Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rozpad Bośni i Hercegowiny?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#16

RedHousePainters.
  • Postów: 182
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Niechciałem nikogo urazić, tylko pokazać, ze jak Hiszpania ma Basków tak my mamy Ślązaków:) nie miałem nic złego na myśli tylko pokazanie ,że Polska ,też nie jest jednolita. Przepraszam jeśli sie ktoś poczuł dotknięty:)


No to porównannie Ci za bardzo nie wyszło :mrgreen: . Nasępnym razem po prostu przemyśl dokłądniej wypowiedź, która swoją treścią może urazić inne osoby. Jeżeli chodzi o mnie to PAX! Po co sie spierać.

Co do tematu ... wydaje mi się, że jest duże pradopodobieństwo odłączenia się Bośni od Herzcegowiny. W sumie jest to zlepek dwóch krajów.
Dla przykladu można podać nieboszczke Czechosłowacje, która jak wiadomo "żyje pod postacią" dwóch państw.
Jednka uważam, że ewentualne rozdzielenie się Bośni i Hercegowiny bedzie miało miejsce dopiero w przyszłych latach, najszybciej za 5 lat.
I przewiduje tutaj drogę rozłączenia bardziej stabilną i spokojną.
Milego życze!
  • 0

#17

Roseb.
  • Postów: 650
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

I przewiduje tutaj drogę rozłączenia bardziej stabilną i spokojną.

Niestety obawiam się, że tutaj możesz się mylić. Jak uczy nas najnowsza historia, na Bałkanach raczej nie występują powolne i pokojowe zmiany terytorialne czy administracyjne. Tam wszystko przebiega szybko, gwałtownie i, niestety, z użyciem środków bezpośredniego przymusu. Dlatego nie liczyłbym za bardzo na spokojne zmiany.
  • 0

#18 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Jeżeli już miałbym się obawiać czyjejś secesji to Kaszubów. Mieszkają w zwartym regionie, mają własny bogaty język niezrozumiały dla innych. Na szczęście nie w głowie im secesja. Ślązacy toną w polskiej większości.

Jako, że podła bestia jestem i czepiam się wszystkiego to zaznaczę, że irytuje mnie kiedy w prognozie podgody mówią "temperatura na Kaszubach ... " Dla mnie jest to tylko i wyłącznie Pomorze Gdańskie tak jak nza zachód jest Pomorze Szczecińskie/Zachodnie, a jeszcze dalej Niemiecka część nawywana Pomorzem Przednim. Tym bardziej mnie to kole z powodu tego, że Kaszuby są małe i wchodzą w skład Dużo większego Pomorza, a pogoda właśnie dla niego jest kierowana :) Ze złośliwości ograniczę się tylko do tego wątku :D



A połączenie Republiki Serbskiej z Serbią ma moje pełne poparcie. ;)

Użytkownik Aton edytował ten post 22.02.2008 - 14:24

  • 0

#19

RedHousePainters.
  • Postów: 182
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

I przewiduje tutaj drogę rozłączenia bardziej stabilną i spokojną.

Niestety obawiam się, że tutaj możesz się mylić. Jak uczy nas najnowsza historia, na Bałkanach raczej nie występują powolne i pokojowe zmiany terytorialne czy administracyjne. Tam wszystko przebiega szybko, gwałtownie i, niestety, z użyciem środków bezpośredniego przymusu. Dlatego nie liczyłbym za bardzo na spokojne zmiany.


Racjonalnie na to patrząc to masz racje. Ale mam nadzieje, że po ustabilizowaniu sie sytuacji w Kosovie ( oby takowa była ), reszta spraw na bałkanach będzie "czysta formlanością". Mam na mysli tutaj tez pewną "interwencje", pewną pomoc UE i innych organizacji, które zapewne dopuszczają do siebie taką myśl, że Bośnia I Hercegowina wiecznie ze sobą w związku trwać nie będzie ... tym bardziej po ostatnich wydarzeniach.
I dlatego sądze, że powinni się przygotowywać, a potem stać się mediatorem w sprawie ewentualnego podziału państwa.
Racja, że gdyby do podziału miało dojść już dzisiaj to kiepsko to widze... ale z biegeim lat może kilka rzeczy sie wyklaruje. ;)
Oby wszystko zmierzało do dobrego końca.
Pozdrawiam

Użytkownik RedHousePainters edytował ten post 22.02.2008 - 14:27

  • 0

#20

Roseb.
  • Postów: 650
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jeżeli mówimy o podziale po ustabilizowaniu się sytuacji w regionie i interwencji państw zachodnich (byle nie USA) to mogę się z Tobą zgodzić.
Z drugiej strony nie można nie zauważyć, że władze Bośni i Hercegowiny mogą być przeciwne podziałowi, co w efekcie wywołałoby kolejną wojnę, niezależnie od sytuacji politycznej na Bałkanach.
Niestety nie jestem wizjonerem i nie potrafię z całą pewnością stwierdzić, co się stanie. Mam nadzieję na pokojowe rozwiązanie sytuacji w Kosowie oraz Bośni i Hercegowinie.
  • 0

#21

SzpaQ.
  • Postów: 112
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak golibroda bo zamiast tego powinni sie rozlaczyc na dziesiatki innych malych panstewek. Co innego kraj ktory badz co badz zajmuje jakies terytorium, a co innego kraje ktore sa wielkosci jednego polskiego wojewodztwa.
Pewnie jak dojdzie tam do rozlewu krwi to zaraz wyslemy swoje wosjka zeby sie amerykanom podlizac. Wybacz ja juz nei chce stracic nikogo z rodziny z powodu wojny ktora nigdy nie dotyczyla mojego kraju i z ktorej nic nasz kraj nie ma.
I zginie tam liczba zolnierzy taka sama jak liczba obywateli takiego panstwa.

Użytkownik SzpaQ edytował ten post 22.02.2008 - 15:06

  • 0

#22

TenebrosuS.
  • Postów: 121
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Bośnia i Hercegowina to sztuczny twór. Niema Bośniaków i Hercegowińczyków, obie nacje to Serbowie którzy przeszli albo na katolicyzm albo na islam.

Wracając do Republiki Serbskiej, to ma jak najbardziej prawo do oderwania się od BiH jeśli większość społeczności międzynarodowej uzna Kosowa za samodzielne państwo.

Użytkownik TenebrosuS edytował ten post 22.02.2008 - 21:19

  • 0

#23 Gość_Aton

Gość_Aton.
  • Tematów: 0

Napisano

Parlament Serbów bośniackich przyjął w nocy z czwartku na piątek rezolucję, w której odrzucił niepodległość Kosowa i wspomniał o możliwości referendum w sprawie oderwania się Republiki Serbskiej od Bośni i Hercegowiny.

W rezolucji napisano, że wniosek o rozpisanie referendum mógłby zostać złożony, gdyby większość państw ONZ i Unii Europejskiej uznała niepodległość Kosowa albo gdyby uczyniły to organy centralne Bośni.

Parlament uznał jednostronne proklamowanie niepodległości Kosowa za niedopuszczalny akt naruszenia integralności terytorialnej i suwerenności Serbii, która jest państwem uznanym przez wspólnotę międzynarodową.

Ambasador USA w Bośni Charles English oświadczył w piątek w sarajewskim dzienniku "Oslobodjenje", że Republika Serbska nie ma prawa do secesji, przypominając, że porozumienie z Dayton ustanawia Bośnię i Hercegowinę jako międzynarodowo uznane państwo integralne.

www.interia.pl

To państwo związkowe nie może się odłączyć ale integralna część już tak? Banda idiotów i tyle!
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych