Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy zostałem uprowadzony ? Co się stało ?!


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
28 odpowiedzi w tym temacie

#1

Rzepa.
  • Postów: 28
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Z zamiłowania kiedy pozwala na to pogoda podziwiam gwiazdy. Wczoraj miałem bardzo dziwne zdarzenie.

Zaobserwowałem grupę dziwnie zachowujących się obiektów na niebie. Poruszały się jak samoloty, bez żadnych dziwnych akrobacji - poprostu lot. Zadziwiające było to, że świeciły się ciągle (a jak wiadomo samoloty migają). Na początku pomyślałem, że to może NOLe, ale później zgodnie z moim sceptycznym nastawieniem porzuciłem tą myśl.

W nocy obudziłem się nagle, było mi bardzo zimno, chociaż byłem dokładnie przykryty kołdrą. Wydawało mi się że ktoś jest w pokoju, podniosłem rękę to włącznika lampki... i dalej pamiętam tylko moment około 13:00 w dzień jak się obudziłem z bólem brzucha.

Jak sądzicie czy można te dwie rzeczy jakoś powiązać? Czy możliwe że kosmici mi coś wszczepili? Widziałem, że polecacie seanse hipnotyczne w celu przypomnienia sobie pewnych wydarzeń. Myślicie, że w tym wypadku podziała?

Użytkownik Rzepa edytował ten post 14.01.2008 - 22:06

  • 0

#2

mrx1.
  • Postów: 19
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy masz jakichś świadków? Czy może masz jakieś zdjęcia? Nie atakuję Cię w ten sposób, ale poprostu bym chciał się tego dowiedzieć w celach informacyjnych, by ustalić pewne rzeczy.

Ponadto mam kilka pytań:
1. Gdzie mieszkasz, w kierunku czego patrzyłeś na obiekty na niebie? Co jest pod miejscem w którym je zauważyłeś?
2. Czy są jakieś ślady w miejscu gdzie postać stała?
3. Może to był jakiś domownik, a ty poprostu zasnąłeś :) ?
  • 0

#3

L&M.
  • Postów: 195
  • Tematów: 20
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy możliwe że kosmici mi coś wszczepili?


Proponuje zebys poszedl na rentgena i sie sam przekonal
  • 0

#4

specyfik.
  • Postów: 159
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W nocy o ile mi wiadomo był przymrozek, rano było zimniej niż w nocy. Skurcze brzycha to częste zjawisko, dziwne objekty na niebo odziwo to zazwyczaj nie UFO, terapia hipnotyczna ? Jak stać Twoich rodziców to powodzenia. Odczówanie czyjejś obecności jest bardzo " popularne ". Wszystko zależy od psychiki ( co chcesz zobaczyć i odczówać ).
  • 0

#5

Rzepa.
  • Postów: 28
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy masz jakichś świadków? Czy może masz jakieś zdjęcia? Nie atakuję Cię w ten sposób, ale poprostu bym chciał się tego dowiedzieć w celach informacyjnych, by ustalić pewne rzeczy.

Ponadto mam kilka pytań:
1. Gdzie mieszkasz, w kierunku czego patrzyłeś na obiekty na niebie? Co jest pod miejscem w którym je zauważyłeś?
2. Czy są jakieś ślady w miejscu gdzie postać stała?
3. Może to był jakiś domownik, a ty poprostu zasnąłeś :) ?


Od niedawna mieszkam sam w Gdańsku , spoglądałem właśnie na księżyc kiedy zauważyłem te obiekty poruszające się w jego kierunku. Pod miejscem w którym zaobserwowałem owe obiekty znajduję się centrum miasta (żadnych nadajników telekomunikacyjnych w zasięgu wzroku itp.) Śladów nie ma a jak już napisałem powyżej mieszkam sam.
  • 0

#6

mrx1.
  • Postów: 19
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Od niedawna mieszkam sam w Gdańsku , spoglądałem właśnie na księżyc kiedy zauważyłem te obiekty poruszające się w jego kierunku. Pod miejscem w którym zaobserwowałem owe obiekty znajduję się centrum miasta (żadnych nadajników telekomunikacyjnych w zasięgu wzroku itp.) Śladów nie ma a jak już napisałem powyżej mieszkam sam.


Jak to w kierunku księżyca? Oznacza to w kierunku pozycji księżyca na niebie, czy leciały na księżyc?

PS
Zbadaj swoje ciało i zobacz czy nie masz blizn, których nie miałeś.
  • 0

#7

BENDER.
  • Postów: 166
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Możesz opisać wielkość światełek w stosunku do księżyca, ich kolor i ilość?

Użytkownik BENDER edytował ten post 14.01.2008 - 23:39

  • 0

#8

RedHousePainters.
  • Postów: 182
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Trudno powiedzieć, ale dlaczego nie? Jeżeli byśmy założyli, ( ja tak zakładam ) ze porwania są zjawiskiem powszechnym i prawdziwym to dlaczego Ciebie miało by to nie spotkać!
Podam tutaj przykład mojej mamy.
Sytuacja miała miejsce w 2007 roku, późną wiosną bądź wczesnym latem. Godzina miedzy 22 -23. Mama wywieszała pranie na balkonie kiedy nagle zaczęła mnie wołać! Ja słuchając muzyki nie usłyszałem jej od razu i tutaj mój wielki ból!
Gdy zapytałem się co się stało mówiła, ze nad blokiem, który jest naprzeciwko naszego widziała jakieś światło! Światło, które jak to ona stwierdziła świeciło prosto w nią... a po chwili z wielką prędkością "wystrzeliło" w górę i znikło.
Oczywiście nie mam powodu by nie wierzyć mojej matce, natomiast bardzo mnie razi jedna rzecz. Gdy mówię do niej " Kobieto możliwe ze widziałaś UFO, Co Ty na to? Jak się czujesz, w ogóle co o tym sadzisz" Ona odpowiada, że nie wie co to mogło być, że może i UFO. I właśnie bardzo drażni mnie to suche podejście ... cos widziałam ale w sumie nie obchodzi mnie co to było.
Ale to nie koniec. Jakiś miesiąc po tym zdarzeniu, w któryś sobotni poranek mama rozmawia z tatą o bólu stopy. Gdy tata oglądnął jej (stopę) dostrzegł skaleczenie, coś jak nacięcie, które ciągle krwawiło chociaż nie intensywnie. Mama nie przypomina sobie by mogła się skaleczyć dnia poprzedniego. Mnie natomiast najbardziej zaskoczył fakt, iż tej nocy miałem sen, w którym śniła mi się ogromna jasna kula i istoty pozaziemskie.

Nie twierdze, że ta cała historia nie mogła być zwykłym zbiegiem okoliczności. Pewnie przez wielu będzie tak odebrana. Ale ja w to nie wierze. Cos w tym musi być!
Pozdrawiam;)
  • 0

#9

Rzepa.
  • Postów: 28
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Możesz opisać wielkość światełek w stosunku do księżyca, ich kolor i ilość?


Obiekty wydawały się z mojego punktu widzenia (nie mogłem przecież ocenić odległości) troche większe od gwiazd , świeciły one jasnym białym światłem. Było ich w sumie trzy.

Co do opowieści RedHousePainters - Po takim czymś co spotkało mnie , też wierze , że coś w tym musi być.
  • 0

#10

cisz.

    Realizm Magiczny

  • Postów: 832
  • Tematów: 33
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Może to byly satelity? Czy poruszaly się ruchem jednostajnym?
  • 0



#11

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jestem raczej za tym iz dziwne swiatla byly zwyklymi sputnikami a bol brzucha i uczucie zimna byly objawami przeziebienia lub zatrucia. Na wszelki wypadek sprawdz czy nie pojawily sie u ciebie jakies blizny. A, i opisz jaki byl to rodzaj bolu. Klucie? "Nudzenie" (jak bol zeba - lekki ale ciagly)? Mdlosci? A moze jeszcze co innego?


Sama podejzewam ,ze kiedys zostalam uprowadzona. Pamietam ,ze tamtej nocy mialam bardzo realny "sen" w ktorym ocknelam sie na balkonie w pizamie w ktorej zasypialam, zobaczylam UFO nad ulica kilka metrow dalej, zrobilam krok w jego strone i nagle wszystko ogarnelo biale swiatlo przenikajace nawet przez sciane. Po tym "sen" sie urwal. Gdy w koncu sie obudzilam towarzyszylo mi dziwne uczucie, opisywalam je jako "tak jakby grawitacja dzialala inaczej", uczucie troche podobne do tego gdy jedzie sie autobusem i droga nagle robi sie stroma. Uczucie nie ustawalo jeszcze przez kilka dni. Dodatkowo gdy wieczorem w dniu po "snie" bralam prysznic zauwazylam na brzuchu 4 blizny tworzace trapez, mam je do dzisiaj (jak chcecie moge cyknac fotke choc za rezultaty nie recze-mam do dyspozycji tylko aparat w telefonie z ktorego teraz pisze).
  • 0



#12

Rzepa.
  • Postów: 28
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Może to byly satelity? Czy poruszaly się ruchem jednostajnym?


W pewnym momencie przyśpieszyły nieznacznie , aczkolwiek widocznie. Nie zmieniały odległości między sobą więc jest możliwe , że nie były to 3 obiekty , lecz jeden oświetlony na przodzie , środku i tyle lub były jakoś ze sobą połączone.

Co do porannego bólu brzucha był on kłujący i dosyć wyraźny i trwał jakieś 20 min.

Chętnie zobacze fotki twojej blizny , u siebie żadnej narazie nie uświadczyłem.

Użytkownik Rzepa edytował ten post 15.01.2008 - 01:42

  • 0

#13

Gradus.
  • Postów: 25
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

IMO, jeśli mówisz prawdę to definitywnie zostałeś uprowadzony... :|

W pewnym momencie przyśpieszyły nieznacznie , aczkolwiek widocznie.

satelity tak się nie zachowują. Często obserwuję niebo i nie spotkałem się nigdy z tym, żeby satelity przyspieszyły, na dodatek w "szyku" we 3... Przypadku jeżeli by był to jeden duży obiekt nie trzeba by chyba omawiać...
Dodając jeszcze nagłe przebudzenie, uczucie zimna i ból brzucha... Nie powiedział bym, że to zbieg okoliczności.

Chętnie zobacze fotki twojej blizny

Podpisuję się pod tym

Użytkownik Gradus edytował ten post 15.01.2008 - 09:57

  • 0

#14

apo5.
  • Postów: 773
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

(jak chcecie moge cyknac fotke choc za rezultaty nie recze-mam do dyspozycji tylko aparat w telefonie z ktorego teraz pisze).


Oczywiscie w domu nie ma aparatu fotograficznego albo kamery...[=
Ja również często obserwuję niebo i niejednokrotnie widziałem szybko poruszające się obiekty na niebie. Nie wlokące się jak satelity ruchem prostoliniowych, tylko naprawdę szybkie obiekty. Dla przykładu ostatnio widzialem światełko które w ciągu około 5 - 7 seund przemierzyło całe widoczne dla mnie niebo...a byłem centralnie pod gołym niebem. Swiatełko zniknęło dopiero w świetle zachodzacego słońca bo w stronę zachodu właśnie leciało (zapierniczało a nie leciało). Moja dziewczyna jest świadkiem bo była w szoku - pierwszy raz cos takiego widziała.
  • 0

#15

cisz.

    Realizm Magiczny

  • Postów: 832
  • Tematów: 33
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Kurde, ja też często obserwuję niebo i nigdy nie widzialam niczego nadzwyczajnego. Znaczy kilkakrotnie początkowo mialam wrażenie, że coś jest tzw. UFO, ale po kilkunastu sekundach ta nadzwyczajność weryfikowala się np. blyskaniem światelka tak charakterystycznym dla samolotu lub czymś innym.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych