Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nie bój się śmierci!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
115 odpowiedzi w tym temacie

#31

MałoLat.
  • Postów: 68
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zwróciłeś uwagę na elementy dyskryminacji, jakie pojawiły się w opowieści Betty?


Mianowicie? Przytocz fragment bo ja akurat nie mogę sobie teraz przypomnieć.

Oczywiście pod pewnymi względami książka również mnie nie tyle rozczarowała co zaskoczyła aczkolwiek ja chciałem przedstawić ją z jak najlepszej strony, ponieważ jeżeli tak ma być po śmierci, nie ma się czego bać :]

Peace.
  • 0

#32

no_user.
  • Postów: 78
  • Tematów: 8
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mianowicie? Przytocz fragment bo ja akurat nie mogę sobie teraz przypomnieć.


Nie mam tej książki w tej chwili pod ręką, a tez, z którymi się nie zgadzam, nie chcę rozpowszechniać własnymi słowami. Zawsze znajdą się "wierzący", którzy wezmą to za dobrą monetę i wbudują w system swoich sądów.

Wiem, że człowiek jest w stanie uwierzyć we wszystko, co koi jego lęk.
  • 0

#33

Millowisck.
  • Postów: 257
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

hmm, widzę że niektórzy ślepo wierzą w to co napisał jakiś tam autor ;o
  • 0

#34

Biggi.
  • Postów: 117
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jak dla mnie ten artykuł jest prawdziwy i bardzo interesujący :cafe:
  • 0

#35

Glucio.
  • Postów: 29
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

rozmawała z Jezusem Chrystusem Zbawicielem

Jakby była buddystką rozmawiałaby z Buddą.

W książce wyraźne opisane jest że wszystkie dusze przed narodzeniem się 'umawiały' się że będą rodziną, wybierały swój los, wypadki.

"Ja będę ojcem, ty matką, ty córką i będę się nad wami znęcał fizycznie."

Wszystkie dusze bardzo radują się przed tym gdy złączą się razem z ciałem, nawet wtedy gdy wiedzą iż mają zostać dziećmi kalekimi.

"Hura! Będę skazany na życie bez rąk i nóg! Ale super! Zawsze o tym marzyłem!"

trudno jest sobie wyobrazić, że można błagać o śmierć

Mnie łatwo to sobie wyobrazić.

Bóg, i Jezus to dwie zupełnie inne osoby.

Z Biblii też to można wywnioskować.

Ja w śmierci boję się "życia po śmierci". Chcę umrzeć i przestać istnieć.


Z tego co wiem to buddyści nie mają Boga, bo wierzą w samodoskonalenie się...

Ciekawy artykuł, podobne do filmu "Egzorcyzmy Emilly Rose"
  • 0

#36

٢٠١٢.
  • Postów: 63
  • Tematów: 2
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ja zgadzam sie z Malolatem . Uwazam ze czlowiek przychodzi na ziemie po to aby zdobywac doswiadczenie . Im trudniejsze zadanie: bycie kaleka itp. Tym mocniejsza dusza ktora chce poddac sie probie i czy uda jej sie zdobyc tak trudne doswiadczenie . Ludzie tacy jak Hitler tez mieli swoje zadanie na ziemi aby ludzie zobaczyli czym grozi niekontrolowana wladza i wszystko jest po to aby ludzie nie powtarzali poprzednich bledow i uczyli sie na bledach . Bardzo duzo czytalem o zyciu po smierci i lubie te klimaty . Jak ktos jest Buddysta to spotka Budde po smierci . Po smierci moim zdaniem pierw widzimy to co sadzimy ze jest a raczej powinno byc jak umrzemy . Jak ktos jest katolikiem to zobaczy Jezusa itp. Osoba nie wierzaca spotka jakas osobe w ktorej poczuje kogos naprawde bliskiego kogos kto zna go b.dobrze i dana osoba go tez ale jeszcze sobie nie przypomina skad go zna . Dla mnie po smierci nie ma piekla itp. Jest za to cos w stylu nieba gdzie kocha sie kazdego niezaleznie od tego ile zla zrobil gdyz po smierci dana osoba oglada swoje zycie od poczatku do konca i dokonuje wewnetrznego samosadu . Sama czuje ze zle zrobila i bardzo sie tego wstydzi . I tym kieruje swoja decyzje o nastepnej inkarnacji i nastepnym wcieleniu: jakie ma byc itp. Po smierci sami siebie osadzamy nikt inny . Wszyscy inni kochaja nas tacy jacy jestesmy . Sami dazymy do perfekcji i dlatego chcac sie ciagle doskonalic wracamy na ziemie w nowych wcieleniach i z nowymi zadaniami ktore sami przed urodzeniem sie sobie planujemy . Tak widze w maksymalnym skrocie sprawe zycia po smierci i absolutnie nie boje sie smierci (tylko bolu) . Wywnioskowalem takie zdanie o smierci po przeczytaniu wielu wielu ksiazek , opowiadan ludzi ktorzy przezyli smierc kliniczna oraz ludzi ktorzy dowiadywali sie informacji przez channeling oraz rozmawiali ze swoimi duchowymi opiekunami .


Nie pisz dwa razy tego samego, poprawione
Żbikuś

  • 0

#37

Mentoris.
  • Postów: 225
  • Tematów: 32
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a moglbys troche wiecej napisac? :) bardzo ciekawe to jest.


Mogę Ci podesłać mailem eBooka. Mój adres znajdziesz w profilu.
  • 0

#38

Kruk....
  • Postów: 69
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wszystkim zainteresowanym tą tematyką polecam książkę Allana Kardeca - "Księga Duchów".
Zamieściłem ją na Rapidshare http://rapidshare.co...1_ga_Duch_w.rtf
Jej współautorami są duchy, autor zadawał im pytania podczas seansów spirytystycznych.
  • 0

#39

dark dragon.
  • Postów: 9
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

cóż...Powiem tak człowiek nie boi się śmierci gdy mie ma nic do stracenia juz w swoim zyciu a jeśli ma coś do srtacenia to zawsze się będzie bał i to jest nie podwarzalna teoria...
  • 0

#40

AwAke.
  • Postów: 95
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@UP są odstępstwa :P ja np póki co jestem młody i do stracenia mam niewiele, a zarazem mnóstwo. Mimo to nie boje sie śmierci. Jak przyjdzie moja kolej to i tak nic tego nie zmieni :) . Wiem pomyślicie ze to tylko słowa i nie zaprzeczam. Jestem prawie pewny, że jakbym zobaczył kogoś kto we mnie celuje z Ak47 :P to pewnie bym był przerażony bo to taki naturalny odruch. Ale po co sie bać śmierci skoro wiemy, ze kiedyś przyjdzie od najmłodszych lat. Życie wiecznie też nie jest takie wspaniałe.
  • 0

#41

Migdalo.
  • Postów: 125
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@judas666

CYTAT
rozmawała z Jezusem Chrystusem Zbawicielem

Jakby była buddystką rozmawiałaby z Buddą.

BTW mojej wypowiedzi o buddystce nie skomentował :3

Ale była chrześcijanką, to też o czymś świadczy :P

i do pozostałych:

tacy ludzie jak Hitler na pewno przyszli aby nauczyc sie milowac innych.

Ludzie umierają od milionów lat, na rozne sposoby, i jak do tej pory nic nikogo to nie nauczylo.

Kogoiś nauczyło a jak wiadomo lepsza jedna zbłąkana lecz nawrócona owieczka, niż 100 posłusznych od początku. To bardzo pasuje do dzisiejszych czasów - lepiej kilku ludzi którzy wierzą i mają o tym pojęcie niz miliony takich którzy wierzą całkowicie "ślepo"(i nie łapać tego na to, e wierzyć trzeba bez podstaw czyli ślepo, nie o to mi chodziło)

Artykuł ciekawy, jak ktoś może mi podesłać ebooka to bym prosił na priv. Był bym wdzięczny ;)
  • 0

#42

Riddick.
  • Postów: 7
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie rozumiem jak można bać się śmierci.Śmierć to nic innego jak spotkanie się z Bogiem, i czego tu się bać?Śmierć to początek nie koniec.
  • 0

#43

Night Crawler.
  • Postów: 9
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

cóż...Powiem tak człowiek nie boi się śmierci gdy mie ma nic do stracenia juz w swoim zyciu a jeśli ma coś do srtacenia to zawsze się będzie bał i to jest nie podwarzalna teoria...


I tu się z tobą niestety nie zgodzę...
Ja naprzykład mam wiele do stracenia gdyż ogólnie żyje mi sie dobrze, nie mam na co w życiu narzekać, pieniadze mam, dom też, młodość... ogólnie jak to się mówi "ŻYĆ, NIE UMIERAĆ",
A jednak... Ja osobiście z niecierpliwością czekam na śmierć, chcem sie wkońcu dowiedzieć jak to jest, jak wygląda życie po śmierci, czy opowieści o długim tunelu i światełku to prawda czy ściema, jak wielki jest wrzechświat, czy Bóg istnieje, czy istnieje życie pozaziemskie, jeśli tak to jak ono wygląda, jak powstał wrzechświat, jak zginął Elvis Presley, a może, tak jak wielu ludzi uważa, on nadal żyje, a jego śmierc była wielką mistyfikacją....

Odpowiedzi na te pytania i wiele innych najprawdopodobniej nie uzyskam za tego życia, dlatego z niecierpliwością czekam na śmierć.

P.S.
Dla tych co niekorzystają z usług Wujka Google, podaję tu stronę z treścią chyba całej książki:
Klik...
Niektórzy ludzie mnie naprawde załamują, wystarczyła wpisać tytuł książki w google i pierwsza strona jaka sie pojawiła...
  • 0

#44

Zombina.
  • Postów: 8
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A jeżeli chodzi o samobójstwo to Pan Bóg daje nam wolną wolę. Samobójstwo popełniają osoby słape psychicznie. Widocznie Bóg tak chciał. Sambójstwo 1 osoby moze doprowadzić do nawrócenia kojenych


Bóg nie chce by ludzie popełniali samobójstwa. To najgorsza z dróg jaką moga wybrać. Po śmierci, problemy z którymi się borykali stają się jeszcze silniejsze, a dusza choć chciała uwolnic sie od cierpirnia, przeżywa je jeszcze intensywniej.

Co do reszty, jak najbardziej zgadzam się z wypowiedzią Pani z okiem w avatarze :) Jakbys mi to z ust wyjęła kochana :)
  • 0

#45 Gość_Lamb3rt

Gość_Lamb3rt.
  • Tematów: 0

Napisano

Jak ktoś już tu ładnie wspomniał - jakby była buddystką rozmawiałaby z Buddą.

Poza tym śmierć nie następuje ot tak. Kiedy serce przestaje być zachowujemy jeszcze przez chwilę świadomość zanim mózg nie obumrze z powodu niedotlenienia. W tym czasie mogą dziać się dziwne rzeczy, "całe życie staje nam przed oczami". To jest jak sen - kiedyś mówiono, że sny przepowiadają przyszłość. Czy to prawda? Nie, to absolutny nosens.

Jeszcze jedna sprawa - życie po śmierci. Mówię Wam - nie ma nic gorszego niż egzystowanie, nie ważne jak i w jakich okolicznościach, bez końca. Jedyne co niesie prawdziwe ukojenie to pustka. Wszystko przestaje istnieć - myśli, zmysły, problemy, czas, przestrzeń etc. To jest prawdziwe ukojenie.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych