Skocz do zawartości


Zdjęcie

Howard Storm


  • Please log in to reply
51 replies to this topic

#16

Crux.
  • Postów: 51
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dlatego nie ufam nikomu, kto śmie twierdzić, że zna odpowiedź, na wszelkie nasze pytania dotyczące wiary, czy to jest jakiś ksiądz, czy wielce oświecony człowiek. Koleś chciał się stać gwiazdą i zarobić kasy, pewnie nabrał na to biedne ślepe owieczki, po to aby je przystrzyc. W moich oczach zyskał jedynie pogardę.
  • 0

#17

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dobrze. Moim skromnym zdaniem klient spotkał swoją Wyższą Jaźń. To jego umysł ubrał bezcielesną jaźń w kształty Jezusa. Gdyby bliżej mu było do Buddyzmu zobaczył by Buddę, a jak by bliżej miał do Islamu zobaczył by Mahometa.To jego gasnąca Świadomość nadała kształty temu, czego doświadczał.

Moim skromnym zdaniem: Wydaje mi się, że zabsolutyzowałeś swój punkt widzenia, nadając mu rangę tego najwłaściwszego, przy którym pozostałe są tylko jego niedoskonałymi fantomami. Przecież Twoja bezosobowa Wyższa Jaźń może być tylko wizją jaki stworzył Twój, raczej dość mocno osadzony w ideologii New Age, umysł.

Dlatego też uważam, że stwierdzenia ...:

Zadawane pytania i otrzymywane odpowiedzi to wielka bycza kupa.
(...) To co pisze ten człowiek to tylko jego interpretacja. Do której zresztą ma prawo, jednak nie jest wiarygodny i wiedzą to wszyscy, którzy przeżyli śmierć kliniczną.

... są tylko wypowiedziami typu: Mojsza prawda jest prawdziwsza niż twojsza.
  • 0



#18

Vaherem.
  • Postów: 705
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Mariush z twojej wypowiedzi wyciekło tyle jadu, że musiałem wyczyścić monitor ;p

Zauważ, ze Przemo zaznaczył, że to jego zdaniem A taki Vaherem nawet tego nie zrobił tylko od razu pojechał gościa ;p
  • 0

#19 Gość_Captain Jack

Gość_Captain Jack.
  • Tematów: 0

Napisano

Przypominam po raz pierwszy i ostatni, tytuł tematu to: Howard Storm - człowiek, który spotkał Jezusa. Jak będziecie mi tu offtopować to rzucę rekinom na pożarcie! :)
  • 0

#20

ozim.
  • Postów: 92
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Całe zjawisko śmierci klinicznej jest bardzo podobne do OOBE. Więc może ludzie, którzy weszli w OOBE, a nie w OSPUO, przeżyli coś podobnego. A w astralu jest wiele istot, w tym większość, jak nie wszystkie są dobre. Nie ma się co bać śmierci. Może się wydawać, że jak na czas swojej "śmierci" zdążył obgadać z Jezusem wiele spraw, i że jest to zbyt długo jak na ten czas, ale należy pamiętać, że w tym "astralu" nie ma czegoś takiego jak czas. To samo w snach. Możemy spać przez 10 minut, a przyśni nam się wielogodzinny (jak nam się wydaje) sen. I na odwrót.
  • 0

#21

Bizmut.
  • Postów: 60
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Zadawane pytania i otrzymywane odpowiedzi to wielka bycza kupa. Komunikacja z WJ zachodzi na poziomie myśli. Zanim zdołasz pomyśleć pytanie już otrzymujesz odpowiedź. Nie ma mowy o ubraniu pytania w słowa, jakimi się na co dzień posługujemy. Cała komunikacja zachodzi na innym poziomie.


Przemo:

Ja bym powiedział, że te pytania służą bardziej przybliżeniu informacji, które Storm otrzymał od swojej WJ. Na pewno ta "rozmowa z Jezusem" nie była zwyczajną rozmową, tylko wymianą myśli. Jednak w naszym społeczeństwie wymiana myśli to termin nieużywany i przez to trudny do zdefiniowania i pojęcia dla zwykłych ludzi. Przedstawienie tego jako rozmowy bardzo ładnie przybliżana nam to wydarzenie i dzięki temu, cała historia jest łatwiejsza do zrozumienia zwykłym ludziom.
  • 0



#22

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przedstawiłem tylko swój punkt widzenia. I nie wiesz w jakiej ideologi jestem osadzony. Do New Age mi bardzo daleko.

Bardzo dziwne to co mówisz, przynajmniej w kontekście wypowiedzi, a nawet całych artykułów prezentowanych przez Ciebie na forum. Może nie jesteś jakimś tam super-rasowym przedstawicielem tego nurtu (jeśli w ogóle, z racji dość niewyraźnych ram określających założenia tego prądu duchowego, można o czymś takim mówić), ale stwierdzanie, że do New Age Ci daleko, to już chyba lekka przesada.

A tak na marginesie, myślisz, że Twoja prawda jest prawdziwsza? A niby czemu?

A gdzie ja napisałem, że ja MUSZĘ mieć rację/jestem BLIŻEJ prawdy? Przecież dobrze wiesz, że moje uwagi dotyczyły zupełnie czegoś innego. Ponadto, ja także swoją wypowiedź rozpocząłem słowami: Moim skromnym zdaniem... i cała była utrzymana w tym kontekście.

Raz po raz mijasz się z rzeczywistością... ;)
Specjalnie?


Vaherem , teraz będzie że jestem socjotechnikiem i manipulatorem...

Jakbyś zgadł. ;)

Pisząc:

...jednak nie jest wiarygodny i wiedzą to wszyscy, którzy przeżyli śmierć kliniczną...

... sugerujesz, że:

a) wszyscy mogą poświadczyć, iż tytułowy bohater, delikatnie rzecz ujmując, nie wie co mówi,
b) Twoje wyjaśnienie jest tym prawdziwym, albo przynajmniej najbardziej wiarygodnym (to w kontekście ppkt. a) ).

Dwie z socjotechnik (za Wikipedią z hasła „Inżynieria społeczna”):
a) zdanie większości – adept inżynierii społecznej twierdzi, że jego zdanie podziela większość i twierdzi, że wszyscy swoi tak mówią.
b) pozorny wybór – adept socjotechniki przedstawia podmiotom manipulacji kilka punktów widzenia, ale zdanie zgodne z jego poglądami w zawoalowany sposób ukazuje w bardziej pozytywnym świetle



Ja śmierci klinicznej nie przeżyłem, więc nie wiem, co/kogo spotkałbym w tym stanie. Jestem chrześcijaninem, więc może podobnie jak Howard Storm zobaczyłbym Jezusa, a może np. archanioła Gabriela? Osobiście wierzę, że coś takiego może człowiekowi się w życiu przytrafić – sam, będąc kiedyś ateistą (a później raczej agnostykiem), doświadczyłem czegoś podobnego, choć na pewno w mniej dramatycznych okolicznościach. Jestem przekonany o realności tych wydarzeń, ale to tylko moja wiara jest tym, co daje mi tę pewność. Nikogo nie mam zamiaru do tego przekonywać, gdyż uważam, że tylko wewnętrzne, duchowe przeżycie może stać się źródłem tego niewymagającego żadnego materialnego dowodu, silnego przekonania, zwanego właśnie wiarą.

Przemo, spotkałeś się z Wyższą Jaźnią? OK, nie neguję tego (wbrew temu, co sugerujesz), w końcu wierzę w istnienie duchowej rzeczywistości. Ja po prostu NIE WIERZĘ, że Twoje przeżycie, czymkolwiek ono było, opisuje kontakt z tym najgłębszym, najprawdziwszym aspektem ponadmaterialnej rzeczywistości. Ty zapewne nie wierzysz w realność, a przynajmniej w moją interpretację moich własnych doświadczeń, a więc jesteśmy kwita.
  • 0



#23

Crux.
  • Postów: 51
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Cokolwiek by on nie usłyszał od swojej Jaźni,Boga którego sobie wyobraził, czy czegokolwiek innego, dla mnie jest szarlatanem jakich wielu na tym świecie.Biedne naiwne baranki mu wierzą i pchają szmalcu na tace. Nie twierdze, że nie jest możliwe przenieść się do innego świata, innego stanu świadomości itp w czasie śmierci klinicznej, ale tacy ludzie jak on są żałośni. Wiem z własnego doświadczenia, moja sąsiadka przechodziła 3 krotnie śmierć kliniczną i była tak nawiedzona, że ja wole być być ostrożny w takich przypadkach. To co oni mówią nie jest warte złamanego grosza
  • 0

#24

Bizmut.
  • Postów: 60
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Crux:

Nie ocenia się książki po okładce.

Nikt z tego forum go nie zna i nikt nie może mieć jakiegokolwiek pojęcia na temat tego, czy mówi prawdę czy nie.
Ja, jako chrześcijanin wierzę, że po śmierci każdego z nas spotka to, na co zasługujemy. Spotkał Jezusa, opowiedział o tym i powiedział prawdę nawracając przy tym chociaż paru ludzi - według mnie bardzo dobrze. Kłamał i próbuje tylko na tym zyskać, co tak często w naszym świecie się zdarza - może po ostatniej śmierci Jezus naprawdę z nim porozmawia:p

Ludzie, którzy przeżyli śmierć kliniczną prawdopodobnie wiedzą trochę więcej niż my.

A tak na marginesie Crux, sąsiadkom się nie wierzy:p
  • 0



#25

Mr. Mojo Risin'.
  • Postów: 988
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ciekawy tekst, no ale oczywiście może to być i prawda, jak i bełkot żądnego sławy faceta. Cóż, jak to jest prawda, to nią jest, nasze wypowiedzi tego nie zmienią.

O: Niemożliwe jest nie wierzyć w nic. Ateizm nie istnieje.

O, o. To mi się podoba.
  • 0



#26

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przemo,

Niczego podobnego nie sugeruję. Wręcz przeciwnie. "Wszyscy, którzy przeżyli śmierć kliniczną" to zdecydowana mniejszość na tym forum, bo raptem dwie osoby się do tego przyznały. Więc moja niby większość wygląda przyznasz bardzo blado. A skoro na siłę chcesz widzieć w moich wypowiedziach coś czego tam nie ma to Twój problem.

Ale ja przecież pisząc "wszyscy" nie mówiłem o "wszystkich ludziach", ale właśnie o "wszystkich, którzy przeżyli śmieć kliniczną".

Zwróć uwagę na to co wyróżniłem we wcześniej przedstawionym tekście:
zdanie większości – adept inżynierii społecznej twierdzi, że jego zdanie podziela większość i twierdzi, że wszyscy swoi tak mówią.

Odnosząc się do Twojej argumentacji:
Stwierdzasz, że Howard Storm nie mówi prawdy i mogą potwierdzić to wszyscy, którzy jak Ty doświadczyli śmierci klinicznej.

Najpierw piszesz, że ludzie w stanie śmierci klinicznej doświadczają różnych doznań, a później zaraz podważasz wiarygodność odmiennych od Twoich przeżyć argumentując, że mogą to poświadczyć wszyscy, którzy w owym staniu zawieszenia między życiem a śmiercią się znaleźli.
Naprawdę można sie pogubić w Twoich wywodach. ;)

Gdyby na pytania odpowiadał mu Jezus odpowiedzi powinny być raczej w pierwszej osobie. Np tak:

P: Czy Jezus jest synem Bożym?
O: Tak. Jestem synem Bożym
P: Czy zdarzenia dotyczące Jezusa opisane w Biblii są prawdziwe?
O: Te i nie tylko te są prawdziwe. Wszystkie książki świata nie mogłyby pomieścić informacji na temat tego, co dokonałem.

Widzisz różnicę? Istota z którą rozmawia Howard odpowiada na jego pytania dotyczące Jezusa, ale robi to w trzeciej osobie! Opowiada o Jezusie, ale nim nie jest.

Ja nie widzę żadnej sprzeczności w formie dialogu, który przedstawiony jest w artykule.

Po pierwsze, treść artykułu jasno wskazuje, iż Jezus nie przybył sam:
"W następnej chwili zobaczył odległy punkt światła, który z czasem powiększał się i zbliżał do niego. Nadchodzącym światłem okazał się sam Jezus ze świtą aniołów. Howard i Jezus zaczęli rozmawiać."

Po drugie, rzeczony dialog jest poprzedzony stwierdzeniem, z którego jasno wynika, z kim Howard Storm go prowadził:
"Storm zadał boskim istotom wiele pytań kiedy był po drugiej stronie"
Storm nie rozmawiał tylko z Jezusem.

Przemo, generujesz sztuczne sprzeczności.
Czyżby kolejne socjotechniczne zagrywki? ;)

Dalej uważasz drogi Mariuszu, że manipuluję?

Na to by wyglądało, drogi Przemie...

A to czy wierzysz w moje doświadczenia nie ma dla mnie absolutnie żadnego znaczenia.
Niczyja wiara czy niewiara nie jest mi w stanie odebrać tego, czego doświadczyłem.

Przecież ja niczego nie chcę Ci odbierać. Nawet więcej, całkowicie zgadzam sie z powyższym stwierdzeniem. Sam bym tak samo napisał o swoich duchowych doświadczeniach.

Nie mogę Tylko zaakceptować Twoich zawoalowanych podważaniem przeżyć Storma sugestii, iż Twoje doświadczenia są tymi jedynie "prawdziwie prawdziwymi". Tylko na to na początku zwracałem Ci uwagę.
  • 0



#27

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Powołuję się na 2 ludzi na tym forum, z których jednym jestem ja. Normalnie przytłaczająca ta większość.


W poście, który spowodował że włączyłem sie do dyskusji napisałeś:

To co pisze ten człowiek to tylko jego interpretacja. Do której zresztą ma prawo, jednak nie jest wiarygodny i wiedzą to wszyscy, którzy przeżyli śmierć kliniczną

Powiedz mi, ale szczerze, czy z powyższego stwierdzenia wynika, że chodzi tylko o DWIE osoby? Pamiętaj przy tym, że nie mam zdolności czytania w Twoich myślach - spróbuj postawić się w mojej sytuacji. ;)

Twoje wyjaśnienie precyzujące, że pisząc "wszyscy" chodziło Ci tylko o dwie osoby z forum, pojawiło się dopiero w Twojej przedostatniej wypowiedzi. Trzeba było napisać tak od razu - nie byłoby żadnej dyskusji, nie byłoby gadki o manipulacji.

Jak dla mnie jesteś genialnym przykładem człowieka, który widzi tylko to co chce widzieć.

Przemo, akurat w tej sytuacji widziałem to, co BYŁO widać.
Koń jaki jest, każdy widzi.

Nawiasem mówiąc, każdy czasem widzi rzeczy, które chce widzieć, także Ty. Subiektywizm jest nieodłączną cechą ludzkiego myślenia. Ważne jednak jest to, żeby nie dostrzegać go tam, gdzie go nie ma.
  • 0



#28

shar0nie.
  • Postów: 384
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Howard Storm był zaprzysiężonym ateistą i całkowicie pasował do typu niemiłego człowieka – to jego własne słowa, które trzeba zaakceptować jako fakt. Nadmiernie pił alkohol, palił trzy paczki papierosów dziennie, a przekleństwa były jego drugą naturą. Był to egoista, który często wdawał się w bójki. Z zawodu profesor sztuki wykładający od wielu lat na uniwersytecie, nie pozwalał nikomu mówić o Bogu w swojej obecności, ani w pracowni w której wykładał. Jedną z jego uczennic była zakonnica, którą sam ostrzegł, aby nie poruszała tematu religii na zajęciach.

prawdziwy Ateista; nie taki jak Ci, którzy cały czas myślą o Bogu, tylko że w negacji. Nawet Pratchett się z takich ateistów nabijał. (;
  • 0

#29

bolek.
  • Postów: 203
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Przemo' Pierw

sze dwa zdania mówią o rozmowie z Jezusem, natomiast kolejne i odpowiedzi na pytania dowodzą, że rozmawiał z jakimiś istotami nie będącymi Jezusem.

Co w tym dziwnego, że wierzącym w Jezusa objawia się on czy matka boska w kałuży, plamie na ścianie itd.
Od kiedy Marciniak pisze o jaszczurach, ja je widzę wszędzie. Nawet ekstrementy układają się w kształty jaszczurów. Co?- może nie prawda?
Przecież piszę jak wszyscy a papier wszystko przyjmuje a jak piszę to; COŚ W TYM JEST. :D
  • 0

#30

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

bolek,
wszyscy już wiedzą, że ludzi wierzących w Boga uważasz za naiwnych idiotów, ale to jeszcze nie powód, by wyrażać się w idiotyczny sposób.

Zresztą, wiara w banialuki Sitchina to dopiero jest idiotyzm. ;)

P.S.

Dajmy już spokój, bo odnoszę wrażenie, że możemy męczyć innych użytkowników.

Też tak myślę. Tym bardziej, że wszystko w tej materii zostało już chyba powiedziane i wyjaśnione.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych