Skocz do zawartości


Zdjęcie

z serii: SEKTY, NOWE RUCHY RELIGIJNE I INNE ZAGROŻENIA


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
25 odpowiedzi w tym temacie

#1

Bobek.
  • Postów: 476
  • Tematów: 30
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jakie praktyki hinduistów siostrę najbardziej zadziwiły, zaszokowały?

Hinduizm, oparty o błędną wiarę w reinkarnację, traktuje ludzi i zwierzęta jako jeden ciąg życia tej samej nieśmiertelnej duszy, która zmienia ciała aż do momentu wcielenia się w bramina. Rzeczywiście szokowało mnie traktowanie na równi życia ludzkiego i zwierzęcego, ale szokowało mnie też traktowanie guru na równi z Bogiem. Gdy byłam w Bangalore, szokował mnie kult Sai Baby, który traktowany był jako osoba boska, ucieleśnienie "boskiej" mocy i poniżanie się ludzi przed nim. Szokowało mnie poniżające traktowanie ludzi z najniższych kast, jakby oni byli zwierzętami. Niektórzy członkowie wyższych kast uzurpują sobie prawo do panowania nad ludźmi z niższych kast, chociaż nie są do tego oficjalnie upoważnieni. Te podziały kastowe kojarzyły mi się ze skrajnym rasizmem. Szokuje wiara, że jeden człowiek jest z innego gatunku materii kosmicznej, niż drugi. Szokowała mnie też zasada "nietykalności" czyli religijny zakaz dotykania sprzątaczy. Takie postępowanie wypływa z przekonania, że człowiek z kasty "czystych" może się duchowo "skalać" gdy dotknie człowieka z kasty "nieczystych". Jednak najbardziej szokujące dla mnie były wypadki okaleczania dzieci z rodzin żebraków, jako przygotowanie do jego żebraczej "dharmy" czyli do jego kastowego obowiązku - do skutecznej żebraniny. Dosłownie, płakałam kiedyś, gdy mi przyniesiono dziecko pozbawione oczu, a szokiem była dla mnie informacja, że dokonano tego w świątyni, w imię "religijnych" zasad! Chociaż Indyjskie prawo państwowe zakazuje tego rodzaju praktyk.

A co mnie najbardziej dziwiło? To, że Konstytucja Indii sprzeczna jest z hinduistycznymi normami postępowania. Bardzo późno dowiedziałam się, studiując socjologię, że Konstytucja Indii jednak pośrednio wypływa z cywilizacji chrześcijańskiej, bo opiera się na Deklaracji Praw Człowieka, a nie na ich tradycyjnym prawie "Manu", które ma swe podstawy w myśli wedyjskiej.

Podział ludzi na kasty wypływa właśnie z Wed. To Wedy uczą o czterech gatunkach materiału kosmicznego, energii kosmicznej, z której powstały cztery gatunki ludzkiej populacji. Ilustracje wedyjskie ukazują powstawanie ludzi z ciała Brahmy: że bramin (człowiek "najjaśniejszy") powstał z głowy Brahmy; kszśatria (władca) z ramion i rąk; wajsja (producent) z tułowia, a siudra (czyściciel) z nóg... Tam też usłyszałam o propozycjach zjednoczenia świata, wszystkich narodów w jakąś jedną społeczność. Jednak są to propozycje oparcia prawa czy konstytucji tego "nowego świata" w "nowej epoce" (New Age!) na wedyjskim światopoglądzie, na wierze w reinkarnację, a nie na Biblii, która mówi, że żyjemy raz i że każde życie ludzkie jest jedyne, niepowtarzalne, że skutki tego będą wieczne. To wskazuje, że ludzie, którzy planują nowy porządek świata, chcą mieć przywileje wedyjskich "nadludzi" i absolutną władzę, która nie będzie ograniczona Bożymi przykazaniami.

Wiara w reinkarnację mówi: "Żyjesz raz, będziesz żył jeszcze raz i w zasadzie skutek twojego życia będzie ten sam co i skutek każdego innego. Dojdziesz do wcielenia "super-świetlanego", "super-mena". I wtedy dopiero dusza twoja opuści ciało przyjmie eteryczny stan i rozprzestrzeni się w kosmosie. Każdy organizm - i zwierzę, i człowiek - powoli, powoli wciela się w coś nowego i dochodzi do tego "super-wcielenia nadczłowieka" i na koniec przechodzi w stan eteryczny. Czyli - niezależnie jak żyjesz, dojdziesz do tego stanu eterycznego ". Etyka jest zbędna dla ludzi, którzy się czują supermenami czy nadludźmi.

To mnie dziwiło i szokowało.

s. Michaelę pytały

Agata Hodor i Joanna Jałowiec

Źródło:http://www.sekty.iq.pl/katalog/wedy.htm
  • 0

#2

Chessman.
  • Postów: 1031
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Lol, mnie zaszokowała strywializowana końcówka: "Wiara w reinkarnację (...)". Nie wiem czy w ogóle jest tutaj co komentować skoro widać takie podejście do tematu.
"Etyka jest zbędna dla ludzi, którzy się czują supermenami czy nadludźmi." MINIMALNA wiedza na temat reinkarnacji(każdej "odmiany") wystarczyłaby do tego, żeby wiedzieć, że to właśnie etyka, miłość do bliźniego itp. prowadzi do tej "superformy" :]
"Czyli - niezależnie jak żyjesz, dojdziesz do tego stanu eterycznego" <gleba>
  • 0

#3

zak.
  • Postów: 1198
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

oparty o błędną wiarę

to zdanie mowi mi wszystko o tym tekscie...
  • 0

#4

mlight.
  • Postów: 16
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Chessman,

Ja zupełnie zgadzam się z twoim poglądem że to miłość i etyka wzmocniona przez wiele inkarnacji doprowadza do stanu superformy. :)

Pozdrawiam,

M

Lol, mnie zaszokowała strywializowana końcówka: "Wiara w reinkarnację (...)". Nie wiem czy w ogóle jest tutaj co komentować skoro widać takie podejście do tematu.
"Etyka jest zbędna dla ludzi, którzy się czują supermenami czy nadludźmi." MINIMALNA wiedza na temat reinkarnacji(każdej "odmiany") wystarczyłaby do tego, żeby wiedzieć, że to właśnie etyka, miłość do bliźniego itp. prowadzi do tej "superformy" :]
"Czyli - niezależnie jak żyjesz, dojdziesz do tego stanu eterycznego" <gleba>


  • 0

#5

judas666.
  • Postów: 1468
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Autorka obrała sobie za cel przedstawienie tej wiary w złym świetle, a nie obiektywnie i dlatego ten tekst nie jest nic wart.

szokowało mnie traktowanie na równi życia ludzkiego i zwierzęcego

Pogryzłbym ją :3
  • 0

#6

Indoctrine.
  • Postów: 1450
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Bardzo ciekawy artykuł, oczywiście nie jest o w pełni obiektywny, ale porusza kilka kwestii istotnych.
Ale z drugiej strony, jaki artykuł o religii jest obiektywny? Nie powiecie mi chyba, że obiektywne są te dziesiątki artykułów krytykujących chrześcijaństwo?

Społeczeństwo hinduskie, kastowe, jest bardzo niesprawiedliwe i z założenia łamie jakiekolwiek idee równości człowieka. Tłumaczenie tego, iż następne inkarnacje przyniosą sprawiedliwość itp, do mnie nie przemawia.
  • 0

#7

Bobek.
  • Postów: 476
  • Tematów: 30
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

'oparty o błędną wiarę' , ten cyctat mówi sam za siebie , religia chrześcijańska to najsłuszniejsza religia ... wszystkie inne są 'oparte o błędną wiare' <śmiech na sali> :))


Bardzo ciekawy artykuł, oczywiście nie jest o w pełni obiektywny, ale porusza kilka kwestii istotnych.
Ale z drugiej strony, jaki artykuł o religii jest obiektywny? Nie powiecie mi chyba, że obiektywne są te dziesiątki artykułów krytykujących chrześcijaństwo?

Społeczeństwo hinduskie, kastowe, jest bardzo niesprawiedliwe i z założenia łamie jakiekolwiek idee równości człowieka. Tłumaczenie tego, iż następne inkarnacje przyniosą sprawiedliwość itp, do mnie nie przemawia.


Oczywiście , ten artykuł nie jest obiektywny , jak i wiele ... wiele artykułów przeciw religii chrzescijańskiej.Społeczeństwo (w tych czasach) oparte na kaście jest kompletnym idiotyzmem.Ale nie zgadzam sie z tym że artykuł potępia hinduizm określając go jako błedna wiara.
  • 0

#8

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

"W hinduizmie ludzie badają i wyrażają boską tajemnicę poprzez niezmierną obfitość mitów i wnikliwe koncepcje filozoficzne, a wyzwolenia z udręk naszego losu szukają albo w różnych formach życia ascetycznego, albo w głębokiej medytacji, albo w uciekaniu się do Boga z miłością i ufnością. Buddyzm, w różnych swych formach, uznaje całkowitą niewystarczalność tego zmiennego świata i naucza sposobów, którymi ludzie w duchu pobożności i ufności mogliby albo osiągnąć stan doskonałego wyzwolenia, albo dojść, czy to o własnych siłach, czy z wyższą pomocą, do najwyższego oświecenia" (Nostra aetate, 2).

Sobór Watykański II o religiach Dalekiego Wschodu

Szkoda że Świątobliwa Michaela o tym nie słyszała
  • 0



#9

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kiedyś bardzo fascynował mnie hinduizm.
Niestety czar prysł, gdy uświadomiłem sobie, jak bardzo jest on egoistyczny.
  • 0



#10

może tak może nie.
  • Postów: 504
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

W jakim sensie "egoistyczny"? Mógłbyś to rozwinąć? Tak z ciekawości :)
  • 0

#11

Halloween.
  • Postów: 516
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Stronniczy artykuł, "oparty o błędną wiarę" - ten tekst to potwierdza.Nie mniej jednak zawiera ciekawe informacje.
  • 0

#12

Mikus31.
  • Postów: 43
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A skąd wiadomo, że to jest akurat błędna wiara. Dopóki nie umrzesz nic nie jest pewne.
  • 0

#13

Anielica.
  • Postów: 5
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"Hinduizm, oparty o błędną wiarę w reinkarnację, traktuje ludzi i zwierzęta jako jeden ciąg życia tej samej nieśmiertelnej duszy, która zmienia ciała aż do momentu wcielenia się w bramina."
Reinkarnacja jest faktem i wcale nie kończy się w momencie wcielenia w bramina. Siostra źle zrozumiała istotę wcieleń.
"szokował mnie kult Sai Baby, który traktowany był jako osoba boska, ucieleśnienie "boskiej" mocy i poniżanie się ludzi przed nim."
A jak chrześcijanie traktują Jezusa? Jak ucieleśnienie Boga, ale to oczywiste, w końcu to przecież Jezus. ;)

"Autorka obrała sobie za cel przedstawienie tej wiary w złym świetle, a nie obiektywnie i dlatego ten tekst nie jest nic wart."
Bingo. :)
  • 0

#14

Bobek.
  • Postów: 476
  • Tematów: 30
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Każda wiara ma w sobie dobrą stronę , i złą . O każdej wierze można napisać że jest zła , nie pokazując jej dobrych stron.Ale jeżeli ktoś uważa swoją wiare za jedyną słuszną to , niech sobie uważa.Ale niech nie oczernia innych religii.
  • 0

#15

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Autorka obrała sobie za cel przedstawienie tej wiary w złym świetle, a nie obiektywnie i dlatego ten tekst nie jest nic wart.

Bingo.

W takim razie absolutna większość tekstów dotyczących chrześcijaństwa, które pojawiły się na tym forum jest nic nie warta.
Bingo :)

W jakim sensie "egoistyczny"? Mógłbyś to rozwinąć? Tak z ciekawości :)

Spróbuję to przedstawić jak najprościej.

Hinduizm, a tak naprawdę większość dalekowschodnich religii (a raczej prądów filozoficznych, łącznie z współczesnym ruchem New Age) wywodzących się z owego rdzenia jest w swym fundamencie wyraźnie egoistyczna. Dla kontrastu porównam to z chrześcijaństwem.

W chrześcijaństwie zbawienia można dostąpić poprzez nawiązanie osobistej relacji z Bogiem. Z niej wypływa wiara, a z wiary w naturalny sposób wynika pragnienie pochylenia się nad nieszczęściem, cierpieniem drugiego człowieka. Krótko mówiąc - altruizm. Po prostu chrześcijaństwo zmusza do zmierzenia się z nieszczęściem. Oczywiście mówię tu o chrześcijaństwie prawdziwym, nie fasadowym.

W dalekowschodnich religiach natomiast nieszczęście i cierpienie w otaczającym świecie jest motorem do dążenia do oświecenia (choćby przykład samego Buddy). Jeśli uwolnisz się od ciała, zjednoczysz się z bezosobową, panteistyczna Jednością, uwolnisz się od wszelkich nieszczęść otaczającego świata. Po prostu religie dalekowschodnie zachęcają do ucieczki od nieszczęścia. Krótko mówiąc - egoizm.

Wiem, że trochę tu uogólniłem, ale tak w gruncie rzeczy sprawy się mają.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych