Napisano 16.10.2007 - 18:55
Napisano 16.10.2007 - 21:41
Napisano 16.10.2007 - 23:21
Też mi się tak początkowo wydawało, dopiero Wikipedia mnie z lekka zszokowała.Chyba nastąpiło poważne przekłamanie, nie chodzi o sposób myślenia, a o współodczuwanie. A to dwie bardzo różne rzeczy.
Empatia (gr. empátheia ‘cierpienie’) - w psychologii zdolność odczuwania stanów psychicznych innych ludzi (empatia emocjonalna), umiejętność przyjęcia ich sposobu myślenia, spojrzenia z ich perspektywy na rzeczywistość (empatia poznawcza).
Komponent poznawczy empatii, ale bez emocjonalnego, jest istotą decentracji.(prof. G. Wieczorkowska)
Napisano 17.10.2007 - 17:14
O co więc chodzi z komponentem poznawczym empatii?
Dobre pytanie, dlaczego nie zwrócisz się z nim do twórców definicji zamieszczonej w wiki?
Napisano 17.10.2007 - 18:08
Napisano 17.10.2007 - 21:16
Było Ci smutno z powodu wrażenia, że oni cierpią lub są nieszczęśliwi? Myślę, że wtedy to współczucie.A według was to empatia czy współczucie?
Z drugiej strony można wyobrazić sobie, co by się samemu czuło, będąc na ich miejscu. Wtedy to byłaby empatia.Współczucie - stan emocjonalny, w którym jeden człowiek solidaryzuje się z inną osobą cierpiącą i wyraża głębokie ubolewanie okazywane komuś nieszczęśliwemu. Współczucie jest bardzo ważne w życiu człowieka, gdyż jest to rodzaj pomocy emocjonalnej.
Napisano 22.10.2007 - 20:45
Tutaj nie chodzi o sposób myślenia a o odczucia. Zresztą juz ktoś to wcześniej napisał. Mając zdolność empatii nie poznajesz sposobu myślenia drugiego człowieka, bo to by było coś w rodzaju czytania w myślach. Po prostu potrafisz sobie wyobrazic co inna osoba czuje w danej sytuacji. Np. twojej znajomej umarła babcia, a ty potrafisz sobie wyobrazić co ta znajoma czuje. Po prostu stawiasz się w jej sytuacji. Nie potrafie tego lepiej opisać.Skąd w ogóle można wiedzieć, jaki jest ten czyjś sposób myślenia, nie mając zdolności paranormalnych?
Napisano 28.10.2007 - 09:19
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych