37 odpowiedzi w tym temacie

[dusieqq]

ludzie nie mają co wymyślać tylko jakieś dziwaczne ugrupowania a la Zakon Syjonu... Też będziecie poszukiwali graala ?
mimo wszystko Da Vinci świetnie malował i świetnie wtapia farsę w piękne obrazy
szacunek dla niego

a ateistą jestem i chu. wam do tego mohery mnie pobiją i co z tego



o.0 mohery to poprawne słowo. No no świat idzie naprzód ewolucja

[judas666]

Ateizm jak już coś jest filozofią, nie religią. A teraz przepraszam, muszę złożyć ofiarę z głowy ameby w kapliczce na cześć Dawkinsa.

[Mr. Mojo Risin']

Taki to oświecony i uczony ateista żyjący ku chwale nauki. Ameba nie ma głowy!!!!1

[judas666]

A ironia nie ma na imię Mojo!!!11one

[Rainbow Lizard]

Zapraszam Ateistów, Agnostyków i Niewierzących tutaj: <a href="http://lista.racjonalista.pl/" target="_blank">http://lista.racjonalista.pl/</a>

Nie odczuwam prymitywnej potrzeby wpisywania się na listy i inne dziwne rzeczy, więc z premedytacją nie kliknąłem na link. (czytaj: nie lubię reklam)

(...)
Ateista i dzieci nie lubi

Jak można nie lubić dzieci? Przecież, zdaniem niektórych, odpowiednio przypieczone i polane sosem z kurczaka mogą być naprawdę smaczne! ()

(...)

- Jan Paweł II traktowany jest w Polsce jak złoty cielec - twierdzi aktorka Anna Mucha. - Mało kto postępuje zgodnie z jego naukami, ale każdy może sobie postawić na półce album za 15 zł z fotografiami papieża. W tym, że Kubica ma na kasku napisane "JP2", dopatrujemy się przyczyny tego, że przeżył wypadek. To absurd!

Kiedyś był Stalin, teraz jest Jan Paweł II (nie powinno być podtytułu? Na przykład Jan Paweł 2: Powrót Papieża, albo Jan Paweł 2: Kontratak Ukrzyżowanych Zombie?).

(...)
Łukasz wie, że nie jest łatwo, bo ma sąsiada, który od jakiegoś czasu nie chodzi do kościoła. Najpierw miejscowe babcie przestały mu odpowiadać na "dzień dobry", potem proboszcz na kazaniu powiedział, że to komunista, a potem ktoś mu wybił szybę w oknie. (...)

[ironia]Ach, ci biedni, miłosierni i wiecznie prześladowani katolicy, którzy próbują tylko bronić swoich wartości... [/ironia]

Toperz, ależ oczywiście, że ateizm jest swego rodzaju religią, gdzie obiektem kultu jest nieistnienie Boga. W swoim zacietrzewieniu antyreligijnym tworzycie masę tekstów, które mają na celu dyskredytowanie Kościoła, podważacie fakty historyczne, wchodzicie w polemikę z prawdami wiary i dogmatami.. Zupełnie jak fundamentaliści innych religii, którzy szukają dowodów na obalenie wierzeń innych...

W ateizmie nie ma obiektu kultu (a przynajmniej ja nic o tym nie wiem - ateistą nie jestem). Jeśli dla ciebie brak kultu jest kultem, to w takim razie kontynent powinien być oceanem, bo przecież nie ma tam wody (my brain just exploded). Na temat podważania faktów historycznych przez ateistów nic nie wiem (podpowiedź: żydowski zombi wstający po trzech dniach z grobu nie jest faktem historycznym, przynajmniej tak długo, jak nie ma na to mocnych dowodów), chyba że robiły to jakieś pojedyncze osobniki. Kościoła nie trzeba dyskredytować - robi to on sam i jego wyznawcy.

Dlaczego nie można wchodzić w polemikę z "prawdami wiary" (prawdami wiary której religii? Każda mówi co innego, a wszystkie są tak samo wiarygodne) i dogmatami? Pominę już fakt, że dogmat z definicji jest czymś, czego nie można obalić (co jest absurdem).

Czy jeśli powiem, że w mojej religii Jan Paweł 2 jest pomiotem szatana, który zeżarł całe Włochy (i właśnie przygotowuje się do pochłonięcia Szwajcarii) i że jest to dogmat - to oznacza automatycznie, że nie wolno ci z tym dyskutować (na przykład przez zwrócenie uwagi na fakt, że Włochy nadal istnieją?)? Dogmat to wymówka, mająca na celu obronę pozbawionych jakichkolwiek podstaw twierdzeń.

(...)
Europejska Fundacja Honorowego Dawcy Krwi to przecież też religia, sami masochiści nie ma się co spierać.Potem taki otrzyma legitymacje honorowego dawcy i wszyscy będą już wiedzieć że jego Bogiem jest Richard von Krafft.

Przecież to takie logiczne.

Nie Richard von Krafft, ale tak naprawdę... Blood for the blood god!

Jeśli zaś o samą "wielką listę ateistów i agnostyków" chodzi, to nie za bardzo rozumiem, po co ta lista - aby się pochwalić?

[Don Corleone]

Ateizm jak już coś jest filozofią, nie religią. A teraz przepraszam, muszę złożyć ofiarę z głowy ameby w kapliczce na cześć Dawkinsa.

Aż wstyd się przyznawać, ale dopiero dzisiaj sięgnąłem po Samolubny gen, ale lepiej późno niż później. A ja na liście oczywiście jestem.