25 odpowiedzi w tym temacie

[darokrol]

przyjmując że wszechświat powstał ponad 10 mld lat temu, a ziemia zaledwie 4,6mld lat temu, pomyśl sobie ile czasu miały inne planety, żeby zaszedl na nich ten właśnie zbieg okoliczności, podobny do ziemskiego, który pchnął życie do przodu.

no właśnie, 4,6mld lat musiała istnieć Ziemia żeby powstała na niej cywilizacja, życie na Ziemi będzie możliwe jeszcze tylko ok miliarda lat, wszechświat "ma ochotę" nas wykończyć średnio co kilkadziesiąt milionów lat prawie sterylizując całą planetę, na prawdę myślisz że to takie oczywiste że gdzieś jakiejś cywilizacji udało się rozwinąć ? mamy szczęście że żyjemy, przy którym trafienie 6 w totka to zdarzenie prawie pewne

Myślę, że najprościej było by spróbować wyczuć skupiska życia, bo przecież one emanują energią, którą można wychwycić.

a co to za energia ?

[ViRuS]

może i ciekawie opisane ale powiem ci jedno... oobe nie jest grą online... nie będzie tak że sie spotkacie pogadacie i przemierzycie razem 'skonfigurowani' cały wszechświat... tylko pomyśl, ty nawet nie wiesz jak to jest być w oobe (podobnie jak i ja) a z takimi pomysłami wyskakujesz... i teraz nie bawię się w dziecko neo tylko sprowadzam cię z 'astrala' do realnego świata albo jak kto woli pokazuję ci realia

[tommi59]

Nie masz konca racji Darokrol do tej pory odkryto 307 planet poza naszym ukladem slonecznym okolo 20% z nich znajduje sie w strefach temp 0-40 C ale zycie moze rozwijac sie od 50 do -70 C wiec okolo30 % jest w ekosferach swych gwiazd.Powiedzmy wiekszosc z nich okolo 80% to planety minimum wielkosci neptuna ale w naszym ukladzie jest mnostwo ksiezycow takowych planet wystarczy ze w kazdym takim ukladzie bedzie 5-7 obiektow typu mars ,tytan,europa to prawdopodobienstwo zycia gwaltownie wzrasta.Odkryto od 1990 307 planet ale na razie malo tych typu ziemskiego ale dzieki rozwojowi dopiero bedziemy je odkrywac..biorac pod uwage ilosc obiektow gazowych do skalistych w naszym ukladzie i ilosc gwiazd z ktorych kazda ma srednio min 1 planete ilosc cywilizacji nawet inteligentnych bedzie z pewnoscia ogromna.ja nawet sadzac pesymistycznie uwazam ze w co drugim ukladzie sa warunki dobre do rozwoju zycia.Chec odwiedzenia w oobe zobaczenia takowych to moje ogromne pragnienie.Nawet mam watpliwosci co do tego ze istnieja przedewszystkim na marsie ale skusze sie powiedziec ze takze i na venus

[Rewers]

Zgadzam się z kolegą wyżej.Od Siebie dodam że nawet w takiej galaktyce jest tyle milionów gwiazd że ciężko nie skapować że do 20-30% tych gwiazd może mieć planety nadające się do rozwoju życia...to jest 200-300 tys. planet...
Moim zdaniem życie może sobie poradzić w prawie każdych warunkach...zmieniając formę za pomocą ewolucji fizycznej materialnej i duchowej energetycznej...

[tommi59]

oprocz tych fizycznych sa jeszcze niefizyczne i rownolegle itp mnostwo miejsca dla przestrzeni zyciowej i niekonczacego sie astralnego istnienia dzieki ktoremu mozemy poznac calosc istnienia i isc ku tajemnicy przeznaczenia

[tytan69]

pozwolę sobie odświeżyć trochę ten wątek wspomniano tu o komunikacji a właściwie interakcji pomiędzy użytkownikami OBE a więc mimo że osobiście nigdy nikogo takiego nie spotkałem to wiem a właściwie wierze że jest to możliwe ponieważ słyszałem o wielu przypadkach takich spotkań w astralu potwierdzonych potem w realu więc może spróbowali byśmy jakoś się zorganizować i umówić na wspólną sesję OBE oczywiście mam tu na myśli tylko osoby które naprawdę potrafią wywołać u siebie ten stan w dość swobodny sposób jeżeli o mnie chodzi to od mojego ostatniego doświadczenia minął miej więcej rok więc na początku może być różnie ale na pewno dołączę już niedługo co myślicie o tej propozycji?

[dadi82]

Właśnie zawsze zastanawiała mnie kwestia, dlaczego nikt (nic mi nie wiadomo) podczas oobe nie zbadał tych wszystkich rewelacji o podziemnym świecie, nikt nie przeniósł się do strefy 51 i wielu miejsc owianych tajemnicą. Że o innych planetach nie wspomnę. Gdym ja potrafił wyjść z ciała, i miał opanowaną tą sztukę dość dobrze to na pewno za którymś razem (jak już nabrałbym doświadczenia) postarałbym się przenieść np. do strefy 51.
Nie jestem specjalistą w tym temacie wiec nie wiem w sumie czy to możliwe.
A może są takie przypadki tylko do nich nie dotarłem, słyszeliście o takich??

[lambo]

OOBE to dla mnie bujda na resorach.

Moge sobie wyobrazic ze wylazlem z ciała, ale to wszystko co zobacze bedzie oparte na tym co widzialem i to co wytworzyla moja wyobraznia.

[domingo]

Właśnie zawsze zastanawiała mnie kwestia, dlaczego nikt (nic mi nie wiadomo) podczas oobe nie zbadał tych wszystkich rewelacji o podziemnym świecie, nikt nie przeniósł się do strefy 51 i wielu miejsc owianych tajemnicą. Że o innych planetach nie wspomnę. Gdym ja potrafił wyjść z ciała, i miał opanowaną tą sztukę dość dobrze to na pewno za którymś razem (jak już nabrałbym doświadczenia) postarałbym się przenieść np. do strefy 51.
Nie jestem specjalistą w tym temacie wiec nie wiem w sumie czy to możliwe.
A może są takie przypadki tylko do nich nie dotarłem, słyszeliście o takich??

gdyby te dzieciaki mogły robić to co opowiadają, to uwierz mi że nikomu by o tym nie powiedziały, gdybym ja odkrył sposób na podróże w czasie i przestrzeni to.. na pewno nikt by się nie dowiedział o tym

[above]

Właśnie zawsze zastanawiała mnie kwestia, dlaczego nikt (nic mi nie wiadomo) podczas oobe nie zbadał tych wszystkich rewelacji o podziemnym świecie, nikt nie przeniósł się do strefy 51 i wielu miejsc owianych tajemnicą.
słyszeliście o takich??

odpowiedz na to pytanie znajduje sie na tym w forum w temacie -> Wywiad z Thomasem Edwinem Castello

niepamietam dokladnie, musisz przeczytac wszystko gdzies tam pisalo ze takie bazy posiadaja bariere czy cos w tym stylu ktora łapie astralnych wedrowiczów

[tytan69]

domingo właśnie chodzi o to aby spośród tych wszystkich forumowiczów oddzielić dzieciaki z wybujałą wyobraźnią od osób które naprawdę są w stanie "wejść w astral" i zebrać te osoby w jednym miejscu i czasie po to by zweryfikować możliwość kontaktu pomiędzy sobą w trakcie trwania OBE ja osobiście potrafiłem osiągnąć ten stan już 3-4 lata temu i z powodzeniem powtarzałem wielokrotnie eksperyment co skończyło się miej więcej temu wiadomo praca studia i ten cały wyścig szczurów niedawno jednak postanowiłem powrócić do tego i wczoraj miałem pierwszą po roku szczerze mówiąc średnio udaną próbę przeniesienia świadomości do ciała astralnego która zakończyła się po kilkudziesięciu sekundach no ale zawsze coś więc myślę że można by zorganizować takie spotkanie na przełomie listopada i grudnia i gdyby to wypaliło to mogę zająć się organizacją

ale myśle że to już materiał na osobny temat