cóż...Powiem tak człowiek nie boi się śmierci gdy mie ma nic do stracenia juz w swoim zyciu a jeśli ma coś do srtacenia to zawsze się będzie bał i to jest nie podwarzalna teoria...
I tu się z tobą niestety nie zgodzę...
Ja naprzykład mam wiele do stracenia gdyż ogólnie żyje mi sie dobrze, nie mam na co w życiu narzekać, pieniadze mam, dom też, młodość... ogólnie jak to się mówi "ŻYĆ, NIE UMIERAĆ",
A jednak... Ja osobiście z niecierpliwością czekam na śmierć, chcem sie wkońcu dowiedzieć jak to jest, jak wygląda życie po śmierci, czy opowieści o długim tunelu i światełku to prawda czy ściema, jak wielki jest wrzechświat, czy Bóg istnieje, czy istnieje życie pozaziemskie, jeśli tak to jak ono wygląda, jak powstał wrzechświat, jak zginął Elvis Presley, a może, tak jak wielu ludzi uważa, on nadal żyje, a jego śmierc była wielką mistyfikacją....
Odpowiedzi na te pytania i wiele innych najprawdopodobniej nie uzyskam za tego życia, dlatego z niecierpliwością czekam na śmierć.
P.S.Dla tych co niekorzystają z usług Wujka Google, podaję tu stronę z treścią
chyba całej książki:
Klik...Niektórzy ludzie mnie naprawde załamują, wystarczyła wpisać tytuł książki w google i pierwsza strona jaka sie pojawiła...