Skocz do zawartości


Zdjęcie

OBE jaki to stan ?? Eteryczny-Astralny-Mentalny .....


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
31 odpowiedzi w tym temacie

#31

scpt.
  • Postów: 522
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Niestety, źródeł nie podam, bo to był jakiś program chyba na Discavery. Nie pamiętam, niestety nazwę, ale i na tym forum coś wspomniano o nim i jeszcze o testach w Rosji - o tym to nie słyszałam.


Na Discovery są różne programy. Szczególnie tych o duchach nie lubię :mrgreen: Trzeba też pamiętać że i nie jeden naukowiec może wpaść w pułapkę swoich własnych psot mózgu, albo zakorzenionej głęboko wiary w przeróżne nieprawdopodobne zjawiska. W sumie wiara odgrywała bardzo ważne role w społeczeństwach. Ale co jest prawdziwe a co nie to niech każdy wewnątrz sobie oceni, bo na dzień dzisiejszy nauka jakoś niechętnie współpracuje z religiami. Sam wierzę - w panteizm i powszechną ewolucję, jednak mój Bóg jest zupełnie bezosobowy, a jednak na swój sposób nieskończenie potężny.

Wiem tylko, że nie udało się śledzić za pomocą tego Rosji, lecz inne testy jako tako wypadły, no cóż...


To jest najciekawsze. Bardzo wiele osób sie chwali że umie oobe, a jakoś nikt nie umie tego potwierdzić :s

A co do telekinezy za milion $, to sądzę, że to pytanie odnosi się do działu http://www.paranorma...showtopic=15593 tongue1.gif


Jeśli coś by umieli to by chcieli zarobić. Przynajmniej większa ich część. Dziwne są teoryjki że nie chcą się pokazywać :) Z drugiej strony bardzo sprytne, bo nie zostaną powszechnie uznani za oszustów, a dalej będą mogli zarabiać swoje pieniądze.

Nie ma i nigdy nie było oobe.


OOBE istnieje jako odmienny stan świadomości, ale skąd dziwaczny pomysł że jest w jakimś wyimaginowanym świecie/wymiarze astralnym? Skoro nic nie stoi na przeszkodzie by odbywało sie to w mózgu, a każdy możliwy eksperyment i wiedza naukowa właśnie na to wskazują. Rozumiem że od zarania dziejów niektórzy ludzie zamiast najłatwiejszego rozwiązania, wybierali najtrudniejsze. Ponieważ...było ciekawsze, piękniejsze, bardziej skomplikowane możliwości jest nieskończenie wiele? Co za to odpowiada? Myślenie abstrakcyjne...hipokamp...mimo że to jeden z naszych najpotężniejszych biologicznych darów, to jednak daje nam nieskończone możliwości do fantazjowania i wymyślania coraz to nowszych dziwactw.

Nie istnieją dowody.


A istnieją dowody na to, że gdy odwiedzamy miejsca w snach, to fizycznie na prawdę tam jesteśmy?

Nie było ich i nie będzie.


Tego nie wie nikt, ale wystarczy głębiej zainteresować się fizyką biologią, by zadać sobie zasadnicze pytanie...niby czemu miałby istnieć astral, dusze??? Może kiedyś znajdą sie dowody i bardzo bym chciał by to życie po śmierci jednak było. Jednak sam osobiście nie widzę na to najmniejszej szansy. Ktoś może to nazwać odbieraniem ludziom nadziei. Czy warto żyć w kłamstwie? Albo wierzyć w coś w co nijak ma sie do rzeczywistości? Ja uważam że nie warto.

Nasz świat fizyczny jest jedynym wymiarem.


Tu już kłania się fizyka. Niby czemu coś niefizyczne miało by istnieć? Oczywiście ze mogą istnieć inne wymiary. Skupmy się jednak na naszych 4 wymiarach - czasoprzestrzeni. Wiadomo że są, wiadomo że istnieją w naszym wszechświecie. Zostawmy na razie supersymetrię, struny, teorie 10-13 wymiarowe. Nawet jeśli jest więcej wymiarów to wystarczy trochę poczytać by wiedzieć, że to nie ma nic wspólnego z żadnymi duszami, astralem...Zostawmy też cofanie w czasie, ponieważ wiemy że na dzień dzisiejszy nic nie może przekroczyć prędkości światła. Tachiony? Póki co to fantastyka. Po za tym jeśli nawet istnieją inne wymiary-światy to cząstki w nim mogą mieć zupełnie inne właściwości. Jednym słowem nic z naszego świata nie może istnieć w tamtym i na odwrót. Takie światy nie mają też ze sobą najmniejszego związku.

Wszyscy myślący, widzący i czujący inaczej w najlepszym wypadku konfabulują.


Chodzi tu o nie mylenie pojęć. Jak najbardziej ludzkość może poznać wymiary, ale czemu jakieś niefizyczne? Co rozumiesz przez to wyrażenie? Z czego miało by to być zbudowane? Z niczego? Z niczego to znaczy że nie ma.

Cóż ;-), dla osób które nie potrafią podjąć jakiejkolwiek próby, aby poznać inne wymiary świat ten nie istnieje.

Wymiarów może być i nieskończenie wiele, ale niby czemu miałby służyć astral, jak nie świadomości życia wiecznego u ludzi? Podstawa wierzeń- podstawa manipulacji, szczególnie w czasach gdy ludzie są prymitywni. Im bardziej są prymitywni, tym więcej muszą wymyślać - bo nie mogą badać. :P

Skostniałość i nie reformowalność poglądów może sugerować np. zaburzenie w 1 i 2 czakramie.
1 - ziemia - odpowiada w tej sytuacji za postawy w poglądach.
2 - woda - odpowiada za twórczy umysł. Zastój energii w tym czakramie może spowodować że masz umysł stanie się skostniał, nie przyjmujący zachodzących zmian nawet tych cywilizacyjnych nie tylko innowacyjnych. O twórczych nie wspomnę. Taki stan stojącej wody.


Nazywasz to nauką lub badaniem? :) W każdej grze rpg można znaleźć podobne systemy magiczne...każda religia również musiała wymyślić swój. Prezentujesz wierzenia przekazywane z guru na guru. Najróżniejsze techniki owszem mogły jak najbardziej pomagać - poprzez sugestie.
  • 0

#32

..::Marta::...
  • Postów: 151
  • Tematów: 15
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

scp, też sama się dziwię, że tak mało jest chętnych na ten milion za telekinezę, ale istnieje - bo sama widziałam, i ta osoba jest w naszej rodzinie, jednak to było dosyć dawno... ehh i dlatego otworzyłam tamten temat :P

Co do OOBE, sądzę że to jak Kundalin - tylko niewielka cząsteczka ludzi będzie w stanie to osiągnąć, tak jakby ta "moc" w nich drzemała. Reszta pewnie się przechwala :P choć ja bym zmieniła ten system testu OOBE na forum :]
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych