Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak skontatkowac sie z aniolem strozem?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
57 odpowiedzi w tym temacie

#46

Piotrek.
  • Postów: 290
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Na poczatku mojej przygody z swiatem Para, szukalem swego wnetrza. Wyzszego ja, ktore wykracza poza granice trzeciego wymiaru. Z czasem instynktownie dochodzilem do przekonania, ze posiadam opiekuna. Do dzisiejszego czasu nie poznalem opiekuna, pomimo ze staralem sie na rozne sposoby - rowniez te ze swieczkami, medytacja i muzyka relaksacyjna. Moje zycie nie bylo w pelni rozwiniete. Pelne zlosci, strachu, pychy i leku. Jednak kierowalem sie sercem, z szczypta ekstytacji, poznania czegos nowego. W tym okresie nawiedzily nasz caly dom rozne byty, zaczynajac od ducha malej, moze piecioletniej dziewczynki, cieniach, zlych duchach, ktore niczym poltergeist potrafily sprawic , ze pokoj Siostry zostawal pusty w nocy przez tygodnie, a konczac na mojej Prababci, ktora nas odwiedzala. Jaki z tego wniosek? a taki, ze szukac Aniolow najlepiej kiedy bedzie sie gotowy cialem - dbajac chocby o zdrowie. Gotowym trzeba tez byc dusza i duchem ( nie wiem czy dobrze napisalem, chodzi o soul i spirit z ang. ). Jednak kiedy osiagniemy wystarczajace wymagania... dojdziemy do wniosku, ze wystarczy nam wiedza o Aniolach i wszystkim innym, poprzez co nie bedziemy szukac namacalnych kontaktow a bedziemy cieszyc sie z zycia, majac swiadomosc kto kroczy u naszego boku czujac nasze mysli, emocje. Anioly, ktos kto ma swoje miejsce w perfekcyjnym, swietnym miejscu zwanym Niebem a wolalby bez namyslu zejsc tutaj na ziemie, do nas by pocieszyc nas kiedy czujemy sie smutni. Anioly wiedza jak pieknym darem jest mozliwosc zycia, i nie chca pokazywac nam spoilerow swiata do ktorego nie zawsze jestesmy gotowi.
Wracajac jednak do watku... ^^. W pozniejszym rozwijaniu sie, moj opiekun odszedl jednak na inny, lecz nie dalszy plan kiedy po przeprowadzce w bardzo dalekie rejony, zobaczylem w swoim nowym pokoju jak na podlodze lezy pudelko z kartami... ktore przypominaly mi karty Tarota. Byly to jednak karty anielskie, Virtue Doreen (tak chyba nazywa sie hmm marka, czy kobieta tworzaca owe talie). W taki wlasnie sposob Anioly same zwrocily sie do mnie. Wrozylem... rozmawialem z nimi. A one podpowiadaly mi co w zyciu jest dla mnie dobre, kiedy ja uwazalem ze boje sie zaryzykowac lub kiedy zagladalem do swiata ciemnosci. Jednak aby w pelni poczuc moc kontaktowania sie z Aniolami, musialem przebyc droge kilku lat... az doszedlem do dobrej znajomosci rozkladania kart, i sluchania sugestii Aniolow. Na koncu naszej ostatniej rozmowy poprzez karty, dostalem silny sygnal, ze Anioly nie beda sie ze mna kontaktowac poprzez karty. Teraz juz zrozumialem o co im chodzilo. Przekazaly mi one, ze juz wiecej nie bede prosic Aniolow o pomoc. Zostawie to im, bez mojego udzialu. W krotkim czasie, znalazlem sie w sytuacji, w ktorej mowilem Bogu, jak moje zycie jest bezwartosciowe, ze nie dbam o pieniadze, o prace i o nic zreszta itd bez wgladu w szczegoly : P. Tej nocy Bog nie tylko wysluchal moich prosb, i biadolenia ale nawet zainterweniowal zmieniajac moje zycie, na tyle ze wyrazic to moge jako "nowo narodzony".

Na koniec dodam jeszcze, ze Anioly to stworzenia ktore pomagaja nam, ale kierowac powinno sie ku Bogu, Jezusowi i Duchu Swietym.
Troche sie rozpisalem... jednak jakby nie mowic, nie pisalem na Paranormalne przez hmm ponad dwa lata, a czytam regularnie jak skrzynke E-mail : P
  • 1

#47

seiw83.
  • Postów: 212
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wielkie dzieki za opowieść
aniol stroz to raczej taki duch przewodnik osoby bedacej w stanie wiekszej milosci Bożej. Tak można wywnioskować z przekazów mediumistycznych. Emocja która pojawia sie gdy zapragniemy kontaktu jest glownym magnesem, jak to zawsze emocje, te swiadome i nieswiadome przyciagaja byty ze swiata duchowego.
  • 0

#48

Never Give Up.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam, jestem osobą o poglądach zbliżonych do deizmu, do wszystkiego staram się podchodzić sceptycznie, dlatego mam pytanie, które narodziło się po dzisiejszej nocy, otóż przed snem, postanowiłem poprosić stróża ( o ile takowy istnieje ) o kontakt ze mną, obiecałem, że po kontakcie przemyślę na poważnie sprawę z bogiem, tzn nie obiecałem, że w niego od razu uwierzę lecz zainteresuje się tym tematem trochę bardziej ( mowa o bogu ). I tutaj właśnie mam pytanie, nie pamiętam czy to było przed snem jak leżałem czy stało się to podczas snu, ale pamiętam, że po dłuższej chwili, gdy nic się nie działo, poprosiłem o kontakt z Gabrielem (jakoś owe imię mi się przypomniało) po chwili zaczęło mi piszczeć w uszach, to był wręcz nie do wytrzymania dźwięk, taki który wywoływał ból, serce zaczęło mnie boleć, jakby ktoś je przecinał ( uczucie podobne do powolnego nacinania ciała nożem ) wtem zacząłem prosić mojego stróża o pomoc, po chwili ból i dziwny dźwięk minął, dalej nie pamiętam co było.

I tutaj właśnie kieruje do Was moje pytanie / pytania, czy możliwym jest, że osoba nie wierząca, ma swego anioła stróża i czy może się z tym bytem skontaktować ? ( to by zaprzeczało jej poglądom, skoro stróż jest rzekomym wysłannikiem boga ).
Czy jeżeli to był sen to czy jakiś byt niekoniecznie dobry chciał coś ze mną zrobić, i wtem mój stróż mi pomógł ? Czy to był tylko wytwór mojej wyobraźni ?
Czy jeżeli to nie był sen, to czy mogło coś takowego być czy wszystko było jedynie moją autosugestią ?
  • 0

#49

Szubi.
  • Postów: 34
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Można zawsze z nim porozmawiać poprzez myślenie w własnej łepetynie,to ty jesteś swoim Aniołem Stróżem.
  • 0

#50

Pędnik Nie-Łągiewki.
  • Postów: 136
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jeśli ktoś będzie na dniach rozmawiał z Aniołem-Stróżem niech go przyciśnie do muru i w imieniu ogromnej rzeszy naiwnie wierzących spyta delikwenta, czy jako posiadacze upierzenia znoszą jaja - czy tylko sobie z naiwnie wierzących jaja robią?? Odpowiedź nich tu zamieści, najlepiej w formie linku audio... pro publico bono...
  • 0

#51

Pędnik Nie-Łągiewki.
  • Postów: 136
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Never Give Up pisze:

I tutaj właśnie kieruje do Was moje pytanie / pytania, czy możliwym jest, że osoba nie wierząca, ma swego anioła stróża i czy może się z tym bytem skontaktować ? ( to by zaprzeczało jej poglądom, skoro stróż jest rzekomym wysłannikiem boga ).

Jesli Bóg jest - to jest i koniec, niezależnie od tego czy Ty w niego wierzysz, czy nie, więc i ta cała chmara innych bogotowarzyszących postaci też istnieje... Swoją drogą czy nie jest zastanawiającym - a moim zdaniem jest! - że Bóg, Diabeł(czy choćby taki A.Stróż) - taki wszechobecny, namacalny, realny, a jednak mniej pewny niż powietrze, woda, gleba, kamień przydrożny czy śmiecie na poboczach, a wręcz niepewny, więc pewności Jego bytu mieć nie można(bo wonczas zbędną stałaby się... wiara!)i wciąż, od zawsze, trzeba w Niego wierzyć, wierzyć, wierzyć a w związku z tym placić, placić, płacić... różnej maści hosztaplerom na tej wierze żerującym...!! Czemu - skoro istnieje! - w swej bezmiernej i niedościgłej Sprawiedliwości i Prawości milcząco godzi się na nieprawość w/w stanu zakłamanych rzeczy, toleruje coś, przeciw czemu burzy się każdą szarą komórką Logika, Rozum i wolna wola nawet tak mizernego bytu, jakim jest Człowiek, na którego obraz i podobieństwo powstał...czy odwrotnie, w końcu czy to takie ważne, skoro On "to" milcząco a wyniośle olewa deszczem meteorów...
  • 0

#52

Bebe.
  • Postów: 15
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ciekawa jestem, czy taki kontakt w ogóle jest możliwy. Albo inaczej- czy w ogóle takowi Aniołowie istnieją.. Teoretycznie mają to być postaci nie wychylające się, które mają pilnować nas, by nic nam się nie stało.. Hm, postaram się dziś z nim "skontaktować". Może moja wiara powróci;-)
  • 0

#53

Ill.

    Nawigator

  • Postów: 1656
  • Tematów: 40
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ciekawa jestem, czy taki kontakt w ogóle jest możliwy.

Nie sprawdzisz, nie dowiesz się. Podobno są metody i podobno niektóre działają.

Albo inaczej- czy w ogóle takowi Aniołowie istnieją.. Teoretycznie mają to być postaci nie wychylające się, które mają pilnować nas, by nic nam się nie stało..

Tak, taki duszek prowadzący za rączkę i chroniący ode złego. Z mojego punktu widzenia, bardzo naiwne przekonanie. Ale wierzyć oczywiście można :)

Hm, postaram się dziś z nim "skontaktować". Może moja wiara powróci;-)

Ja tam bym nie próbował zawracać rzyci mojemu aniołowi. Jeszcze się zdenerwuje :roll:
  • 0

#54

Nix95.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano


Ciekawa jestem, czy taki kontakt w ogóle jest możliwy.

Nie sprawdzisz, nie dowiesz się. Podobno są metody i podobno niektóre działają.

Albo inaczej- czy w ogóle takowi Aniołowie istnieją.. Teoretycznie mają to być postaci nie wychylające się, które mają pilnować nas, by nic nam się nie stało..

Tak, taki duszek prowadzący za rączkę i chroniący ode złego. Z mojego punktu widzenia, bardzo naiwne przekonanie. Ale wierzyć oczywiście można :)

Hm, postaram się dziś z nim "skontaktować". Może moja wiara powróci;-)

Ja tam bym nie próbował zawracać rzyci mojemu aniołowi. Jeszcze się zdenerwuje :roll:


Wierzę w to , że Anioły istnieją ale nie wiem czy każdy z nas ma Anioła Stróża. Może zacznę od początku : Ok Rok temu zaczęłam czytać to forum na temat anioła stróża i spróbowałam się z nim skontaktować i nic się nie działo. Kilka dni później ,,zaczęłam słyszeć " męski głos - to brzmiało jak szepty albo tak jak czasem mówimy do siebie samych w myślach. Powiedziałam o tym swojej koleżance która po pół roku powiedziała , że skontaktowała się ze swoim Aniołem Stróżem i opisywała mi , że słyszała go itd rzekomo jej się nawet ukazał . Głębiej o tym myślałam i spróbowałam ponownie i zaczęłam od prostego pytania jak ma na imię i w myślach mi ono się pojawiło ( taki jakby znowu nas głos pod czas myśli ). Ciągle myślałam o swoim aniele i od jakiegoś miesiąca czuję czyjąś obecność , często budzę się w nocy , słyszę ,,szepty" jak idę spać , mam sny ze swoim Aniołem Stróżem czasem nawet czuję coś złego i tu jest moje pytanie : Czy faktycznie udało mi się z nim skontaktować i teraz on wciąż jest przy mnie dając mi właśnie takie sygnały o swojej obecności? Bo nie wiem czy to moja wyobraźnia czy ujawnianie się dziedzicznej choroby schizofrenii ... . Dodam , że jak prosiłam go 3 razy o to by jakimś cudem Pani od Biologii nie zrobiła nam sprawdzianu to przez 3 lekcje gdzie miał być sprawdzian nie było go z różnych powodów. xD ( cud ? ) xD.
  • 0

#55

Po_prostu.
  • Postów: 264
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Kiedyś szukałam dowodów na istnienie jakiegokolwiek świata pozamaterialnego, bo czułam niesamowitą pustkę na myśl, że nic takiego nie istnieje, że jesteśmy tylko stertą chemii. W religiach nie znajdowałam satysfakcji, chciałam jakiegoś namacalnego dowodu. Stąd wzięło się moje zainteresowanie okultyzmem. Całe szczęście nie zagłębiłam się w to, ale dowiedziałam się o tej całej angelologii i wydało mi się to całkiem bezpieczne- próba kontaktu z własnym aniołem stróżem. Podjęłam kilka nieudanych prób :P teraz już jednak wiem, że to trochę powierzchowne podejście do świata nadnaturalnego.
  • 0

#56

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Słonko, nie wiem ile masz lat, ale z tego co piszesz wynika, że niewiele. Nie baw się już w takie kontakty z wymyślonymi bytami bo może się to skończyć czymś więcej niż zwykłym słyszeniem głosów. Te głosy to tylko twoja wyobraźnia. Nie przejmuj się nimi, pewnie niedługo zanikną.
Zabawy w wywoływanie kończą się dla młodych ludzi nie najlepiej. Mózg młodego człowieka jest bardzo podatny na sugestię. Dlatego ktoś taki może uwierzyć, że naprawdę został opętany albo jego miejsce zamieszania zostało nawiedzone.
  • 1



#57

Po_prostu.
  • Postów: 264
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Zgadzam się z Wszystko- wpływ autosugestii jest często deprecjonowany, a to naprawdę potężna rzecz. Kiedyś próbowałam też OOBE i odczułam wyraźnie wpływ autosugestii. Osoby o słabej psychice mogą mieć zaburzenia psychiczne wręcz.
  • 0

#58

Nix95.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zgadzam się z Wszystko- wpływ autosugestii jest często deprecjonowany, a to naprawdę potężna rzecz. Kiedyś próbowałam też OOBE i odczułam wyraźnie wpływ autosugestii. Osoby o słabej psychice mogą mieć zaburzenia psychiczne wręcz.

Eh przypuszczałam , że mogą być takie odpowiedzi. jestem nastolatką i nie z tych co dla żartów wywołują duchy itd. Po prostu chciałam się skontaktować z Aniołem Stróżem ze względu na problemy i prosić go o siłę , radę a nie bo miałam takie widzi misie :) , ale rozumiem wasze zdania i opinie i szanuję je. :) . Mój kontakt z nim miał na celu dodaniu mi siły psychicznej i poradzeniu sobie w tym akurat trudnym okresie dla mnie.
  • 1


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych