Deszczowy Kołobrzeg, Wenus na niebie
(24.04/18:36) - Trójmiasto od kilku dni nawiedzane jest przez burze i ulewne deszcze. Dzisiaj nie było inaczej. Nad Gdańskiem i okolicami przeszły potężnie rozbudowane chmury burzowe, które objawiły się mieszkańcom na niebie w postaci gigantycznych kalafiorów. W chmurach burzowych zachodzi silna konwekcja, która sprawia, że chmury te najczęściej przynoszą bardzo gwałtowne zjawiska pogodowe. Trójmiasto nie jest jednak najbardziej deszczowym miejscem w Polsce, gdyż miano to od kilku dni piastuje Kołobrzeg. W ciągu ostatnich 72 godzin na ulice miasta spadło ponad 70 litrów wody, czyli dwa razy tyle ile normalnie powinno przez cały miesiąc. Norma opadów szybko została przekroczona, gdyż tylko w sobotę (22.04) na Kołobrzeg runęło aż 40 litrów deszczu. Obok Kołobrzegu bardzo deszczowo ostatnio jest również w Elblągu, Lęborku i Ustce. W tej chwili pada i grzmi od Warmii przez Mazowsze, Ziemię Świętokrzyską po Małopolskę i Podkarpacie. W nocy sytuacja niewiele się zmieni, więc nie bądźmy zaskoczeni, gdy zbudzi nas wiosenna burza z ulewnym deszczem. Pomiędzy kolejnymi falami opadów spodziewane są większe przejaśnienia, a więc wszyscy, którzy chcieliby zobaczyć na niebie ciekawostkę astronomiczną powinni spoglądnąć niezbyt wysoko ponad wschodni horyzont na około godzinę przed jutrzejszym wschodem słońca. Będzie można wówczas zobaczyć Księżyc w towarzystwie bardzo jasnej planety Wenus. To właśnie na biegunach tej planety znajdują się tajemnicze gigantyczne wiry utworzone z chmur, o których informowaliśmy już w ostatnich dniach. Źródło: Twoja Pogoda.
