Pozwolę sobie wrzucić króciutki artykuł o tym czymś, może wniesie coś nowego...
Ektoplazma jest przez duchów pozostawioną substancją, która im umożliwia stawanie się materialnym i pozwala na przeprowadzanie telekinetycznych działań. Z jakiegoś dziwnego powodu jest ektoplazma dla gołego oka niewidoczna, natomiast pojawia się w fotografiach. Możliwe, że aparaty fotograficzne są bardziej "uczulone" na świat duchów niż ludzie. Albo może to też mieć swój powód w parapsychologicznych czynnikach takich jak refleksja (odbicie), natężenie światła, rozwój filmu lub wywoływanie zdjęcia i innych oczywistych czynnikach, których niektóre osoby nie biorą pod uwagę.
W złotych czasach seansu spirytystycznego - 19 i wczesnego 20 wieku - była ektoplazma często przez różne ośrodki uznawana. James Randi jest zdania, że w takich przypadkach przemalowane materiały zostawały wyczarowywane. Inaczej mówiąc "nadprzyrodzeni" kłamali. Jednak nawet Randi nie może tego udowodnić, że oni kłamali choć wcale nie musieli. Możliwości co do wytłumaczenie słowa ektoplazma jest wiele. Piszcie co wy sądzicie o tej dziwnej substancji.
Zdjęcie wydaje się być nie na miejscu, ale na stronce tak było to dodałem. I to w zasadzie co ja wiem o tym zjawisku (jeśli tak to można nazwać).