Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wielka lista ateistów i agnostyków


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
37 odpowiedzi w tym temacie

#1

takitam.
  • Postów: 271
  • Tematów: 75
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Polskie Towarzystwo Racjonalistów przedsięwzięło projekt o nazwie "Internetowa Lista Ateistów i Agnostyków". Pomysł jest reakcją na - jak to określają autorzy - dominację ludzi religijnych w naszym społeczeństwie, której skutkiem jest marginalizacja i stygmatyzacja niewierzących. Celem przyświecającym pomysłodawcom jest przełamanie lęku przed publicznym artykułowaniem poglądów idących pod prąd obowiązującego w Polsce konsensusu światopoglądowego. Umieszczona w internecie lista zawiera imiona i nazwiska osób deklarujących się jako ateiści lub agnostycy. Każdy internauta podzielający przekonania twórców listy i utożsamiający się z idą krzewienia światopoglądu laickiego, ma możliwość umieszczenia na liście swojego nazwiska.

Ten swoisty coming out ludzi niewierzących jest naturalnym dopełnieniem apostazji, której dokonało w sposób formalny lub nie, tak wielu Polaków. Uznaliśmy, że nie wystarczy odejść i milczeć. Uważamy, że trzeba mówić i działać, by w naszym kraju dostrzeżono tych, którzy nie życzą sobie patronatu Kościoła nad Państwem - twierdzą autorzy przedsięwzięcia w tekście wprowadzenia w ideę Listy. Podkreślają dalej, że światopogląd za którym się opowiadają nie ma jedynie charakteru negatywnego, koncentruje się bowiem wokół idei oparcia życia społecznego o wartości świeckiego humanizmu.

Internetowa Lista Ateistów i Agnostyków ma być ostatecznie projektem, który zgromadzi wokół siebie ludzi z różnych środowisk, ale zjednoczonych wspólną ideą. Chcemy się policzyć, by się przekonać, jaką siłą dysponujemy. Mamy nadzieję, że ILAiA pomoże w tym dziele umożliwiając Niewierzącym, rozproszonym po całym kraju, dołożenie swojej cegiełki do tej budowli - czytamy w deklaracji autorów listy.

Internetową Listę Ateistów i Agnostyków znaleźć można pod adresem:
lista.racjonalista.pl.
  • 0

#2

Robaczek.
  • Postów: 574
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Mi sie to wydaje bez sensu..
To jest raczej w stylu 'tak jestem taki dobry, ze napisze w necie i bedzie fajnie..'
Najlepsze jest podejscie agnostyków..
'nie mówie że Bóg jest, ani że Go nie ma'
No to ja dziekuje bardzo..
  • 0

#3

Tiamat.
  • Postów: 3048
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

'nie mówie że Bóg jest, ani że Go nie ma' No to ja dziekuje bardzo..

Bo to jest najuczciwsze podejscie, skoro nie wiem czy jest, ani ze go nie ma, to mowie uczciwie ze "nie wiem".
  • 0

#4

Vivere Parvo.
  • Postów: 238
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Oczywiście, a w ucziwym życiu taka pasywność religijna nijak nie przeszkadza ;)
  • 0

#5

Chessman.
  • Postów: 1031
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Podejście ateistów jest bezsensowne i nielogiczne, natomiast faktycznie w rozumowaniu agnostyków jest sporo logiki i jestem w stanie to zrozumieć bo sam przez pewien czas takie podejście miałem :)
  • 0

#6

aph.
  • Postów: 684
  • Tematów: 3
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

...czyli ateisci po raz kolejny w ramach krzewienia wolnosci i niezalenosci zapisuja sie do jakiejs zbiorowosci. no to mi dopiero niezaleznosc.
  • 0

#7

tatik.
  • Postów: 1982
  • Tematów: 291
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

W okopach nie ma ateistów.
ojciec William Thomas Cummings

W okopach nie ma ateistów" – to nie jest argument przeciwko ateizmowi; to argument przeciwko okopom.
James Morrow

:rotfl:
  • 0



#8

MortisGrim.
  • Postów: 62
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

'nie mówie że Bóg jest, ani że Go nie ma'

To chyba nie wiesz co to znaczy agnostycyzm...
  • 0

#9

takitam.
  • Postów: 271
  • Tematów: 75
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Agnostycyzm (gr. ἄγνωστος ágnōstos — "nieznany, niepoznawalny") - pogląd, według którego nigdy nikomu nie uda się dowieść istnienia lub nie istnienia Boga, bądż negujący całkowicie lub częściowo możliwość poznania bytu. Thomas Henry Huxley wprowadził termin agnostycyzm, wykluczając możliwość poznawczą człowieka na polu „istoty” rzeczy jak i „istoty” związków przyczynowo-skutkowych. W swym stanowisku przeciwstawił się ateizmowi i teizmowi. Agnostycyzm przybiera różne formy.

Agnostycyzm religijny to pogląd religijny, który twierdzi, że nie wiadomo czy Bóg jest i w związku z tym jest to kwestia wiary, a nie poznania. Agnostycyzm religijny odrzuca wszystkie treści religijne, zawarte w tradycji i świętych księgach uważając, że ich wartość poznawcza jest zbliżona do baśni czy legend. Agnostycyzm jednak nie zakłada, że nie jest możliwe sprawdzenie, czy Bóg istnieje. Zakłada natomiast, że aby coś zbadać, trzeba mieć ścisłą definicję tego, co się bada - dopiero wtedy możliwe jest stworzenie odpowiedniej metody i przyrządu badawczego. Ponieważ jednak wg agnostyków nikt nie jest w stanie jednoznacznie zdefiniować Boga, odrzucając definicje w innych religiach, agnostycy rezygnują z rozważań nad Bogiem, nie mając możliwości opracowania metody i przyrządu badawczego.

Agnostycyzm poznawczy to pogląd filozoficzny polegający na przyjęciu niemożności pełnego, rozumowego lub empirycznego ustalenia prawdziwości kluczowych faktów z dziedziny teorii bytu, takich jak istnienie materii, Boga, czy nawet realności świata zewnętrznego. Agnostycyzm poznawczy w odróżnieniu od agnostycyzmu religijnego nie musi stać w ostrej sprzeczności z religiami — głosi tylko, że religie to kwestia pozarozumowej wiary. Wiara nie jest pozarozumowa, może być budowana i podtrzymywana na drodze rozumowania przy użyciu indywidualnego sumienia, ale wg agnostycyzmu poznawczego człowiek nie ma zmysłów i narzędzi do jej ostatecznych rozstrzygnięć. Immanuel Kant przeczy poznawalności kategorii „rzeczy samych w sobie”, David Hume podawał w wątpliwość możliwość poznania praw związków przyczynowo-skutkowych.
  • 0

#10

Apophis_.
  • Postów: 637
  • Tematów: 36
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Zapraszam Ateistów, Agnostyków i Niewierzących tutaj: http://lista.racjonalista.pl/

*****

A oto artykuł z Gazety Wyborczej:

- Publiczne przyznanie się do ateizmu jest tu równoznaczne z ogłoszeniem, że ktoś jest zakażony HIV
Najpierw coming out zaczęli robić w Polsce geje, potem - kobiety po aborcji. Teraz ujawnić postanowili się ateiści. Już po kilku dniach było ich tysiąc. Po kilku tygodniach - dwa. Po miesiącu - cztery. Po półtora - pięć. Na Internetowej Liście Ateistów i Agnostyków codziennie przybywa jawnych ateistów. Obok gwiazd show biznesu figurują akademiccy wykładowcy, obok uczniów - emeryci, obok prawników - mechanicy, hydraulicy, bezrobotni.

Wpisują się, bo "krzyże wiszące w szkołach i szpitalach uważają za wulgarne pokazywanie, kto tu rządzi".

Bo ich "babcia zaczyna płakać, kiedy nie chcą iść z nią do kościoła".

Bo mają "już dość informacji o cudach podawanych w mediach jako fakty tuż obok wiadomości gospodarczych".

Bo jakiś czas temu ochrzcili swoje dziecko i dziś uważają, że chodziło im tylko o to, żeby rodzina się odczepiła.

Bo z powodu przyjaźni z niekatolikami wciąż wysłuchują wyrzutów w stylu: "Z kim ty się zadajesz?!".

Jednak nazwiska ujawniają tylko niektórzy. - Nic nie szkodzi, chodzi też o to, żeby się policzyć - twierdzą inicjatorzy.

- Dodać czerwonych, pederastów i będzie komplet - na forum "Gazety" pisze o nich wszystkich gość o nicku o90. - A później kierunek Holandia, gdzie osiągniecie wieczny ateistyczny orgazm. Super, że wreszcie ktoś wpadł na taki dobry pomysł, będzie wiadomo, kto jest kim, taki nowy IPN. Ciekawe, ilu z nich na łożu śmierci będzie się na gwałt z tej listy wykreślać.

Ateista i dzieci nie lubi

- Ateizm? Jak ja cię wychowałam?! - krzyczy mama na Marka (imię zmienione). - Jakie ten twój ateizm wystawia świadectwo nam, rodzicom?! To znaczy, że my jesteśmy nikim. Słyszysz? NIKIM! Że nam się życie nie udało. Przecież Bóg to podstawa. Kościoła można nie lubić, ojciec dyrektor też ma zastrzeżenia do biskupów, ale mówić, że jesteś niewierzący?! My z ojcem przestaniemy wychodzić na ulicę. Nie lubi dzieci a do tego ateista - bo ja nie znoszę dzieci a zwłaszcza ich płaczu - przecież to poniżające dla całej rodziny... - mamrocze już pod nosem.

Marek mieszka w Chojnowie koło Legnicy. - Publiczne przyznanie się do ateizmu jest tu równoznaczne z ogłoszeniem, że jest się zakażonym HIV - wzdycha.

Na liście jest też student z Kępna Paweł Hojek, handlowiec z Lublina Bartosz Madej, fizjoterapeutka z Wałbrzycha Anna Pietrzak oraz lektorka z Warszawy Małgorzata Iwanek. Ich wpisy przetykane są nazwiskami VIP-ów.

- Jan Paweł II traktowany jest w Polsce jak złoty cielec - twierdzi aktorka Anna Mucha. - Mało kto postępuje zgodnie z jego naukami, ale każdy może sobie postawić na półce album za 15 zł z fotografiami papieża. W tym, że Kubica ma na kasku napisane "JP2", dopatrujemy się przyczyny tego, że przeżył wypadek. To absurd!

Mucha pochodzi z katolickiej rodziny. W dzieciństwie rodzice pozwolili jej wybrać, czy chce iść do pierwszej komunii. Zdecydowała się rok później niż rówieśnicy. Dla białej sukienki. - Teraz już wiem, że biały pogrubia, dlatego więcej tego błędu nie popełnię - żartuje.

Chodziła na religię do przykościelnej salki (dziś uważa, że przenosząc przedmiot do szkoły, wyrządzono mu krzywdę) i miała wrażenie, że uczestniczy w czymś ważnym, dobrowolnym. Zrezygnowała, kiedy prowadząca zajęcia siostra zakonna powiedziała, że wszystkich rodziców, którzy nie przyprowadzają dzieci do kościoła, powinno się przywiązać do koła młyńskiego i wrzucić na dno rzeki. Doszła do wniosku, że coś jest nie tak z tym miłosierdziem. Miała wtedy 12 lat.

Ateista to komunista

- W dzieciństwie ojciec lał mnie dosyć często - wspomina Łukasz (imię zmienione). - Obrywałem po tyłku za nieodrobione zadanie czy rozbity talerz. Ale w twarz dostałem tylko raz. Kiedy powiedziałem, że nie pójdę do kościoła, bo tam strasznie nudno.

Dziś Łukasz ma 35 lat. Mieszka w niewielkiej (ok. 2 tys. mieszkańców) miejscowości na Lubelszczyźnie. Pracuje jako stolarz, ma bardzo wierzącą i trochę apodyktyczną żonę, dwie wesołe córeczki. Nosi wąsy, lubi teleturnieje i jasne piwo.

O tym, że jest niewierzący, nie wie nikt z najbliższych. Kilka lat temu zaczął się zbierać w sobie, aby powiedzieć o tym żonie. Właśnie wtedy jego młodsza córka miała wypadek (wypadła z okna na drugim piętrze). Żona jest przekonana, że dziecko przeżyło dzięki jej modlitwom. Od tego czasu Łukasz nawet już nie próbuje rozmawiać z nią o Bogu.

- Może po prostu nie mam ikry - przyznaje z rozbrajającą szczerością. - Wiem, jak to głupio brzmi, ale tu nawet nie chodzi o to, że się boję. Po prostu nie chcę jej robić przykrości. U nas nie jest łatwo się wyłamać. W co drugim domu krzyży wisi więcej niż w kaplicy.

Łukasz wie, że nie jest łatwo, bo ma sąsiada, który od jakiegoś czasu nie chodzi do kościoła. Najpierw miejscowe babcie przestały mu odpowiadać na "dzień dobry", potem proboszcz na kazaniu powiedział, że to komunista, a potem ktoś mu wybił szybę w oknie. Łukasz więc chodzi do kościoła regularnie. Mówi, że robi to dla dobra swoich dzieci, bo nie chce, żeby spotkała je jakaś przykrość. 2 kwietnia zaprowadził je na mszę z okazji rocznicy śmierci papieża Polaka. Wychowawczyni sprawdzała obecność.

Na listę ateistów wpisał się anonimowo. - Dla siebie - wyjaśnia. - Czekałem na okazję, żeby zrobić coś takiego. To nie jest żaden ten... no... coming out. Sam chcę się trochę podnieść na duchu. Lepiej mi, jak sobie pomyślę, że jestem w takiej dużej grupie ludzi, że nie jestem sam. Czy nie przesadzam? Ja przecież nie mówię, że z tym się nie da żyć. Da się, tylko nie całkiem tak, jakby się chciało.

Ateista, a ślub kościelny wziął

Magda i Kamil Krzyżyńscy (oboje na liście) od trzech lat mieszkają w Nowej Zelandii. Cztery lata temu wzięli ślub kościelny, dziś uważają, że to był błąd. Decyzję podjęli pod presją polskiego środowiska.

- Wychowałem się w katolickiej rodzinie, chodziłem na religię, do kościoła, przyjmowałem wszystkie sakramenty - opowiada Kamil. - Tego ode mnie wymagano. Nie przypuszczam, żeby wynikało to z głębokiej wiary moich rodziców, lecz raczej z obawy przed ostracyzmem społecznym. Myślę teraz, że przez całe życie - może poza wczesnymi latami dzieciństwa, kiedy wiara w Boga była wynikiem strachu przed nim samym lub przed konsekwencjami nieposłuszeństwa - byłem ateistą.

Krzyżyńscy zdecydowali, że nie ochrzczą swojej córki. Chcą, aby miała wybór. Uważają, że w Nowej Zelandii będzie to łatwiejsze.

- Zosia nie będzie musiała się obawiać, że jeśli nie pójdzie do bierzmowania, to nie będzie mogła wyjść za mąż, tak jak nam to było wpajane, nie będzie wytykana palcami i wyśmiewana w szkole tak, jak było za naszych czasów z dziećmi, które nie chodziły na religię - twierdzą.

I zdania nie zmienią.

Karola Lewińskiego, polonistę z Konina, na liście znajdziemy kilka stron dalej, tuż za nim jest biolog z Torunia (Marcin Piwczyński), a po nich - studentka z Wrocławia (Marta Sznajder).

Profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego Jan Woleński wpisał się jako jeden z pierwszych. Uważa, że "nic" istnieć nie może. Przypuszcza, że podobnie jest z Bogiem. Nie zna żadnego poprawnego dowodu na jego istnienie, więc czuje się agnostykiem.

- Pewien znajomy Holender, dowiedziawszy się, że piszę książkę "Granice niewiary", ironicznie powiedział: "Że też macie w Polsce zdrowie do zajmowania się takimi sprawami" - wspomina. - Istotnie, Holendrzy nie widzą specjalnego powodu dla prowadzenia sporów o religię. U nas sytuacja jest inna. Jeśli rzecznik praw obywatelskich nie widzi nic złego w zmuszaniu młodzieży do pobierania nauki religii w szkołach, a nawet publicznie oświadcza, że jest zwolennikiem nauczania religii w szkołach, znaczy, że źle się dzieje w państwie duńskim.

Ateista z danymi w NFZ

Listę wymyśliło Polskie Stowarzyszenie Racjonalistów.

Aby dać ateistom okazję do przypomnienia o sobie katolickiej większości.

Aby Jan Kowalski z Pcimia mógł za jej pomocą powiedzieć głośno: "Nie wierzę".

Aby przełamać stereotyp, według którego ateista to ktoś, kto "utracił łaskę wiary".

Aby dać poczucie wspólnoty ludziom, którzy źle się ze swoją niewiarą czują.

Aby...

Jak idzie? - Lista wywołuje nadspodziewanie dużo agresji - twierdzi Mariusz Agnosiewicz (prawdziwe nazwisko Gawlik), prezes PSR. - Środowisko "Frondy" próbowało torpedować ją przez wpisywanie nazwisk zbrodniarzy komunistycznych. Co pewien czas pojawiają się też pogróżki.

Na razie zareagowali raz, kiedy z komputera katowickiego NFZ ktoś napisał: "O, widzę, że tu sami wykolejeńcy się skupiają. Dobrze wiedzieć, łatwiej będzie działać". Nie mogli tego puścić płazem, wysłali więc pismo z prośbą o odnalezienie tej osoby, bo NFZ może mieć przecież dane osobowe ateistów z listy i jeszcze komuś może stać się krzywda.

Wśród innych fałszywych wpisów na stronie www.lista.racjonalista.pl najczęściej pojawiają się Lech i Jarosław Kaczyńscy oraz ojciec Tadeusz Rydzyk.

Źródło: http://www.gazetawyb...09,4460640.html

***

[EDIT]
Na chwilę obecną wpisanych jest prawie 10 tys. osób.
  • 0

#11

Indoctrine.
  • Postów: 1450
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ateiści i agnostycy razem, no cóż, niech im będzie...

A swoją drogą, religia zwana ateizm widzę coraz bardziej staje się wyraźna. Ciekawe kiedy wprowadzą swoiste rytuały wejścia w ich struktury, legitymacje członkowskie, bo modlitwy mające w założeniu dyskredytować Boga są odprawiane już od jakiegoś czasu.
  • 0

#12

michalp.
  • Postów: 1792
  • Tematów: 98
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Zabawne, narazie to w waszych jamach ze złota wymagane są legitymacje i rytułały nie wspominając o corocznych kontrolach panów z "dobrą nowiną" niczym agentów SB.
  • 0

#13

zak.
  • Postów: 1198
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

nie wspominając o corocznych kontrolach panów z "dobrą nowiną" niczym agentów SB.

+1 rep, umarlem
ja sie dopisalem jako niewierzacy, bo w cos tam wierze, ale nie w to co przedstawia kosciol. a niech maja. muhaha satanus
  • 0

#14

vcore.
  • Postów: 833
  • Tematów: 26
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dziś Łukasz ma 35 lat. Mieszka w niewielkiej (ok. 2 tys. mieszkańców) miejscowości na Lubelszczyźnie. Pracuje jako stolarz, ma bardzo wierzącą i trochę apodyktyczną żonę, dwie wesołe córeczki. Nosi wąsy, lubi teleturnieje i jasne piwo.

Koscielna propaganda :lol
Co jak co ale najlepsze sa "katolickie" spojrzenia gdy mowi sie "jestem ateista" :D
  • 0

#15

Pyziak.
  • Postów: 703
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

a oto i najlepszy argument, jaki znalazłem w komentarzach póki co:

'Z drugiej strony, dlaczego wierzymy, że Australia istnieje? Albo Jowisz? Pewnie 99% (w drugim przypadku nawet 100% ;) tutaj obecnych nigdy tam nie był, a nikt tego nie kwestionuje...'

oczywiście, nikt nie był w Australii :D piona dla tego pana!
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych