Tak, tylko, że zakaz Ci nic nie da... a zakazany owoc najlepiej smakuje... myślisz, że jak im przeczytasz paragraf artykuł podpunkt to na nich to zadziała ? W wieku kiedy wszystko wiedzą - jak sam to ująłeś ?
Trzeba ich edukować - jak wspomniał chyba juds666 - a nie zabraniać.
Najprościej jest zabronić, narzucić, a trudniej wytłumaczyć.
TO szkoła katolicka chyba z okresu średniowiecza gdzie wiara też opierała sie na twardym zakazie/nakazie a zero myślenia... wrrr bo sie wku**wie
Użytkownik Szpetnysz edytował ten post 25.03.2008 - 12:07