszą częścią Biblii są jej pisma poetyckie ? Psalmy, Księga Hioba, Pieśń nad Pieśniami ? które zostały napisane przed rokiem 1000 p.n.e. i nie uległy późniejszemu przeredagowaniu.

Weź treść Hioba. Masz UFO jak u Ezechiela? Masz Elohim? - Nie. A co widać? Synkretyczny dualizm charakterystyczny dla wierzeń irańskich z zakładem dwu bóstw służących jednej sprawie, w której Jahwe identyfikować można z Ormuzdem, zaś Przeciwnika z Arymanem.

Uważam też, iż nie do końca adekwatne jest porównanie z Rzymem i Grecją. Żydzi byli okupowani i przesiedlani, "babilonizowani", "asyriowani", "egipcjowani", w końcu hellenizowani i romanizowani. Wpływy dominujących kultur były im "wkręcane" na siłę, jak dziś obrzucani jesteśmy choćby proamerykańską hollywoodzką telewizyjną papką.

Z Rzymem było trochę inaczej. Piąty król rzymski, Tarkwiniusz Pyszny, był etruskiego pochodzenia. Etruria prowadziła w VI w. p.n.e. bardzo aktywne stosunki handlowe z Grecją, toteż ustanowienie kult bóstw grecko-etruskich było czymś naturalnym. Następni królowie, a potem konsule również akceptowali identyfikacje dawnych latyńskich bóstw z Olimpijczykami, prawie nic nie było wszczynane na siłę, wszystko zatwierdzał wszak senat. ta subtelna różnica kładzie się IMO dużym cieniem na przytaczanych przez Ciebie podobieństwach.

[illuminatii]

Dlaczego uważacie że stworzenie człowieka przez obcą formę życia...duzo bardziej zaawansowaną technicznie jest niemożliwe? Proszę o Dowody?
Dlaczego nie możemy założyć że tak mogło być co w tej teori jest nie do przyjęcia?

-że kosmicie istnieją?
Dlaczego niemogli by nas stworzyć?


Chciałbym tutaj nadmienić jeszcze że ten gostek nie iwem jak on tam ma nie jest moim wujkiem...a wy nie iwem dlaczego uważacie że tylko on rozczytałte tablice...Chcialbym też przekazać wam że zabiram się za sprawdzenie początku świata w innych kulturach i znalezienie więcej dowodów na moją Teorię...


Ktoś napisał że to nie jest Moja Teoria tylko plagiat...niezgodzę się z tym...każdy ma własną teorię na dany temat co najwyżej mogę mieć podobne zdanie to tego gostka...

[Aramroth]

Dlaczego uważacie że stworzenie człowieka przez obcą formę życia...duzo bardziej zaawansowaną technicznie jest niemożliwe? Proszę o Dowody?
Dlaczego nie możemy założyć że tak mogło być co w tej teori jest nie do przyjęcia?
-że kosmicie istnieją?
Dlaczego niemogli by nas stworzyć?

Jeśli powstaje jakaś teoria, jej zwolennicy muszą UDOWODNIĆ JEJ PRAWDZIWOŚĆ. Nie odwrotnie. Przeciwnicy nie mają obowiązku udowadniania jej nieprawdziwości, bo i po co? Jeśli nie ma dowodu na to, że coś jest, to przyjmuje się, że tego czegoś nie ma albo że może być, ale nie jest to pewne.
Wielki Potwór Spaghetti istnieje i już. I udowodnij mi, że to nieprawda.

@Qliphoth
Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie. Po przeczytaniu części Biblii zauważyłem, że większość jej treści to pozmieniane lub zerżnięte na żywca mity z innych religii. Nie jestem jednak znawcą starożytnych wschodnich cywilizacji, więc mogę się mylić

[illuminatii]

Jej zwolennicy nic nie muszą...w końcu wolna wola...

poza tym wspomniany przez ciebie potwór spagetti nie ma oparcia w tablicach sumeryjskich i ST...więc nie wiem do czego on miał nawiązać...wiesz wydaję mi się że nawet się nie zastanowiłeś nad tą teorią...wiem ze ludzie lubią mieć swoje zdanie na jeden temat i najchętniej by przy nich pozostali nawet gdyby były błędne bo obawiają się nowego...niektórzy poprostu mówią sobie "jest tak i już..." ale czemu nie zastanowią sie nad taką możliwością,że inna teoria też może być prawdziwa.
Dowodem na moją teorię jest duzo obrazów z tamtych czasów...oraz fakt że Sumerowie są ludem nieznanego pochodzenia...nie namawiam was żebyście mi uwierzyli bo ja sam nie jestem pewnien czy to prawda...lecz nakłaniam was do przemyślenia mojej teori...

Zaczołem czytać o Majach i ich mitach...powiem wam że bardzo zbliżone do sumeryjskich...

[mamma]

...wiesz wydaję mi się że nawet się nie zastanowiłeś nad tą teorią...

...lecz nakłaniam was do przemyślenia mojej teori...

Problem w tym, że nie przedstawiłeś żadnej teorii, tylko trochę luźnych spostrzeżeń. Gdybyś jasno sformułował swoją hipotezę, to dyskusja nabrałaby rumieńców.

[Aramroth]

Jej zwolennicy nic nie muszą...w końcu wolna wola...

Jeśli chcą, żeby ktokolwiek inny uznał ich teorię, muszą.
Krzyczenie na forach "to prawda uwierzcie w to bo to prawda bo tak jest i już!!!!" nie udowadnia wcale prawdziwości tezy.

poza tym wspomniany przez ciebie potwór spagetti nie ma oparcia w tablicach sumeryjskich i ST...więc nie wiem do czego on miał nawiązać...

Ma, bo w starożytnym języku Atlantydy "elohim" oznacza "makaronowy stwórca świata". Tak jest i już, po co komu dowody?

ale czemu nie zastanowią sie nad taką możliwością,że inna teoria też może być prawdziwa.

Jeśli teorii nie można poprzeć niczym poza swoimi słowami, po co zawracać sobie nią głowę?

Dowodem na moją teorię jest duzo obrazów z tamtych czasów...oraz fakt że Sumerowie są ludem nieznanego pochodzenia...nie namawiam was żebyście mi uwierzyli bo ja sam nie jestem pewnien czy to prawda...lecz nakłaniam was do przemyślenia mojej teori...

A ja nakłaniam do zaprzestania błędnych nadinterpretacji starożytnych tekstów i obrazów.
Czy to, że na obrazku jest człowiek niosący na głowie jakieś naczynie, to znaczy, że jest to kosmita w skafandrze? Czy "bóg X rozgromił boga Y" na pewno znaczy "planeta X zderzyła się z planetą Y"?
Dużo lat temu, kiedy ludzie wychodzili z Afryki, część poszła do Europy, część do Azji, część zawędrowała do Ameryki. A część poszła do Mezopotamii, bziuuuum, i tak powstał czokapik.

Zaczołem czytać o Majach i ich mitach...powiem wam że bardzo zbliżone do sumeryjskich...

Mity większości starożytnych ludów są do siebie podobne... to w końcu jedna grupa ludzi, która miała jedną religię i jedną mitologię. Duuuużo lat temu rozeszli się po całym świecie. Z czasem mity ulegały modyfikacji, i dlatego nie są identyczne, lecz zaledwie podobne.
Jak widać, wcale nie trzeba tu kosmitów, żeby coś wyjaśnić.

[Darkan]

A mnie wydaje się że to może mieć sens z tymi kosmitami. Jak przeczytałem posta illuminatii to odrazu przypomniał mi się film "Alien vs. Predator" i nie chodzi mi tutaj o to że jestem przekonany że ten film przedstawia autentyczne wydarzenia tylko o to że przedstawiona tam hstoria w jakiś sposób pokrywa się z tym jak postrzegam pojawienie się cywilizacji (żeby było jasne to jeszcze przed obejrzeniem filmu tak uważałem).
Ja widzę to tak, ci nazwijmy ich 'Predatorzy' (tak nawiązując do filmu, łatwiej mi ich tak nazywać bo nie wiem jaką nazwę mogli mieć w żeczywistości) przylecieli kiedyś dawno na Ziemię, nauczyli ludzi budować, polować, uprawiać ziemię (to oni przywieźli kukurydzę), porozumiewać sie i pisać oraz wytwarzać narzędzia. Oni ściągnęli naz z drzew, dzięki przywiezionej przez nich technologii zaczął rozwijać się nasz mózg. Nie zostawili nam tych swoich 'gedżetów' bo chcieli żeby ludzkość się rozwijała sama, dali nam tylko wskazówki, pokazali c możemy osiągnąć. Nie chcieli narzucać nam swojego wzoru cywilizacji.
illuminatii pisał o rydwanach na niebie i skrzydlatych aniołach które w rzeczywistości były statkami kosmicznymi i jetpakami, to wg. mnie też ma sens bo w tamtych czasach po prostu nie było takich słów.
Aha a co do naszego starego dobrego Szatana to sprawa może przedstawiać się tak że ci nasi 'bogowie' przywieźli ze sobą jakąś maszkare, wypuścili, a potem ją chcieli ubić żeby pokazać jacy to potężni są (może wrzucili maszkarona do tej dziury w ziemi co to ją ruscy odkopali i 'diabeł' z tamtąd wyskoczył ), albo po prostu dziabnęli tym swoim leserem jakiegoś straszliwego zwierza którty mieszkał na ziemi.
Teraz wiemy że podróże kosmiczne są możliwe i że jak tu UFOki przylecą to będziemy wiedzieli że są z kosmosu, ale wtedy kiedy kosmos był dla ludzi nieosiągalny, mogli pomyśleć tylko jedno "skoro przylecieli z nieba, nauczyli nas wszystkiego, ubili maszkarona (i zakopali gdzieś w Rosji ) to muszą być bogami". Po co to zrbili nie wiem, może chcieli uzyskać w przyszłości sojuszników? A może wiedzieli że "wyrośniemy" na destruktorów i polecieli zaszyć się gdzieś daleeko na swijej planecie czekając na to aż polecimy w kosmos i spotkamy ich wrogów. Wtedy rozpętałaby się wojna, a 'bogowie' siedzieliby i patrzyli jak się niszczymy a potem pozbyli by się niedobitków z wojny i przejęliby panowanie na naszych i ich planetach.
No to by chyba było na tyle.
Oczywiście niezbitych dowodów nie ma, to są tylko przemyślenia moje i takie teorje wysnute przez mój pokrętny umysł. Ale jak dla mnie jest to bardzo prawdopodobne.

[SolarWarden]

Dla autora tematu: http://pl.rael.org/d...oad.php?view.37 Witamy

[Papercat]

W sumie, ta teoria ma ręce i nogi; nie jest również niemożliwa. Jedyny problem to taki, że ludzie wyobrażają sobie kosmitów jako szare ludziki z mózgami na wierzchu, strzelające czerwonymi promieniami (bziuuum), które zamieniają ludzi w szkielety.

Gdyby się jednak zastanowić, to my również kiedyś osiągniemy bardzo wysoki poziom technologiczny i odwiedzanie innych planet przestanie być niemożliwe. Myślenie, że będziemy pierwszymi, którzy zaczną podbijać kolejne planety jest nieco naiwne.