Skocz do zawartości


Zdjęcie

Co może UFO chcieć od Ziemian?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
152 odpowiedzi w tym temacie

#31

Swing.
  • Postów: 7
  • Tematów: 0
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Może napiszę totalną głupotę, ale zawsze się zastanawiałam czy kiedy doszłoby do odwiedzin naszej planety przez ufo (nie mówię tu o żenującej wpadce z 14 października), to czy jest taka ewentualność, że oni nie chcieliby "wpaść na kawę" do ludzi, tylko np. porozumieć się z innymi istotami ziemskimi, które będą im bardziej pasować? :lol2:

niestety ufo nie jest moją specjalnością, ale tego akurat jestem ciekawa.
  • 0

#32

fartuess.
  • Postów: 169
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

....Piktogramy to moga byc takie hmm tablice pamiątkowe kazdy se zostawia w ich jezyku i dla nich to nic nowego cos co kazdy zna i dla niego to zwyczajne nudne.


Hehe, to ciekawe co myślą, jak widzą te podrobione kręgi :P : Calsberga, lub Firefoxa, lub chociażby te "zwykłe"
  • 0

#33

bialy.
  • Postów: 73
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

- Przy takim fatygowaniu sie by nas odwiedzic, nie zostawiaja nam zadnego przekazu, badz informacji skad przybywaja. Sa tu goscmi (nieproszonymi) i dobre maniery tez powinny byc im nieobce.


nie wiemy jak bardzo się fatygują, przecież równie dobrze tak jak Ty jeździłeś rowerem między drzewami tak oni latają "spodkami" między planetami, żadnej fatygi, sama przyjemność ^^
  • 0

#34

Ferdynand.
  • Postów: 143
  • Tematów: 38
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Co może UFO chcieć od Ziemian?

Wierze w obce cywilizacje(wszechświat jest zbyt wielki, żeby było inaczej), ale ciężko jest uwierzyć w historie, że niby obcy nas odwiedzają. W dzisiejszych czasach dowód na istnienie, to dobrze przerobiony fake. Historyjki(z dupy wzięte za przeproszeniem) o porwaniach i experymentach, to tzw. bajkopisarze, którzy za wszelką cene chcą zwrócić na siebie uwage. Łykniesz te brednie i będzie Ci całe życie o tym truć. Wg. mnie istnieje inteligentne życie, gdzieś tam daleko i główkują tak samo jak my, ziemianinie - czy jesteśmy sami we wszechświecie? Poza tym, gdyby czegoś chcieli się dowiedzieć, zrobili by to w normalny sposób. Człowiek jak chce pieniądze, to ujawnia się w pośredniaku. No chyba, że mowa o UFOszpiegach, chociaż za bardzo nie chce mi się w to wierzyć :)

Na te pytanie jednak można troche inaczej odpowiedzieć:

chcą - tak jak my - dowiedzieć się o istnieniu obcej formy życia. I jeżeli nadarzy się taka sytuacja, to będzie to wyglądać zupełnie inaczej, bez żadnych zabaw w chowanego.
  • 0

#35

SolarWarden.
  • Postów: 259
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

CO DO ZAGADNIEŃ AUTORA TEMATU:


- Ich ukazywanie sie nam jest manifestacja swojej obecnosci, która nie wiadomo co chca osiagnac

Jakby naprawdę chcieli coś zamanifestować, to zapewniam cię, że wyglądałoby to inaczej.


- Na pewno juz maja o nas wszystkie interesujace ich informacje, przy technice pozwalajacej na pokonywanie bezkresnych odleglosci w niewyobrazalnie krótkim czasie

Zależy o kim mowa. O tych z Biblii (Elohim), czy o innych (też po części z Biblii)?
Ci pierwsi na pewno mają o nas wszystkie dane - w końcu nas stworzyli "na swoje podobieństwo"; ci drudzy, raczej są nami zaciekawieni. ;)


- Przy takim fatygowaniu sie by nas odwiedzic, nie zostawiaja nam zadnego przekazu, badz informacji skad przybywaja.

Jak to nie?? Wystarczy poszukać: książka pt. "Przesłanie od przybyszów z kosmosu"


- Sa tu goscmi (nieproszonymi) i dobre maniery tez powinny byc im nieobce.

Ziemia to nie jest NASZA planeta, my na niej tylko żyjemy, nie mam aktu własności. To tak jakbyś pojechał na weekend gdzieś do lasu, a jakiś gość by przyszedł z okolicy i by powiedział "wypad stąd, nikt cie tu nie zapraszał". Normalne zachowanie?


- Jezeli ich sprawka sa kregi zbozowe, to taki przekaz nie jest zrozumialy. Mogliby w prosty i w 100% jasny sposób przekazac nam informacje o sobie

Przekaz jest w wyżej podanej książce. Kręgi zbożowe raczej podchodzą pod "znaki na niebie i ziemi". :)


Ufoludki przedstawia sie najczesciej jako zielone istoty o skosnych oczach, z reguly nizsze od przecietnego czlowieka.

Po części zgodne z prawdą, ale TYLKO po części.


Musieliby zyc na planecie, na której nie ma zróznicowania ras.

Bo??


Czy moga wykorzystywac do swych podrózy oddzialywania natychmiastowe?

Pewnie, że mogą.
  • 0

#36

Dramo.
  • Postów: 47
  • Tematów: 6
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@UP

Żeś przywalił :D
edit AlienGrey: offtop usunięty.

@Topic
Czego mogą chcieć...Żebyśmy...umm..nie wiem...sądzę, tak jak SolarWarden, że to nie jest nasza planeta, ale pozwalają nam na niej żyć.
Czemu? Nie wiem.
  • 0

#37

AlienGrey.

    I know

  • Postów: 639
  • Tematów: 78
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

(...) sądzę, [...] że to nie jest nasza planeta, ale pozwalają nam na niej żyć.
Czemu? Nie wiem.


Czemu?
Równie dobrze mrówki mogłyby powiedzieć, że to ich planeta.
Tak samo jak np. z blokiem mieszkalnym, jeden mieszkaniec nie powie, że to jego planeta, ponieważ mieszka w nim kilkadziesiąt innych rodzin.
  • 0



#38

Dramo.
  • Postów: 47
  • Tematów: 6
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

(...) sądzę, [...] że to nie jest nasza planeta, ale pozwalają nam na niej żyć.
Czemu? Nie wiem.


Czemu?
Równie dobrze mrówki mogłyby powiedzieć, że to ich planeta.
Tak samo jak np. z blokiem mieszkalnym, jeden mieszkaniec nie powie, że to jego planeta, ponieważ mieszka w nim kilkadziesiąt innych rodzin.


A zauważyłeś, że obserwacje UFO są od zarania dziejów?
  • 0

#39

Dreamfall.
  • Postów: 8
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Równie dobrze mogą niczego nie chcieć. Nawet jeśliby istnieli to może po prostu o nas nie wiedzą? Wiem, że to brzmi trochę głupio, ale może to my jesteśmy dla nich jak kosmici? I tak nikt z wyższych organizacji tego na poważnie nie brał. Owszem zajmowali się "Innymi" ale według mnie to było śledztwo na "odwal się". Mówią, że czas rozwiewa wątpliwości więc czekajmy :P może kiedyś weźmiemy takiego jednego tylko że z takim nie pogadasz :rotfl:
  • 0

#40

IteratorZX81.
  • Postów: 98
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wiem, że to może być uznane za odkopywanie trupa, ale pozwólcie że wyrażę swoją opinię w temacie.

Moim zdaniem kosmici (nie UFO, bo to oznacza Niezidentyfikowany Obiekt Latający, czyli nawet jakiś nieznany tobie gatunek latającego owada ;) ) raczej nie chcą zrobić ludzkości krzywdy. Dlaczego tak sądzę? Ponieważ gdyby chcieli to zrobić, już dawno by się to stało. No bo czy łatwiej zaatakować za przeproszeniem dzikusa z dzidą, ewentualnie łukiem, czy osobę na naszym poziomie (radary, rakiety samonaprowadzające, atomówki)? Tak, również uważam że to pierwsze. Wniosek? Albo nie istnieją (wątpliwe zważywszy na ilość relacji oraz filmów wideo (nie chodzi mi tu o głupie fake'i, tylko o prawdziwe filmy)), albo nie chcą nam zrobić krzywdy.

Przejdźmy dalej. Skoro nie chcą zrobić nam krzywdy (zabić), to czego chcą? Zniewolić? Wątpliwe (powód taki sam jak wyżej). Moim zdaniem chcą nawiązać pokojowy kontakt (co nie oznacza wcale, że zaraz rozwiążą wszystkie konflikty, zlikwidują światowy głód, itp. - chociaż kto wie?). Myślę, że kiedy zdecydują się ujawnić zaczną od "zastąpienia" sygnału telewizyjnego ich własnym sygnałem w którym opowiedzą pokrótce o sobie i o tym dlaczego przybyli na naszą planetę (może już mają niewidzialne statki na orbicie?). Język zastosowany w przekazie zależałby oczywiście od "standardowego" języka danej stacji, czyli np. TVN byłoby to po polsku, CNN po angielsku, itp. Zastąpieniu uległyby wszystkie kanały. Dalszym krokiem byłoby zaproszenie ziemskich oficjeli na pokład ich statku (nie dałoby się sprawy zatuszować, bo wszyscy by wiedzieli), oczywiście z udziałem ziemskich mediów. A potem to jakoś by było.

Kiedy to nastąpi? Tak naprawdę nikt tego nie wie, lecz myślę że w ciągu kilku-kilkunastu najbliższych lat.
  • 0

#41

kacper5101.
  • Postów: 13
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

może głupio sie pytam ale może młodszi kosmici i (możliwe)kosmitki przyjeżdżają swoimi turbo-rowerkami odrabiać zadania domowe ?
skoro sie tak wysoko rozwineli to może sie o nas uczą ?





zadanie domowe



wypal swoim mózgiem wypracowanie na 10 stron o innej cywilizacji oddalone o setki kilometrów lat świetlnych,wypisz wszystkie zwierzęta znajdujące sie na planecie
  • 0

#42

IteratorZX81.
  • Postów: 98
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Teoria śmieszna, ale... prawdopodobna. Dopóki nie poznamy wszystkich ras nas odwiedzających (a jestem pewien że jest ich więcej niż jedna, choćby po różnicach w opisach kosmitów) nie można niczego wykluczać.
  • 0

#43 Gość_Niedoskonały

Gość_Niedoskonały.
  • Tematów: 0

Napisano

Moim zdaniem kosmici (nie UFO, bo to oznacza Niezidentyfikowany Obiekt Latający, czyli nawet jakiś nieznany tobie gatunek latającego owada ;) ) raczej nie chcą zrobić ludzkości krzywdy. Dlaczego tak sądzę? Ponieważ gdyby chcieli to zrobić, już dawno by się to stało. (...)

Przejdźmy dalej. Skoro nie chcą zrobić nam krzywdy (zabić), to czego chcą? Zniewolić? Wątpliwe (powód taki sam jak wyżej). (..)

W sumie to nie chciałem się wtrącać, ale skoro już tu jestem...

Widzę, że przedstawiłeś poprawne logicznie rozumowanie - "gdyby" .... "to"... "przejdźmy dalej"... OK. A co, jeśli jest alternatywa? Piszesz, że nie chcą nam zrobić krzywdy, utożsamiając to (w nawiasie co prawda, ale dość mocno) z zabiciem.

A jeśli są tu od bardzo dawna? A jeśli jesteśmy dla nich fermą kurczaków, w dodatku inaczej pojmujących czas? Nie zabijają wszystkich od razu, może tylko tych do konsumpcji. Co wtedy? Myślisz, że właściciel fermy jest gotów na dyskusje z kurczakami?

Taką możliwość może weź pod uwagę - zresztą, to tylko jedna z wielu różnych takich teorii. Pomyśl o tym choćby dla zabawy myślowej - pod kątem spotkania z "obcymi"...
  • 0

#44

paintballista.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

nie żeby było że jestem wyjątkowy inny czy coś ale jak się tak rozpływam zapełniam się mózgiem czuję się coraz dalej od ziemi kiedyś odleciałem tak daleko że myślałem że myślami byłem na marsie coś dziwnego-światło było coraz bliżej "ufoludki" nie chce ich obrażać bo to słowo brzmi tak jakby kogoś nazwać świnią jakby w swoim pokoju za moimi plecami swędzenie nagły ból dziwne ruchy

no ale to wszystko tak mi się tylko zdaje jak sen :>
  • 0

#45

Kutasiewicz.
  • Postów: 46
  • Tematów: 1
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Mi się wydaje że obcy nas się boją, bo chyba jesteśmy jedyną cywilizacją we wszechświecie zdolną do samo destrukcji. I zawsze gdy cos niepokojącego dzieje sie na Ziemi wówczas się pojawiają (druga wojna światowa, wybuch atomowy, WTC itp itd.). Z pewnością nas badają, obserwują, pragną poznać nas i to co w nas samych powoduje zdolność do zabijania... W pewnym sensie jesteśmy małpkami w Zoo. Jesteśmy jeszcze za głupi by kosmici mogli się ujawnić i podac rękę. Do póki nie będzie równości, do puki człowiek nie przestanie człowieka zabijać, wówczas się nie ujawnią bo nie widza potrzeby. To jeszcze potrwa. A sądzę że są pokojowo nastawieni.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych