54 odpowiedzi w tym temacie

[Vaherem]

Ludzie, czytajcie ze zrozumieniem. To nie były tlyko nerwy, koleś źle uderzył i Mike stracił tylko część mózgu...

[Szert]

1. Ranne zwierze w śród kur? Buhahahaha. Ja mam duże podwórko, trawkę, Kórnik i… Kury Jedzą z ręki, przychodzą na zawołanie, znają sztuczki (tak tak, jak się je parę godzin przetrzyma bez jedzenia, dla swojego ulubionego robaka zrobią wszystko )
Wielokrotnie widziałam, jak kura, trochę skaleczona (o kamień, otarła się o mur itp.) zostawała zadziobywana na śmierć (Czasem udaje mi się je uratować ). Kury są bardziej mięso niż roślino żerne. Wyczulone na krew, brrr.
2. Zjedzenie jajka nie jest aborcją pół mózgu (ehm…). Jajko ze sklepu, nie jest zapłodnione (brak plemnika= z tego NIE będzie kurczaka) Ja robiłam eksperymenty, zostawiałam jajka w kurniku, ale kury ich nie wysiadują. Tylko wiosną, 1 góra 2 kury wysiadują, a tak, jajko gnije. Latem, jesienią, zimą, żadna kura nie zacznie wysiadywać. I to jest aborcja? Uratowanie jajka przed gniciem?

[Noone]

Codziennie o świcie usiłował zapiać, co dzwiękiem przypominało bulgot. Dość często dusił się on swoim śluzem, który był usuwany za pomocą
strzykawki.

Słodkie ^^, haha. Tylko szkoda że zmarł w dość głupi sposób ('bo nie zabrali strzykawki', co to za wytłumaczenie ?)
Swoją drogą jego pan zapewne się nie spodziewał że zarobi na nim tyle kasy. =]

[Lionix]

aha, fajne, ale stare xP


btw. ja też kiedyś widziałem, jak dziadek "CIACH"...miałem z 5 lat, i to byl szok, ze kurczak zamiast upasc i dead, to nagle DŻERONIMOŁ!!! I RURA!!! przez podwórko O.O psychodeliczne wspomnienia

z 50 metrów przebiegł zanim padł O.O

[Flix]

Ciekawe jak ten kurczak myślał bez swojego ptasiego móżdżka .
BTW: Jakby człowiekowi odciąć głowę podobnie jak temu kurczakowi ciekawe jakie by miał IQ hahahaha

[Carlos19]

Szkoda mi biedaka. Męczył się przez te 18 miesięcy z połową mózgu... myślę, że lepiej byłoby go dobić, ponieważ mniej by cierpiał. Współczucie dla biedaka [*][*]

[Musha]

możliwe że nic nie czuł bo w końcu nie miał całego mózgu .ale jeszcze dziwniejsze że nie umarł przez jakieś zakażenie... O_o

[Carlos19]

Może czuł, może nie... ale i tak szkoda biedaka... może i kura, ale też ma uczucia i rozum... Gdyby gość trafił celnie, kurczak skończyłby na stole. Mam nadzieję, że nic nie czuł, gdy stracił głowę (połowę) Smutne to

[dominator03]

biedny kurczak... a właściciel to skończony idiota, odrąbie mu głowę, a później się nad nim lituje. patologia...

[Zielona Małpa]

Zdarza się, czasem po obcięciu głowy kura nadal rusza dziobem i otwiera oczy, niekiedy nawet macha skrzydłami i mówi "cześć"