32 odpowiedzi w tym temacie

[Treve]

Jeżeli będzie dużo takich postów to może w końcu dodadzą

[Eury]

Podziwiam tego pana za zapał i próby przybliżenia przeciętnemu Kowalskiemu świata od tej drugiej (nierzadko prawdziwszej) strony. Niestety jak wszystko w życiu i taka działalność wymaga środków finansowych. Dlatego oby pan Bernatowicz i obyśmy my (mam tu na myśli Paranormalne.pl i inne serwisy tego typu) pomimo finansowych przeszkód brnęli dalej w swojej misji :drink:

[insi]

A ja jako buntownik nie bardzo wierzę R. Bernatowiczowi.

Pewnie prywatnie jest fajnym facetem, ale gdzieś w stronie ,,Nautillusa" i samym Bernatowiczu wyczuwam fałsz. Wiem, że rzucanie oszczerstw na człowieka bez żadnych dowodów to dyshonor, ale biorę pod uwagę, że on i jego działalność może znakomicie służyć dezinformacji.

1 Zauważyłem pewność w jego wypowiedzi, co do stanowiska jakie zajmowałby w bankowości, gdyby nie pracował dla radia. Czy mówienie, że gdyby nie praca w radio to byłby dyrektorem, lub zajmował wysokie stanowisko w bankowości nie świadczy o jego ,,promotorach"?

2. Czy w myśl teorii spiskowch znajdujących się w innych wątkach tego forum wielu dziennikarzy ekonomicznch nie manipuluje zwykłymi ludźmi klepiąc im do głów idee wymyślone np w stowarzyszeniach jak np. Klub Bildeberg? Niezależnie od tego czy mają o tym wiedzę, że ich mentorzy lub nauczyciele mają swoich nauczycieli, inżynierów manipulacji informacją itd?

3 W wielu artykułach na stronie Nautillusa fakty na temat zjawisk paranormalnych są przedstawiane w taki sposób, aby rozpalić zainteresowanie internauty, ale rzadko zajmują konkretne stanowisko, np my/ja uważam/y tak a tak. Odnoszę wrażenie, że autorzy celowo zasiewają jeszcze więcej wątpliwości w umysłach odbiorców przekazu i tak naprawdę nic nie wyjaśniają do końca.

4. Zwróćcie uwagę, że żadne prywatne, czy państwowe medium w Polsce nie jest tak naprawdę zainteresowane przekazaniem rzetelnej wiedzy nt ufo, zjawisk paranormalnych itp, a nikt tak naprawdę nie wie skąd idą pieniążki na stronę Nautillusa. Skoro Na stronie Nautillusa można przeczytać, że Iluminaci finansują ,,Greenpeace", to dlaczego nie mogliby (oczywiście nie bezpośrednio i wprost) finansować stron siejących dezinformację, gdzie znajduje się np 60% i 40% fikcji. Wirtualna rzeczywistość sprawia, że można być anonimowym i twierdzę, że niewiele osób współpracujących w ,,Natillusie" z Bernatowiczem zna go naprawdę dobrze.

5 Może być to podobne do MUFON-u gdzie pośród osób pragnących wyjaśnić te zjawiska, znajdują się osoby z rządu, które często wiele wyjaśnianych spraw prowadzą w ,,ślepy zaułek"

6. Główną cechą dezinformatorów jest zdolność do zjednywania sobie ludzi, budzenie ich zaufania, łagodny charakter,osobisty czar, a taki wizerunek posiada R. Bernatowicz i przez wielu tak jest odbierany.
Zakładam także inną możliwość, że to prawy człowiek o czystych intencjach, który nie może mówić wszystkiego, ale chyba sam w to nie wierzę


Przykro mi, że niektórych rozczarowałem, ale takie jest moje zdanie, choć sam nie wiem czy tak jest naprawdę.

To tylko moja hipoteza, przemyślenia, odczucia, a nie żadne dowody, że takie są fakty.

[rybak]

Ten Pan to dziennikarz i karierowicz, wykorzystal nisze w temacie UFO w Polsce i zajal sie nim. Mysli ze dzieki temu uda mu sie zalapac do dobrych gazet i telewizji gdzie duzo placa, ale narazie musi siedziec w TV Biznes. Powodzenia panie Bernatowicz.

[rybciu]

A ja sie z tobą nie zgadzam, prowadzi ciekawe audycje i posida dużą wiedzę w tematach niewyjaśnionych jeszcze przez naukę , przynajmniej oficjalnie niewyjaśnionych

[Dager]

Z czegoś trzeba żyć.

[artpati]

Postać może i znana, ale nie sądze by uzasadnione było umieszczanie jej w takim towarzystwie... Aż tak wielki to on nie jest. Od razu mówię, że znam "dzieło jego życia" bo audycji słucham od czasu Zetki... i szukam ich też w wersji mp3, stronę nautilusa też przeglądam, ale nadal nie dostrzegam wielkości Roberta, przynajmniej takiej która by go predysponowała do zapisania w tym dziale

[Tiamat]

Czlowiek ambitny i majacy swoja pasje, ale zeby go zaraz stawiac obok takich ludzi jak Einstein itd. ? wyjatkowy ani niezwykly to on nie jest. Juz chyba predzej Monika Olejnik by sie tu bardziej nadawala.

[wielki_mis]

Może i nie wielki ale mający pasje i odwagę.Bo chyba nie jest prawdą że jeśli zajmuje sie sprawami niewyjasnionymi to jest to trampolina do jakiej tam kariery.Myślę że to raczej hamuje jego karierę,bo raczej jest postrzegany jako dziwoląg.A przecież znanej stacji to raczej nie wypada takiego człowieka przyjąć do pracy.

[Tiamat]

A niby czemu nie ? ludzie lubia takie rzeczy, tajemnice, itd. Jakby chcial to by mogl niezle zarobic na jakims programie w TV typu "Nie do wiary".

[wielki_mis]

Pewnie masz racje tylko myślę że jeśli ma wykształcenie ekonomiczne to może na tym zarabiać.
A jednak jego pasją jest zjawiska niewyjaśnione.
I dlatego nie chce brać za to pieniędzy żeby to czym się pasjonuje uwiarygodnić.
Bo pewnie byłby zaraz głosy że to robi dla kasy. I tak są.
Ja nie widzę w tym nic nic złego aby przynajmniej na utrzymanie fundacji zarabiać np na programach w radio.
Bo nie ma nic złego że ktoś np historyk pisze książkę i na niej zarabia.Ważne że pisze prawdę albo jest przekonany że taka prawda była.I nie można równać tego że jeśli dostał pieniądze za książkę to jest oszustem.

[Tiamat]

To ze nie klamie, to nie znaczy ze mowi prawde

[wielki_mis]

No tak

Pewnie nie trzeba we wszystko wierzyć i trzeba do tych zjawisk podchodzić rozsądnie.
Ja jestem do pewnych zjawisk bardziej przekonany a inne traktuje raczej jako ciekawostkę poparta raczej małymi dowodami.

[jogi87]

cenie go też za to że potrafi mówić na tematy niezręczne w miarę otwarty sposób. Bo często tak jest że jak poruszamy dany temat to on jest głębszy i porusza wiele innych kwestii. To jest tak jakbysmy wchodzili do króliczej nory :wow:

Drogi "insi" uważam że bardzo dobrze że Nautillus rozsiewa wątpliwości ponieważ dzięki temu ludzie wreście zaczynają myśleć o tym. Wprowadza dezorientacje ale dzięki temu człowiek który znudzony jest codzienną rzeczywistościa powoli się otwiera...

lepsze jest to niż media które serwują ludziom darmową autohipnoze :cafe:

a co do pieniędzy za prowadzone audycje, to kiedyś nawet sam się wypowiedział że nie bierze żadnych, tak było w Tak FM, teraz to już nie mam pojęcia bo czy to ważne? Sam mówił że rodzina była przeciwna temu, ale on sam przyznał że nie w tym cel, tylko samo to że uczestniczy w czymś ważnym co wykracza ludzkie pojęcie, nie tylko dla niego samego ale dla wszystkich ludzi.

a co do teorii spiskowych to tyle u nas dobrego że prości ludzie w miarę dobrze wiedzą co się dzieje w Polskiej polityce, natomiast w USA polityka jest ukryta a ludzie manipulowanii...
więc nie wiem czy on jest jednym z tych co głoszą prawdę i tylko prawdę i nic oprócz tej prawdy nie jest prawdą

"nie liczy się autorytet lecz przesłanie" już sam nei wiem kto to powiedział...