249 odpowiedzi w tym temacie

[noxili]

 

Aha, i jeszcze błąd:

 

Pomijam fakt że zarówno hodowlę konia jak i metalurgię Nok zapożyczyło od Indoeuropejczyków.

 

 

Nie możesz mieć takiej pewności, ponieważ:

 

Iron use, in smelting and forging for tools, appears in Nok culture in Africa at least by 550 BC and possibly earlier. Christopher Ehret has suggested that iron smelting was independently discovered in the region prior to 1000 BC.

 

 

Poza tym - na logikę, z terenów Nok do Indoeuropy jest jednak trochę daleko:

 

 

Nie ma żadnych przesłanek, żeby Twój pogląd uznać za prawdziwy. Chyba, że masz jakieś dobre źródła, których nie znalazłem. Zresztą to i tak nie ma znaczenia, bo nie próbujemy tu dowieść wyższości Afryki nad Europą jako taką, tylko chodzi mi tu o nieumniejszanie dokonań czarnych - biorąc pod uwagę klimat, co znów pominąłeś. I znów, jeśli spojrzeć na rzeczy niezwiązane z klimatem i materiałami dostępnymi - to Nok miało, zdaje się, wysoko bardziej rozwiniętą społeczność. Zresztą jest jeszcze Aksum i Somalia, ale znów - po co się rozdrabniać, skoro nie o to chodzi...

 

 Przepraszam bardzo ale akurat Echret jet ostatnim kto powienien wypowiadać  się o historii techniki bo to językoznawca i maniakalny wielbicieli "czarnej wersji historii". Nawet na swym polu naukowym: rekonstrukcji słabo zaświadczonych języków oraz prajęzyków z rodziny afroazjatyckiej i nilo-saharyjskiej jest krytykowany za nieprofesjonalizm. W tematach "technologicznych" jak widac to po prostu amator.

Konie nie występowały w afryce aż do momentu gdy na ich grzbietach dotarli  do Afryki najeżcy zwani Hyksosami. Niema mozliwości by zostałyjakimś cudem udomowione bo po prostu koni dzikich  w Afryce nie było. Nawet  TAK WYSOKO ROZWINIĘTE LUDY JAK Egipcjnie nie znały wcześniej konia. Co do żelaza. Proces nauki produkcji żelaza jest dlugotrwały i był poprzedzony umiejętnością produkcji brązu czy innych matali. żeby przypadkowo odkryć proces w danej społeczności  poprostu najpierw musza byc doświadczeni hutnicy-kowale. Nie ma możliwości odkryć jednocześnie brąz i produkcję żelaza. Kolejnośc  przyswjania  umiejętności jest następująca. Obróbka samorodków złota czy miedzi na zimno(do tego wystaczy młot i kowadło) potem obróbka na gorąco (kucie na gorąco do tegotrzba miec i dobre kowadło jak i młot i dobre kleszcze do trzymania. Ponieważ samorodki wystepują często  na skale bedacej ich ruda to opłacło sie wygrzewać tak skałę jak najmocniej by kropelki miedzi wytopiły się w ieksze brły do tego potrzebny odpowiedni piec o w ognisku jest to niemożliwe bo temperatutra jest za niska,

Mając coraz lepsze piece osiaga sie tą temperaturę że odkrywmy żę istnieja skały nie przypomijanące w cale miedzi (a wystepujące w pobliżu samorodków miedzi  )które po ogrzaniu "magicznie zamieniajsie w durza ilość czystej miedzi " Tak odkryto produkcje miedzi z rudy . Potem tylko cnauka budow coraz lepszych pieców (coraz wyższ temp i miniejszy dostęp powietrza) po drodze odkrywamy brąz. W pewnym momencie mamy tak wydajne piece że potrafimy produkować szkło.A dpiero potem przypdkowo wyprodukujemy żelazo. Ten  proces tak naprwde trwał tysiące lat i zaszedł tylko raz i tylko w jednym miejscu  na świecie .  We wszystkich miejscach gdzie produkowano żelazo metoda dotarła tam na zasadzie dyfuzji wiedzy.

 

A na stanowiskach Nok jednocześnie pojwiło i żelazo i brąz. I oba niskiej jakości. Ponieważ sforsowanie obszaru sacharyjskiego było w tamtym czasie niemożłiwe(umożliwiły to dopiero welbłady które pojawiły się razem z Arabami w VII  naszej ery. Skąd mieli wiedzę o kowalstwie więc?  Od żeglarzy fenickich (którzy już wcześniej roznieśli miedzy innymi wiedzę o metalurgii na tereny dzisiejsze jItalii, Hiszpanii i na wyspy brytyjskie  Ogólnie dyfuzja wiedzy o produkcji żelaza  wygląda tak:

Najstarsze wyroby z kutego żelaza (głównie pochodzenia meteorytowego), pochodzą z XV i XIV wieku p.n.e. z terenów gdzie ludność zamieszkiwała państwo Hetytów (Azja Mniejsza), gdzie po roku 1180 p.n.e. żelazo przez Palestynę dotarło do Egiptu, i dalej do Mezopotamii i Iranu. Następnie na Kaukaz, w XII w p.n.e. do Grecji oraz w XI-X w. p.n.e. do Italii. Do Europy żelazo dotarło już w epoce brązu przez tereny półwyspu Bałkańskiego oraz Kaukaz.

 

Ta historia jest łatwo do namierzenia bo pozostawi ekstremalnie łatwo namierzlne ślady w postaci dymarek i żużla po hutniczego którego jest łatwo znaleść bo duże toto  do niczego innego nie podobne i wykrywa to zwykły wykrywacz metali.  Śladów wcześniejszej metalurgii z Afryki po prostu nie znamy.   Więc niestety  i konie i metalurgia to wiedza przyniesiona.Plemiona nigeryjskie nie znały się tez na żegludze na większe  dystanse(czółnem nie popływasz po morzu więc na 100% przynieśli to jacyś obcy żeglarze).

[noxili]

Zresztą jest jeszcze Aksum i Somalia.

Które są miastami powstałymi dzięki arabskim handlarzom niewolników,no i chińskim.

 

a w Europie znano - proszę przytocz słowiańskie pismo z V w p.n.e.

 

 Słowianie nie znali pisma  w V w. bo akurat  w pewnym sensie "ich nie było"  . Nie znamy naszej genezy. Jesteśmy najbardziej tajemniczym ludem Europy.  Nawet to co wiemy na 100% o dokonaniach słowian z poświadczonych źródłami śwwiadków i wykopalisk jest niemożliwe wg innych działów nauki .  W tym temacie jeszcze jest sporo do odkrycia.Zeszta wkrótce przejeliśmy pismo od innych

 

A tak w ogóle  o co ci chodzi ?

Europę "cywilizowały" kultury śródziemnomorskie (Egipt , Minojczycy, Grecy Rzymianie Fenicjanie) i najeźcy stepowi : Scytowie, Sarmaci ,Kimmerowie Awarowie , Alani. Wciąz coraz więcej poznajemy cywilizacje wcześniejsze które wbrew wyobrażeniom większości w Europie stały całkiem wysoko. Europa znała jeszcze przed Sumerami  drogi i wozy co   dopiero  niedawno poznaliśmy Każda z tych kultur przyniosłą coś nowego nieznanego wcześniej ale absolutnie jakąś tam alfa i omega cywilizacyjnie  nie była. Żadna z kultur Europy nie jest samoistną wyspą kulturalną , bo na substrat miejscowy wpływały zagraniczne wynalazki i idee czasem pokojowo a czasem w czasie najazdu czy wojny.Grecy nie wynaleźli ani matematyki ani medycyny ani filozofii ani astronomii.Mimo ze usilnie to wmawiają.

 

 

I tu mamy inny problem . Afryka czarna to wbrew wyobrażeniom kulturalnie nowy kontynent . W ciagu ostatnich 2500- 3000 lat została podbita przez ten fenotyp ludzki który początkowo zajmował fragment dżungli i  który znamy obecnie jako Murzyni .Jakoś nikt nie wspomniał że afryka w 90% była kiedyś durzo jasniejsza niż dziś i nie byłą rolnicza tylko zbieracka. Ten stan nieustannej klęski ekologicznej w Afryce jest zasługą Ludów Bantu. Ten lud po opanowaniu hodowli i rolnictwa rozmnażał się jak przysłowiowe króliki To oni wyrżneli prawie w pień orginalnych mieszkańców Afryki.  Nieliczni potomkowie prawdziwych gospodarzy afryki starozytności wiodą marny żywot w nielicznych rezerwatach do których zostali zapędzeni przez czarnych pobratymców. Sa tak nieliczni że jeszcze za życia większości forumowiczów wyginą całkowicie. Grupa Bantu mnoży sie  niewspólmiernie od możliwości wyżywienia na danym obszarze i przy każdym wachnięciu klimatycznym dochodzi do gigantycznej katastrofy ekologicznej i humanitarnej, Ich poprzednicy mają kulturę zwiazana z danym terenem od tys lat a Rolnicy bantu sa na danym terenie od max 2000 lat a większości przypadków ok kilkuset.

Afryka miła pecha bo nie miała swoich Rzymian . Pierwszymi ludźmi którzy w dużych grupach pokonywali barierę Sahary byli posiadacze wielbładów. Afryka naprawdę miała pecha: to byli arabscy handlarze niewolnikami .

Niestety dość wstydliwie skrywanym sekretem historii afrykańskich państw jest to że wielkie imperia afrykańskie co do jednego (Nok tu odpada bo to ani kultura ani imperium ) budowały się na handlu pobratymcami. Najpierw do danego (łatwo dostępnego miejsca dla arabów) docierali handlarze i proponowali jakąś nowoczesną broń na uwczesne czasy w zamian za niewolników.  Lokalny watazka drapał się po głowie napadał na sasiednia wioskę  , brał niewolników(zazwyczaj działo się to gdy mężczyźni byli daleko z krowami czy na polowaniu). Napastnicy uprowadzali kobiety i dzieci i zmieniali je za broń . Wtedy powracali meżczyżni i swą prymitywna  bronią rzucali się na arabów i  sąsiadów już dysponujących nowa bronia . Zostawli natychmiast rozgromieni i pozostałych  przy życiu znowu zamieniano na  broń. Część też wcielano do lokalnej armii kacyka. Arabowie odjeżdali z niewolnikami ale zapowiadali powrót za kilka miesięcy. Przez te kilka miesięcy nowa armia  kacyka napadła i rozbiła kolejnych kilka wiosek. Potem powrcali znowu handlarze tylko większa karawaną i cyrk powtarzał się od nowa. I tak w kółko Tak budowano afrykańskie imperia o których sie opowiada dzisiaj bajki. Śródziemnomorską bronią i ludzkim nieszczęściem . Czasem było nieco inaczej:  banda śródziemnomorskich zabijaków proponowąła "obrone" przed sąsiadem  stosującym scenriusz A. I broniła "swoich" a złapanych jeńców sprzedawała (często tym samym handlarzom co sąsiad). Brali sobie ci najemnicy żony spośród miejscowych , szkolili miejscowych w swym kunszcie wojennym. Mieli dostęp do nowoczesnej broni  dzięki sprzedarzy jeńców . Z czasem nieraz po kilku pokoleniach rozszerzli ofertę i z obrony przechodzili do ataku i budowali spore imperium.Tak np powstali Tutsi znani z masakry w 1994 roku .

 

 Afryke jaką znamy zbudował islam rękoma arabskich handlarzy niewolników i ich potomków. 

 

 

 

Wszystkie imperia świat zbudowano na wyzysku ludzi . W tym na jakiejś formie niewolnictwa. Rozwój islamu i zjawisk znane jako renesans  islamski pokrywa się z  rozwojem hurtowym  handlu niewolnikami.Mimo  nieprawdziwych opowieści afrykańskie kraje aktywnie uczestniczyły w handlu niewolnikami. Jest to nie poprawne politycznie ale taka niestety jest prawda. 99.9 % niewloników złapali pobratymcy. Państwa które długo i walecznie walczyły z europejskimi najeźcami to państwa które zbudowały swą siłę na handleu niewolnikami. Za niewolników mieli broń którą się mogli bronic . Tylko że proporcja niestety wygląda tak: 1 wolny z kikudziesięciu niewolników

[Panjuzek]

@noxili 

 

 Myślałem że coś wiem na ten temat. Dzięki że rozwiałeś moje złudzenia   .

 

@Gamdela

 

 

Poza tym niektórzy skupiają się tylko na czarnoskórych - są też inne rasy i ja o nich też myślę - skupianie się na jednej to naprawdę potężny problem osobisty.

 Bardzo panią przepraszam. Ale skupiam się na murzynach ponieważ tylko z ich strony spotykają mnie przejawy rasizmu. Z jednym tylko mogę się zgodzić jest to potężny problem.

 

 

Pisząc o mieszkańcach Afryki oczywiście miałam na myśli czarnoskórych, ale ja nie ograniczam się do tych, którzy mieszkają w Londynie. W Brazylii również są potomkowie niewolników i tak są klasyczne podziały

 W dzisiejszym RPA panuje przesąd że zgwałcenie białej kobiety chroni przed HIV. Określenie czarnoskóry jest wybitnie nieprecyzyjne. spotkać murzyna o naprawdę czarnej skórze nie jest łatwo nawet tu gdzie mieszkam.

 

 

Nie patrzyłabym na nich z taką pogardą, że dali się zniewolić, bo Polska też straciła swoją niepodległość. 

 Tutaj chyba trochę Cię poniosło. Po przeczytaniu ostatnich postów @noxili powinno być Ci wstyd że użyłaś takiego porównania. Rozumiem że niektórzy "poprawni" zrobią wszystko żeby  oczernić białych dzięki czemu czarni wyglądają jaśniej na ich tle ale to chyba lekka przesada. Dodatkowo nigdzie nie pisałem iż czuję pogardę do kogokolwiek. Więc proszę nie inputuj mi swoich projekcji. 

 Dodatkowo. Przepraszam, ale nigdy nie słyszałem o sytuacji aby Polacy podpalali niemieckie miasto dlatego iż niemiecki policjant zastrzelił polskiego przestępce. Z drugiej strony mamy rasistowskie zamieszki w Londynie  w 2011 http://pl.wikipedia....Brytanii_(2011)

powód:

 

Wydarzenia rozpoczęły się w wyniku śmierci 29-letniego, czarnoskórego[6] Marka Duggana, mieszkańca Tottenhamu, który został zastrzelony podczas próby aresztowania[7] za handel narkotykami, co wykazano w procesie sądowym w 2012 r.[8] W styczniu 2014 oficjalnie ustalono, iż policja nie złamała prawa i nie przekroczyła swoich uprawnień strzelając do mężczyzny podczas tamtego pościgu.[9]

 Ale poprawne media serwują nam taki opis

 

zamieszkach uczestniczyli ludzie z różnych grup etnicznych[10] i różnych klas społecznych, w tym wiele z klasy średniej, co wywołało oburzenie w mediach.[

 

Nie wiem jak w innych miastach ale byłem w Londynie i widziałem ten pokojowy protest na własne oczy. Wyglądało to tak iż grupy zamaskowanych murzynów biegały głównie po bocznych ulicach i rabowały sklepy. Główne ulice przy których mieściła się duża ilość sklepów były pozamykane również dla pieszych. Osobiście widziałem jak grupa około piętnastu murzynów za pomocą łomów forsowała drzwi jednego sklepu sieci Halfords, czemu grupa białych i hindusów przyglądała się z okolicznego mostu. Z ciekawości kręciłem się trochę po okolicy, i jedno co mogę powiedzieć to to iż jedyni ludzie którzy z chustami na twarzach, w większych lub mniejszych grupach to byli murzyni. Nie Hindusi Chińczycy czy Turcy którzy w równym stopniu co murzyni zamieszkują moją okolicę ale właśnie murzyni. Wiem że przed sądem stanęli również przedstawiciele innych nacji również Polacy ale właśnie zarzewiem tego dramatu było to iż biały policjant zastrzelił murzyna.

 

Ostatnio schemat został powielony w Ferguson i Saint Louis. 

 Co nam pokazały media? Biały policjant zastrzelił czarnego nastolatka.

A jak było naprawdę ? Ten biedny czarny nastolatek Michael Brown miał 190 cm. wzrostu i 130 kilogramów wagi dla porównania zdjęcie biednego nastolatka i złego policjanta:

 

chwilę przed śmiercią bezczelnie okradł sklep a później zaatakował tego policjanta gdy ten był jeszcze w samochodzie. Próbował wyrwać mu broń. Policjantowi udało się postrzelić napastnika, który w tym momencie zaczął uciekać. Policjant wysiadł z radiowozu i podążył za nim. "Nastolatek" zawrócił i zaczoł szarżować jak rozwścieczony nosorożec w kierunku policjanta trzymając  ręce wyciągnięte przed siebie w taki sposób jak by chciał go udusić. Potwierdzają to zeznania świadków i raport koronera. Policjant oddał sześć strzałów w tym dwa ostatnie w głowę. Jak zeznał przed sądem ostatnie strzały padły gdy ten ogromny murzyn był zaledwie metr od niego. Co się stało później? Murzyni wyszli na ulicę i podpalili miasto. Murzyn, który jest prezydentem tego kraju, po procesie uniewinniającym policjanta oświadczył że :

 

 jest zrozumiałe, iż wielu Amerykanów będzie "głęboko rozczarowana"

 Co wywołało kolejne rasistowskie zamieszki. Czym ci "amerykanie" mieli by być rozczarowani?  Tym że policjant zastrzelił przestępcę ?

 Murzyni wyszli na ulicę i krzyczeli nie strzelajcie mamy ręce w górze, ale zaraz Brown nie miał rąk w górze tylko wyciągnięte przed siebie. Gdyby nie atakował to przewróciłby się po pierwszym strzale a nie po sześciu. I pytanie za sto punktów. Jaką formą protestu jest okradanie i demolowanie sklepów? 

 

 To nie jest tak że ja nienawidzę murzynów. Problemem jest jest to iż murzyni nienawidzą białych. 

 

 

edycja :

Przepraszam umknęło mi. Mam pytanie do @Gamdela. dlaczego zadałaś to pytanie?

 

Noxili - piszesz, że kultura Nok nie znała pisma w V w p.n.e (ja tam nie wiem, nie badałam) a w Europie znano - proszę przytocz słowiańskie pismo z V w p.n.e.

 Przecież nie rozmawiamy o Słowianach.

Użytkownik pan juzek edytował ten post 09.01.2015 - 18:51

[Gamdela]

Panie juzku nie chce mi się  czytać - znaczy nie każdy czarnoskóry jest czarnoskóry według pana bo może mieć jaśniejszą karnację i jeśli jest brązowy to pan już nie pojmuje znaczenia bo domaga się nazwy Murzyn?

Dwa - według pana Polska nie utraciła niepodległości - ok - niech i tak będzie, nie będę się kłócić. Oczywiście cały Polacy czas siedzieli cicho, bo skoro żadnego miasta nie puścili z dymem, to znaczy, że ulegle czekali na dzień wyzwolenia i oto pewnego dnia obudzili się w wolnym kraju. Powstań też nie było - bo oczywiście koniecznie trzeba znaleźć analogiczne wydarzenie do nieanalogicznej sytuacji - Polacy byli na swojej ziemi,a  wy jesteście na obcej. Więc jeśli zrobią tam rozróbę to nie będzie to powstanie a terroryzm- rozumie pan?

3 - Słowianie też handlowali ludźmi i też dawali złapać się w niewolę.

Skoro Słowianie nie znali pisma, a mimo to budowali grody, doskonałe mosty, wały drewniano ziemne bardzo trudne do zniszczenia, łaźnie, budownictwo, mieli własny system wierzeń itd, - to byli cywilizowani czy nie? Bo jeśli pismo jest jedynie wyznacznikiem cywilizacji, to pan panie juzek powinien cicho siedzieć - nasza historia ma tylko tysiąc lat. A ma tylko tysiąc lat tego co znamy - bo pozwoliliśmy sobie do odarcie nas z naszej historii i pamięci. Nawet własnej mitologii nie znamy.

To pestka przy utracie wolności,albo przy daniu złapać się w niewolę.

I swoją drogą nie interesuje mnie zbytnio, że Anglicy w swoim kraju nie potrafią zaprowadzić porządku - to pokazuje ich słabość - tych wielkich kolonistów i władców świata, bo do tego tematu podchodzę ogólnie a jest on o białej rasie, a nie czarnoskórych w Londynie.

[Panjuzek]

 

znaczy nie każdy czarnoskóry jest czarnoskóry według pana bo może mieć jaśniejszą karnację i jeśli jest brązowy to pan już nie pojmuje znaczenia bo domaga się nazwy Murzyn?

 

Widzę iż pani @Gamdela niewielką wiedzę na ten temat posiada.

 Nie chodzi o to iż jak to pani ujęła "czarnoskóry" może mieć jaśniejszą karnację tylko o to iż czarną skórę mają również Hindusi Aborygeni czy też niektórzy Meksykanie. To tak z grubsza. Nie domagam się słowa Murzyn tylko uważam iż jest właściwe słowo określające przedstawiciela rasy negroidalnej czy jak to @Noksili określił potomka ludu Bantu. Kolor skóry niewiele ma z tym wszystkim wspólnego. Dlatego uważam iż określenie "murzyn" jest znacznie bardziej precyzyjne i wbrew temu co różni "nowocześni oświeceni"  nie ma żadnych negatywnych konotacji w języku polskim.  Chyba iż mamy na myśli dokonania tych pań i panów, wówczas moim zdaniem określenie czarnoskóry może być krzywdzące chociażby dla wielu hindusów.

 

dwa

 

Dwa - według pana Polska nie utraciła niepodległości

 Znowu starasz się obdarzyć mnie swoimi opiniami. W którym momencie wyraziłem taką opinię ???

 

 

Oczywiście cały Polacy czas siedzieli cicho, bo skoro żadnego miasta nie puścili z dymem, to znaczy, że ulegle czekali na dzień wyzwolenia i oto pewnego dnia obudzili się w wolnym kraju. Powstań też nie było - bo oczywiście koniecznie trzeba znaleźć analogiczne wydarzenie do nieanalogicznej sytuacji - Polacy byli na swojej ziemi,a  wy jesteście na obcej. Więc jeśli zrobią tam rozróbę to nie będzie to powstanie a terroryzm- rozumie pan?

 

Oczywiście porównywanie powstań ze sprzedawaniem swoich pobratymców w niewolę jest takie cool.

 

napisałaś: 

 

Panie juzku nie chce mi się  czytać

To może się nie wypowiadaj na ten temat. @noxili sporo na ten temat napisał, i nadal uważam iż zniewolenie narodu polskiego, i murzynów mimo wspólnego mianownika jakim jest "niewola" w żaden sposób nie jest nawet podobne. Napisałbym więcej na temat ludzi którzy nie widzą różnicy ale jest piątek i nie mam zamiaru się denerwować. A denerwuję się zawsze kiedy obdarzam innych epitetami.

 

 

Słowianie też handlowali ludźmi i też dawali złapać się w niewolę

 I z tego powodu muszę akceptować murzyński rasizm?

 

Skoro Słowianie nie znali pisma, a mimo to budowali grody, doskonałe mosty, wały drewniano ziemne bardzo trudne do zniszczenia, łaźnie, budownictwo, mieli własny system wierzeń itd, - to byli cywilizowani czy nie? Bo jeśli pismo jest jedynie wyznacznikiem cywilizacji, to pan panie juzek powinien cicho siedzieć

 

 A kto oprócz Ciebie w tym temacie pisze o Słowianach ? Nie traktuj innych jak idiotów.  Ja piszę konkretnie  Murzyni, biali. Ty za to kręcisz konfabulujesz i starasz się za wszelką cenę wybielić murzynów. W V. wieku przed naszą erą nie było Słowian (przynajmniej nic o tym nie wiadomo) Ale byli biali europejczycy. (i z tego co się dowiedziałem z postów zamieszczonych powyżej biali Afrykanie. Tak wychwalasz  murzynów nieudolnie próbując sprowadzić swoich rodaków do poziomu zwierząt że aż mi wstyd że mówię tym samym językiem co ty.

 

 

3 - Słowianie też handlowali ludźmi i też dawali złapać się w niewolę.

 Coś więcej na ten temat czy to tylko kolejna twoja projekcja.

 

 

bo pozwoliliśmy sobie do odarcie nas z naszej historii i pamięci. Nawet własnej mitologii nie znamy

 Trzy  pytania. 

 1- jaką to ogólnie znaną mitologię mają murzyni. 

 2-  Z jakiej to wspaniałej historii i pamięci nie pozwolili się odrzeć murzyni.

 3- Co to za ptak co własne gniazdo kale. 

[Monolith]

@noxili - Mega dzięki za tak obszerne opracowanie. Potwierdziłeś niektóre moje podejrzenia, i dużo się nowego dowiedziałem. Mam kilka pytań, bo pewne rzeczy mi nie pasują, ale to Ci napiszę na priv, bo ten temat i tak już ma niewiele wspólnego pierwotną dyskusją. Duży plus   

[Hourdeau]

Ja pierdziu, nie wchodziłem tutaj już od dawna ale jak widzę te "antyrasistowskie" i te hasła typu Europa dla każdego i ma być kolorowa to chyba żałuję, że dzisiaj zachciało mi się znów odwiedzić to forum...

 

Ja na temat rasizmu mam tylko jedno pytanie, dlaczego to działa tylko w jedną stronę?

Poza tym z definicji o ile wiem to RASIZM polega na dyskyminacji niższej rasy przez tą drugą "wywyższającą się", a póki co to widać ogromną przewagę liczebną murzynów nad ludnością białą (Ja rozumiem rasizm wobec czarnych, ale prędzej np. w USA 100 lat temu ale nie teraz...). Każde wydarzenie w którym biały miałby coś zrobić czarnemu ma podłoże rasistowskie, dlaczego nie słychać o rasistowskich atakach kiedy to czarni zaatakują, zgwałcą i zabiją jakiegoś białego człowieka?

 

Nawet nie czytałem całego tematu post po poście bo bym dostał hipertermii ale gdzieś widziałem, że ktoś wspomniał o niższości intelektualnej czarnych (jak się będziecie czepiać, że piszę "czarni" to chyba oszaleję :F ).

Sam James Watson (chyba każdy kto słuchał na biologii powinien wiedzieć, że to nie byle jaki pseudonaukowiec) mówił na podstawie badań, że czarna rasa jest po prostu mniej inteligentna i tyle, dopiero po nagonce w mediach (buuu rasista, jak można złe słowo na murzyna powiedzieć!) nagle zmienił zdanie.

To jak to jest, że u nas starożytni Grecy budowali piękne pomniki czy świątynie, a czarni do teraz żyją w chatkach z gówna mimo, że mają możliwości (Afryka nie jest aż tak nieurodzajna, a jeśli nie potrafią się ludzie przenieść w dogodniejsze miejsce to ich problem)

 

Zresztą i tak mój post nie ma sensu bo albo będzie skasowany albo zaraz zostanę zjedzony przez tych bardzo postępowych ludzi,

 

pozdro strzały

Użytkownik Hourdeau edytował ten post 12.01.2015 - 18:40

[Panjuzek]

 

Zresztą i tak mój post nie ma sensu

 Co prawda to prawda przeczytaj kilka ostatnich postów będziesz wiedział dlaczego

 

 

(jak się będziecie czepiać, że piszę "czarni" to chyba oszaleję :F ).

 Ja się przyczepię . Nie czarni tylko murzyni. Dlaczego? jest o tym powyżej. Czytanie nie boli. 

[Hourdeau]

Juzku, chodzi mi brak sensu bo i tak tutaj są już "ustalone" pewne racje i banda śmiesznych ludzi będzie mi wmawiać pewne głupoty.

A co do określenia "czarny", co w nim rasistowskiego? Jak "murzyn" powie do mnie białas to nie jest rasistą? Tak są określone odmiany człowieka, czarna, żółta i biała (+wiele "podgrup")...
I nie używam określenia "czarny" dla przedstawicieli innych właśnie podgrup.


Mam czasem wrażenie, że niektórych ludzi powinno się wysłać na tydzień do jakiegoś czarnego getta jak np. Detroit i by im spadły z oczu te różowe okulary

Użytkownik Hourdeau edytował ten post 12.01.2015 - 23:27

[Panjuzek]

Juzku, chodzi mi brak sensu bo i tak tutaj są już "ustalone" pewne racje i banda śmiesznych ludzi będzie mi wmawiać pewne głupoty.

A co do określenia "czarny", co w nim rasistowskiego? Jak "murzyn" powie do mnie białas to nie jest rasistą? Tak są określone odmiany człowieka, czarna, żółta i biała (+wiele "podgrup"...

Mam czasem wrażenie, że niektórych ludzi powinno się wysłać na tydzień do jakiegoś czarnego getta jak np. Detroit i by im spadły z oczu te różowe okulary

 A ja z uporem maniaka będę Cię prosił o przeczytanie ostatnich dwóch stron tego tematu. Jeżeli Ci się nie chce, nie pisz więcej.