Skocz do zawartości


Zdjęcie

Straszne, nawiedzone, mroczne miejsca w radomiu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
34 odpowiedzi w tym temacie

#16

Koszmar senny.
  • Postów: 216
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Odkopię ten temat, ponieważ znalazłem kolejną wartą zwiedzenia Radomską zonę.

Dołączona grafika

To jest mapka satelitarna tego miejsca, dzisiaj tam wybieram się z aparatem porobić zdjęcia.
Zielonym kolorem zaznaczyłem trasę którą będę szedł. Raz już tam byłem, ale ja głupi nie pomyślałem żeby aparat zabrać :/
  • 0

#17

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To jest na Wincentowie gdzieś? Zdaje się, że "Silikaty". Efektownie wygląda niedalekie dawne składowisko popiołu z EC. Wielki, płaski teren otoczony dość wysokim wałem. Latem rozgrzane powietrze powoduje tam czasem zjawisko "dust devil" (takie mini tornado) a zimą w podobny sposób unosi się tak sypki śnieg. To rzeczy zupełnie naturalne, ale z boku wygląda to prawie jak "Wyżymaczka" u braci Strugackich :)
  • 0



#18

Ben3k.
  • Postów: 87
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Koszmar Senny, i jak Ci poszło? Gdzie fotki?
  • 0

#19

Koszmar senny.
  • Postów: 216
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Koszmar Senny, i jak Ci poszło? Gdzie fotki?


Niestety na jesieni już nie dałem rady się tam wybrać, ale za to byłem tam niedawno na początku kwietnia.

Zrobiłem pare zdjęć, większość taka sobie lecz jest parę perełek, oto POKAZ SLAJDÓW
  • 1

#20

skala_ks.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nikt nie wie co działo się w Pionkach i okolicach?
Rzekomo w Suskowoli na trasie Pionki-Sucha-Zwoleń ukazywały się na zakręcie różne zwierzęta, mowiące czasami ludzkim głosem i znikające bez śladu. Od czasu postawienia tam kapliczki wszystko ucichło. Druga sprawa to Pronit - ogromny teren. Słyszałem, że przy którejś z wież strażników "coś straszyło", pracownicy bali się tam chodzić, a nocna zmiana to był koszmar.
  • 0

#21

tuzim.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam, też mieszkam na dzielnicy zwanej Wólka Klwatecka, często wracałem sam późną nocą do domu przez las od strony Janiszewa, nic jednak nie straszyło, płakało ani nawet się nie pojawiało. Równie często chodze też sam z końcowego na Michałowie do domu łąką obok szpitala, rzut beretem od jakichś opuszczonych ruin i nic, w lesie za mostkiem obok szkoły podstawowej też nic specjalnego. Bywałem też często na różnych opuszczonych miejscówkach w okolicach Radomia kiedy się zajmowałem airsoftem i są to:
- Bunkry w okolicach Jedlińska (były oblegane, widziałem ślady po kulach i nie tylko)
- Opuszczony hotel(?) za Pionkami obok zakładu karnego
- Opuszczony teren wojskowy za Białobrzegami z hangarami na samochody (jakaś jednostka radarowa) N: 51°40'48.35" E: 20°53'11.11" wg. Geoportalu
- Teren Cementowni w Wierzbicy gdzie kilka lat temu chłopak się zabił skakając z wysokiego komina na bunjee
- Stary zakład produkcyjny obuwia we wsi Nieczatów
- Dworek na Wośnikach przy Zespole Szkół Agrotechnicznych
- Willa Gierka niedaleko Tomaszowa Mazowieckiego (trochę daleko)
Jeszcze kilka może mi się przypomnie :). Na waszą prośbę mogę wrzucić jakieś fotki jeśli znajdę. Co do wysypiska śmieci, jest tam pełno opuszczonych domów i innych miejsc przypominających Zonę braci Strugackich, np. w okolicy wsi Krzewień (za firlejem) wysiedlono ludzi i jeszcze kilka lat temu były opuszczone domy, a przejście obok terenów wysypiska też było całkiem ciekawe. Na cmentarzu i w okolicach też jest fajnie, szczególnie 31 października i 1 listopada, kiedy jest rozświetlony przez świeczki. Kiedyś znajomy znalazł niedaleko w ziemi z wykrywaczem hełmy niemieckie pordzewiałe, łuski i jakieś inne żelastwo. Przypadkiem ostatnio trafiłem jakieś opuszczone dwa domy w Radomiu, przy ulicy Kochanowskiego (niedaleko Lubelskiej), mogę dać zdjęcie satelitarne jeśli ktoś wyrazi chęć oglądania. :) Żadnych zjawisk paranormalnych w tych miejscach nie uświadczyłem, chyba że jestem totalnym ignorantem. :)
  • 1

#22

CRACK.
  • Postów: 15
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam...z tego co mi wiadomo jest w R-m dom na ulicy Przytyckiej (po lewej od centrum zaraz za zakrętem jakieś 200-300 m)z czerwonej cegły opuszczony od kilkunastu lat...nikt go nie chce kupić bo ponoć jest nawiedzony i nikt tam nie wchodzi ani nie zagląda...widziałem go mozna sie tam dostac.
  • 0

#23

Adee86.
  • Postów: 33
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam...z tego co mi wiadomo jest w R-m dom na ulicy Przytyckiej (po lewej od centrum zaraz za zakrętem jakieś 200-300 m)z czerwonej cegły opuszczony od kilkunastu lat...nikt go nie chce kupić bo ponoć jest nawiedzony i nikt tam nie wchodzi ani nie zagląda...widziałem go mozna sie tam dostac.

tez o nim slyszalem, kiedys znajomy mi mowil bo niedaleko jego sp babka mieszkala. Potewierdzam ze okoliczna ludnosc mowi ze straszy
  • 0

#24

Sniffer.
  • Postów: 323
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To są właśnie polskie realia - bardziej od demonów piekielnych boimy się żuli i dresiarzy ;]

A wrażenia z wizyt mogą być bardzo ciekawe, tyle że bez efektów, bo to wszystko zwyczajnie rozdmuchane urban legendy, a nie faktyczne zjawiska. Jak z tą liną - prawdopodobnie legenda powstała już p otym, jak tę linę tam zawieszono ;]
  • 0

#25

Koszmar senny.
  • Postów: 216
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam...z tego co mi wiadomo jest w R-m dom na ulicy Przytyckiej (po lewej od centrum zaraz za zakrętem jakieś 200-300 m)z czerwonej cegły opuszczony od kilkunastu lat...nikt go nie chce kupić bo ponoć jest nawiedzony i nikt tam nie wchodzi ani nie zagląda...widziałem go mozna sie tam dostac.


Można się tam dostać, coś dla mnie :D Możesz mi pokazać pozycje w google maps?

A i czy okoliczna ludność nie będzie miała nic przeciwko mojej wizycie? Bo już raz dostałem z wiatrówki w d*** przez taką turystykę.
  • 0

#26

ohyda.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W lesie na Godowie niedaleko osiedla Południe 2 są stare groby niemieckie , bardzo klimatyczne miejsce , żekomo ktoś posiada zdjęcia widać na nich zarys (cień) postaci .
  • 0

#27

GanjaSmoke.
  • Postów: 23
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Najlepiej by było gdyby ktoś przedstawił zdjęcia w tym temacie rzekomego "ducha", wtedy sprawa wyglądała by innaczej :).

Użytkownik GanjaSmoke edytował ten post 10.09.2012 - 17:52

  • 0

#28

ohyda.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

no słyszałem o tych zdjęciach więc postanowiłem się tam przejść któregos razu niestety nie wiem kim jest osoba posiadająca owe fotografie więc i o kontakt trudno
  • 0

#29

Kirkland.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Znaleźliście coś nowego? coś żeby też pić bez przypału można było i klimacik też był ;p w miarę blisko centrum :)
  • 0

#30

wisnek73.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Znaleźliście coś nowego? coś żeby też pić bez przypału można było i klimacik też był ;p w miarę blisko centrum :)


witam, ja znam takie miejsce, gdzie ponoć straszyło. Mieszkałem kiedyś w pobliżu. Jest to w okolicy hipermarketu "selgros" na ul. Rybnej z tyłu za selgrosem. Jest tam most na rzece mlecznej. Pamiętam jak w dzieciństwie opowiadała mi moja ciotka, że nasz kuzyn wracając z drugiej zmiany ok 23.00 a może trochę później, dochodząc do mostu zobaczył stojącą na moście parę młodą, tj. faceta w garniturze i pannę w białej sukni. Zdziwiło go to bo przecież była późna godzina. Kiedy podszedł bliżej para młoda nagle skoczyła z mostu do wody. Wtedy to kuzyn już się nie dziwił, tylko co sił w nogach popędził do domu gdzieś na Kapturze. Było to już dawno temu bo w latach 60 tych. Ale miejsce to było i chyba cały czas jest okryte złą sławą.Jeden facet też idąc późną porą widział na moście faceta z kozą. Kiedy podszedł bliżej facet i koza zniknęli. Nie wiem może jest tak bo w zaroślach między selgrosem a ul. Rybną, które kiedyś były bardziej rozległe powiesiło się kilka osób. Ja sam kiedy tamtędy czasami przechodzę nie czuję się zbyt pewnie, a w latach 80 tych kiedy byłem dzieckiem to z chlopakami nigdy się tam po zmroku nie zapuszczaliśmy.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych