Skocz do zawartości


Zdjęcie

DWANAŚCIE TWARZY TEŚCIOWEJ


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Przed Tobą ślub. Od tej pory wszystko będzie inne.
Zaczynasz nowe życie z żoną lub mężem oraz... Tak, tak!
Z teściową również!
Sprawdź, spod jakiego znaku jest Twoja przyszła teściowa i przeczytaj,
co Cię z nią czeka.


Dołączona grafika

Baran – nieraz Cię zaskoczy

Działa przez zaskoczenie. Pojawia się w niedzielę o świcie i chce zabrać Wasze dzieci na działkę. Niby fajnie, bo macie dzień dla siebie, ale dlaczego wcześniej nie uprzedziła? Albo dzwoni, kiedy siedzisz na zebraniu w firmie, żebyś odebrał/a ją zaraz ze sklepu meblowego, przed którym stoi z nową sofą. Właśnie ją kupiła, no ale troszkę nie pomyślała, jak ją przewiezie. Taksówka bagażowa? Nie, to za drogo wyjdzie, a ona się całkiem spłukała. Przecież Tobie to zajmie pół godzinki... Ma dobre chęci, jest szczera i otwarta, ale trudna we współpracy i troszkę pozbawiona wyobraźni. W każdym razie dowcipy o strasznych teściowych to raczej nie o niej. Na pewno nie będzie intrygować, knuć ani mącić w Waszym związku. Jeśli jej się nie spodobasz, szybko się o tym dowiesz, i to w bardzo bezpośredniej formie.

Byk – matka karmiąca

Ciągle jej się wydaje, że chodzicie głodni. Zwłaszcza jeśli jest matką syna, nie dowierza talentom kulinarnym synowej. Wciąż szuka pretekstu, by wypełnić Waszą lodówkę własnymi wyrobami, które przeważnie nie mają wiele wspólnego ze zdrową, nowoczesną kuchnią, jakiej jesteście zwolennikami. Uważa, że podstawą małżeńskiego szczęścia, oprócz solidnych obiadów, jest porządnie urządzone mieszkanie. Ona Wam w tym pomoże! Chętnie przeznaczy własne oszczędności, byście mieli te wszystkie gustowne meble, które widziała w katalogu. Jest tak pewna, że i Wam się spodobają, że zapomina zapytać Was o zdanie. Lubi ładne rzeczy, perfumy, ozdoby, kwiaty. Jeśli chcesz trafić do jej serca, jej ulubiony modny zapach plus rzadka roślina doniczkowa na pewno życzliwie ją do Ciebie usposobią.

Bliźnięta – mówi i nie słucha

Raczej mało kłopotliwa, nietoksyczna... Żyje i daje żyć innym. Kontaktowa, otwarta, chętnie się zaprzyjaźni, jeśli znajdzie wspólny język z synową lub zięciem. Oczywiście ma drobne wady, które z czasem mogą Wam się wydać uciążliwe. Na przykład lubi rozmowy przez telefon. Bez końca potrafi opowiadać jakieś historie z codziennego życia, zadaje pytania i nie czeka na odpowiedź. Mówi i nie słucha – można śmiało czytać gazetę, od czasu do czasu rzucając tylko do słuchawki: ach, co Ty powiesz. Będzie Was zasypywać informacjami na temat najnowszych odkryć lekarzy, w rodzaju: szpinak jest niezdrowy a kawa wcale nie podnosi ciśnienia. Dobrze jest zdobyć się na pewien wysiłek i poznać z imienia jej liczne koleżanki, a następnie od czasu do czasu spytać, co słychać u Zosi. Rozpromieni się i będzie Cię uważała za bardzo inteligentnego człowieka, tyle że nie obędzie się bez wysłuchania tasiemcowej opowieści o tym, jak Zosię fatalnie szef potraktował.

Rak – stale niezbędna, przynajmniej we własnym mniemaniu

To istota bardzo rodzinna i nie ma sposobu, aby się od niej uwolnić. W dodatku zwykle niechętnie rozstaje się ze swoimi dziećmi, z trudem przyjmuje do wiadomości, że już są dorosłe, że nie jest im już niezbędna. Najlepiej więc przejąć inicjatywę i od razu wyznaczyć jej miejsce w Waszym życiu. Niech Wam, na przykład, raz w tygodniu ugotuje obiad, odbierze dziecko z przedszkola, zaopatrzy spiżarkę w ogórki kwaszone i konfitury własnej roboty itp. Należy ją chwalić i doceniać, ale nie dać sobie wejść na głowę, wyraźnie zaznaczyć granice, których nie powinna przekraczać. Możecie też dawać jej na przechowanie różne pamiątki, np. ślubny welon, zasuszoną wiązankę, pierwsze buciki Waszego dziecka itd. Ona uwielbia gromadzić takie rodzinne skarby, dla niej to prawdziwe relikwie...

Lew – wszystko pod jej dyktando

Szefowa całej rodziny – również tej, którą właśnie założyliście... Lubi wszystko wiedzieć i trzymać rękę na pulsie. Zięć mało zarabia? Synowa robi karierę zamiast rodzić wnuki? Już ona Wam powie, co o tym wszystkim myśli! Jeśli poczuje się niedoceniona lub zlekceważona (a bardzo jest drażliwa i wrażliwa na swoim punkcie), obraża się, nadyma, milczy ostentacyjnie. Ale można jej śmiało zawierzyć w kwestii organizacji imprez i uroczystości rodzinnych. Lwice zwykle są też wspaniałymi babciami, dla których ich wnuki są „naj”! W razie ostrych konfliktów rodzinnych, Lwica na 90 procent stanie po stronie swojego dziecka, a nie zięcia czy synowej. Tak już po prostu ma, że broni swojego stada.

Panna – ona wie lepiej

Teściowa z gatunku tych, co to ciągle mówią: a nie mówiłam? A nie mówiłam, że on się będzie oglądał za spódniczkami? A nie mówiłam, że ona ma dwie lewe ręce i nie będzie o Ciebie dbać? A nie mówiłam, że mały Wam się przeziębi od tego biegania na bosaka? Bywa po prostu irytująca: wszystko wie najlepiej, na wszystko ma radę i jest przekonana, że bez niej marnie zginiecie... Ale kiedy jest poważny problem, naprawdę jest niezawodna. Z drugiego końca miasta przyjedzie o świcie, żeby zostać z Waszym chorym dzieckiem, i jeszcze przytaszczy obiad dla Was i dla Waszego psa. Kiedy wrócicie z pracy, dom będzie błyszczał czystością, dziecko będzie syte i – co najważniejsze – zdrowe! Jak to zrobiła? Cóż, ona naprawdę na wszystko ma swoje sposoby...

Waga – albo żmijowata, albo do rany przyłóż

Występuje w dwóch wersjach. Pierwsza: słodka, milutka, ale żmijowata. Nigdy nie powie wprost, że coś jej się nie podoba, tylko wpadnie, gdy Ciebie nie będzie, i w rozmowie ze swoim dzieckiem powoli zacznie podawać w wątpliwość Twoją wierność czy lojalność. A to w odpowiednim momencie zawiesi głos, a to głośno westchnie, a to ze zdziwieniem uniesie brwi i w końcu tak namąci Twojej drugiej połowie w głowie, że po powrocie do domu masz awanturę jak w banku. Mistrzyni manipulacji, i zwykle trzeba czasu, by przejrzeć jej zamierzenia, bo na zewnątrz jest po prostu uosobieniem dobroci, wdzięku i uroku. Wersja druga (obyś właśnie ją spotkał/a!): załagodzi każdy konflikt, swoim uśmiechem i wewnętrznym spokojem na każdego działa jak balsam. Wyrozumiała, taktowna, dyskretna, myśląca pozytywnie. Najczęściej występują typy mieszane.

Skorpion – lepiej nie mieć w niej wroga

Przed jej bystrym okiem nic się nie ukryje. Będzie wiedziała, że podoba Ci się koleżanka żony, zanim Ty sam się w tym zorientujesz. Pozna, że spodziewacie się dziecka, zanim zdążycie zrobić próbę ciążową. Ma silną intuicję i wiele potrafi się domyślić, wyczuć jakimś dodatkowym zmysłem. Trudno zmienia zdanie i uczucia, jeśli więc uprzedzi się do Ciebie, trudno będzie Ci zyskać jej sympatię, a ze względu na swój silny, zdecydowany charakter należy do ludzi, w których naprawdę lepiej nie mieć przeciwnika... Nie przepada za rolą kucharki i niani, więc raczej nie będzie Wam się narzucała z gotowaniem obiadków. Poza tym Skorpiony nawet w jesieni życia mają własne sprawy, zainteresowania i zajęcia inne niż tylko zajmowanie się dorosłymi dziećmi. Jeśli jednak całą swoją energię skieruje na Waszą rodzinę, musicie uciekać, gdzie pieprz rośnie, bo za chwilę zaczniecie się zastanawiać, z kim właściwie wzięliście ślub.

Strzelec – bez wojen podjazdowych

Teściowa-dynamit: praca na dwóch etatach do późnej starości, wakacje na sportowo, w święta na stole pięć rodzajów ciast własnej roboty. W domu ma liczne zwierzęta i będzie chciała, byście opiekowali się nimi podczas jej wyjazdów albo kiedy grypa złoży ją w łóżku. W kontaktach z rodziną szczera aż do bólu, ale za to możesz mieć pewność, że nie będzie prowadzić żadnej wojny podjazdowej. Najwyżej wprawi Cię w zakłopotanie, pytając, czemu się tak upasłeś, albo: dlaczego nie macie jeszcze dzieci? Czy nie wiecie, ha ha ha, jak to się robi?! Trzeba Wam pomóc?! To są właśnie dowcipy w stylu Strzelca... Trochę może się wtrącać, trochę będzie wyrocznią, trochę złośnicą, ale tak naprawdę to dusza człowiek i po prostu będziesz musiał/a przyznać, że mogłeś/aś trafić o wiele gorzej...

Koziorożec – właściwie do niczego się nie wtrąca

Pod wieloma względami Koziorożec jest teściową idealną. Z chwilą, gdy jej pociecha usamodzielni się i założy własną rodzinę, ona czuje się wreszcie uwolniona z obowiązków rodzicielskich i gotowa, by zacząć nowe życie! Bierze więc drugi etat, idzie na studia, buduje dom, decyduje się na ślub. Wreszcie może zacząć się realizować! Z pewnym niepokojem spogląda jedynie na powiększający się brzuch synowej lub córki. Chyba nie liczycie na to, że będzie bawić wnuki?! Mając taką babcię, lepiej od razu postarajcie się o płatną opiekunkę i cieszcie się, że nie wtrąca się do Waszych spraw i nie siedzi Wam na głowie. Najwyżej od czasu do czasu rzuci uwagę, że dziecko macie niewychowane i w ogóle jak możecie tak żyć z dnia na dzień, bez żadnego planu na przyszłość...

Wodnik – typ kumpelki

Od początku przechodzi z zięciem lub synową na „ty”. Nie wymaga, by mówić do niej „mamo”. Uważa się za Waszą trochę starszą koleżankę, planuje z Wami wspólne wyjazdy na narty, wakacje rowerowe, zna z imienia Waszych przyjaciół i nie ma nic przeciwko temu, żeby uczestniczyć w Waszych imprezach – bynajmniej nie jako kucharka. Nie wtrąca się w małżeńskie konflikty, a jeśli jest ich świadkiem, to stara się być sprawiedliwa i bezstronna. W rolę babci zwykle wchodzi z wdziękiem, dobrze dogaduje się z wnukami i często rozumie ich lepiej niż Wy, rodzice. Pamiętajcie tylko, że nigdy, pod żadnym pozorem, nie wolno Wam powiedzieć do niej: „babciu”. Nawet w żartach.

Ryby – świetna, jeśli nie płacze

Na Waszym ślubie będzie płakała ze wzruszenia i szybko przekonasz się, że tę czynność ma opanowaną do perfekcji. Zrozumiesz, że lepiej chronić ją przed złymi wiadomościami w rodzaju: mieliście rozstrój żołądka albo – popsuł Wam się samochód, bo dla niej to są prawdziwe tragedie, które będzie odchorowywać. Potrafi zadzwonić o siódmej rano w niedzielę i spytać, czy żyjecie, bo ona miała straszny sen o tym, że Wasz dom zalała brudna woda, w której pływało czerwone mięso oraz małe dziecko. Pełna lęków, obaw, ale i zwykłej, serdecznej troski; dla Waszego dziecka będzie najczulszą opiekunką, najukochańszą babcią, która zna cudowne bajki, nie odmawia słodyczy, nigdy się nie złości, najwyżej martwi. I rozpieści Wam malucha nieprzytomnie...

Opracowanie Elżbieta Bazgier
  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych