Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czarna postać


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
27 odpowiedzi w tym temacie

#1

RobALL.
  • Postów: 38
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam. Już dłuszży czas śledzę to forum i doszedłem do wniosku, że napiszę coś co przytrafiło mi się w dzieciństwie. Miałem wtedy 7 lat, bylo to przez lato zanim poszedłem do szkoły. Miałem wtedy mały pokój w którym łóżko stało obok drzwi i było ustawione tak, że leżąc patrzyłem na wprost drzwi balkonowych. Czasem w czasie pełni widziałm wyraźnie księżyc przez balkon. Pamiętam, że wtedy księżyc też był bardzo jasny. Leżałem już w łózku ale jeszcze nie spałem, dopiero co się położyłem, było to około godziny 10. Nagle na balkonie ujrzałem postać stojącą na wprost mnie. Pamiętam, że była ubrana w czarną szatę z kapturem, który zakrywał twarz do połowy. Pamiętam, że jej twarz, była nienaturalna, wychudzona i wydłużona z szarą skórą. Jak ujrzałem "to coś" zacząłem płakać i wołać mamę. Kiedy mama weszła do pokoju postać zniknęła. Nie pamiętam ile mama musiała mnie uspokajać ale trwało to może 10 min. Kiedy wyszła, kazałem jej zostawić zapalone światło. Z tego co czytałem na tym forum to wiele takich przypadków można wytłumaczyc jako paraliż senny. Być może tak było, ale to co się stało jak wyszła moja mama, moim zdaniem temu zaprzecza. Kiedy wyszła z pokoju ta postać znowu pojawiła się, tyle że w moim pokoju. Klęczała na jednym kolanie przed moim łózkiem i powoli wyciągneł w moją stronę swoją rękę. Wyglądało to tak jakby chciała mnie zabrać ze sobą. Byłem sparalizowany ze strachu i znowu zacząłem płakać. Ta postać od razu zniknęła. Moja mama wbiegła do pokoju ale kiedy jej powiedziałem co widziałem powiedziałą że to za dużo bajek. Siedziała w moim pokoju aż zasnąłem. Później przez długi czas śniło mi się, że leże w łóżku i widzę na balkonie "to coś", potem patrze na księżyc który jest nienaturalnie wielki i widzę jak gwiazdy wokół niego zaczynają wirować i układają się w jakiś dziwny napis. Żałuję, ze nie spisałem tych znaków, bo później znałem już je na pamięć. Sen powtarzał się kilkukrotnie. Od tamtego czasu nie widziałem tej postaci. Kilku osobom opowiedziałem o tym ale mało kto mi uwierzył. Kiedyś czytając zina Załoga G znalazłem tam test na porwanie. (niestety nie umiem znaleźć archiwalnych numerów bo zin już nie istnieje). Ogólnie test został napisany tak, że większości ludzi wyszłoby że zostali porwani ;) Ale jeden punkt mnie przeraził. Brzmiał mniej więcej tak: "Czy kiedykolwiek widziałeś dziwną zakapturzoną postać w pobliżu swojego miejsca zamieszkania, lub tym gorzej w swojej sypialni?" Kiedy o tym myśle to zawsze przechodzą mnie ciarki. Po wydarzeniu z dzieciństwa mam straszne lęki. Kiedy przypomnę sobie tą postać w nocy, to muszę zasypiać przy zapalonym świetle. Często mam różne koszmary. Kiedyś pisałem z kolesiem który widział taką postać ale na parapcie i była skulona. Napisał mi że w USA był przypadek, że facet widział 12 takich postaci. Nie chcę tego tłumaczyć jako porwanie przez UFO. Może były to tylko przewidzenia. Wywarło to tak silny wpływ na mojej psychice, że chciałbym spróbować dowiedzieć się co to było. Boimy się przecież tego czego nie znamy. Szukam osób które widziały coś podobnego, lub potrafią mi to wytłumaczyć. Pozdrawiam
  • 0

#2

limonka.
  • Postów: 920
  • Tematów: 29
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

To mi się kojarzy z opisem 'cienistych', ale nie mogę być pewna.

Te znaki, o których napisałeś, że je pamiętasz...

Żałuję, ze nie spisałem tych znaków, bo później znałem już je na pamięć.


czy to nie jest zaprzeczenie przypadkiem? ;p jeżeli znasz je na pamięć, to może opiszesz co przedstawiały? :)
  • 0

#3

RobALL.
  • Postów: 38
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A mogła byś mi przybliżyć kim są "cieniści"?

Może to tak niezręcznie napisałem :P Ale chodziło mi o to, że ten sen często mi się powtarzał i znałem go na pamięć. Ale z czasem zapomniałem co dokładnie przedstawiały te znaki. Przypominały trochę chińskie litery ale nie potrafię sobie przypomnieć jak wygladały dokładnie.
  • 0

#4

limonka.
  • Postów: 920
  • Tematów: 29
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Tak długo, jak istnieją poszukiwania i zjawiska związane z duchami, tak długo pojawiają się także relacje o "cienistych ludziach". Owi cieniści ludzie są opisywani jako niewyraźni, podobni do cieni, a ich pojawieniu się towarzyszy dziwne uczucie. Prawie zawsze przybierają męskie kształty, są wysocy i posiadają obszerną sylwetkę, zaś być może najdziwniejszą ich cechą jest to, że prawie zawsze są widywani z kapeluszami na głowach. Niekiedy mają czerwone oczy, które wydają się przeszywać cię na wskroś. Czy są to "zwykłe" duchy? Ludzie w większości odpowiadają przecząco. Cieniści ludzie zwykle wydają się nie mieć jakiegoś konkretnego celu swoich wizyt, nie emitują również negatywnych uczuć, wydaje się jednak, iż są oni na swój sposób nieżyczliwi. Ważnym elementem obserwacji cienistych ludzi jest to, że, inaczej niż w przypadku "konwencjonalnych" duchów, wydają się oni być świadomi naszej obecności. Często manifestacje odbywają się z udziałem bytów, które wydają się zajmować się swoimi codziennymi sprawami, rzadko bywają one zauważane, rzadko też próbują porozumiewać się z ludźmi. Cieniści ludzie wydają się być świadomymi naszej obecności i faktycznie wydaje się, że chcą, abyśmy czuli do nich niechęć lub strach.

Czy cieniści ludzie są źli? Skłaniam się ku stwierdzeniu, że tak, szczególnie z powodu negatywnej atmosfery, jaką wokół siebie tworzą. Jednakże dokumentacja negatywnych wydarzeń wywołanych przez cienistych ludzi jest dość skromna. Tak naprawdę w większości przypadków nawiedzeń zjawy pojawiają się stopniowo lub znikają, gdy tylko zostaną zauważone. Cieniści ludzie wydają się nie wypowiadać żadnych słów ani też nie zbliżają się do świadka, za to stoją przy wejściach i w kątach pomieszczeń.

Niektórzy mówią, że cieniści ludzie są obcymi lub istotami przemieszczającymi się w czasie. Jest to interesująca teoria, ponieważ sugeruje ona, że te byty nie tylko istnieją, ale też są częstymi gośćmi w naszym życiu. Dlaczego tak bardzo się przy nas kręcą? Czy jesteśmy przez nich badani? Czy to dlatego jest tak dużo relacji o "uczuciu zła" pochodzącym od tych stworzeń?

Tym, co czyni cienistych ludzi zjawiskiem interesującym, jest zgodność obserwacji. Obojętnie, czy obserwacji dokona starsza osoba czy dziecko, lub ktokolwiek inny, świadkowie zawsze widzą to samo. Relacje ludzi mieszkających na przeciwnych końcach świata i ich wspomnienia są do siebie uderzająco podobne. Jakkolwiek cieniści ludzie stanowią regularny element życia wielu osób.

Shaan Russell, Unexplained-Mysteries.com
Tłumaczenie: Ivellios

źródło: paranormalium.pl

To jest tłumaczone przez naszego Supermoda, bardzo fajny artykuł, w dodatku całkiem przystępny.

RobALL, a miałeś jakieś odczucia związane z tymi znakami? Może pamiętasz, czy przerażały Cię one, czy ciekawiły?
  • 0

#5

RobALL.
  • Postów: 38
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Z tego tekstu wynika, że ludzie cienie są mężczyznami i są podobni do duchów. Postać którą ja widziałem była inna. Widziałem ją wyraźnie, nie była przeźroczysta. Pamiętam też jej twarz. Ciężko mi po tylu latach określić ile miała wzrostu ale na pewno była niższa niż przeciętny człowiek. A co do tych znaków to cały ten sen był dla mnie przerażający. Miałem go tylko przez pewnie czas po tym wydarzeniu i nie zdarzył mi się on od tamtego czasu, choć czasem miewam koszmary w której obecna jest ta postać. Znaków nie widzę niestety. Kiedyś myślałem, czy to nie jakaś wiadomość. Zastanawiam się czy przy pomocy LD mógłbym sprawić, że przyśni mi się ten sam sen. Choć obawiam się, że przyśni mi się to co ja będę chciał widzieć. Zastanawia mnie też czy to może mieć związek z widzianymi przeze mnie napisami na ścianach. Kilka razy miałem tak, że budziłem się w nocy i widziałem jakby ktoś pisał różne słowa na ścianie. Tylko, że działo się to tak szybko, że rózne słowa nachodziły na siebie i nie dało się nic odczytać.
  • 0

#6

Pixxel.
  • Postów: 156
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

zaraz, zaraz. To mi przypomina dementora z Harry'ego Pottera.
Ale do rzeczy. Do opisy tej postaci podobne jest widmo z kościoła w Nevby.
  • 0

#7

bianka.
  • Postów: 301
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Sama nie wiem dlaczego,ale Ci wierzę. Nie mam pojęcia co to było. Pewnie nie miałbyś na to odwgi,ale myślę,że gdybyś przywołał w myslach tę postać i zapytał co od Ciebie chciała może pojawiłaby się znowu.

Na pocieszenie. Myśle,ze odeszła na zawsze-bo nie chcesz jej wiedzieć. Pisałes,że zniknęła gdy zaczełeś płakać. Twój stanowczy sprzeciw sprawił,że więcej sie nie pojawiła. Twój strach przed nią i niechęć na samą myśl o niej sprawi,że już Ci się więcej nie ukaże.

Stanowcze "NIE" nawet w myślach sprawia,że duch odchodzi. Ty go nie chcesz i on do Ciebie nie przyjdzie.

Pytanie tylko...co ta postać chciała? Dlaczego przed Toba klęczała???

Ja bym była ciekawa...
  • 0

#8

Miko.
  • Postów: 9
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja bym była ciekawa...


to sobie sama eksperymentuj. :lol2:
  • 0

#9

FraBle.
  • Postów: 93
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

LD może ci pomóc, jeżeli postać ta nie jest z naszej płaszczyzny to powinna pojawić się w twoim śnie po swojemu. Mam na myśli to że nie wytworzy jej twoja podświadomość lecz ta postać sama zawita. A wiadomo w LD jak to w LD możesz wszystko i wtedy sobie z nią pogadasz i ew. ją zgładzisz na kilka milionów sposobów. Chyba że ci ucieknie.
  • 0

#10 Gość_Cecilia89

Gość_Cecilia89.
  • Tematów: 0

Napisano

Uważam, że to cieniści. Też bym się wystraszyła, jakbym zobaczyła coś w czarnej pelerynie.
  • 0

#11

Pixxel.
  • Postów: 156
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Cieniści? Chodzi ci o duchy?
  • 0

#12

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pytanie tylko...co ta postać chciała? Dlaczego przed Toba klęczała???

Ja bym była ciekawa...


Przecież to normalne, wszystkie siedmioletnie dzieci są ciekawe tego dziwnego, szarego, wychudzonego człowieka klęczącego przed nimi w nocy. Dziwię się wręcz, że nie zdjął mu kaptura ; )

Co do opisu - ja tylko raz za dziecięcia widziałem coś dziwnego, no ale nijak ma się to do twojej historii ; ] Dzieci wszystko potrafią wynieść do rangi ducha, kosmity, potwora z bagien itp ; ]
A co do snów - gdy byłem mały, miałem pewien koszmar. W nocy przemieszczałem się po mieszkaniu trasą - moje łóżko - łóżko rodziców i spałem sobie u nich smacznie. Jednak, jak to u dzieci bywa, nie mogłem się wcześniej powstrzymać przed spojrzeniem przez okno. Za oknem tym zawsze widziałem światło w jednym z budynków [to był sklep, ale jakoś tego nie kojarzyłem ; d]. Gdy usypiałem po tych nocnych podbojach zawsze śnił mi się ten sam koszmar. Chyba z rok to trwało, do póki nie przestałem patrzeć przez to okno xD Wtedy też myślałem, ze to jakieś znaki, że coś się tam dzieje. No, ale zamiast głów ucinali tam główki kapusty, tylko skąd ja głupi mogłem o tym wiedzieć ; P Jaki wniosek z tej niepotrzebnej historyjki? Ano taki, że twój sen mógł powstać dzięki podobnym mechanizmom ; ]
  • 0



#13 Gość_Cecilia89

Gość_Cecilia89.
  • Tematów: 0

Napisano

Cieniści? Chodzi ci o duchy?


Tak, cieniści to chyba duchy, prawda?
  • 0

#14

RobALL.
  • Postów: 38
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wielkie dzięki za próbę wytłumaczenia tego co mnie spotkało. Wiesz Bianka z jednej strony chciałbym dowiedzieć się o tym jak najwięcej, może wtedy sprawa by się rozwiązała. Ale przeraża mnie to bardzo. Może masz rację i ta istota już nigdy nie wróci. Kilka razy zastanawiałem się nad tym co bym zrobił gdym ujrzał to coś jeszcze raz. Czasem nawet chciałem ale zaraz potem strach brał góre i odpędzałem od siebie takie myśli. Później nie umiałem zasnąć i musiałem mieć zapalone światło. Co mnie irytuje i jest krępujące bo w moim wieku jest to nienormalne :/ Może powinienem iść do lekarza? Chciałbym się dowiedzieć czego chciał. FraBle dzięki za radę. Choć bardziej zależałoby mi na tym aby dowiedzieć się czego chciał, niż go unicestwić. Może zdobędę się na odwagę. Ale jak mam zacząć? Obawiam się że mogę tylko pogorszyć sprawę. Skittles nie twierdzę, że to nie mogło powstać w mojej głowie. Bo może moja wyobraźnia stworzyła tą istotę, ale czy wtedy też pokazał by mi się drugi raz tej samej nocy? Nie wiem i z jednej strony chcę się dowiedzieć, a z drugiej się boję.
  • 0

#15

juniorro.
  • Postów: 42
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja widuję taką postać codziennie. Zaczęło sie tak samo, miałem około 7 lat, następnie widziałem ją parę lat później, i tak coraz częściej. Spróbowalem jej pewnego razu nawrzucać, tak jak mi powiedział kolega (sposób jego babci, miała podobne doświadczenia). Zniknęła. Niedawno pojawiła się znowu, i widzę ją wszędzie tam gdzie jest ciemno, codziennie, gdy spojrze się w jej strone natychmiast znika. Ja już się przyzwyczaiłem, wydaje się ona być pewnego rodzaju obserwatorem :)
A co do spania ze światłem... też w sumie niedawno tak spać przestałem, bo bałem się tej postaci. Faktycznie, kiedys w półmroku przeżylem koszmar xD Ale tylko stała i przygladała mi się, jak wstałem nagle zniknęla... Myślę że nie należy się jej bać.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych