21 odpowiedzi w tym temacie

[Pether]

Zacznę od pewnej historii ktora wydarzyla sie naprawde:
kiedys ktos wstawil na necie dokladny opis jakiegos golema i kazal ludziom o nim myslec; przez co golem sie zmaterializowal i narobil wiele klopotow. Oczywiscie zwalczono go podobnie jak go stworzono - mianowicie uświadamiajac sobie ze golem jest tylko tworem ludzkiej wyobraźni przez co golem zniknął.

Tak moze nie powinno byc to w OOBE ale moze byc poniewaz prosze was o uczestnictwo w eksperymencie:
Wyobrazie sobie ławeczke ktorej zdjecie daje nizej jako zdewastowanej (np. zlamanej na pół.) myslcie o niej kazdego wieczora okolo godziny 22:00. w ciagu tygodnia powinno przeczytac ten temat sporo osób wiec jesli te wszystkie osoby wyobraza sobie tą ławeczkę zdewastowaną w jednym momencie wyobrazenie powinno sie zmaterializowac.

Druga czesc eksperymentu to to aby ktos udał sie do tej ławeczki i zdewastował ją bedąc przebudzonym w swiecie astralnym.

Licze na waszą pomoc i zadziwiające efekty. Ja także bede bral w nim udzial. Jesli eksperyment sie powiedzie wstawie w tym temacie jak ławka wyglada po eksperymencie.

Zdjęcie ławeczki:

[Matthew]

ktorej zdjecie daje nizej jako zdewastowanej

Nie ma żadnego zdjęcia.

[Pether]

tak wiem przepraszam juz dodalem zdjecie zabardzo sie zapędzilem

[pazuzu]

rozumiem ze za tydzien polamiesz lawke i wstawisz tu jej zdjecie
zastanawia mnie tylko po co to chcesz zrobic?

jaki sens ma niszczenie mienia publicznego?

[Lopez]

Hmm czyli teraz mam pomyśleć że niszczę tą ławke, a potem w astralu ma ją ktoś zdewasować? Dziwne,ale ciekawy czy ktoś się tego podejmie.

[IO]

Trzecia czesc eksperymentu to to aby ktos udał sie do tej ławeczki i zdewastował ją bedąc swiecie rzeczywistym i tym prostym sposobem sfałszował wynik.

Nie mógłbyś wybrać czegoś innego? Np. czegoś czego uszkodzenie wymaga użycia na prawde dużej siły.

[mylo]

Nie mógłbyś wybrać czegoś innego? Np. czegoś czego uszkodzenie wymaga użycia na prawde dużej siły.

Lecz czy zdewastowanie czegoś trwalszego w świecie astralnym, też nie wymagałoby teoretycznie "większej mocy"?

[pazuzu]

a nie lepiej cos naprawic a nie niszczyc?
ja chetnie zrobie zdjecia i zamieszcze tutaj rzeczy ktore wymagaja naprawy a wy w astralu naprawiajcie i wtedy zobaczymy co z tego wyjdzie

a jesli chodzi o ta laweczke to proponuje wyborazac ja sobie z oparciem i zobaczymy czy jej wyrosnie

[Pether]

rozumiem ze za tydzien polamiesz lawke i wstawisz tu jej zdjecie
zastanawia mnie tylko po co to chcesz zrobic?

jaki sens ma niszczenie mienia publicznego?

aha czyli masz mine za lysego przygłupa który niszczy co sie da tak? fajnie to ze w twoim otoczeniu moze roi sie od takich to nie oznacza ze wszyscy oprocz Ciebie są tacy. Jest to eksperyment naukowy nie prosilem o glupie komentarze tylko o udzial.

no dobrze wiec jak kolega wyzej napisal zmieniamy cel eksperymentu pora zaczac dzialac w dobrych celach. wyobrazamy sobie ze ma oparcie (dobre i to). Nadal prosze o udzial w eksperymencie.

[IO]

@up
Więc lepiej edytuj pierwszy post, bo jedni będą dewastować, a reszta dorabiać oparcia i nie wiadomo co w końcu wyjdzie.

[Refused]

Możesz mi wytłumaczyć coś Pether, bo nie do końca wszystko rozumiem - chcecie żeby 'oparcie' zmaterializowało się w świecie fizycznym, tak ? Poprzez oddziaływanie myślami ? Ja nic niestety nie rozumiem...

[Ana Mert]

jedni będą dewastować, a reszta dorabiać oparcia i nie wiadomo co w końcu wyjdzie.

Jak to co? Wyjdzie połamana ławka z oparciem.

chcecie żeby 'oparcie' zmaterializowało się w świecie fizycznym, tak ? Poprzez oddziaływanie myślami ? Ja nic niestety nie rozumiem...

Wygląda na to ,że jednak doskonale zrozumiałeś o co chodzi. Tak. Chcemy przez oddziaływanie myślami sprawić żeby oparcie przy ławce się zmaterializowało choć moim osobistym zdaniem nie jest to możliwe. Co nie znaczy ,że przez nasze myślenie oparcie się nie pojawi. Może zarząd miasta nagle olśni i stwierdzi ,że ławeczce trzeba dodać oparcie? A może ławeczka zgodnie z pierwszym postem zostanie zdewastowana i zarząd miasta postanowi wstawić na jej miejsce nową - z oparciem? Może jakimś dzieciakom sie będzie nudzić i postanowią dodać do ławki deseczkę stanowiącą oparcie? A może z nieba spadnie wielki kamień który wyląduje w takim miejscu ,że siedząc na ławce będzie można sie o niego oprzeć? Itp. Kto wie? Jednak raczej mało prawdopodobne jest ,że oparcie sie ot tak zmaterializuje.

[Leeloo_Heaven]

A mnie jedno zastanawia... czy ciało astralne może w jakiś sposób oddziaływać na ciało materialne?
w sensie czy będąc w astralu mogę coś podnieść, zniszczyć czy komuś nakopać?

Wydaje mi się, że nie bardzo. Tak jak dym nie może niczego popchnąć tak ciało astralne chyba nie może niczego materialnego podnosić itp. itd. ?

A wy co o tym myślicie?

----Koniec offtopu----

Hmm... jeśli chodzi o eksperyment, zawsze można spróbować. Nie sądzę, żeby to się udało, ale kto wie... niezbadany jest ludzki umysł.

[Refused]

A więc słuchajcie moi kochani - nasze myśli nie zmieniają otoczenia fizycznego, tylko wpływają na plan astralny - ktoś tam mógł stworzyć 'golema' w świecie astralnym na podstawie tworzenia serwitorów. Pamiętajcie - myślokształty = alternatywna rzeczywistość. Zmaterializowanie oparcia czy nawet muchy w świecie fizycznym nie jest możliwe ! (chociaż istnieją zapiski że niektóre osoby miały taki dar wpływania na stan obecny rzeczy w naszym, fizycznym świecie, ale czy aby na pewno temu wierzyć?).

Leeloo_Heaven - tak, może, lecz jest to na prawdę trudne, cholerne kłopoty gdy próbuje się zmienić świat fizyczny wpływem ze świata astralnego, ale w końcu jest to możliwe - i mówię to na początku, nie łudźcie się że każdy będzie to potrafił, gdyż nikt nie opisywał praktyk wpływania na świat fizyczny w swoich książkach (monroe jedynie 'teorię' - opowieści)

[Ana Mert]

A mnie jedno zastanawia... czy ciało astralne może w jakiś sposób oddziaływać na ciało materialne?
w sensie czy będąc w astralu mogę coś podnieść, zniszczyć czy komuś nakopać?

No cóż, moja mama kiedyś mając nieświadome OOBE budziła mnie po prostu siedząc na moim łóżku i potrząsając mną tak jak to robi człowiek w ciele fizycznym. Obudziłam się lecz jej nie widziałam choć czułam ,że nadal siedzi na łóżku. Po chwili wstała, wiedziałam dokładnie w którym miejscu stoi choć nadal jej nie widziałam. Po niedługim czasie chyba powróciła do swojego ciała bo poczucie obecności znikło. Dopiero przy śniadaniu dowiedziałam się ,że tego ranka "śniło jej się" iż mnie budzi w taki sposób w jaki ja to odczuwałam.
Więc chyba oddziaływanie ciałem astralnym na rzeczywistość fizyczną jest możliwe (przynajmniej w taki sposób żeby odczuli to ludzie, nie wiem czy możliwe jest np. zniszczenie martwego przedmiotu). Bo przecież to co przeżyłam nie było snem - sprawdziłam wykonując tuż po zdarzeniu wszystkie testy rzeczywistości jakie wówczas znałam i już nie więcej zasypiając tego ranka.