Skocz do zawartości


Zdjęcie

Samozwańcze dziecko indygo.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
83 odpowiedzi w tym temacie

#16

Avion.
  • Postów: 312
  • Tematów: 18
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hm, ja nie aklimatyzuje się w społeczeństwie, czy to znaczy że jestem indygo? Jest jeszcze kilka cech, ale mniejsza z tym. Myślę jednak, że fakt, że takie dzieci (tak obiło mi się o uszy), mają zmieniać świat to lekka przesada.
To trochę smutne, że to indygo to najprawdopodobniej ściema. Choć, jeśli to prawda, to tych dzieci indygo nie jest wcale tak mało. :o
  • 0

#17

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

:D chyba coś w tym rodzaju. Po prostu chciałem zwrócić uwagę, że uwarunkowania naturalne, a te urojone przez New Age, są nie do odróżnienia.

Czy Napoleon był dzieckiem brunatnopopielatym, czy po prostu genialnym dowódcą. Czy Stalin był czerwonym dzieckiem, czy po prostu szalnonym mordercą.

Czy dzisiejsze indygo są po prostu zamkniętymi na świat dziećmi, skupionymi na własnym wnętrzu, często świadomymi przez towarzyszącym przebywaniu samemu przemyślenią, wielu spraw na które inne aktywne towarzysko dzieci nawet nie zwróciły uwagi? Schemat dziecka indygo jest tak ułożony, że może się pod niego podczepić masa ludzi. Potem zacząć kupować książki z New Ageowych księgarni, New Ageowych wydawnictw, i ładować im kiese.

Jako dziecko indygo ci ludzie podali zwykłe objawy zamknięcia w sobie, lekkiego autyzmu, plus magiczna otoczka wyjątkowości i ratowania świata.

Ja wiem, jest energia wewnętrzna, można nią w pewien sposób kierować. Ale dzieci indygo to wymysł New Ageowego marketingu.
  • 0



#18

Santeri.
  • Postów: 127
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Choć, jeśli to prawda, to tych dzieci indygo nie jest wcale tak mało.


80% osób które płyną pod prąd miast z prądem społeczeństwa można lekką ręką z perspektywy New Age'owca uznać za dzieci indygo. Na tym właśnie polega zdradliwe działanie tworu samego Mefistofelesa jakim jest New Age-wmawiają oni matce takiego 8-letniego Piotrusia który ma problemy z zaklimatyzowaniem się w szkola ale za to pięknie rysuje że jej syn jest wyjatkowym kosmicznym dzieckiem które pewnego dnia zmieni świat. Biedna matka nazwijmy ją Bożeną miast podjąć kroki w kierunku pomocy synowi w zgraniu sie ze społeczeństwem umacnia go w przekonaniu że jest inny i powinien zachowywać sie inaczej. Tymczasem sama leci kupić kolejną książkę sygnowaną logiem nowej ery tym razem opowiadającą o Federacji Galaktycznej spotykającej sie co 9506 lat na planecie Nibiru by w sielskiej atmosferze dyskutować o losach Ziemi i podzielić się opłatkiem z zaprzyjaźnionymi Raptoidami.
  • 1

#19

Asieńka.

    Wiedźma

  • Postów: 979
  • Tematów: 28
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ludzie wszystko potrafią popsuć tylko po to by móc zarobić.
Santeri masz rację jednak to co robią ci, którzy chcą zarobić można nazwać reklamą, wszak wiemy dobrze że reklama kłamie:) Kolejne wzbudzanie nadziei, które nie niesie nic dobrego.
Jednak wszystkim wam życzę byście spotkali na swej drodze takiego człowieka jak indygo, wiele się można od takich ludzi nauczyć. Po to tu są, ale czy zechcemy ich dostrzec zależy tylko i wyłącznie od nas.
  • 0



#20

Cumulonimbus.
  • Postów: 240
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja przec caly tydzien myslalem, ze jestem indygo. Pasowalem w 95% do opisu. Kiedys nawet wierzylem w 2012 (bardzo mocno), ale raczej w jakis rodzaj kataklizmu, wojny, a nie "BAM BAM GAME OVER".
Na szczescie w moim postrzeganiu swiata duzo sie zmienilo, stalem sie zimnym, nieczulym gadem. Teraz uwazam, ze to jedna wielka glupota, banda zyciowych nieudacznikow, ktorzy nie potrafia sie odnalezc w spoleczenstwie, zrzuca wine na kosmiczne pochodzenie (sic!), ba, nawet robia z siebie wybrancow i ludzi lepszych!
  • 0

#21

Psi Ball.
  • Postów: 10
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja też jestem indygo, co prawda nie samozwańczym bo dałem test do rozwiazania mojej babci, na wszystkie pytania odpowiedziała poprawnie. Teraz razem z moim kuzynem Grześkiem postanowiliśmy się zapisać do specjanej szkoły dla indygo, żeby nadal rozwijać ducha i ćwiczyć ciało.
Pozdrawiam Psi Ball ;)
  • 0

#22

holi.
  • Postów: 457
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

stalem sie zimnym, nieczulym gadem.


Skontaktuj się z radosławem. Jako wysłannik federacji galaktycznej jest w stanie stwierdzic, czy jesteś gadem czy indygo.
  • 0

#23

dombro.
  • Postów: 28
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja też jestem indygo.


Ta, pheeeeeehe he he hehe he.
Prędzej jestem w stanie uwierzyć, że mam schizofrenię albo inne zaburzenia psychiczne.
Nie wierzę w żadne dzieci indygo, albo inny badziew.
Dzieci indygo to po prostu czubki, i tyle. A rodzice wmawiają im, że są wyjątkowi.
Więc te czubki, myśląc, że są wyjątkowe, zachowują się jak ''wyjątkowi'' i wmawiają innym, że są indygo.
A potem tacy głupi co to przeczytają, widzą u siebie cechy dzieci indygo i koło się zamyka.
  • 0

#24

Millowisck.
  • Postów: 257
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

a o przebudzonych nic nie ma ? lipa ;/
Dzieci indygo są, istnieją, a to czy ktoś w nie wierzy czy nie to już jego osobista sprawa. Może nawet niektórzy w życiu codziennym się ocierają codziennie o taką osobę ale po prostu ją ignorują i uważają za jakiegoś odludka, wyalienowanego skrytego osobnika. Takie osoby może z zewnątrz są jakby zimne i chłodne ale wewnątrz nich na pewno aż wrze od uczuć i emocji.
  • 0

#25

mithrandir.

    Pan Satyros

  • Postów: 531
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Schizofrenik to pewnie przebudzony, dziecko autystyczne jest dzieckiem indygo a psychopata to obdarzony. Nie ma to jak z choroby lub zwykłego sposobu bycia zrobić dar. Kolejna elita się tworzy.

Dzieci indygo są, istnieją,


Raczej nie pisałbym tak odważnych deklaracji. Psi też jest i istnieje, nasza sprawa czy w to wierzymy czy nie, ale jakoś nikt tego nie pokazał i (uwaga!) nie udowodnił.
  • 0



#26

Millowisck.
  • Postów: 257
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Schizofrenik to przebudzony ? Od kiedy ? Boga też nigdy nikt nie widział a mimo tego wielu ludzi w niego wierzy a i są tacy co twierdzą że mieli z nim bezpośredni kontakt.
  • 0

#27

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja bym nie uzależniał tego czy wierze w indygo, od tego że ktoś gdzieś wierzy w Boga. :P
  • 0



#28

Asieńka.

    Wiedźma

  • Postów: 979
  • Tematów: 28
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jak nie macie nic konkretnego do dodania w temacie to lepiej nic nie piszcie.
Nie chodzi w tej dyskusji o to czy wierzycie w istnienie indygo, ani też o to czy nimi jesteście.
Robienie z ludzi chorych, przez ich bliskich kogoś lepszego nie jest dobrym sposobem na poradzenie sobie z problemem, natomiast fakt że ludzie chorują na autyzm, czy też schizofrenię nie wyklucza istnienia Indygo.
Nie wiem ile razy mam jeszcze to pisać, ale indygo nie są czymś lepszym, po prostu potrafią być sobą.
Wiem jedno, że gdy ich się nie rozumie potrafią wzbudzać ogromny lęk w ludziach z najbliższego otoczenia, one rozsiewają miłość, a ludzie się od nich odsuwają, niepojęte, ale prawdziwe.
  • 0



#29

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Asieńka, skąd ty to wszystko wiesz? :P
  • 0



#30

Millowisck.
  • Postów: 257
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Przecież to nie jest takie trudne do " wiedzenia ", ludzie, boją się tego czego nie rozumieją. Ktoś wcześniej że " wiele ludzi chce być wyjątkowymi ". To wcale tak nie działa, odmienność w tej sferze ( duchowej, postrzeganie świata ) na pewno może być bardzo bolesna, jest tak jak napisała Asieńka, ludzie odsuwają się od tych " innych ", często nie potrafią ich zrozumieć a najczęściej uważają to wszystko za coś fantastycznego, nie realnego, nie wartego uwagi.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych